Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

[BUTY] - opinie, pytania o butach
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=6&t=120
Strona 93 z 149

Autor:  zjerzony [ Pt kwi 29, 2011 3:54 pm ]
Tytuł: 

siwy5 napisał(a):
red rock?

Te od Kaszlikowskiego? Kiedyś z ciekawości chciałem się czegoś dowiedzieć, ale nie wiele tego było. Żadnych opinii.
Edit:
O, ja głupia .... Myślałem o red chili Głowacza.
Tym razem pisałem na trzeźwo.

Autor:  Vision [ So kwi 30, 2011 9:30 am ]
Tytuł: 

Ja poluje na buty Aku Range GTX - widziałem na 8a.pl - ale rozmiar jedynie 46... a to trzy rozmiary za dużo jak dla mnie. Cała masa dobrych opinii o tych butach - to się ceni.

Jeżeli ktoś wie, gdzie mogę je dostać w takim rozmiarze w Warszawie bądź Łodzi to proszę o kontakt.

Patrzyłem także na Aku Camana - niby na Vibramie te są, ale nie przekonuje mnie to, że to taka kopia LS Nevada.

Autor:  kamil3 [ Pn maja 02, 2011 12:28 pm ]
Tytuł: 

Witam,
Chciałbym kupić sobie buty trekingowe do chodzenia w mokrym terenie.
Myślałem nad modelem ASOLO SPYRE.
Czy ten but zapewnia odpowiednią nieprzemakalność na mokrej trawie podczas ulewy?
Proszę o opinię.

Autor:  DTH [ Pn maja 02, 2011 1:25 pm ]
Tytuł: 

nieprzemakalność w mokrej trawie podczas ulewy zapewniają gumowce. Poważnie, przy mokrej trawie żadna membrana nie da rady. Kwestia jest tylko kiedy buty przemokną.

Autor:  kamil3 [ Pn maja 02, 2011 2:00 pm ]
Tytuł: 

to wiem, ale czy znasz jakieś inne buty za podobną cenę które będą mniej przemakać?
Oczywiście pytam o buty trekingowe.

Autor:  DTH [ Pn maja 02, 2011 2:18 pm ]
Tytuł: 

Ciężko powiedzieć. Ja jestem zwolennikiem butów ze skóry licowej (bez membrany), na mokrej trawie oczywiście przemakają, ale wcale nie następuje to szybciej niż u współtowarzyszy podróży mających buty z membranami (bym powiedział nawet, że zazwyczaj wytrzymały dłużej).
Na mokrą trawę ja bym wybrał albo buty skóra licowa +gtx (sama zaimpregnowana licówka zapewnia dość dobrą i długą wodoodpornść ale problemem może być jednak wysuszenie takich butów), albo syntetyk +gtx (powinny szybko wysychać). Niech się jednak wypowie ktoś kto ma większe doświadczenie z membranami w takich warunkach.

Ja nauczony doświadczeniem lat ubiegłych mam w planie na takie warunki używać teraz overbotów na gtx. Buty zapewne nie przemokną ale zobaczymy czy nie będzie "zbyt pancernie":)

Autor:  kamil3 [ Pn maja 02, 2011 3:24 pm ]
Tytuł: 

chodzi ktoś w tych butach co napisałem?
ile wytrzymują w wodzie zanim przemokną?

Autor:  Pawel_Orel [ Pn maja 02, 2011 6:06 pm ]
Tytuł: 

Ja poleciłbym ci ASOLO TPS 520 GV- skóra licowa+goretex.
Z tym że ostatnio bardzo podrożały i teraz to już wyższy przedział cenowy (standardowa cena obecnie: 799zł, a jeszcze dwa lata temu kupowałem je za 550zł+skarpetki za 35zł gratis :)).
Z tą mokrą trawą to jest tak, że niekoniecznie musi przeciekać sam but, lecz woda w takim terenie jakimś cudem potrafi się wciskać pod język czy za cholewkę (czasem nawet stuptuty nie pomagają:)). Więc jedyne 100-procentowe zabezpieczenie, to jak napisał DTH wyżej- wysokie gumowce:).

Autor:  kamil3 [ Pn maja 02, 2011 7:49 pm ]
Tytuł: 

raczej celowałbym w sztuczne gore-teksy bo skóry mnie jakoś nie przekonują.

Nie wiecie ile może mniej więcej wytrzymać pod wodą but Asolo Spyre, zanurzony do takiego poziomu, żeby woda się nie wlała górą?
Bo ja niestety w ogóle nie mam pojęcia ile to może być.

Autor:  Lukasz_ [ Pn maja 02, 2011 8:06 pm ]
Tytuł: 

Będziesz chodził po rzece ?

Autor:  rooner [ Pn maja 02, 2011 9:53 pm ]
Tytuł: 

Kiedyś robiłem taki "mądry" test Scarpie Mito Gtx.
Tyle, że one były w całości ze skóry:)
Równo 30 minut trzymałem nogi w potoku - nie chciało mi się czyścić butów :) - i nie przemokły.
Myślę, że odpowiedzi na twoje pytanie nie zna nikt:)

Nie rozumiem za to kompletnie twojej awersji do butów ze skóry.
Połączenie skóra + membrana - jeśli chodzi stricte o wododporność - miażdży wszystkie syntetyki. Po prostu - masz 2 warstwy. Skórę i membranę. A w innych butach szmatę :) i membranę.
Poza tym pamiętać trzeba, że jak strzeli ci gtx- a jak będziesz dużo chodził to stanie się to wcześniej czy później - to zostanie ci szmaciany but który będzie chłonął wodę jak gąbka. Skórę zaś można zaimpregnować i jeszcze trochę w takich butach powalczyć.
No ale każdy ma swój rozum i swoją rację;)

Autor:  kamil3 [ Wt maja 03, 2011 9:02 am ]
Tytuł: 

A co powiedzielibyście na to:
Scrapa Litle Trek
Chamonix Lomer
La Sportiva Typhoon Nabuk Gore-Tex

Autor:  Basia Z. [ Wt maja 03, 2011 10:00 am ]
Tytuł: 

kamil3 napisał(a):

Nie wiecie ile może mniej więcej wytrzymać pod wodą but Asolo Spyre, zanurzony do takiego poziomu, żeby woda się nie wlała górą?


Trzymanie buta pod wodą to nie to samo co chodzenie w nim po mokrej trawie.
W czasie chodzenia but przemaka szybciej, bo skóra pracuje, a ponadto trawa lub śnieg zdziera zewnętrzny impregnat.
Żadne moje buty (a zużyłam już kilkanaście par różnych firm) nie wytrzymały chodzenia po mokrej trawie lub po topniejącym śniegu dłużej niż około 2 godz.

B.

Autor:  Basia Z. [ Wt maja 03, 2011 10:02 am ]
Tytuł: 

kamil3 napisał(a):
Scrapa Litle Trek


Bardzo dobre buty, ale nie są to gumiaki, więc na cuda nie licz.

B.

Autor:  MMM [ Wt maja 03, 2011 11:09 am ]
Tytuł: 

Używam Scrapa Litle Trek są poprostu idealne!!!

Autor:  kamil3 [ Wt maja 03, 2011 11:30 am ]
Tytuł: 

a co powiecie o skórze nubuckowej?

Autor:  DTH [ Wt maja 03, 2011 5:24 pm ]
Tytuł: 

ja jakoś nie lubie nubuku. Nie nawoskujesz jej, trzeba używać jakiś pryskanych impregnatów, których skuteczność jest moim zdaniem wątpliwa, szybko wchłania wilgoć. Wysycha trochę szybciej niż licówka. Miałem 2 pary butów ale jak już przesiadłem się na licówkę i na razie dalszych zmian nie planuje ;)
Scrapa Litle Trek ma dobre opinie. Sam kiedyś rozważałem ich zakup na lato. Całkiem przyjemne buciki.

Autor:  Artur1683 [ Wt maja 03, 2011 9:08 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Trzymanie buta pod wodą to nie to samo co chodzenie w nim po mokrej trawie.
W czasie chodzenia but przemaka szybciej, bo skóra pracuje, a ponadto trawa lub śnieg zdziera zewnętrzny impregnat.
Żadne moje buty (a zużyłam już kilkanaście par różnych firm) nie wytrzymały chodzenia po mokrej trawie lub po topniejącym śniegu dłużej niż około 2 godz.


Amen

A nubuk...Nawoskować się w zasadzie da - Nixwax np ostrzega tylko, że użycie ich wosku zmieni wygląd na podobieństwo skóry licowej. I faktycznie w zasadzie tak się dzieje, tyle, że nie ma szans na utrzymanie jednolitości - wygląda przez to troszkę dziwnie, ale to kwestia gustu - mi akurat to nie robi żadnej różnicy. Tyle, że wydaje mi się, że dobra licówka jest mimo wszystko odporniejsza na dłuższą metę - choć zaznaczam, że porównanie mam tylko z kilku par różnych producentów. Osobiście następne buty wybiorę jednak z licówki.

Autor:  DTH [ Wt maja 03, 2011 9:43 pm ]
Tytuł: 

wiem, że się da, ale to już nie będzie nubuk... tzn. będzie ale, no cóż, po co kupować nubuk zeby "przerobić" go w licówkę? :P

Autor:  kamil3 [ Wt maja 03, 2011 9:50 pm ]
Tytuł: 

z licówki, z membraną i vibramem to są raczej droższe buty.

Autor:  DTH [ Wt maja 03, 2011 10:12 pm ]
Tytuł: 

no przeważnie.

Autor:  Artur1683 [ Wt maja 03, 2011 11:23 pm ]
Tytuł: 

DTH napisał(a):
wiem, że się da, ale to już nie będzie nubuk... tzn. będzie ale, no cóż, po co kupować nubuk zeby "przerobić" go w licówkę? :P


Zależy od priorytetów pod kątem których dobierasz buty ;) Mi bardzo pasował akurat konkretny model, który (wot, pech) był nubukowy. A woskowałem go nie po to, żeby przerobić na licówkę, ale w celach pielęgnacyjnych - wosk impregnujący wydawał mi się lepszy niż "goły" impregnat.

Stwierdzam po prostu, że tak można. Więc jeśli akurat komuś podpasuje z innych powodów but nubukowy, nie ma powodu, żeby się go panicznie bać i na siłę rozpaczliwie szukać licówki. Zwłaszcza, że zazwyczaj fundusze nie są nielimitowane ;)

Autor:  DTH [ Śr maja 04, 2011 12:12 am ]
Tytuł: 

no jasne, jeśli but pasuje, jest wygodny to można brać śmiało, najwyżej będzei nieco mniej wodoodporny (pewnie ze wskazaniem na to nieco) ale za to będzie miał inne atuty.
Ja po prostu jestem cholernie wybredny i jak sobie postawie jakieś kryteria to dość trudno mi z nich później zrezygnować, i będę szukał do skutku;]

Autor:  mobiline [ Śr maja 04, 2011 4:20 pm ]
Tytuł: 

Pawel_Orel napisał(a):
Ja poleciłbym ci ASOLO TPS 520 GV- skóra licowa+goretex.
Z tym że ostatnio bardzo podrożały i teraz to już wyższy przedział cenowy (standardowa cena obecnie: 799zł, a jeszcze dwa lata temu kupowałem je za 550zł+skarpetki za 35zł gratis :)).
.

Mam je od kilku lat. Nie chodzę wiele , dlatego ich używam lato/zima. Przed każdym wyjściem impregnuje je Nikivaxem i żadnych problemów. Czy to mokry śnieg, czy deszcz. Ale cena mnie troche zdziwiła , ja je kupiłem ze 3 lata temu i kosztowały 550 a teraz widzę podrożały.

Autor:  Vision [ Śr maja 04, 2011 5:13 pm ]
Tytuł: 

Kupiłem w końcu Zamberlan Storm GT - muszę przyznać, że ich waga robi wrażenie, przeszedłem się trochę i naprawdę stopa czuje się w nich idealnie, strasznie lekkie. Jednak coś więcej napiszę niedługo bo wypad w Tatry, a w pod koniec czerwca Dolomity i Alpy Julijskie - po takich trasach będzie można powiedzieć jak się sprawują, ale recenzje czytałem dobre i sam jestem jak na razie pod wrażeniem, ale pożyjemy - zobaczymy.

Autor:  marcinn1210 [ Śr maja 04, 2011 8:45 pm ]
Tytuł: 

Witam :)

W tym roku chcę kupić swoje pierwsze buty w góry z "prawdziwego zdarzenia". W cudzysłowie, gdyż mam na nie jedynie ~300zł.

Otóż potrzebuję buty tylko na lato, wysokie, w Tatry i Beskidy. Czy w okolicach 300zł znajdę buty godne polecenia?

Co powiecie o wynalazkach typu Quechua Forclaz 600 ?

Autor:  Vision [ Śr maja 04, 2011 8:56 pm ]
Tytuł: 

Z czystym sumieniem mogę polecić Aku Range GTX - nie są co prawda na Vibramie, ale podeszwa naprawdę bardzo dobra. Znajomy użytkował, do tego wiele pozytywnych (praktycznie same dobre) recenzje na forach.

Masz tutaj link w dobrej cenie za 320 zł - http://8a.pl/page,produkt,id,1557,range-gtx.html

Sam chciałem je kupić, ale niestety nie posiadam takiej stopy - dla mnie 42,5 to idealny rozmiar - a dowiedziałem się, że mniejszych nie będzie to wybrałem sobie Zamberlana jak pisałem wyżej.

Unikaj Hi Mountaina - miałem od nich buty Gamba - szajs totalny, może i trwałe bo cztery sezony niezłego tyrania przeszły - potem się odkleiła podeszwa, ale notorycznie miałem odciski, nie były zbyt wygodne, źle łamie się podeszwa przez co odczuwa się ból w stopie. Ogólnie HM to niska półka w cenie wysokich.

Jak masz taką nogę to polecam Aku - a jak nie to można tej firmy znaleźć coś równie dobrego w przyzwoitej cenie. Chociażby Lhasa GTX - też teraz w tym sklepie jest na nie promocja - http://8a.pl/page,produkt,id,1898,lhasa-gtx.html

Zamberlan Storm GT, Chiruca Pirineos GTX (449) - dobre buty, bardzo solidne, wiele osób mówi, że są nie do ....

Pomyśleć jeszcze można nad La Sportiva Nevada czy innym modelu tej firmy - Thunder. Jeszcze Scarpa Main - da się znaleźć za 350 zł.

Myślę, że coś sobie wybierzesz - dużo tego jest, sam sporo myślałem - do dziś żałuję, że ma na mnie rozmiaru Aku Range GTX :cry: niezniszczalne buty.

Autor:  marcinn1210 [ Śr maja 04, 2011 9:51 pm ]
Tytuł: 

Dzięki wielkie za wyczerpującą odpowiedź :)

Niestety, żadnych butów poleconych przez Ciebie nie ma w moim rozmiarze (43), same >45.

Co byś powiedział o Aku Camana Fiztroy GTX lub Alpinus Sherpa II, które są dostępne u mnie w mieście i to w moim rozmiarze? :)

Autor:  Vision [ Cz maja 05, 2011 9:39 am ]
Tytuł: 

Mówi się, że Aku camana fitzory gtx to takie lepsze wykonanie butów, które ci polecałem, a konkretnie - La Sportiva Nevada (model już chyba legendarny). Ten model Aku jest naprawdę bardzo solidny, może nie jak Range GTX - ale ma jedną wadę, dla której nie kupiłem go - bo rozmiar był. Jest strasznie sztywny, dopasowany do stopy (konieczność przymierzenia przed kupnem). Często potrafi obcierać na piętach - ale wiadomo to się rozbije. Jednak naprawdę fajne, solidne buty - z membraną, na vibramie - lepsze od tych Alpinusów - jakoś unikam i Hi Mountaina i Alpinusa - drugi kojarzy mi się raczej ze sprzętem narciarskim, niż trekkingowym.

Zobacz jeszcze dokładnie co masz w mieście, a jak nie to Aku camana fitzory sądzę, że będą ok - tylko przymierz, przejdź się trochę i sam zobacz. Jak masz szczupłą stopę, to takie idealne dopasowanie będzie bardzo dobre. Tak jak ja mam w butach zimowych - ciężko się wkłada stopę do buta, ale w środku bajeczka wszystko siedzi.

Autor:  matragona [ So maja 07, 2011 7:32 pm ]
Tytuł: 

MMM napisał(a):
Używam Scrapa Litle Trek są poprostu idealne!!!

Czytam sobie o butkach,i trafiłam na to.Też używam. Dokładnie po 2 latach od zakupu butki zaczęły się delikatnie "zmieniać",hi,hi:w prawym w środku przetarło z przodu buta,nad palcami jakby.Do tego zaczęły się robić pęknięcia w miejscu styku zamszu z wstawka kordurową gdzie buty się "zginają",i spore pęknięcie w prawym,na linii zamsz-podeszwa.Podeszwa też się starła nieco,ale cóż nie ma się co dziwić,beskidzkie podłoża zostały zamienione na różne skaliste i piarżyste..Nadal podtrzymuję dobrą opinię o tych butach,bo na tyle ile ja chodzę to naprawdę są solidne,nie rozbiły się jakoś strasznie,tylko wypłowiały nieco. Nawet się zastanawiam nad ponownym ich zakupem,choć kuszą mnie też takie:
http://sklep.popina.pl/asolo-vortex-gv-p-4081.html

lub takie:
http://www.weld.pl/SCARPA-MUSTANG-GTX,B ... 3,527.html

Jakoś mam zaufanie do Scarp,choć wydaje mi się,że plusem tych vortexów jest ten "otok".Póki co jestem na etapie poszukiwań a w tym czasie Lite Treki ducha wyzioną
:wink:

Strona 93 z 149 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/