Forum portalu turystyka-gorska.pl

Leppy>>> ja używam do swoich letnich 1-wek (bez wspinaczek) plecaczka 35l i moim zdaniem jest to pojemność najodpowiedniejsza. Mam zawsze około 5-10l luzu na jakąś niespodziankę, np. kurtkę, której z reguły nie zabieram. Można się uprzeć na 30l i to wg mnie jest minimum.

Te 35l wystarcza mi na wyprawy do 3-4dni. Obecnie natomiast drążę temat jaki plecak będzie najodpowiedniejszy dla mnie na wyprawy 5-7dniowe ze śpiworem (od schroniska do schroniska). Zdaję sobie sprawę, że rozpiętość propozycji może być dosyć spora - myślę, że niektórzy mogą myśleć nawet o 70-80l. Inni - że te 35l powinno ekstremalnie wystarczyć . To oczywiście zależy od tego co kto zabiera. Z pewnych rzeczy można zrezygnować, z niektórych już nie. Mnie np. trudno precyzyjnie określić co będzie niezbędne, a co nie. Wiadomo, nie chcę kupić, ani za małego, ani zbyt obszernego. Dlatego coś pomiędzy 50 a 60l z plusami to chyba najwłaściwszy wybór?

Jasne.
Mi chodziło o coś innego, o light&fast, o to że jednak można spakować się i w 15-stkę. Albo nawet w biodrówkę.


Własnie o to mi chodziło - powiedz to Yetiemu, który na Fitz Roya zabiera 15-stkę.

Ja sądzę, że spokojnie 15 starczy na jednodniowy wypad bez wspinaczki.
Co tam brać poza kurtką i czymś do picia?

Trochę jedzenia, komórkę i aparat. W Twoim przypadku to właśnie głównie aparat stanowi o wadze i objętości ekwipunku.

nosze aparat w czyms takim:
http://www.allegro.pl/item555660392_pok ... 0_itp.html

Pasek na szyję i zaczepić do pasa biodrowego.

Wiem i to bardzo słuszny sposób noszenia lustrzanki w górach. Nie może się "majtać" - najważniejsza jest właśnie możliwość dopięcia futerału do pasa biodrowego.

Chciałam uzyskać pomoc w doborze plecaka mojej drugiej połowy.
Wzrost 183 cm.
Plecak powinien pomieścić gratów na 11 dni w Tatrach. Myślałam o wielkości 60 + 10. Miło będzie jak jego cena nie bedzie przekraczać 300 zł.

Chciałam też uzyskać o opinie na temat plecaka Loap Alpine Club 40 + 10.
Dostałam go w prezencie na urodziny.

Dodam również że, jeździmy w góry maksymalnie 2,3 razy w roku ponieważ dzieli nas od nich prawie 800 km więc sprzęt ten nie będzie nadmiernie eksploatowany (kilka wypadów pod namiot dodatkowo).

hałas Z waszymi potrzebami celowałbym w coś takiego:http://www.wolfgang.pl/?p=shop&product_id=38
Ma opinię dobrego i solidnego wora.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

Zmontuj sobie jakąś tasiemkę do przewieszenia kijów przez plecy. Poważnie, miałem kiedyś coś takiego do nart i sprawdza się dobrze. Z nartami trochę niewygodne ale do kijów byłoby w sam raz. Po zwinięciu tasiemkę można upchnąć w kieszeń.



Doskonały pomysł, może sam spróbuje. Polecam taką torbę:

http://www.inov-8.com/Products-Detail.a ... 5050973012

Mieści w środku biodrowego camela (2L):

http://www.inov-8.com/Products-Detail.a ... 73018&L=26

Waga torby 200g plus camel też 200g ale nie zawsze trzeba go brać. Jakby jeszcze mieć ultralekki sweter na prmialofcie to można się zmieścić nawet przy założeniu gorszych warunków.




Nie kupuj żadnego Spróbuj się zmieścić w 35L Jak po schroniskach to wcale nie jest żadna extrema. Ja bym się zmieścił z namiotem, śpiworem, gazem i pełnym żarciem na 7dni. (oczywiście namiot przypięty na zewnątrz)



11dni w Tatrach to ta sama liczba gratów co na 3 dni. Proponuje 35L
Tak wiem że inaczej do tego podchodzisz ale kiedyś to się zmieni. Kup najmniejszą rozsądną wg. Ciebie pojemność, będzie Cię motywować do sensownego pakowania.

Dobre:-). Spodobała mi się ta odpowiedź, nie powiem. Już za poźno, bo "wyrwałem" Deutera AC 40+10 (ale tak naprawdę po dokładnym przemierzeniu to ma dobre 60l) z 2008 za 399zł. Bo często prawda jest taka, że pakuje się tyle ile jest miejsca, a nie tyle ile wystarczy.

Panowie ja naprawde Was rozumiem tylko po prostu nie wyobrażam się zmieścić na 11 dni w plecak 35 litrów, 30 litrowy posiadam na wypady jednodniowe. W sumie tu najbardziej chodzi o plecak dla meżczyzny który opróćz swojego dobytku bedzie dźwigał kuchnie, menażki i dość sporą lustrzankę.

Pytanie do Was czy zmieści się on w 50 litrach. Jezeli tak to oddam mu swój plecak a sama wezme 35-40 litrowy. To jest nasz pierwszy wypad na tak długo i zupełnie niewiem jak to sie ma do objętości bagazu.

PS
Jako mężczyżni nisilibyście czarno-czerowno-szary plecak bo mój jakoś tak podejrzkliwie na niego patrzy.

Zmieścicie się w tym 40+10 (On) i 30L (Ty). Warunek że nie możecie przesadzić z ilością ciuchów i żarcia. chyba nie planujecie nosić prowiantu na całe 11dni? Łatwo też zaoszczędzić na kosmetyczce (małe ręczniki szybkoschnące, pasta i szampony w mniejszych opakowaniach i min. kosmetyków.)





Ja noszę różowy plecak (no prawie, kiedyś był czerwony ale wyblakł na słońcu) więc nie ma co przesadzać. Chociaż ten Loap 40+10 to do lansu się raczej nie nadaje.

Ze śpiworem, kuchenkę menażką itd. czy bez ?

Ja się pakuję na 15 dni z całym sprzętem biwakowym ( w tym pół namiotu) w 60 l

Bez tego wszystkiego sądzę ze spakowałabym się w ok 35-40 l.

Ale ostatnio, jeżeli jadę na więcej niż 1 dzień to właściwe nigdzie się nie ruszam bez śpiwora. Na dwa dni ze śpiworem też pakuję się w 35 l.

Pozdrowienia

Basia

_________________
-------------------------------------------------
Studenckie Koło Przewodników Górskich "Harnasie" w Gliwicach zaprasza na kurs przewodnicki
http://www.skpg.gliwice.pl/kurs/

Ja noszę różowy plecak (no prawie, kiedyś był czerwony ale wyblakł na słońcu) więc nie ma co przesadzać. Chociaż ten Loap 40+10 to do lansu się raczej nie nadaje.[/quote]

Jak to sie nie nadaje, rodzina mi taki super profesjonalny plecak kupiła a Wy mi tu mówicie że do lansu się nie nadaje

Skoro panowie również w czerownych plecakach chodzą to i mój musi się przełamać

BasiuZ.

50 litrów przypadałoby na Towarzysza Zycia i on miałby w tych 50 litrach kuchnie, menażki, aparat. (bez śpiwora i namiotu)

Dodaj do tego moje 35/40 litrów, kosmetyki i 2 książki.

Chyba spróbuje zapakować te 50 litrów i zobacze jak to praktyce wygląda.

Niezłe te biodrówki i plecaczki.
Jakie są najlepsze firmy produkujące tego typu sprzęt (biodrówki do rajdów, do Nordic Walking)? Właśnie ta przywołana przez Ciebie? (Bo ja rozglądając się, nie znalazłem biodrówki jakości lepszej niż ta zlinkowana przeze mnie Deuterowska.. Ale te Twoje też wyglądają na super sprzęcik, już na pierwszy rzut oka. Co prawda musiałbym pomacać..)

A jakie są firmy produkujące najlepsze plecaki?

Jest tego cała masa i wszystko zależy od upodobań. Inov-8 akurat słynie z produkcji butów do biegania w terenie ale te torby chyba też ma przyzwoite i w normalnej cenie (20 GBP - biodrówka)
Radziłbym Ci sprawdzić ofertę firm: Raidlight, Nathan, OMM, Go Lite, Salomon ostatnio również Terra Nova. Deuter też ma ciekawą ofertę.
I wszystkie firmy od kijów pewnie też robią takie torby.

Oczywiście. Chodziło mi o kilka "najlepszych" firm. Dzięki!

Faktycznie dobry i solidny wór. Posiadam i używam, o czym już parę razy pisałem na forum.

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty

widze,zę wiele osó tu zachwala ten plecak, ja się przymierzm do kupienia takiego ok 50-60l
i spodobałm mi sie ten Deuter Guide 45+10

poczytałam peany na NTG i doczytałam sie tego:
"SYSTEM NOŚNY I WENTYLACJA:
System nośny sprawdza się bardzo dobrze na długich trasach mimo braku regulacji i dużej sztywności."

no taaa, a ja mam tylko 163 cm wzrostu, a ci co tak zachwalają są pewnie wyższi, co?
czy ten plecak może być dla takich malych też?


znalażłam tez takiego Aircontact 45+10: http://sherpa.pl/product_info.php/products_id/1798

hmmm, znacie ten sklep? myslicie ze ta promocja to prawda?

_________________
szukam damskich butów 5.10 - jakby komuś wpadły w oko, proszę o znak-sygnał

mam 170


Jeśli masz wątpliwości skrobnij do nich maila lub zadzwoń. Nie wiem jak działa wersja sklepu "online". Kupowałam sporo u nich na Żelaznej i wcześniej na Koszykowej. Bez zastrzeżeń.

a jeszcze takie pytanko, gdzie nosicie picie w tych deuterach? w środku? bo tam z boku zadnych kieszneie nie ma a sie przyzwyczailam do tego,ze są jakies

w tym są: http://www.snowboard-online.pl/plecak-d ... -sapphire/

ale tu znowu mam wątpa - bo jakis nienzany sklep (a w innych ten sam o stówe droższy)

_________________
szukam damskich butów 5.10 - jakby komuś wpadły w oko, proszę o znak-sygnał

adhezja Najpierw przymierz te plecaki, najlepiej pod obciążeniem. Bo już masz wątpliwości.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

Witaj
Jeszcze nie tak dawno stałem przed identycznym dylematem. Do tego był jeszcze Deuter serii ACT LITE. Ktoś jednak zwrócił mi uwagę (przepraszam, że tak na szybko nie pamiętam ), że seria Guide to plecaki z założenia WSPINACZKOWE, a nie trekingowe, czyli zachodzi pytanie jak ich system nośny będzie sobie radził na dalekich marszotrasach? Przypominam sobie, że zwrócono mi jeszcze uwagę na to, że szelki w Guide są węższe niż w AC, czyli oczywistym staje się, że przy większym obciążeniu, będą bardziej wchodzić w ramiona, a co się z tym wiąże to już chyba wiadomo. Jeśli potrzebujesz plecaka na długie chodzenia to moim zdaniem wybór Guide nie jest najlpeszym rozwiązaniem - ale to tylko moje zdanie.
Ja "wyrwałem" właśnie AC 45+10 z 399zł z 2008r czyli cena, którą podajesz jest jak najbardziej realna. Zwróć jednak uwagę na to, że ac są wersji damskiej i męskiej. Z tego co wiem wersja damska ma dodatkowe oznaczenia SL i jest charakteryzuje węższym rozstawem szelek. Ale każdemu co innego pasuje. Cóż mogę jeszcze o tym plecaku powiedzieć. Wygląda bardzo solidnie, wersja z 2008r jest bodajże o 200g lżejsza od wersji 2009 (to chyba z uwagi wprowadzenia wahadał w syst. nośnym), no ale w w terenie nie miałem przyjemności go jeszcze przetestować. Myslę, że będzie ok

moge nie miec gdzie w moim mieście deuterów nie ma, no ale postaram sie poprzymierzać.
tylko czy z takiego przymierzania plecaka w sklepie, bez pochodznia z nim troche i nie spakowanego tak jak naprawde na góry to ja coś wywnioskuje?
a sie naczytalam juz w necie opinii o tych ich rewelacyjnym systemie nośnym że hohooo, same peaany, żadnej opini że niewygodny nie znalazłam.

Mario431, dziekuje Ci bardzo za opinie, nie upieram sie przy Guide, zwłaszcza z enie ma kiesznei bocznych, a ja luuuubie takie bardzo wynalazłam Act Lite 40 +10
http://www.janmarsport.com/index.php?pr ... rod_id=236
"dwie kieszenie z siatki, boczne" (chociaz na zdjeciu cos ich nie widać ?? )

ale 50 l, troche za mały chyba, bo sie przyzwyczaiłam do 60 l

_________________
szukam damskich butów 5.10 - jakby komuś wpadły w oko, proszę o znak-sygnał

Co do ACT Lite też brałem je pod uwagę, niestety nigdzie nie miałem możliwości przymiarki. W porównaniu ze standardowym AC są lżejsze, ale z tego co mi również powiedziano maja "słabszy" system nośny.
Tak naprawdę pojemność AC 45+10 wynosi prawie 63l (dokładnie go pomierzyłem), zaś ACT LITE 40+10 jest również większa niż ta wynikająca z suchych danych. Więc śmiem twierdzić, że byłby odpowiedni dla Ciebie. Prawda często jest taka, że plecak pakuje się do oporu, niekoniecznie tyle ile trzeba.
Poczytaj sobie w wątku na ngt o act lite 40 plus 10
http://ngt.pl/forum/[plecaki]-deuter-act-lite-40-10,466.html
oraz w teście
http://ngt.pl/112,deuter-act-lite-40-10.html

ja mojego 60 l nie pakowalam do oporu, jak nie potrzebowalam zostawal mi komin do zwiniecia często.

aaaaa i juz CHYBA wiem, za co jest ta wyższa cena w AC z 2009 r. bo tak sie dziwiłam czemu w jednym sklepie ten sam model ma róznice cenową o 220 zł ( ) a to chyba za ten wynalazek:
"Cała seria plecaków Aircontact w na rok 2009 zyskała nowy wygląd oraz nowe rozwiązania techniczne w jeszcze lepszy sposób podnoszące komfort użytkowania plecaków.

Nowością w całej serii Aircontact, jest wprowadzenie wahadłowego pasa biodrowego VARI-FLEX. To rozwiązanie w znaczący sposób podnosi komfort marszu z dużym ciężarem. Pas biodrowy zawieszony na dwóch alu-szynach pracuje zgodnie z balansem bioder, a jego wahadłowa konstrukcja eliminuje jednocześnie balans ciężaru na plecach. W efekcie ciężar nieruchomo spoczywa na plecach, podczas gdy pas biodrowy, podtrzymując plecak, pracuje elastycznie z każdym krokiem. Taka zależność ma niebywałe znaczenie podczas marszu na szlaku, gdzie wymagana jest precyzja każdego kroku, ale również wówczas gdy marsz trwa wiele godzin, a oszczędność sił pozwala osiągnąć wymarzony cel."
brzmi bajerancko zwłaszcza dla słabszej kobiałki czyli mnie

dzieki Mario, ntg juz przeczytałam

_________________
szukam damskich butów 5.10 - jakby komuś wpadły w oko, proszę o znak-sygnał

Jeżeli naprawdę nie ma mozliwości przymierzenia w sklepie to można kupić w sklepie intenretowym (byleby rzetelnym) i ewentualnie skorzystać z prawa do odstąpienia - ustawowego i jak najbardziej realizowanego przez porządne sklepy netowe. Wtedy ponosisz tylko koszt odesłania, bo najczęściej powyżej pewnej wartości zamówienia sklepy netowe wysyłają na własny koszt.

A plecak, tak jak buty, trzeba przymierzyć. Czasem zachwalane bardzo modele po prostu nie pasują. I tyla. Przynajmniej ja tak miałem.

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty

Koniecznie pod obciążeniem. W dobrym sklepie dociążą Ci plecak i nie będą ponaglać jak zaczniesz się szwendać pół godziny między regałami I nie sugeruj się wyglądem, bajerami. Inaczej wydasz kupę kasy a będziesz niezadowolona.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

Własnie mam teraz problem, bo znalazłem plecak na merlinie, tani i w sam raz jak na moje niewysokie potrzeby, a teraz poszukuję go w sklepie. Nie wiem,moze go zamówię w końcu i jednak przetestuję.

A jaki to plecak ?

Sama firma też o czymś świadczy.
(aczkolwiek dopasować do siebie tez trzeba).

B.