Nie dziw się, że Expedition jest tak ciężki bo on ma aż!!! 5 pałąków, które jednak wagę podnoszą ale mieszkanie w tak dużym namiocie jest na pewno wygodne. Dzięki 5 stelażom i skrzyżowaniu ich w kilku punktach jest on najbardziej stabilny i odporny na wiatr z w/w. Niestety problemem jest jego waga
choć ja nosiłem Apacha 3 (4,95) osobowego i dawałem radę co jednak nie znaczy, że ty też dasz.
Vertigo wydaje mi się świetnym kompromisem. 3 stelaże połączone w 4 punktach, lżejszy ale nadal jeszcze wygodny (szer. 120/155) dla dwóch osób. 230 długości też pozwoli wiele spakować do środka. Silikonowany tropik!!! Mój faworyt z tych wszystkich. Jedynym minusem może być obsługa pogwarancyjna czyli naprawy uszkodzonych elementów. Jak podrzesz tropik to może być z tym problem za pośrednictwem naszego dystrybutora. Oni nie maja takiej możliwości choć jeśli będą posiadać akurat na stanie jakiś namiot pogwarancyjny lub z wystawy to bez problemu dany element ci sprzedadzą. Tym niemniej trzeba to też brać pod uwagę. Ze stelażem nie będzie problemu bo Marabut ci dorobi ale czy dorobili by podłogę? ponoć tak, a tropik?
HiMowi bym nie ufał, trochę ludzie jednak narzekają na ich sprzęt.
Co do Komodo to zwróć uwagę na dł. sypialni, tylko 203cm!!! czyli dla osób o wzroście max 180cm, a zima to i lepiej jak 175! No i te przestarzałe konstrukcje Marabuta czyli zwykłe kopuły (poza Khumbu) W praktyce taka konstrukcja jest mniej odporna na wiatr niż geodezyjna (Expedition i Vertigo Hannaha)
Kompromisem dla Komodo może być Baltoro z doszytymi fartuchami. Tylko kolor jest zielony (czy by uszyli na życzenie żółty?) ale jest dłuższy od Komodo o 12cm! i o 7 szerszy czyli wygodniejszy.
Teraz doszliśmy do Khumbu. Też wg. mnie fajny namiot choć są opinie o przeciekaniu tropiku w suficie z racji płaskiego dachu. Trochę jest to niepokojące. Plusy za skrzyżowane pałąki i serwis Marabuta. Ponoć osoby o wzroście 180cm też maja w nim problemy! ale sama konstrukcja jest świetna.
Z tych wszystkich dla 2 osób wybrał bym albo Vertigo albo Khumbu choć z racji posiadania już namiotu Hannaha więcej szans dał bym właśnie Vertigo. Widziałem też filmik Hannaha z testów Vertige w tunelu aerodynamicznym i wytrzymał on bodaj 140km/h! to dobry wynik.