Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

Tytulik
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=5439
Strona 1 z 2

Autor:  Markiz [ Wt maja 06, 2008 1:16 pm ]
Tytuł:  Tytulik

http://www.wykop.pl/ramka/57463/swinia-na-swinicy

Nie chodzi o to co na zdjęciu ale tytuł zdjęcia i opisanie pliku. Zaiste Wersal!

Autor:  peepe [ Wt maja 06, 2008 1:17 pm ]
Tytuł: 

już gdzieś tutaj się to zdjęcie pojawiło

Autor:  TaBaKa [ Wt maja 06, 2008 1:26 pm ]
Tytuł: 

w offtopie i temacie samo życie chyba

Autor:  Markiz [ Wt maja 06, 2008 1:29 pm ]
Tytuł: 

TaBaKa napisał(a):
w offtopie i temacie samo życie chyba


Podejrzewam, że zdjęcie było wyreżyserowane a potem zaczęło żyć własnym życiem.

Peepe - ja Cię chyba "zabiję" - już myślałem, że mi robak wlazł w monitor

Autor:  keff79 [ Wt maja 06, 2008 1:51 pm ]
Tytuł: 

Markiz napisał(a):
Podejrzewam, że zdjęcie było wyreżyserowane a potem zaczęło żyć własnym życiem.


Fajnie by było.. ale niestety to zalatuje rzeczywistością, bardzo hardkorową rzeczywistością - zresztą :lol:

Kolejką na Kasprowy i w papuciach na Świnicę - to już klasyka. Miałem jakieś 14 lat kiedy byłem z bratem i ojcem na Świnicy - wstaliśmy z samego rana i udaliśmy się na Kasprowy, gdzie po posiłku udaliśmy się wyżej ku Świnicy.. już wtedy zastanawiałem się kto jest większym jeleniem - ja? bo zamiast się wyspać, przejechać kolejką i opalić również ..stopy :D sam sobie utrudniam, czy ta para w klapkach/sandałach, która również dostała się na szczyt i nawet przeżyli..

Zresztą przytoczę innego klasyka..

Cytuj:
Za tym odcinkiem stajemy w wąskiej ścieżce nad przepaścią, gdzie wielu turystów się wymija. Osobiście widziałem jak pewnemu panu rozpiął się plecak i wyleciała jego zawartość do tej przepaści
Termos, który leciał przez 6 sekund w dół i wybuchająca woda mineralna na skałach zrobiła ogromne wrażenie na ludziach idących nad tą przepaścią.


:wink: :shock:

jak widać nie jest łatwo..
edit: cytat za http://www.gory-szlaki.pl/swinica.htm :wink:

pewnie dlatego po dzień dzisiejszy nie jestem jakoś szczególnie wyczulony na najnowszą technologię w ubiorze i wyposażeniu :lol:

ps. ktoś sie nie zna na górskiej faunie.. prędzej to będzie kozica, świnie w górach miały by ciężko.. ryć w granicie nie łatwo.

Autor:  Markiz [ Wt maja 06, 2008 2:07 pm ]
Tytuł: 

keff79 napisał(a):
ak widać nie jest łatwo..
edit: cytat za http://www.gory-szlaki.pl/swinica.htm Wink


Nigdy bym nie sądził, że można aż tyle o tym szlaku napisać. Albo facet ma fotograficzną pamięć albo szedł z notesem w ręku (albo przepisał od kogoś innego).

Autor:  Gustaw [ Wt maja 06, 2008 2:16 pm ]
Tytuł: 

Markiz napisał(a):
keff79 napisał(a):
ak widać nie jest łatwo..
edit: cytat za http://www.gory-szlaki.pl/swinica.htm Wink


Nigdy bym nie sądził, że można aż tyle o tym szlaku napisać. Albo facet ma fotograficzną pamięć albo szedł z notesem w ręku (albo przepisał od kogoś innego).


Markiz, chcesz się dobrze zabawić to poczytaj sobie więcej opisów szlaków z tamtej strony ... góry-szlaki ... :D

Autor:  Markiz [ Wt maja 06, 2008 2:25 pm ]
Tytuł: 

Gustaw napisał(a):
Markiz, chcesz się dobrze zabawić to poczytaj sobie więcej opisów szlaków z tamtej strony ... góry-szlaki ..


Ooo, nie rozpoznałem strony od razu - maestro Michał K., znany, znany - tematyka na duże forum na kwartał zapewniona. Można by Scenę Monodram założyć i przez cały sezon np. wieczorem w Murowańcu spektakle dawać.

Autor:  Jędruś [ Wt maja 06, 2008 3:39 pm ]
Tytuł: 

"swinia-na-swinicy" to taka gra w słówka. No chyba, że autora zainspirował tłusty boczek wyzierający spod koszulki. Z resztą obojętnie co, to u mnie raczej nic nie wygrał. Jest za to pewne, że życzyć wszystkim niewiastom takiej figury, żeby z biodrówek zaledwie tyle się wylewało.
Dziwi to, że prawie boso ? W jakiejś starej książce czytałem, że pionierzy taternictwa bez butów się wspinali. Ale pewnie dla tego, że takiego fajnego obuwia jak dziś jeszcze wtedy nie było. Boso, ani w kierpcach w góry lepiej nie chadzać :idea:

Autor:  Grzegorz [ Wt maja 06, 2008 3:54 pm ]
Tytuł: 

co sie czepiacie, bardzo fajny widok :mrgreen:

Autor:  peepe [ Wt maja 06, 2008 4:11 pm ]
Tytuł: 

Jędruś napisał(a):
W jakiejś starej książce czytałem, że pionierzy taternictwa bez butów się wspinali.

mam taki album gdzie jest fotka z 1894 r., dwóch Juhasów na Krzyżne gołymi stopami

edit

Obrazek Obrazek

Autor:  Michun [ Wt maja 06, 2008 5:24 pm ]
Tytuł: 

To są hobbici przebrani , członkowie Brotherhood of The Ring po prostu...czyli jednak Górale nie pochodzą od Słowian. :mrgreen:

Autor:  Gustaw [ Wt maja 06, 2008 5:30 pm ]
Tytuł: 

peepe napisał(a):
dwóch Juhasów na Krzyżne gołymi stopami

Ot płanetnik i tyle ... :lol:
Gdyby dzisiaj była taka bieda jak wtedy to by dzisiaj paśli owce w chińskich trampkach ...

Autor:  heniek [ Wt maja 06, 2008 5:32 pm ]
Tytuł: 

jak na mój gust to już lepiej boso niż w takim ORYGINALNYM obuwiu. Stopa sie spoci, buciczek mokry, stopa się poślizgnie i bum skręcenie kostki gotowe.

A wracajac do tematu to nie przyszło Wam do głowy, że to może jakaś bardzo wysportowana i obyta z górami dziewczyna? Że wszystkie szczyty zaliczyła? I te klapki to tylko po to by wspinaczka była bardziej extremalna bo ona już te wszystkie szlaki normalnie przeszła ? No bo przecież zwykła głupota to nie może być. Ludzie nie są aż takimi id........ Powiedzcie, że się nie mylę proooooosze
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Autor:  wetti [ Wt maja 06, 2008 5:44 pm ]
Tytuł: 

Markiz napisał(a):
Peepe - ja Cię chyba "zabiję" - już myślałem, że mi robak wlazł w monitor

Qrde, mam to samo - już kilka razy się przyłapałem na tym, ze macham ręką, żeby toto zgonić z monitora :badpc:

Autor:  Hubert [ Wt maja 06, 2008 6:00 pm ]
Tytuł: 

A mnie sie wydaje ze to fotomontaż.

Autor:  jakaja [ Cz maja 08, 2008 10:24 am ]
Tytuł: 

Hubert napisał(a):
A mnie sie wydaje ze to fotomontaż.

Raczej nie.Ja taką widziałam na Koziej Przełęczy, z wejścia na Kozi na szczęście zrezygnowała.

Autor:  Stan [ Cz maja 08, 2008 11:43 am ]
Tytuł: 

*

Autor:  Jędruś [ Cz maja 08, 2008 12:16 pm ]
Tytuł: 

Stan napisał(a):
Najszedł ktoś w Tatrach taki elemento - ewenement ?

niiiii ch... :( ino krzepy pozazdrościć :shock:

Autor:  Gustaw [ Cz maja 08, 2008 12:25 pm ]
Tytuł: 

Stan napisał(a):
Najszedł ktoś w Tatrach taki elemento - ewenement ?

Też nie ...

Jędruś napisał(a):
ino krzepy pozazdrościć

Krzepa, krzepą ale podeszwy to ma chyba ze stali ... :lol:

Autor:  Markiz [ Cz maja 08, 2008 1:13 pm ]
Tytuł: 

Stan napisał(a):
Najszedł ktoś w Tatrach taki elemento - ewenement ?


Ja nie tylko widziałem ale dobrze znałem fajną młodą dziewczynę, która lubiła chodzić boso ale w lecie. Byłem osobiście świadkiem jak w ten sposób dolazła do Zmarzłego Stawu (pod Zawratem). Innym razem podeszliśmy na Karb od zachodu a potem pod ścianą na Kościelcową Przełęcz i zeszliśmy do Czarnego Stawu. Ona cały czas boso, ja oczywiście w butach. Bardzo mnie to bawiło bo oczywiście każdy się pytał o co chodzi, w dodatku, że było bardzo ciepło i była w dość kusym bikini (jej ciuchy i buty tak na wszelki wypadek były w mojej horolezce (taki mały plecaczek). No i co - klasyczny przypadek niby stonki a dziewczyna chodziła po III i IV aż miło. Studentka medycyny z Warszawy, chyba Ela miała na imię.

Autor:  Gustaw [ Cz maja 08, 2008 1:35 pm ]
Tytuł: 

Markiz napisał(a):
Studentka medycyny z Warszawy, chyba Ela miała na imię.

Oj wspomnienia Markiz, wspomnienia ... :wink:
Widać masz zdrowe upodobania do bikini.
Już nam serwowałeś linki do takich różnych fotek i fimików. :lol:

Autor:  Markiz [ Cz maja 08, 2008 1:51 pm ]
Tytuł: 

Gustaw napisał(a):
Widać masz zdrowe upodobania do bikini.


Starałem się jak mogłem...

Autor:  Gustaw [ Cz maja 08, 2008 2:04 pm ]
Tytuł: 

Markiz napisał(a):
Starałem się jak mogłem...

Wnioskując z postury i wspomnień winiki miałeś zapewne bardzo dobre ... :)

Autor:  górolka [ Cz maja 08, 2008 2:40 pm ]
Tytuł: 

jakaja napisał(a):
Ja taką widziałam na Koziej Przełęczy

też na Koziej, a właściwie na zejściu w stronę K. Dolinki spotkałam taką pannicę. Nie zeszłaby gdyby nie pomoc chłopaka z którym szła.ł :?

Autor:  Markiz [ Cz maja 08, 2008 2:48 pm ]
Tytuł: 

górolka napisał(a):
spotkałam taką pannicę. Nie zeszłaby gdyby nie pomoc chłopaka z którym szła.ł Confused


Zaraz tam pannica!!! Po prostu sprytna dziewczyna - cały czas chodziło o tą pomoc. Czyżbyś nie wiedziała, że chłopak po takim dłuższym udzielaniu pomocy już jest ugotowany na cacy i je z ręki. My, panowie, jesteśmy czuli na łzy niewieście i inne objawy boleści,smutku itd.

Autor:  Gustaw [ Cz maja 08, 2008 2:50 pm ]
Tytuł: 

Markiz napisał(a):
My, panowie, jesteśmy czuli na łzy niewieście i inne objawy boleści,smutku itd.

Oj, tak ... :|

Autor:  tequilka [ Śr maja 14, 2008 8:25 pm ]
Tytuł: 

oł ..

Ale wiecie co... ja spotkałam panienke w butkach na koturnie , zawiązywanych na rzemyki... z pierścionkami na kazdym paluszku :]
..- rówzniez na Świnicy...

EXTREMALISTKA...

Autor:  górolka [ Śr maja 14, 2008 9:32 pm ]
Tytuł: 

tequilka napisał(a):
z pierścionkami na kazdym paluszku

miała szczęście, że burzy nie było :?

Autor:  Łukasz T [ Cz maja 15, 2008 6:02 am ]
Tytuł: 

tequilka napisał(a):
ja spotkałam panienke w butkach na koturnie , zawiązywanych na rzemyki... z pierścionkami na kazdym paluszku


Na paluszkach na stopach?

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/