Forum portalu turystyka-gorska.pl

Kilerusie i jak trudno ?

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

E tam tam trudno. Właśnie zimą może byc trudno ale to się zobaczy... może.

To ruszaj. W ogóle ta część Zachodnich jest dla mnie taka ... tajemnicza

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Jest bardzo tajemnicza. W sumie to tylko na niektórych mapach jest ten szlak dydaktyczny. Ale chyba zimą można bez żadnych konsekwencji pójść. Czy go zamykają?

http://www.tpn.pl/
Nic o tym nie piszą tutaj.

Szymonie dla uspokojenia tematu.
Ja zaczynalem swoją przygodę ( doroslą ) z Tatrami od jaskin.
Np. jaskinia Zimna do pewnego miejsca jest nawet dla początkującego latwo dostępna i otwór jest również banalny do dojścia.
Większość jaskiń w masywie np. Czerwonych jest już znacznie trudniejsza ( np. Litworowy Dzwon ) bo wymaga użycia sprzętu ( studnia wlotowa ) i znalezienia wejścia co nie jest wcal proste.
Pozatym ze względu na sprawę poziomu wody ,bardzo często chodzi się do jam zimą ,a jak przypuszczasz poruszanie się po staokach np Malolączniaka w arunkach zomowych wymaga też pewnych umiejetności.

Konkludując : najlepiej zapisz się do jakiegokolwiek klubu speleo i znimi bezpiecznie zaczniesz zabawę . pójdziesz sobie najpierw do Kasprowej Niżniej , potem do Zimnej ,Czarnej ,a z czasem do innych jaskiń.
Zaczynanie od Siedmiu Progów , Śnieżnej itd to taki romantyczny sposób na popelnienie samobója.

takie zamysły, są, ale to już zupełnie inna historia ...

obawiam sie ze nasz nowy eksplorator Błażej, tfuuu ... szymonx1984, będzie miał problem z ustaleniem tych ""pewnych miejsc"

golanmac
tak ,masz rację -też o tym pomyślalem .
Też się tego obawiam -bo zapal jest bardzo duży.

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH

I głupota życiowa również.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

wiesz no, obywatel szymonx1984 sam się nawet do tego przyznał w innym wątku

_________________
"...góry wciąż obiecują to samo: zapomnieć, zrealizować się, być szczęśliwym. A życie upływa na przygotowaniach do tych cudownych chwil pełnych szczęścia."

http://picasaweb.google.pl/jaaga83

Szczerość ponad wszystko. Daleko zajdzie.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

I całe Tatry znakowane przeszedł. Imponuje mi

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

gdzie, nie gdzie znajdując nowe wyjścia ....
czy to nie jest Błażej ? ten sam styl, młodocianego idioty ...

Kto wie. W sumie to brakowało mi Inerneto / Błażeja. Taki klasyczny internetomatołek

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Ale za to fajny ma avatarek

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku

Jędruś, lubię Cię.
W całym bagienku tego wątku znalazłeś pozytywny element.

A Szymon jaki jest każdy widzi, może pytania trochę dziwne zadał ale żeby tak zaraz od prowokatora i matołka

Ktoś tu jedną dobrą radę mu dał -> niech się zapisze do klubu speleo i na tym by można wątek ten zamknąć. A z tego co pamiętam eksploracja jaskiń w Tatrach Polskich, poza tymi ze znakowanymi szlakami, jest dozwolona dla klubów speleo za pozwoleniem TPN. Tak chyba przynajmniej bywało. A łażenie poza szlakami, czy na szczyty, czy do jaskini, jest niedozwolone przez TPN więc jak ktoś się wybierze poza szlakiem a go przy tym gdzieś zdybią to zapłaci mandat. Ale to już inny temacik ...

O Szymonie mogę tylko napisać, że wydaje się, że nie namęczył się szukając na forum. Miał prawo pytanka zadać ale z tych pytań wynika, że mało co czytał (albo rzeczywiście podpuszcza forumowiczów do jakieś rozruby).

_________________
GŚ TG

A czemu by nie ? Nie udzielając mu odpowiedzi prawdopodobnie ratujemy mu zdrowie i paliwo do Sokoła.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

w wątku o MSW pytał się o K2 zimą ... nieudolny kpiarz, czy po prostu idiota ?

Powiedzmy, że mam poglądy zbliżone do liberalnych więc jak ktoś chce konicznie np zabić się albo złapać reumatyzm w klubie speleo to trudno ...

_________________
GŚ TG

Dawno Tytusa tu nie widziałem ...

_________________
GŚ TG

A nie szkoda Ci paliwa do Sokoła ?

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

To się importuje czy też jest to produkt krajowy ? Należy popierać przemysł krajowy ! Zresztą co on zgubi to może inny grotołaz znajdzie ...

I to, i to..

Muszę się pochwalić ,że to ja proponowalem mu klub speleo. !!!
dzięki Gustaw za pochwalę .

A tak przy okazji to strasznie nas wkręcil wszystkich na wysokie obroty.
Poradziliśmy co mogliśmy i reszta zobaczymy.
Będzie orzel z niego ,albo sokól po niego i tyle.
Dwa ptaki ,a jaka różnica ,nie !!!!!!!!!

Do reszty raczej trudno, jak to się mówi, się ustosunkować. Jeżeli to nie jakiś zgrywus, to przynajmniej dowiedział się, że do łażenia po dziurach trzeba czegoś więcej jak tylko latarki.
Są kursy jaskiniowe. Lepiej stracić parę stówek jak życie.
A tak w ogóle to po dziurach nie łażę i się na tym nie znam

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku

Jędruś ja lazilem po jamach w tzw mlodości górskiej ,w klubie tak jak należy . I problem dla takich klientów jak Szymon to glównie -dojście do otworu wlotowego -bardzo często zimą niebezpieczne i lawiniaste.
Druga sprawa to studnie -które dla niewprawnego użytkownika rolek ,shunta itd mogą okazać się bardzo groźne i w konsekwencji tragiczne.
Pomijając nerwy zawsze lepiej gościa ukierunkować ,tak aby za kilka tygodni nie czytać ,że wyciągnęli go z Wielkiej Śnieżnej w worku.

Ale szacun za pozytywne myslenie

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH

Luka3350 ty stary wyjadacz jesteś. Ja tylko z latarką się pare razy czołgałem jak Szymcio
Właśnie o ten worek chodzi
Szacun Kolego

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku

Szymon, muszę Cię zmartwić. Nie pochodzisz po tych jaskiniach. Nie dlatego, że TPN zabrania, oni nie mają tylu etatów aby te wszystkie parszywe i śmierdzące dziury upilnować a jest ich od cholery. Rzecz w tym, że teraz wojsko ich pilnuje, tylko nie mów nikomu, bo to ściśle tajne. Wszystkie jaskinie zostały zamienione na podziemne zbiorniki ropy naftowej i jeszcze poprzedni rząd je ponapełniał na wypadek gdyby Putin zakręcił rurę. Nie pochodzisz bracie, doradzam Masyw Centralny w Francji, jest ich tam sporo.

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam

Do tego można się opić wodą Volvic ...

_________________
GŚ TG

Szacunek ...

Kolega z dziewczyną kiedyś trochę na wariata gdzieś tam łazili.
Lodowa w Ciemniaku, Miętusia, może jeszcze coś tam ...
Jemu chyba sie to znudziło a ona podobno w tym zasmakowała.
Zrobiła więc rzecz najbardziej logiczną i rozsądną.
Zapisała się do klubu speleo.

Sam przy swoich gabarytach jak obejżałem sobie jeden z otworów do Bańdziocha Kominiarskiego (taki dość wysoko w pólnocnych stokach nie tak daleko od klasycznej ścieżki Karłowicza ze Stołów) to zwątpiłem w swoje predyspozycje. Kilerus to bym tam się napewno wślizgnął (sądząc z fotografii).

_________________
GŚ TG

Jasne. Nie były wtedy zalane ropą i dało się wejść z karbidówką.

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku