Forum portalu turystyka-gorska.pl :: Zobacz wątek - Czas dojscia do Popradskiego Stawu

ale w ogole, to sylwester w PP niedrogi, niedawno jeszcze byly miesca, gdyby ktos z Was chcial.

wlasciciele schroniska wspominali, ze jak damy znac, o ktorej bedziemy, to bedzie na dole transport.

Zwłaszcza , że nowy asfalt położyli na drodze.

to juz w ogole isc nie umierac

wlasciciele schroniska wspominali, ze jak damy znac, o ktorej bedziemy, to bedzie na dole transport. czyli w razie ciemnicy tez jest jakies wyjscie;) (od ciemnicy to ja sie bardziej boje zimna i przemrozonych stop;)
po powrocie zdam relacje czy bylo warto.

magdaro napisał(a):

A propos elektriczki to tu masz rozkład
A skoro właściciele proponują dowiezienie, to chyba drzewa usunęli.[/url]

a ten autobus z Zakopanego to z dworca odjezdza?

skoro nie jedzie sie dlugo, to chyba jednak wyjade z zakopca o 13:05

SAD-y dość często jeżdżą, a w razie czego dla umilenia czasu oczekiwania można sobie w blaszaku kupić.

Poza sezonem to nie za często,a oczekiwanie może się żle skończyć :mrgreen:

wiec ta opcja po prostu mi nie pasuje logistycznie

Autor:	magdaro [ Cz lis 01, 2007 5:33 pm ]
Tytuł:	Czas dojscia do Popradskiego Stawu
Mili, wybieram sie na Sylwestra do schroniska przy Popradskim Stawie. Nie wiem jednak, jak dlugo moze mi zajac dojazd z Zakopanego do przystanku kolejki Popradskie Pleso - nei znalazlam nigdzie tej informacji. Oczywiscie z przesiadkami. Nie wiem tez, czy szlak z kolejki do stawu (szacowany na 1,5 h) jest do pokonania w zimie dla niewprawnych turystow. Licze na Wasza pomoc, nigdzie nie moglam dotrzec do tych informacji...

Autor:	gouter [ Cz lis 01, 2007 5:44 pm ]
Tytuł:
Szlak wiedzie praktycznie asfaltową drogą, są "nielegalne" skróty serpentyn przez las, więc można go porówna do drogi na Moko, z tym że krócej (bliżej).

Autor:	maniek [ Cz lis 01, 2007 5:54 pm ]
Tytuł:
magdaro a w który dzień wyjeżdżasz? O której chcesz wyjechać z Zakopca?

Autor:	magdaro [ Cz lis 01, 2007 6:19 pm ]
Tytuł:
dzieki za te informacje. a wyjezdzam 28 grudnia, w piatek. Bede jechala z Krakowa, wiec pewnie w zakopanem bede ok 10. Wiem, ze trzeba z zakoanego na lysa polane, albo od razu do tatrzanskiej lomnicy i kolejka, ale nie mam zielonego pojecia, jakie to sa odleglosci: - ile jedzie kolejka (mniej wiecej) - ile z zakopanego do tatrzanskiej lomnicy potrzebuje podobno sa jakies busy z zakopanego, ale w necie niewiele na ten temat... ale w ogole, to sylwester w PP niedrogi, niedawno jeszcze byly miesca, gdyby ktos z Was chcial.

Autor:	KWAQ9 [ Cz lis 01, 2007 6:26 pm ]
Tytuł:
magdaro napisał(a): ale w ogole, to sylwester w PP niedrogi, niedawno jeszcze byly miesca, gdyby ktos z Was chcial. Jaka moneta za dobe?

Forum portalu turystyka-gorska.pl http://forum.turystyka-gorska.pl/

Czas dojscia do Popradskiego Stawu http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=4675	Strona 1 z 1

Autor:	dresik [ Cz lis 01, 2007 6:34 pm ]
Tytuł:
Z informacji ze strony wynika ze minimalny okres pobytu to 5 noclegów, a zatem 5x45 zeta za najtansze lozko plus 170 zeta za noc sylwestrową to koszt prawie 400 zl bez wyzywienia i napoji(zwłaszcza)

Autor:	magdaro [ Cz lis 01, 2007 6:42 pm ]
Tytuł:
To chyba calkiem niezle jak za impreze. oczywiscie bywalam na gorskich sylwestrach w opcji 5 dni prawie za nic, ale jesli ktos chce jednak ten czas spedzici nieco wygodniej, to ta cena jest duzo lepsza niz w polskich schroniskach. mnie zalezy w tym roku na 5 dniach swietego spokoju.

Autor:	KWAQ9 [ Cz lis 01, 2007 6:59 pm ]
Tytuł:
Nie nie, podziękuje jednak i pójde zmoczyć ryja do swojego P. z O. jak rok temu. Wtedy nawet udało nam złoić dach, wnieść aparat ze statywem, cyknąć kilka fotek i wychylić po dwa browce... Przeżycia bezcenne.

Autor:	maniek [ Cz lis 01, 2007 7:16 pm ]
Tytuł:
magdaro 28.12 jest autobus z Zakopca do Popradu,albo o 7:20 albo o 13:05,bez przesiadek dojeżdżasz do Tatrzańskiej Łomnicy a z tamtąd Elektrićką Kolejka kursuje gdzieś co 30 min. nie moge wyświetlić rozkładu,może za wcześnie Tylko jak pojedziesz tym 13:05 to będziesz podchodzić do Schroniska już po ciemku

Autor:	górolka [ Cz lis 01, 2007 7:43 pm ]
Tytuł:
myślę , że lepiej wysiąść w St. Smokowcu, stamtąd elektriczką do przystanku P. Pleso ( trzeba liczyć dobre pół godziny) i godzina asfaltem do schroniska ( pod warunkiem, że nie będziesz musiała przekopywać się w śniegu). do 16.30 powinnaś dojść, ale jak wspomniał maniek złapie cię po drodze ćmok.

Autor:	magdaro [ Cz lis 01, 2007 7:53 pm ]
Tytuł:
maniek wielkie dzieki za pomoc! czyli wyglada na to, ze musze sie przespac w zakopanym z 27 na 28, bo nie dojade tak wczesnie z Krakowa. ale zalezy mi wlasnie, zeby nie isc po ciemku. nie wiedzialam ile sie jedzie, stad trudno mi bylo oszacowac, czy jak wyjade okolo poludnia z Zakopca, to dam rade dostac sie do PP przed zmrokiem wielkie dzieki:)

Autor:	magdaro [ Cz lis 01, 2007 7:57 pm ]
Tytuł:
gorolka dzieki za czas dojazdu elektriczka, z waszymi radami juz sobie bez problemu poradze moze jak asfaltowka jest to i cmok nie straszny. wlasciciele schroniska wspominali, ze jak damy znac, o ktorej bedziemy, to bedzie na dole transport. czyli w razie ciemnicy tez jest jakies wyjscie;) (od ciemnicy to ja sie bardziej boje zimna i przemrozonych stop;) po powrocie zdam relacje czy bylo warto.

Autor:	don [ Cz lis 01, 2007 8:12 pm ]
Tytuł:
magdaro napisał(a): wlasciciele schroniska wspominali, ze jak damy znac, o ktorej bedziemy, to bedzie na dole transport. Zwłaszcza , że nowy asfalt położyli na drodze.

Autor:	magdaro [ Cz lis 01, 2007 8:17 pm ]
Tytuł:
don napisał(a): Zwłaszcza , że nowy asfalt położyli na drodze. to juz w ogole isc nie umierac

Autor:	macciej [ Pt lis 02, 2007 11:58 am ]
Tytuł:
ten 7.20 z zakopca jest ok. 8.40-8.50 w Starym Smokowcu (latem). A elektriczka jest parę minut po 9 (latem) albo jak widze w tym rozkładzie 9.36. Nie ma problemów ze zdążeniem

Autor:	Gustaw [ Pt lis 02, 2007 7:45 pm ]
Tytuł:
magdaro napisał(a): skoro nie jedzie sie dlugo, to chyba jednak wyjade z zakopca o 13:05 Przemyśl to kolego kilka razy ... Nigdy niczego nie kalkuluj co do minuty bo się kiedyś na tym mocno przejedziesz. Wystarczy, że będzie jakieś oblodzenie na drodze i co. Autobus spóźni się powiedzmy 15 minut, ucieknie jakaś kolejka i poslizg zacznie się kumulować ... Zaprawdę powiadam Ci lepiej pojawić się w schronisku wcześniej, kupić sobie piffo, wyjść i przy zachodzie słońca pooglądać Gierlach niż gdzieś po nocy turlać się przez zaspy no bo się ciut za późno wyjechało ... To na tyle. Pozdrawiam Wujek Dobra Rada

Autor:	maniek [ Pt lis 02, 2007 7:47 pm ]
Tytuł:
Zgadza się,w Starym Smokovcu jest ładnie,można pozwiedzać i nigdzie sie nie spieszyć.

Autor:	zbych [ Pn lis 05, 2007 11:49 am ]
Tytuł:
Niekoniecznie trzeba się trzymać tych dwóch autobusów bezpośrednich. Przecież można pojechać autobusem/busem na Łysą Polanę, piechotką przejść granicę, a stamtąd SAD-em do Starego Smokovca a potem elektriczką do zastavki Popradskie Pleso. Zazwyczaj jeździłem z przesiadką na granicy, bo godziny autobusu Zakopane-Poprad mi nie za bardzo pasowały. SAD-y dość często jeżdżą, a w razie czego dla umilenia czasu oczekiwania można sobie w blaszaku kupić. Natomiast, nie żebym zachęcał, przejście po ćmochu zimą z zastawki Popradskie Pleso do Popradskiego Plesa nie jest wielkim wyzwaniem. Sprawdzone, tyle że w drugą stronę, jak trochę za długo sobie w PP przy posiedzieliśmy Chyba że od rana będzie totalna śnieżyca. Ale tak jak pisałem, nie zachęcam.

Autor:	e [ Cz lis 01, 2007 8:18 pm ]
Tytuł:
magdaro napisał(a): to juz w ogole isc nie umierac jak usunęli drzewka, które w sierpniu spadły na niego i było obejście

Autor:	zbych [ Pt lis 02, 2007 8:54 am ]
Tytuł:
magdaro napisał(a): wlasciciele schroniska wspominali, ze jak damy znac, o ktorej bedziemy, to bedzie na dole transport. czyli w razie ciemnicy tez jest jakies wyjscie;) (od ciemnicy to ja sie bardziej boje zimna i przemrozonych stop;) po powrocie zdam relacje czy bylo warto. A propos elektriczki to tu masz rozkład A skoro właściciele proponują dowiezienie, to chyba drzewa usunęli.[/url]

Autor:	jola [ Pt lis 02, 2007 4:28 pm ]
Tytuł:
zbych napisał(a): magdaro napisał(a): wlasciciele schroniska wspominali, ze jak damy znac, o ktorej bedziemy, to bedzie na dole transport. czyli w razie ciemnicy tez jest jakies wyjscie;) (od ciemnicy to ja sie bardziej boje zimna i przemrozonych stop;) po powrocie zdam relacje czy bylo warto. A propos elektriczki to tu masz rozkład A skoro właściciele proponują dowiezienie, to chyba drzewa usunęli.[/url] do schroniska mozna było podjechac , jak sie ma pozwolenie

Autor:	magdaro [ Pt lis 02, 2007 7:23 pm ]
Tytuł:
wow! respect!! jestescie lepsi niz najlepsze informatory gorskie!! wielkie dzieki raz jeszcze. a ten autobus z Zakopanego to z dworca odjezdza? skoro nie jedzie sie dlugo, to chyba jednak wyjade z zakopca o 13:05.

Autor:	maniek [ Pt lis 02, 2007 7:27 pm ]
Tytuł:
magdaro napisał(a): a ten autobus z Zakopanego to z dworca odjezdza? Tak,na tabliczce jest napisane Poprad

Autor:	maniek [ Pn lis 05, 2007 12:13 pm ]
Tytuł:
zbych napisał(a): SAD-y dość często jeżdżą, a w razie czego dla umilenia czasu oczekiwania można sobie w blaszaku kupić. Poza sezonem to nie za często,a oczekiwanie może się żle skończyć

Autor:	zbych [ Pn lis 05, 2007 1:55 pm ]
Tytuł:
maniek napisał(a): Poza sezonem to nie za często,a oczekiwanie może się żle skończyć Fakt, aż tak często to nie jest, ale pomiędzy 7.20 a 13.05 kilka na pewno będzie. Źle może i tak. Pametam miny ludzi zimą, jak kiedyś na Łysej zimą czekaliśmy na przystanku z kuflami w łapach. Jakoś dotarliśmy....

Autor:	magdaro [ Śr lis 07, 2007 12:01 pm ]
Tytuł:
Ha, no wlasnie w tym rzecz. Wujek Dobra Rada oczywiscie ma racje, ale mysl o pozniejszym wyjezdzie nie jest spowodowana brawura a tym, ze do zakopca musze dojechac z krakowa. a na 7:20 to mi sie srednio podoba, zwlaszcza w zimie bedzie trudno na drogach. dodatkowego noclegu w zakopcu tez nie chce wykupywac, wiec ta opcja po prostu mi nie pasuje logistycznie. rozwaze kwestie Lysej Polany, czytalam gdzies o tym na ktoryms z serwisow.

Autor:	Gustaw [ Śr lis 07, 2007 12:18 pm ]
Tytuł:
magdaro napisał(a): wiec ta opcja po prostu mi nie pasuje logistycznie Ano logistyka to jest to ... rozsądna logistyka. Wierzę w Ciebie. Widzę tu konflikt różnych "trzeba", "byłoby lepiej", "najchętniej", "pasowałoby" ... Z Krakowa, przy odrobinie szczęścia, masz szansę dojechać gdzie chcesz i na czas ... Ja mam miłe wspomnienia z czekania (wielokrotnego) na PKS na dworcu w Zakopcu o 5-tej rano po przyjeździe nocnym pociągiem ... Lekki mrozik, kupa autochtonów odpycha cepra z plecakiem i w brutalnym ataku frontalnym ładuje się do autobusu do Dzianisza ... Niezapomniane chwile a tyle lat minęło ... Wujek Dobra Rada

Autor:	maniek [ Śr lis 07, 2007 6:33 pm ]
Tytuł:
No to magdaro masz autobus z Łysej o 12:10,który przyjeżdża do Smokovca o 13:14 i idziesz na lajcie do schronu z browarem w ręku

Strona 1 z 1	Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/