Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

tam gdzie król chodzi piechotą - na szlaku
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=4297		 Strona 1 z 3
Autor:  Feniks [ Śr sie 01, 2007 6:49 pm ]
Tytuł:  tam gdzie król chodzi piechotą - na szlaku
Nurtuje mnie pewno pytanie, co powinien zrobić turysta gdy na szlaku "złapie go" potrzeba fizjologiczna? Nie chodzi mi o sytuację gdy jest się na przystępnym terenie, ale co z sytuacją gdy jesteśmy np. tuz pod jakimś szczytem a w około pełno ludzi?
ktoś może powie żeby zejść chwilkę ze szlaku, ale wiadomo że schodzenie ze szlaku może być niebezpieczne i jest momentami wręcz niemożliwe. Więc co należy zrobić w takiej sytuacji? Jakieś doświadcznia? :>
Autor:  AvantaR [ Śr sie 01, 2007 6:56 pm ]
Tytuł: 
Ja na szczescie jeszcze nie mialem takich nieszczesliwych przygod - ale kilka razy dziekowalem juz Bogu za toitoje w niektorych dolinach ;)
Autor:  silesiaster [ Śr sie 01, 2007 7:15 pm ]
Tytuł:  Re: tam gdzie król chodzi piechotą - na szlaku
Feniks napisał(a):
Więc co należy zrobić w takiej sytuacji? Jakieś doświadcznia? :>


należy nie jeśc rzeczy niewiadomego pochodzenia:)
Autor:  zet [ Śr sie 01, 2007 7:32 pm ]
Tytuł: 
AvantaR napisał(a):
Ja na szczescie jeszcze nie mialem takich nieszczesliwych przygod - ale kilka razy dziekowalem juz Bogu za toitoje w niektorych dolinach ;)

:D Ja podobnie :D .

A tak w ogóle, to siku na zapas i ...reszta też :D .
Autor:  GAWRON [ Śr sie 01, 2007 7:33 pm ]
Tytuł:  Re: tam gdzie król chodzi piechotą - na szlaku
Feniks napisał(a):
Jakieś doświadcznia? :>
Szybkie doświadczenie :D Kolega 2 tygodnie temu był na świni cytuje "wchodze a tam ku...wa na środku taki kloc stoi" :D
Autor:  zet [ Śr sie 01, 2007 7:34 pm ]
Tytuł: 
GAWRON napisał(a):
Szybkie doświadczenie Very Happy Kolega 2 tygodnie temu był na świni cytuje "wchodze a tam ku...wa na środku taki kloc stoi" Very Happy


To był szczyt szczytów :!: :D .
Autor:  Justka [ Śr sie 01, 2007 8:38 pm ]
Tytuł: 
Feniks napisał(a):
co z sytuacją gdy jesteśmy np. tuz pod jakimś szczytem a w około pełno ludzi?

nic :mrgreen: musisz trzymac :mrgreen:
Autor:  Trauma_ [ Śr sie 01, 2007 8:42 pm ]
Tytuł: 
Eeeeee tam mi się przydażyło w drodze na Giewont. I można znaleźć takie miejsce żeby turyści nie widzieli. A jak na Giewoncie można to i wszędzie można :lol:
Autor:  Trauma_ [ Śr sie 01, 2007 8:43 pm ]
Tytuł: 
P.S. Szczyt szczytów to jest g.... na Mt.Everest :lol:
Autor:  iwi [ Śr sie 01, 2007 8:58 pm ]
Tytuł: 
Justka napisał(a):
Feniks napisał:
co z sytuacją gdy jesteśmy np. tuz pod jakimś szczytem a w około pełno ludzi?

nic musisz trzymac

no chyba że lubisz pokazywać innym swoje wdzięki :mrgreen:
Autor:  little_insane [ Śr sie 01, 2007 9:30 pm ]
Tytuł: 
no na Giewoncie to juz chyba standard ze kupsko leży :shock: byłam 2x i za kazdym razem widziałam :P zastanawia mnie jak tam mozna się wy...ać jak tam wiecznie pełno ludzi :shock:
ja tylko siusiałam raz w krzakach (tych nieopodal Giewontu) :lol: ta góra coś w sobie musi miec ze tak wszystkich "ciśnie" :P
Autor:  Trauma_ [ Śr sie 01, 2007 9:45 pm ]
Tytuł: 
Oj można :wink: Czasami nie ma się wyboru :wink:
Autor:  marx [ Śr sie 01, 2007 10:56 pm ]
Tytuł: 
a jak kogoś przyciśnie podczas jakiejś ekspozycji na orlej??? albo w kolejce na kasprowy??? to dopiero jazda ... :?

P.S. a na rysach jak sie sprawy mają bo kiedyś sie wybieram, :D ale nie chcialbym "wdepnąć" :)?
Autor:  silesiaster [ Śr sie 01, 2007 11:26 pm ]
Tytuł: 
jak sie idzie z kuźnic na murowaniec to w lesie( raz musiałem wejśc) to jest tak naXXXne, ze trzeba zygzakiem chodzic
Autor:  Joseph [ Cz sie 02, 2007 12:27 am ]
Tytuł: 
heh... ciekawy temat :)

Rok temu w Tatrach spotkałem się z dwoma przypadkami, że już kogoś "przycisnęło": W okolicach Zielonego Stawu na Słowacji natknąłem się na jakąś starszawą Niemkę walącą w kosodrzewinę, jej reakcja - uśmieszek i "sorri". Natomiast kumpel miał zdecydowanie lepsze widoczki jak spotkał jakąś klientkę, której się zachciało w okolicach Żlebu Kulczyńskiego i nieświadoma tego, że ktoś się zbliża, eksponowała swe wdzięki w całej okazałości ;) (ja byłem jakoś z tyłu kilka metrów, więc mnie ta atrakcja ominęła ;) ).

Ale tak na serio - polecam załatwiać się w schroniskach (pamiętając, że rusza się w długą trasę), miny na graniach to niezbyt przyjemna atrakcja turystyczna ;).

Pozdrawiam
Autor:  Kaytek [ Cz sie 02, 2007 7:12 am ]
Tytuł: 
W zbroję proszę Państwa, tylko w zbroję....
Autor:  Grzegorz [ Cz sie 02, 2007 7:19 am ]
Tytuł: 
marx napisał(a):
P.S. a na rysach jak sie sprawy mają bo kiedyś sie wybieram, :D ale nie chcialbym "wdepnąć" :)?


na Rysy czysto :mrgreen:
Autor:  Klon [ Cz sie 02, 2007 7:27 am ]
Tytuł: 
Grzegorz napisał(a):
marx napisał(a):
P.S. a na rysach jak sie sprawy mają bo kiedyś sie wybieram, :D ale nie chcialbym "wdepnąć" :)?


na Rysy czysto :mrgreen:


No ja bym nie powiedział, że na Rysy czysto - po Buli to się lepiej za bardzo nie kręcić... :D
Autor:  Trauma_ [ Cz sie 02, 2007 10:00 am ]
Tytuł: 
Joseph napisał(a):

Ale tak na serio - polecam załatwiać się w schroniskach


Heh nie wszędzie jest taki luksus.

Jak człowieka mięśnie brzucha zaczynają boleć to zaczyna ściskać w żołądku :lol: :D
Autor:  Hania ratmed [ Cz sie 02, 2007 11:23 am ]
Tytuł: 
W zeszłym roku cały odcinek od wejścia na Zawrat z Gąsienicowej po Świnice i Świnicką Przełęcz był zasrakany :) ...momentami to normalnie nie szło tego obejść :)
Autor:  Trauma_ [ Cz sie 02, 2007 12:04 pm ]
Tytuł: 
Wogóle na Zawracie zaczyna się robić tłok ze szok. :shock:
Autor:  golanmac [ Cz sie 02, 2007 12:24 pm ]
Tytuł: 
Nie wiem, może kogoś rajcuje ten temat.... mnie nie bardzo, babranie się w gów...e pozostawmy politykom...
Autor:  grubyilysy [ Cz sie 02, 2007 12:32 pm ]
Tytuł: 
Ale kurna temat :bounce: .
Ale prawda jest taka, że każdemu się może zdarzyć.
Po pierwsze - zabierać ze sobą papier.
Po drugie - postarać się wypróżnić na zapas rano (albo wieczorem).
Po trzecie i najważniejsze jak już się zdarzy, to robić to jak najdalej od szlaku, na ogół nieprawda że się nie da, w większości wypadków da się odejść na "bezpieczną" odległość w kosówkę czy za kamień. Na ogół nie ma też absolutnej potrzeby żeby srać na wierzchołku Świnicy, Giewoncie czy Zawracie, bo w większości nawet nagłych wypadków człowiek jest w stanie z pół godzinki przetrzymać, co by się przemieścić w sensowniejsze (po tym względem) rejony.
Pamiętam gó..no pod Kozią Przełęczą od Dol.Pustej na tym łańcuchu, naprawdę ciężko było obejść, ktoś chyba był złośliwy, bo nawet łańcuch był obsrany.
Autor:  little_insane [ Cz sie 02, 2007 12:53 pm ]
Tytuł: 
no ale tez trzeba wziąć poprawkę na to ze jesli wchodzi się z małym dzieckiem(powiedzmy tak ok 6-7lat) na Giewont ( a to dosc czeste) i zachce mu się akurat... no to musi zrobic ;] dorosły wytrzyma- dziecko nie koniecznie .
Autor:  GAWRON [ Cz sie 02, 2007 12:56 pm ]
Tytuł: 
grubyilysy napisał(a):
bo nawet łańcuch był obsrany.
:D Może papieru było brak to łańcuch wzieli :D
Autor:  tatromaniaczka [ Cz sie 02, 2007 1:05 pm ]
Tytuł: 
Ja zasadniczo nie umiem sobie wyobrazić jak mogłabym załatwić się gdzieś na szlaku czy nawet obok szlaku.Po prostu to nie w mojej naturze :D Na szczęscie nie zdarzyło mi się być gdzieś na gorze w podbramkowej sytuacji :D
Autor:  monk4a [ Cz sie 02, 2007 1:50 pm ]
Tytuł: 
Ja też raczej nie mam z tym problemu i wiadomo, że jak się zachce do każdy (może oprócz małych dzieci) przetrzyma ale gorzej jest jak kogoś na wysokości gdzie krzaki ani kosówki już nie rosną chwyci biegunka, jeśli jest wyjątkowo złośliwa to jest już duży problem :?
Autor:  Aguśka [ Cz sie 02, 2007 10:24 pm ]
Tytuł: 
2 dni temu sikałam pod wierzchołkiem Rysów :mrgreen:
bylismy ostatnimi osobami schodzacymi ze szczytu, wiec nie bylo problemu :lol:

a pare dni wczesniej w kosówce na szlaku Swinicka Przełecz-Stawy Gasienicowe :lol:

a qp widzialam na trasach kilka :)
Autor:  Jacek [ Cz sie 02, 2007 11:24 pm ]
Tytuł: 
Aguśka napisał(a):
2 dni temu sikałam pod wierzchołkiem Rysów

to nie lepiej juz na wierzchołku ;)
Z tego widać, że to nie tylko ulubiony rytuał Ani Kamzik ;)
Nie ma jak olewanie MSW ;)
Autor:  grubyilysy [ Pt sie 03, 2007 7:33 am ]
Tytuł: 
Szczać a srać to nawet nie prawie to samo.
Adminie, zlituj się nad nami i zamknij ten wątek...
Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/