Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Cz mar 28, 2024 10:55 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18015 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 582, 583, 584, 585, 586, 587, 588 ... 601  Następna strona

Czy ktoś Ci pomógł w tym wątku?
Tak, jestem zadowolona/y 45%  45%  [ 177 ]
Niestety nie 4%  4%  [ 15 ]
Zamieszali mi tak, że wiem mniej, niż przed pytaniem 3%  3%  [ 13 ]
To jakieś chore towarzystwo - same zboki i debile 15%  15%  [ 58 ]
Nikt nie pomógł, ale i tak Was kocham 8%  8%  [ 31 ]
Krowa cie wysrała 15%  15%  [ 59 ]
Wali mnie to 11%  11%  [ 42 ]
Liczba głosów : 395
Autor Wiadomość
PostNapisane: Śr lip 18, 2018 7:13 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz mar 14, 2013 12:39 am
Posty: 161
edi_gein napisał(a):
[...]
4. Rysy od słowackiej strony jeszcze nie w tym roku. Ale czy jest jakaś alternatywa w Tatrach wysokich nazwijmy ją " w miarę bezpieczna"?

Z góry dzięki za podpowiedzi.


Zielony szlak na Zadni Granat od Koziej Dolinki, szlak na Zawrat od Doliny Pięciu Stawów. Powrót tą samą trasą bo alternatywne wersje zejścia z Granatów i Zawratu są trudniejsze. Ewentualnie można też spróbować na Krzyżne.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz lip 19, 2018 1:32 pm 
Nowy

Dołączył(a): So sie 08, 2015 8:36 am
Posty: 27
Lokalizacja: Great Toruń
I cały misterny plan w .....


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz lip 19, 2018 6:44 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 22, 2012 7:38 pm
Posty: 843
Lokalizacja: siem-ce; m-ce
Krabul napisał(a):
Czy wspomniana Sucha Bela jest znacznie trudniejsza niż Diery w Małej Fatrze?

Nieco trudniejsza jest na pewno - wyższe drabiny i okienko przez które trzeba się przecisnąć w lekkiej ekspozycji z nosidłem.
Krabul napisał(a):
Co można z nimi przejść w Słowackim Raju.

Velky Sokol, Zejmarska roklina i Klastorska, która oferuje piękne wodospady i krótkie, bezpieczne drabinki. Zabierz gumowce, bo ponoć potoki wezbrały :wink:.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz lip 19, 2018 6:53 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10402
Lokalizacja: miasto100mostów
Dzięki. Obczaję. Jadę za 3 tygodnie może się trochę uspokoi.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz lip 19, 2018 7:28 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 12, 2011 7:46 am
Posty: 2164
Krabul napisał(a):
Czy wspomniana Sucha Bela jest znacznie trudniejsza niż Diery w Małej Fatrze?

Ciężko odpowiedzieć na to pytanie będąc dzielnym facetem ;) Ale biorąc pod uwagę miernik straszności zwany "Ukochaną" to w Dierach przeszła z radością, w Suchej Beli, przeszła i na koniec była nie w humorze, czyli wychodzi, że chyba jest trudniej.

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 20, 2018 8:10 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 12:43 pm
Posty: 3533
Lokalizacja: Węgierska Górka
Krabul napisał(a):
Czy wspomniana Sucha Bela jest znacznie trudniejsza niż Diery w Małej Fatrze?


tak jak pisali koledzy Sucha Bela jest na pewno trudniejsza. Dłuższe drabiny i do tego bez poręczy jak w Dierach. Może spróbuj trasę przełom Hornadu. Ładna i ciekawa trasa. Jest tam trochę ekspozycji ale wszystko jest ubezpieczone łańcuchami.

_________________
Galeria zdjęć


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So lip 21, 2018 2:54 pm 
Nowy

Dołączył(a): So sie 08, 2015 8:36 am
Posty: 27
Lokalizacja: Great Toruń
A czy w związku z zaistniała sytuacją po polskiej stronie mogę poprosić o jakieś uwagi odnośnie Słowacji? Siedzę trochę w necie i tak czytam różne rzeczy:

Wspomniane Janosikowe diery

Przełom Hornadu

Łomnica

Osterwa

Na co uważać czego pilnować?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So lip 21, 2018 9:33 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 28, 2017 8:32 pm
Posty: 216
Co ciekawsze?

a) Grześ-Rakoń-Wołowiec
b) Starorobociański Wierch (przez Siwą przełęcz, zejście przez Kończysty, Polanę Chochołowską)

Duża różnica czasowa między jedną, a drugą opcją?

_________________
......................................


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So lip 21, 2018 10:36 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10402
Lokalizacja: miasto100mostów
Najciekawsze - zrobienie naraz grani Grześ Wołowiec Starorobociański i zejście przez Ornak. Masz wtedy dobre 5h fenomenalnych widoków non stop.
I problem co wybrać znika.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 22, 2018 12:48 am 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 28, 2017 8:32 pm
Posty: 216
Owszem, ale jest jeszcze kwestia ludzi, którzy ze mną pójdą, ich możliwości, tempa itd.
A że na barana ich z góry nie zniosę, a nocą mi się chodzić nie uśmiecha, to tym samym wracamy do zadanego wcześniej pytania.

_________________
......................................


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 22, 2018 10:39 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10402
Lokalizacja: miasto100mostów
Wołowiec to na pewno krótsza wycieczka. Pewnie o co najmniej godzinę.
Ja bym polecił Starorobociański ale w jedną stronę przez Ornak. Przepiękny szlak.
Jeśli porównać Twoje propozycje to pod względem atrakcyjności podobnie. Żaden się bardzo nie wyróżnia względem drugiego.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 22, 2018 10:44 am 
Kombatant

Dołączył(a): Śr lis 01, 2017 6:55 pm
Posty: 510
Lokalizacja: Gdynia/ Reda
Gieferg napisał(a):
Co ciekawsze?

a) Grześ-Rakoń-Wołowiec
b) Starorobociański Wierch (przez Siwą przełęcz, zejście przez Kończysty, Polanę Chochołowską)

Duża różnica czasowa między jedną, a drugą opcją?


a) w moim odczuciu bardzo fajna trasa, jak już się wyjdzie z lasu i będzie blisko szczytu Grzesia to widoki są już świetne i na polską i słowacką stronę, nic nie zasłania widoków. Od Grzesia na Rakoń lajcik, i jedynie troszkę - choć bez żadnych trudności - można zmęczyć się wchodząc na Wołowiec, ale to już jednak powyżej 2 tys. m. n.p.m. Zejście Doliną Wyżnią Chochołowską ok, chociaż trochę niewygodnie mi się szło tą ścieżką przypominającą wyschnięte koryto rzeczki, ale tak to bez utrudnień.

Ta trasa (od Siwej Polany i powrót do Siwej Polany) ma 23,5 km, wg mapy czas 9h05, mnie zajęło 7h17, nie licząc dłuższych przerw.

b) szłam inną trasą od Siwej Polany do schroniska, stamtąd cofnęłam się do Polany Trzydniówki i przez Trzydniowiański, Kończysty trafiłam na Starorobociański. Z tego ostatniego nic nie było widać, bo przykryły go chmury, ale nieco niżej było czym oczy nacieszyć. Wracałam od Siwej Przełęczy przez Dolinę Starorobociańską.

Całość zajęła mi ponad 9h, bliżej 10 h, trochę więcej niż przewidywała mapa. Ponoć wariant pójścia Szlakiem Papieskim (bliżej schroniska się zaczyna) dużo lepszy...

Czyli oba szlaki czasowo wg mapy wychodzą podobnie, kilometrowo też podobnie i specyfika również podobna, bo są trzy szczyty po drodze.

_________________
Jeśli są zasady, to nie ma kwasów.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 22, 2018 11:14 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
Gieferg napisał(a):
Co ciekawsze?

a) Grześ-Rakoń-Wołowiec
b) Starorobociański Wierch (przez Siwą przełęcz, zejście przez Kończysty, Polanę Chochołowską)

Duża różnica czasowa między jedną, a drugą opcją?
Dla mnie ładniejszym szlakiem jest ten drugi, ale to kwestia gustu.
Jak wejdziesz na Wołowiec i będziesz z niego musiał zejść tym samym szlakiem to poczujesz niedosyt, ale dalej do Kończystego to trochę dłuższa trasa (podejście pod Jarząbczy daje popalić), zwłaszcza gdy zaczniesz i skończysz w Siwej Polanie. A gdyby ten drugi był za krótki to tak jak napisał Krabul
Krabul napisał(a):
Ja bym polecił Starorobociański ale w jedną stronę przez Ornak. Przepiękny szlak.

A czas przejść najlepiej sprawdź na mapie :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 22, 2018 12:55 pm 
Nowy

Dołączył(a): So sie 08, 2015 8:36 am
Posty: 27
Lokalizacja: Great Toruń
NA stronie TPN pojawiły się informacje o trudnościach w dolinie starorobociańskiej ( błoto woda itp.) Jak wygląda trasa przez Krowi żleb - Trzydniowiański - Kończysty - do Starobociańskiego. Lubię schodzić inna trasą niż wchodzę ale czy ta trasa jest trudna? Chciałbym zejść przez Ornak.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 22, 2018 4:15 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 1:05 pm
Posty: 1693
edi_gein napisał(a):
Jak wygląda trasa przez Krowi żleb - Trzydniowiański - Kończysty - do Starobociańskiego. Lubię schodzić inna trasą niż wchodzę ale czy ta trasa jest trudna? Chciałbym zejść przez Ornak.

To jest najłatwiejsze wejście, chodzone również zimą. Trasa (w tym z powrotem via Ornak) do krótkich nie należy. Jeżeli masz wybór, to po zejściu z Ornaku na Iwaniacką Przełęcz kieruj się na Halę Ornak (do Doliny Kościeliskiej) - zejście krótsze niż do Chochołowskiej, zwykle mniej błotniste.

Dolina Starej Roboty po każdym większym deszczu jest błotnista, tym bardziej po ostatnich ulewach. Tam to w wysokich butach i stuptutach się chodzi (a czasami brodzi).

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 22, 2018 5:20 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Wt lip 16, 2013 6:29 pm
Posty: 364
Lokalizacja: Kraków
Wolf , kiedy ostatnio byłeś na Iwaniackiej ?
Pytam , bo nie wiem czy widziałeś , że prawie cały odcinek Iwaniacka-Koscieliska jest "pieknie" wybrukowany. Ktoś wpadł na genialny pomysł brukowania ile wlezie szlaków turystycznych. Żeby go.....


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 22, 2018 8:10 pm 
Swój

Dołączył(a): Pt lip 03, 2015 8:46 pm
Posty: 39
Pisałam tu 2 strony tem m.in. odnośnie trudniejszych szlaków przed Orla, tomek.l proponował Rohacze. Siedzę przed mapa i się zastanawiam. Prawdopodobnie będziemy nocować w Zakopanem. Który wariant bardziej polecacie:
1. Dojazd jakoś do Siwej Polany - Chocholowska - Grzes - Wolowiec - ROHACZE - Smutna Przełęcz - Zverowka - powrót komunikacja do Zakopanego
2. Dojazd samochodem z Zakopanego w okolice Zverowki - Zverowka - Zabrat - Rakon - Wolowiec - ROHACZE - Smutna Przełęcz - Zverowka - powrót samochodem do Zakopanego.
3. Jeszcze jakoś inaczej?

Kondycyjnie wariant 2 wydaje się być lepszy, ale nigdy nie byliśmy na Grzesiu, Rakoniu i Wolowcu i nie wiem czy warto ominąć pierwsza część tego szlaku.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 22, 2018 8:15 pm 
Swój

Dołączył(a): Pt lip 03, 2015 8:46 pm
Posty: 39
Wiem, że trasy są długie, ale jesteśmy w stanie wyjść naprawdę wcześnie rano.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 22, 2018 8:42 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Śr lis 01, 2017 6:55 pm
Posty: 510
Lokalizacja: Gdynia/ Reda
edi_gein napisał(a):
NA stronie TPN pojawiły się informacje o trudnościach w dolinie starorobociańskiej ( błoto woda itp.) Jak wygląda trasa przez Krowi żleb - Trzydniowiański - Kończysty - do Starobociańskiego. Lubię schodzić inna trasą niż wchodzę ale czy ta trasa jest trudna? Chciałbym zejść przez Ornak.


Te informacje o niedogodnościach w Starorobociańskiej są na stronie TPN-u już od ponad miesiąca, bo w czerwcu sprawdzałam komunikaty, bo też tę trasę miałam w planach ;) Szłam właśnie od Polany Trzydniówki, na Trzydniowiański, Kończysty i dalej Starorobociański i początkowo rzeczywiście trochę błota, powalone drzewa. A odcinek wiodący przez las prowadził głównie po dość wysokich kamiennych stopniach, co dla mnie było niewygodne, ale jednak nie jest to trudność techniczna. Potem wygodne ścieżki, choć podejście na Starorobociański dość męczące jak dla mnie.

Powrót przez Starorobociańską. Rzeczywiście było tam bardzo dużo błota, na dodatek schodziłam w ulewie (było to 1. lipca) i błotka zrobiło się więcej, a w kilku miejscach kałuże, których nie dało się ominąć. Błota jakoś momentami po kostki ;)

_________________
Jeśli są zasady, to nie ma kwasów.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 22, 2018 9:37 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 1:05 pm
Posty: 1693
Hrabia napisał(a):
Wolf , kiedy ostatnio byłeś na Iwaniackiej ?
Pytam , bo nie wiem czy widziałeś , że prawie cały odcinek Iwaniacka-Koscieliska jest "pieknie" wybrukowany. Ktoś wpadł na genialny pomysł brukowania ile wlezie szlaków turystycznych. Żeby go.....

W grudniu :-). Śniegu wiele nie było, ale wtedy na krótki odcinku przed przełęczą było wiele połamanych gałęzi i drzew. W porównaniu z Iwaniacką-Chochołowską (fatalnie), ten odcinek był komfortowy.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 22, 2018 9:47 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
edi_gein napisał(a):
NA stronie TPN pojawiły się informacje o trudnościach w dolinie starorobociańskiej ( błoto woda itp.) Jak wygląda trasa przez Krowi żleb - Trzydniowiański - Kończysty - do Starobociańskiego. Lubię schodzić inna trasą niż wchodzę ale czy ta trasa jest trudna? Chciałbym zejść przez Ornak.
Jak pada to w Starorobociańskiej błoto powyżej kostek.
Obrazek

Trasa nie jest trudna chociaż mi bardziej podoba się szlak przez Jarząbczą Dolinę (kawałek szlakiem papieskim), bardziej widokowy. Trzy strony wstecz jest kilka zdjęć proponowanej przez Ciebie trasy. Jak będzie zapas sił to warto przez Ornak bo idziesz grzbietem, a jak nie będzie sił to przez Starorobociańską (najszybciej).
net. napisał(a):
A odcinek wiodący przez las prowadził głównie po dość wysokich kamiennych stopniach,
To zamienili te drewniane na kamienne? Szłam po drewnianych starych i po nowych, ale w dół, bo pod górę chyba bym się poddała :wink: . W tym roku ominęłam ten odcinek.
Hrabia napisał(a):
że prawie cały odcinek Iwaniacka-Koscieliska jest "pieknie" wybrukowany. Ktoś wpadł na genialny pomysł brukowania ile wlezie szlaków turystycznych. Żeby go.....
To chyba od niedawna, 4 lata temu był taki kamienny chodnik ale tylko bliżej schroniska.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 22, 2018 10:15 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Śr lis 01, 2017 6:55 pm
Posty: 510
Lokalizacja: Gdynia/ Reda
e_l napisał(a):
net. napisał(a):
A odcinek wiodący przez las prowadził głównie po dość wysokich kamiennych stopniach,
To zamienili te drewniane na kamienne? Szłam po drewnianych starych i po nowych, ale w dół, bo pod górę chyba bym się poddała :wink: . W tym roku ominęłam ten odcinek.


A nie, przepraszam :D oczywiście po Twoim poście coś mi się w pamięci rozjaśniło, że rzeczywiście schody stworzone były z drewnianych desek, ale na jakichś kamieniach przysiadałam, może stąd mi się wryły te kamienne stopnie... Niestety nie mam zdjęć z tego leśnego odcinka, więc pamięci nie odświeżę :D

Jednak na pewno dał mi ten odcinek trochę w kość właśnie ze względu na wysokość tych stopni, bo nóg długich nie mam ;)

_________________
Jeśli są zasady, to nie ma kwasów.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 22, 2018 10:55 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Wt kwi 05, 2016 3:42 pm
Posty: 269
Lokalizacja: Kraków
banja napisał(a):
3. Jeszcze jakoś inaczej?


Trasę ze Zverovki można wydłużyć na 2 sposoby:

1.) Można startując ze Zverovki (parking za 3 E) przejść albo dol. Łataną i cofnąć się z przełęczy na Grzesia, albo na Zabrat z Łatanej (tak robiliśmy tego roku zimą , bo rejon Smutnej Przełęczy był niepewny lawinowo) i dalej przez Rakoń, Wołowiec, Rohacze- na Smutną.

2.) Do ogarnięcia w 1 dniu (ale to dość wymagająca trasa kondycyjnie) jest odcinek Zabrat (od Tatliakowej Chaty -czyli od Bufetu Rohackiego) do Przeł. Banikowskiej, ja startowałem chyba 3 lata temu z Żywca, na Zverovce byłem ok. 9:00 i powróciłem na 9 wieczór do auta. Bo odcinek przez 3 Kopy i Banówkę jest równie ciekawy, jak same 2 Rohacze. Ale przy burzowej pogodzie wycof spod Wołowca raczej do Wyżniej Chochołowskiej, Rohacze w razie burzy radzę omijać. W każdym razie nie ma bezpiecznych zejść do Dol. Rohackiej na odcinku od Rakonia do Smutnej! Wariant nr 2 tylko przy pewnej pogodzie.
Powodzenia!
Ps.
Zdjęcia z wariantu (2): https://www.flickr.com/photos/125431512 ... 6459957481 ,lub wariant (3) - od Siwego Wierchu do Smutnej Przeł., ale to może za długie, chyba, że biegacie po graniach: https://www.flickr.com/photos/125431512@N04/albums /72157683086444302
Z wariantu (1) -tylko połowa (i to w wersji zimowej): https://www.flickr.com/photos/125431512 ... 2765459771


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 22, 2018 11:10 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
net. napisał(a):
Jednak na pewno dał mi ten odcinek trochę w kość właśnie ze względu na wysokość tych stopni, bo nóg długich nie mam
No właśnie :) Jak szłam pierwszy raz to powiedziałam sobie "nigdy więcej", a potem drugi raz to z konieczności bo było późno a przez Jarząbczą to jednak trochę dalej (a chciałam zdążyć na traktor). W górę to naprawdę przyjemniej przez Jarząbczą, bo lasu jest tylko kawałeczek a potem ładne widoki na Łopatę i Wołowiec. Tutaj widać ten szlak
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lip 23, 2018 1:01 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pt wrz 27, 2013 2:48 pm
Posty: 600
Odnośnie Rysów od Słowacji - kilka lat temu, kończąc KGP, wszedłem tam z 13-letnim wtedy synem.
Był nieco zaskoczony, kiedy wyżej już się nie dało, domyślił się więc, że to Rysy :lol: .
Fakt, mieliśmy niezłą pogodę (lało dopiero od Chaty pod Rysami w dół) i fakt, że startowaliśmy z Horskiego Hotelu.
Z samego dołu (ogłupiające zasuwanie asfaltem :shaking: ) i jeszcze dojazd z Zakopanego - niekoniecznie... :roll: .


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lip 23, 2018 5:12 pm 
Swój

Dołączył(a): Cz lip 09, 2015 6:46 pm
Posty: 37
Myślicie, że jest szansa, że do soboty otworzą szlak Palenica- D5S czy to raczej jakaś grubsza sprawa? Coś mi się obiło o uszy o zerwanym moście...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lip 23, 2018 8:37 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 28, 2017 8:32 pm
Posty: 216
Przez Świstówkę chyba można tam dojść.

_________________
......................................


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 29, 2018 6:28 pm 
Swój

Dołączył(a): Pt lip 03, 2015 8:46 pm
Posty: 39
Jak wygląda sytuacja z busami z Zakopanego do Palenicy? Gdzieś czytałam, że na razie nie ma szans na naprawę uszkodzonego ostatnio fragmentu jezdni drogi Balzera. Którędy jeżdżą busy, które do tej pory jeździły ta drogą, przez Bukowine? Czy może jakoś przez Małe Ciche?
Zastanawiamy się, gdzie szukać noclegu, bo będziemy dojeżdżać głównie do Palenicy i trochę do Kuznic. Jedziemy autem, ale dojazd busem też będzie czasem konieczny.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lip 30, 2018 4:36 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 28, 2017 8:32 pm
Posty: 216
Takie pytanko - jak kogoś na takim Rakoniu czy Wołowcu, dajmy na to, walnąłby piorun, to należy się spodziewać naszych ratowników, czy Słowaków?

_________________
......................................


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lip 30, 2018 4:44 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pn sie 20, 2012 9:47 pm
Posty: 2380
Lokalizacja: Kraków
Jak cię walnie piorun to należy spodziewać się księdza.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18015 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 582, 583, 584, 585, 586, 587, 588 ... 601  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL