Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pt kwi 19, 2024 10:51 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 26 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pn cze 11, 2007 8:49 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn cze 11, 2007 8:37 pm
Posty: 640
Z góry przepraszam, jeżeli powtarzam temat, ale przy pomocy Lupki nie znalazłem ...

Ogólnie się przywiatam, bo to mój pierwszy post ... a więc Cześć jestem Błażej z Rybnika... ale do rzeczy...

W sierpniu po raz kolejny zawitam w Tatry, i tym razem przymierzam się do pierwszej naprawdę długiej wyprawy... dokładnei to do Lodowej Przełęczy z doliny Jaworowej. Nie jestem bardzo doświadczony... dyżo przeszłem w Tatrach, ale na liście oczekujących nadal Orla Perć, Rysy z MOka i Chłopek. Myślę, że w skali trudności Lodowa Przełęcz jest przed tą wyborową ,,trójką". Mam zamiar zaatakować Lodową z Tatrzańskej Jaworzyny, to znaczy zostawić tam samochód i przejść dolinę na przełęcz, i powrót tak samo... Wedle mojej mapy (wydanie Sygnatura) ok 11h razem, ale z doświadczenia wiem, że moje tempo jest lepsze więc liczę, ze 9,5h...
Chciałem zapytać o doświadczenia z tej trasy tych co już przeszli, dokładnie o dokładny opis (ewentualnych) trudności z ostatniego odcinka pod przełęczą, może macie jakieś zdjecia na których widać ścieżkę trasy...

z góry dziękuję ... Pozdrawiam...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn cze 11, 2007 8:56 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Wt wrz 26, 2006 10:56 am
Posty: 1119
Lokalizacja: Warszawa
żadnych trudności, podejście przypomina to np. na Krzyżne. Jest tylko okropaśnie długie. Widok z przełęczy jest jednak tego wart. Myślę że wyjdzie ok 10 h, ale naprawdę warto. Opis (dwa osobne nawet) masz na mojej stronie, są tam również zdjęcia, choć oba razy szedłem przy nie najlepszej pogodzie

A czy nie lepiej pojechac samochodem do Javoriny, tam złapać SAD, za jakieś 45 minut wysiąść w Smokowcu i przejść Przez Dolinę Zimnej Wody i Pięciu Stawów i potem na Lodową Przełęcz i stamtąd zejść Jaworową do Javoriny? Wg. mnie taki wariant jest ciekawszy, więcej się widzi

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn cze 11, 2007 9:10 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn cze 11, 2007 8:37 pm
Posty: 640
macciej napisał(a):
A czy nie lepiej pojechac samochodem do Javoriny, tam złapać SAD, za jakieś 45 minut wysiąść


Widokowo zapewnie tak, ale nie pójdę sam a odwrotne podejście od 5stawów jest bardziej uciążliwe, łańcuchy i chyba bardziej stromo przez piargi...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn cze 11, 2007 9:17 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Ale bliżej.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn cze 11, 2007 9:25 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn cze 11, 2007 8:37 pm
Posty: 640
piomic napisał(a):
Ale bliżej.


Chodzi mi o to, że pójdę tam z facetem ok 55lat ... i to, że dotrzemy razem na jakieś 1600m nie ulega wątpliwości, ale musze mieć plan B. na wypadek, gdyby mój towarzysz uznał, że nie da rady kondycyjnie. Wówczas poprostu zaczeka na mnie na dole Jaworowej... a z 5 stawów, byłby większy problem...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn cze 11, 2007 9:28 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Noo.. Lodowa Przełęcz to ta, na której tak się umiera bez powodu, wiesz? (nie żart - poszukaj w lyteraturze)

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn cze 11, 2007 9:33 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Wt wrz 26, 2006 10:56 am
Posty: 1119
Lokalizacja: Warszawa
po pierwsze żadnych łańcuchów nie ma nigdzie na tej drodze a trudności stromizny nie przekraczają trudności klatki schodowej. Jedyne upierdliwe miejsce to podejście pod Lodową od Pięciu Stawów - ze względu na szypki żwirek

a po drugie to bez powodu umiera się chyba w Jaworowej a nie na przełęczy :)?

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn cze 11, 2007 9:33 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn cze 11, 2007 8:37 pm
Posty: 640
piomic napisał(a):
Noo.. Lodowa Przełęcz to ta, na której tak się umiera bez powodu, wiesz?
poczytalem troszkę w przewodniku wydania słowackiego ,,Dayama" ... ale to może być mało obiektywny opis trasy, bo przykładowo Bystre Sedlo opisują tam jak Orlą Perć :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn cze 11, 2007 9:34 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
No tak, to było już za przełęczą.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn cze 11, 2007 9:35 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn cze 11, 2007 8:37 pm
Posty: 640
macciej napisał(a):
po pierwsze żadnych łańcuchów nie ma nigdzie na tej drodze


no cóż na mapie Sygnatury są zaznaczone... :| a nie przepraszam tam jest wykrzyknik... co nie wiadomo konkretnie co znaczy ... bo podobny jest przy Kulczyńskim ..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn cze 11, 2007 9:39 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Wt wrz 26, 2006 10:56 am
Posty: 1119
Lokalizacja: Warszawa
więc uwierz mi na słowo - nie ma żadnych łańcuchów

Obrazek
to najtrudniejsze miejsce na całej trasie - gdzie tu wbić łańcuchy?

http://naszegory.teklinek.pl/dni/33.html
http://naszegory.teklinek.pl/dni/w1.html

a tu opisy moich wycieczek wraz z fotkami

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn cze 11, 2007 10:10 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn cze 11, 2007 8:37 pm
Posty: 640
macciej napisał(a):
a tu opisy moich wycieczek wraz z fotkami


czytałem, już wcześniej, gdy nie trafiłem na to forum ... :) bardzo przyjemna lektura ...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 12, 2007 1:44 pm 
Weteran

Dołączył(a): So lis 12, 2005 6:46 pm
Posty: 116
http://www.tatry.info/przewodnik/trasy/ ... rasa8.html

na tej stronce powinienes wszystko znalezc:) hehe byłam tam i bardzo sobie chwale:) naprawde bardzo fajny szlak, cisza, spokój i piękne widoki:)

_________________
"W Tatry idź tylko z czystym sercem
Tak, jakbyś przekraczał próg świątyni."


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 12, 2007 1:48 pm 
Weteran

Dołączył(a): So lis 12, 2005 6:46 pm
Posty: 116
tak wogóle to jak ktoś chce chodzić po Tatrach Słowackich to na tej stronce znajdzie bardzo fajnie opisane szlaki:)

http://www.tatry.info/

_________________
"W Tatry idź tylko z czystym sercem
Tak, jakbyś przekraczał próg świątyni."


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 12, 2007 2:04 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn cze 11, 2007 8:37 pm
Posty: 640
edyta napisał(a):
na tej stronce powinienes wszystko znalezc:)


dziękuję bardzo ... :) za opis ... kolejny który rozwiewa moje wątpliwości ... i jak pogoda pozwoli idę :) (rzecz jasna jak będzie mgła to nie pójdę bo to byłoby bezcelowe... ) ale przez 10 dni któryś musi sprzyjać tej wyprawie :) ...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 12, 2007 3:54 pm 
Weteran

Dołączył(a): So lis 12, 2005 6:46 pm
Posty: 116
No ja sie wybrałam pewnego mglistego dnia na Lodową, myślałam ze sie rozejdzie a tu nici, doszłam tego dnia do Jaworowego Ogrodu i ze nic nie było widac to sie wróciłam. Po dwóch dniach, jak była słoneczna pogoda wróciłam tam i weszłam na Lodową :) hehe ogromna różnica widziec wszystko a nic nie widziec :D

_________________
"W Tatry idź tylko z czystym sercem
Tak, jakbyś przekraczał próg świątyni."


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 12, 2007 4:53 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn cze 11, 2007 8:37 pm
Posty: 640
edyta napisał(a):
hehe ogromna różnica widziec wszystko a nic nie widziec
no ja zdecydowanie wolę to pierwsze :) ... już raz tak miałem, na Czerwonych Wierchach ... ,,mleko" takie, że Małołączniaka przegapiłem ... w Kościeliskiej uznałem, że nigdy wiecej.... to bezcelowe, i niepotrzebny wysiłek, przedewszystkim chodzę w Tatry by podziwiać widoki... zmęczyć to się moge nawet w siłowni ... :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 12, 2007 6:22 pm 
Weteran

Dołączył(a): So lis 12, 2005 6:46 pm
Posty: 116
co prawda to prawda :) chociaz tak do konca bezcelowe tez nie jest, jak byłam w ten mglisty dzien to w pewnym momencie przez dosłownie kilka sekund odkryły się samiusie czubeczki gór i nie powiem to tez był niesamowity widok, ale mimo wszystko lepiej widziec całość :)

_________________
"W Tatry idź tylko z czystym sercem
Tak, jakbyś przekraczał próg świątyni."


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 12, 2007 6:36 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn cze 11, 2007 8:37 pm
Posty: 640
edyta napisał(a):
chociaz tak do konca bezcelowe tez nie jest

No właściwie tak... bo jak człowiek jedzie w te swoje ukochane góry i nich by się zdarzyło, że przez cały pobyt niepogoda... to i w deszczu i mgle warto choć doliną pospacerować... :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 12, 2007 6:50 pm 
Weteran

Dołączył(a): So lis 12, 2005 6:46 pm
Posty: 116
tak dokładnie... w te swoje ukochane góry... hehe zawsze warto jechać :D

_________________
"W Tatry idź tylko z czystym sercem
Tak, jakbyś przekraczał próg świątyni."


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 12, 2007 9:34 pm 
Błażej napisał(a):
,,mleko" takie, że Małołączniaka przegapiłem ...


niepowetowana strata :lol:


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 12, 2007 9:38 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn cze 11, 2007 8:37 pm
Posty: 640
Ataman napisał(a):
niepowetowana strata
szczęśliwie byłem tam też przy dobrej pogodzie ... Ataman co taki brak szacunku dla tego wspaniałego szczytu zachodnich ?? Nie tylko Gerlach się liczy ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 12, 2007 9:48 pm 
Błażej spoko ja też tam byłem w pięknej pogodzie i to kilka razy - bardzo fajnie, czasem dośc wisniowo :P tak tylko sie śmieję bo tak mam i już :lol:


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 12, 2007 9:55 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn cze 11, 2007 8:37 pm
Posty: 640
Ataman napisał(a):
tak tylko sie śmieję bo tak mam i już


wiem, wiem wyczułem tą nutkę ironii ;) dla mnie Małołączniak to pewnego rodzaju ,,krok na przód" bo to mój pierwszy ,,dwutysięcznik" ... :alien:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr cze 13, 2007 9:44 am 
Weteran
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2005 9:00 am
Posty: 129
Lokalizacja: z Jury
Trochę wykraczam poza temat, ale...
tak sobie pomyślałem, że jak chcesz przegonić 55-latka, który może wykazać się znacznie słabszą od Ciebie wydolnością, to może warto uwzględnić plan C z noclegiem w schronisku... (przy alternatywie rozciągnięcia wycieczki na 2 dni można pomyśleć o innych wysokich przełęczach w tej okolicy :wink: )
Przy rozłożeniu wycieczki na dwa dni podpowiedź Maccieja z początku wątku staje się łatwiejsza do realizacji w tempie wręcz spacerowym, bez forsowania staruszka...
(przy okazji: w łańcuchy są wyposażone szlaki na innych przełęczach w tamtych stronach, Czerwonej Ławce i Rohatce)
Pozdrawiam

_________________
Powietrza nie trzeba kochać - wystarczy je chłonąć,
góry też


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr cze 13, 2007 10:00 am 
Kombatant

Dołączył(a): Pn cze 11, 2007 8:37 pm
Posty: 640
Smyk napisał(a):
który może wykazać się znacznie słabszą od Ciebie wydolnością


No ten mój towarzysz to czynny górnik ... i oby się nie okazało, że to ja mam słabszą wydolność ... myślę, że damy radę Jaworową tam i spowrotem ... jak nie to jak pisałem, Javorowe Pleso i odwrót :)
Z noclegiem za dużo zachodu, szkoda dnia... z noclegiem to prędzej wybrałbym się na Czerwoną Ławkę... ale to zostawiam na przyszłość...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 26 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL