Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

poza szlakiem
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=361
Strona 1 z 1

Autor:  macs [ Pn cze 27, 2005 8:06 am ]
Tytuł:  poza szlakiem

Witam!Jestem tu nowy i na pierwszy rzut oka brakuje mi tu takiego tematu jak wędrówki poza szlakami. Nie wierzę że wszyscy są tacy zdyscyplinowani i poruszają się jak TPN zaleca. Osobiście chodzę po Tatrach od ośmiu lat i bardzo często zdarza mi się "zboczyć" :D . Chciałbym poznać wasze opinie w tej kwestii, może ktoś przeszedł jakąś interesującą trasę,co sądzi o schodzeniu ze szlaków, polityce TPN, itp.

Autor:  Perczol [ Pn cze 27, 2005 8:43 am ]
Tytuł: 

Osobiście jestem przeciwnikiem zejścia ze szlaku. Ponadto uważam, że jeśli decydujesz się na taki krok, to w razie konieczności interwencji TOPRu, samemu powinieneś ponosić koszty akcji. Te wakacje będą dla mnie jedenastym sezonem w górach i póki co nie zdarzyło mi się zboczyć z wyznaczonej drogi. Fakt faktem, że od dłuższego czasu przymierzam się do przejścia z Przełęczy pod Chłopkiem, przez Mięgusza do Hińczowej i do Doliny za Mnichem. Co z tych planów wyjdzie nie wiem. Wszystko zależy od pogody i od trudności na drodze. Jestem świadomy, że to nie będzie spacerek i jestem gotowy wycofać się z obranej drogi, jeśli trudności mnie przerosną. Pozdrawiam.

Autor:  Agnieszka [ Pn cze 27, 2005 9:55 am ]
Tytuł: 

Witam!
W Tatrac mialam szczescie byc -nascie razy i nigdy nie zdazylo mi sie zejsc z ogolnie udostepnionego szlaku bez przewodnika.Osobiscie uwazam,ze skoro pewne trasy sa "zabronione",sa ku temu powody.Chodzenie po gorach to super sprawa,ale osobiscie uwazam, ze musza byc wyznaczone pewne reguly,i jeszcze fajniej jak ich wszyscy zechcieliby przestrzegac,bo sluza one tylko i wylacznie bezpieczenstwu nas wszystkich na szlaku.
Pozdrawiam

Autor:  Konrad [ Pn cze 27, 2005 10:08 am ]
Tytuł: 

Agnieszka napisał(a):
Witam!
Chodzenie po gorach to super sprawa,ale osobiscie uwazam, ze musza byc wyznaczone pewne reguly,i jeszcze fajniej jak ich wszyscy zechcieliby przestrzegac,bo sluza one tylko i wylacznie bezpieczenstwu nas wszystkich na szlaku.

na szczęscie od minionego sezonu zimowego reguły te nie dotyczą zimy.
A latem - cóż. Gdyby te setki tysięcy osób rozeszły się poza szlaki, byłoby ciężko.

Autor:  tomek.l [ Pn cze 27, 2005 2:43 pm ]
Tytuł: 

Mi się zdarzyło zdejść ze szlaku. Byłem na Szpiglasowym Wierchu :D
A tak poważnie to na razie nie planuje takich kroków. Choć czasami nie wiadomo dlaczego TPN dopuszcza w niektórych miejscach ruch z przewodnikiem a bez przewodnika już nie. Nie chodzi tam raczej o ochrone przyrody lub o jakąś specjalnie trudną trasę możliwą do przejścia tylko z przewodnikiem.

Autor:  Gość [ Pn cze 27, 2005 3:26 pm ]
Tytuł:  poza szlakiem

Co do kosztów akcji, sprawa jasna - kazdy powinien za to płacic z własnej kieszeni, schodzac ze szlaku podejmujesz pewne ryzyko i ja jestem tego świadomy(poza tym są ubezpieczenia np. w OEAV). Z tymi tlumami to też tak do końca nie jest, jak ktos chce to i tak zejdzie, a największą szkodę Tatrom wyrządzają te tłumy na drodze do Moka, w Koscieliskiej i kolejkowicze z Kasprowego.
P.S. Polityka TPN jest ukierunkowana głównie na zysk.

Autor:  macs [ Pn cze 27, 2005 3:30 pm ]
Tytuł: 

Gość powyżej to macs

Autor:  Perczol [ Pn cze 27, 2005 3:40 pm ]
Tytuł: 

Dlaczego tylko z przewodnikiem ?? Tu nasuwa się cytat z biografii pewnego piłkarza;
"Kasa misiu... KASA..." :wink:

Autor:  Agnieszka [ Pn cze 27, 2005 3:49 pm ]
Tytuł: 

Macs rozne polityki sa nastawione na zysk i takie tam ktore mi sie nie podobaja,ale dla mnie to nie znaczy,ze moge to lamac,tylko dlatego,ze cos ustalonego ogornie mi sie nie podoba.Ale to niewazne,po prostu takie mam zasady. A na temat bezpieczenstwa w gorach jestem "przeczulona" wrecz,moze dlatego przy kazdej okazji o tym wspominam.
Co innego mnie "lekko" wzburzylo w Twojej wypowiedzi: Tlumy do Moka itd. Nigdy nie szedles do Moka?A moze uwazasz,ze powinni przy wejsciu na szlak sprawdzac,czy ktos tylko do Moka itp., czy idzie wyzej, i tylko tych "wyzej"wpuszczac?Wybacz,ale to troche zabrzmialo jak jakies kolo wzajemnej adoracji,a moim zdaniem Tatry, gory i to forum jest dla wszystkich co kochaja Tatry,gory?Znam sporo osob,ktore z roznych wzgledow nie moga chodzic po gorach,a uwielbiaja w nie jezdzic i dla nich spacer dolina badz wjazd kolejka jest super przezyciem,gdyby nie ta kolejka,nigdy by tak wysoko nie mogli wejsc.

Autor:  pol-u [ Pn cze 27, 2005 4:09 pm ]
Tytuł: 

Po co są szlaki? Po to aby po nich w miarę bezpiecznie chodzić. Deptanie po lesie poza szlakiem to wątpliwa przyjemność a chodzenie amatorów poza szlakami w wyższych partiach to... nieszczęście gotowe.
Jeśli kogoś bardzo kusi- polecam kurs taternicki.
pozdrawiam wszystkich.

Autor:  macs [ Pn cze 27, 2005 5:39 pm ]
Tytuł: 

Agnieszka.Nie twierdzę, że ludzie nie mają chodzić do Moka.Chodziło mi o to,że problemem jest skoncentrowanie ruchu turystycznego w kilku miejscach i to jest problem a nie ruch powyżej schronisk.Nie wiem kiedy chodziłaś do MOka ale przejdź się w sezonie przy ładnej pogodzie i zobacz jaki ludzie zostawiają syf. Co do schodzenia ze szlaków to powiedz jaką różnicę widzisz między przewodnikiem z klientem a turystą wysokogórskim - czy inaczej "niszczą" przyrodę. Na istnienie zakazów naciska lobby przewodnickie i tak pozostanie, niestety. Bo wtedy nie byłoby kaski. :wink:

Autor:  macs [ Pn cze 27, 2005 5:44 pm ]
Tytuł: 

pol-u. "Każdy ma prawo zabić się w górach".

Autor:  Agnieszka [ Pn cze 27, 2005 6:09 pm ]
Tytuł: 

Macs,z tym syfem to masz racje no i to jest bardzo "niefajne".
Jezeli chodzi o szlaki,to co do wielu pewnie tez (nie bylam,to nie znam skali ich trudnosci). Ale mysle,ze czesc jednak jest na tyle trudna,ze powinno sie isc z przewodnikiem,albo z kims z uprawnieniami do wspinaczki itp. :?

Autor:  tomek.l [ Pn cze 27, 2005 6:13 pm ]
Tytuł: 

macs napisał(a):
Na istnienie zakazów naciska lobby przewodnickie i tak pozostanie, niestety. Bo wtedy nie byłoby kaski. :wink:

Coś w tym jest. Pewnie nie chodzi tylko o ochronę przyrody. Bo przewodnik może ją zniszczyć w takim samym stopniu co pozaszlakowy turysta. A i tak toczy się w Tatrach cały czas zabawa w kotka i myszke między pozaszlakowymi turystami a filancami (czyt. strażnikami TPN i TANAP)
Po za tym nie wszystkie nie znakowane szlaki są tak trudne, że nie da się tam iść bez przewodnika np. Dorga po głazach na Mięguszowiecki Wielki.
Prawda Dresik? :wink:

Autor:  macs [ Pn cze 27, 2005 6:25 pm ]
Tytuł: 

Agnieszka. owszem są trudne wejścia, ale np. na Niżne Rysy i Mięgusz nad Czarnym z przełęczy pod Chłopkiem, to chyba szkoda kasy, jest łatwiej niż na Rysy o Orlej nie wspominając, tylko nie ma namalowanych znaków.

Autor:  Gość [ Pn cze 27, 2005 6:50 pm ]
Tytuł: 

macs napisał(a):
pol-u. "Każdy ma prawo zabić się w górach".

Jak najbardziej, ale dlaczego jego poszukiwania mają się odbywać kosztem innych, którzy w tym samym czasie mogą potrzebować pomocy?

Autor:  pol-u [ Pn cze 27, 2005 7:02 pm ]
Tytuł: 

macs napisał(a):
pol-u. "Każdy ma prawo zabić się w górach".


macs, czy to jakaś literatura górska, której nie czytałem? :?

Autor:  piomic [ Pn cze 27, 2005 7:06 pm ]
Tytuł: 

Tak! Ale w księgarniach stoi na półkach medycznych, między schizofrenią a dewiacjami seksualnymi.

Autor:  pol-u [ Pn cze 27, 2005 7:20 pm ]
Tytuł: 

piomic napisał(a):
Tak! Ale w księgarniach stoi na półkach medycznych, między schizofrenią a dewiacjami seksualnymi.


...a wiedziałem, że cosik mi ten tytuł mówi :shock:

Autor:  macs [ Pn cze 27, 2005 7:35 pm ]
Tytuł:  poza szlakiem

Michał Jagiełło "Wołanie w górach"

Autor:  Gość [ Pn cze 27, 2005 7:57 pm ]
Tytuł: 

zgoda...ale pan Jagiełło nie próbuje nam przekazać że takie motto jest przewodnie. Przesłanie tej książki jest inne w moim odczuciu.

Autor:  pol-u [ Pn cze 27, 2005 7:58 pm ]
Tytuł: 

ja wyrażam się powyżej

Autor:  macs [ Pn cze 27, 2005 8:05 pm ]
Tytuł: 

Nie twierdze tak, tylko cytuję. Uważam, że każdy ma takie prawo, a przesłanie książki, rzeczywiście bylo inne.

Autor:  pol-u [ Pn cze 27, 2005 8:11 pm ]
Tytuł: 

Jeśli Cię macs dobrze odebrałem to chcesz pozwolić ludziom ginąć w górach, gdy ich wyobraźnia jest... słabo rozwinięta.
Jeśli jednak nie to miałeś na myśli- wyprowadź mni z błędu.
pozdrawiam.

Autor:  macs [ Pn cze 27, 2005 8:26 pm ]
Tytuł: 

pol-u.Jeżeli ktoś ma słabo rozwiniętą wyobraźnię to w góry powinien brać opiekuna :lol: . ja nie mogę nikomu niczego pozwolic ani zabronić i decydować mogę tylko o sobie. Pozdro

Autor:  pol-u [ Pn cze 27, 2005 8:31 pm ]
Tytuł: 

macs, w tym kontekscie nie pojmuję więc słów które wsadziłeś w cudzysłów.

Autor:  macs [ Pn cze 27, 2005 8:33 pm ]
Tytuł: 

to był po prostu cytat. chodzi o to że każdy myślący człowiek wie na co się pisze idąc np. na MSW

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/