Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

Czy zna ktoś zimowy, bezpieczny szlak w Tatrach?
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=2855
Strona 1 z 3

Autor:  Michal_klis [ Pt paź 27, 2006 1:20 pm ]
Tytuł:  Czy zna ktoś zimowy, bezpieczny szlak w Tatrach?

Zna może ktoś taki bezpieczny szlak w Tatrach w warunkach zimowych. Nie chodzi mi tu o dwutysięczniki i przepaściste góry tylko taki szlak na krótkie dni zimowe.
Dzięki

Autor:  piomic [ Pt paź 27, 2006 1:25 pm ]
Tytuł: 

Tak. Znamy.
"...ale to już było
i nie wróci więcej..."

Autor:  _Piotrek_ [ Pt paź 27, 2006 1:40 pm ]
Tytuł: 

Ja znam taki szlak, jest to szlak na Wielki Kopieniec. Widoki superove :)

Autor:  Michal_klis [ Pt paź 27, 2006 1:54 pm ]
Tytuł: 

Dzięki, o takie szlaki mi chodzi.
A takich przemądrzalców to nie bardzo lubię jak ten nad Tobą.

Autor:  Konrad [ Pt paź 27, 2006 1:57 pm ]
Tytuł: 

Bo zimą nie ma bezpiecznych szlaków. Są co najwyżej mniej niebezpieczne od innych.

Autor:  Michal_klis [ Pt paź 27, 2006 2:04 pm ]
Tytuł: 

Dlatego pytam a te niższe partie. A po drugie żaden szlak nie jest w 100% bezpieczny. Przecież nie będę się w zimie cisnął na OP. Śmierć gwarantowana w moim przypadku. Szukam tylko szlaku spacerowego.

Autor:  Łukasz T [ Pt paź 27, 2006 2:05 pm ]
Tytuł: 

Michal_klis napisał(a):
A takich przemądrzalców to nie bardzo lubię jak ten nad Tobą.


Ten wyżej sugerował dokładne przeglądnięcie Forum.

A zimą to dojdziesz nawet pod Czarny Staw Gąsienicowy. Mi się udało :lol: .

Autor:  Michal_klis [ Pt paź 27, 2006 2:07 pm ]
Tytuł: 

Forum jest tak obszerne, że przeglądnięcie jego trochę by zajęło :mrgreen: Dlatego się pytam. W końcu jestem nowy i nie wiem gdzie tego szukać.

Autor:  Łukasz T [ Pt paź 27, 2006 2:08 pm ]
Tytuł: 

Na FAQ - u.

Autor:  Michal_klis [ Pt paź 27, 2006 2:09 pm ]
Tytuł: 

aha dzieki. Jeśli miał być taki zamiar tego powiedzenia to przepraszam piomic

Autor:  _Piotrek_ [ Pt paź 27, 2006 2:29 pm ]
Tytuł: 

Byłem raz na Kopieńcu i bardzo mi się spodobało. Kiedy tylko bym mógł to wracałbym na ten mało uczęszczany,niedoceniany szlak na Kopieniec. Najbliższa okazja w moim wypadku to dopiero sierpień 2007 :)

Autor:  Michal_klis [ Pt paź 27, 2006 2:31 pm ]
Tytuł: 

Moja to 23.12.2006-01.01.2007 i lipiec lub sierpień 2007 i 23.12.2007-01.01.2008. Coś muszę wyrzeźbić :mrgreen:

Autor:  Justka [ Pt paź 27, 2006 2:36 pm ]
Tytuł: 

z Kuźnic a później przez Boczań lub Jaworzynkę do Murowańca :D

Autor:  Elfka [ Pt paź 27, 2006 2:39 pm ]
Tytuł: 

Zobacz jeszcze ten wątek :) Też są jakieś sugestie :)

http://forum.turystyka-gorska.pl/viewto ... me&start=0

Autor:  Gofer [ Pt paź 27, 2006 3:04 pm ]
Tytuł: 

Zimą Beskidy są piękne...

Jeśli będzie względnie niskie zagrożenie lawinowe to myślę , że spokojnie mógłbyś wejść np na Kopę Kondracką. ( w tym wariancie przydatne raki, gdzyż zarówno Przełęcz Pod Kopą , jak i Kondracka Przełęcz lubią być wywiane i jest tam dość slisko(przy ostrożności owe niebezpieczeństwo nie istnieje.) )

Jeśli lubisz "torować" to możesz zajrzeć też w okolice Grzesia i Rakonia.

Autor:  tomtom [ Pt paź 27, 2006 3:12 pm ]
Tytuł: 

Psia Trawka :mrgreen:

Autor:  tomek.l [ Pt paź 27, 2006 3:22 pm ]
Tytuł: 

Zimą bez poręczówki nie do przejścia :mrgreen:

Autor:  leoleo [ Pt paź 27, 2006 4:00 pm ]
Tytuł: 

Michal_klis napisał(a):
Przecież nie będę się w zimie cisnął na OP

jest możliwość nawet dla ciebie!
5SP = kozi w. i nazad! - zwykle wydeptane schody
leoleo

Autor:  piomic [ Pt paź 27, 2006 4:03 pm ]
Tytuł: 

Ale czasem może pojechać. Znajomy (Jarek) się tam kiedyś wiosną w śniegu mało nie zabił.
Tak, tak - na szlaku z piątki na Kozi.

Autor:  tomek.l [ Pt paź 27, 2006 4:44 pm ]
Tytuł: 

piomic napisał(a):
Ale czasem może pojechać.

To prawda. Kumpel mi opowiadał, że miał tam dość ciężkie przejście więc różnie tam bywa.

Autor:  piomic [ Pt paź 27, 2006 4:47 pm ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
"małe co nieco"
W tym roku takie małe co nieco załamało lód na Oku a schronisko aż się zatrzęsło.

Autor:  piomic [ Pt paź 27, 2006 4:55 pm ]
Tytuł: 

Poszło żlebem przecinającym ceprostradę na Szpiglas (chyba tym pierwszym, ale nie jestem pewien).

Autor:  Gofer [ Pt paź 27, 2006 4:56 pm ]
Tytuł: 

leoleo napisał(a):
Michal_klis napisał(a):
Przecież nie będę się w zimie cisnął na OP

jest możliwość nawet dla ciebie!
5SP = kozi w. i nazad! - zwykle wydeptane schody
leoleo


Tylko czasem do Piątki trudno się dostać, lub jest to niebezpieczne.

Autor:  tomek.l [ Pt paź 27, 2006 5:05 pm ]
Tytuł: 

Marchwicznym o ile pamiętam schodzą lawiny. I jedna zeszła kiedyś prawie pod schronisko. A to co przewaliło się kiedyś przez Wodogrzmoty to Siwarnym.
A tej zimy to chyba bardziej Urwanym Żlebem. Ślad po lawinisku był widoczny jeszcze wiosną.

Autor:  zenon [ Pt paź 27, 2006 6:47 pm ]
Tytuł: 

co do orlej zimą, to trza uwarzać, samotne przejście zimą całości jest wymagające, jak już to lepiej z kimś, i radze się związać bo nawisy się zdarzają. Wyjść w dobrych warunkach, jedna dziabka na głowe, i zapomnij że będzie wydeptane albo będą jakeś łańcuchy :lol:

ps w 1 dzień to nawet przy betonach zapier...,a samo wejście i zejście z grani często sporo czasu zajmuje

ps satysfakcja gwarantowana :mrgreen:

Autor:  tomek.l [ Pt paź 27, 2006 7:12 pm ]
Tytuł: 

Ale też i ładnie można się spierd...
Troszeczkę o tym już wiemy. Wiecej lub mniej. Ja trochę mniej.
Bez liny i umiejętności asekuracji to ryzykowna zabawa.
Na żywca więcej już tam nie idę.

Autor:  macciej [ Pt paź 27, 2006 8:45 pm ]
Tytuł: 

Zimowe w miarę bezpieczne szlaki? Ścieżka nad Reglami, Magistrala (nie wszędzie, pod Rakuską Czubą i Osterwą szlak bywa zamykany i mocno zagrożony lawinowo), wiele szlaków dolinowych, szczególnie w Tatrach Zachodnich (Kościeliska, Chochołowska, dolinki Reglowe), dolina Cicha bywa mocno zagrożona lawinami, podobnie podejście na próg Doliny Pięciu Stawów, czy nawet droga do Morskiego Oka. Ze szczytowych w miarę bezpiecznych - górki reglowe (Nosal, Sarnia, Łysanki, Hruby Regiel, Kopieniec, Gęsia Szyja), niektóre wyższe szczyty (Rakoń + ewentualnie Wołowiec przez Grzesia, Kończysty Wierch przez Trzydniowiański, przy dobrych warunkach Kozi i Kościelec, ale niepolecam osobie początkującej)

Prawda jest taka, że nie ma zupełnie bezpiecznych szlaków zimą, choć na niższych szlakach niebezpieczeństwo wynika z krókiego dnia, zasp, ukrytych pod śniegiem przedmiotów czy mrozu, a nie z lawin. Choć sam w tym roku widziałem w Jarząbczej wyrąbany kawał lasu tak, jakby przejechał tamtędy pociąg. To był tor lawiny z Trzydniowiańskiego Wierchu. W zupełnie bezpiecznej wydawałoby się dolinie, osłoniętej lasem. Drzewa z korzeniami były powyrywane. Aż ciarki po plecach mi przechodziły. Dostanie się w taką lawinę = 100% śmierci, nawet jakby nas ktoś natychmiast odkopał

Autor:  macciej [ Pt paź 27, 2006 8:49 pm ]
Tytuł: 

nawet na drodze pod reglami na lodzie można się wypierd... i połamać jak ma się pecha

Autor:  ekspres [ Pn paź 30, 2006 6:53 am ]
Tytuł: 

Krupówki sa w miare bezpieczne (choc i tam mnostwo niebezpieczenstw czycha) ;)

A tak serio to dolinki i dojscia do schronisk mozna przyjac za odpowiednio zabezpieczone

Autor:  Michal_klis [ Pn paź 30, 2006 7:33 am ]
Tytuł: 

Dzięki za propozycje. Coś z tego wybiorę. Ale na pewno nie OP dla bezpieczeństwa. Jeszcze chce tam latem wrócić :mrgreen:

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/