Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pt kwi 19, 2024 10:21 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 49 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pt maja 20, 2016 10:40 am 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
Drogi Towarzyszu rgr i Wy Szanowne Towarzyszki i Towarzysze (jak widzisz Łukaszu T i ja nadążam za powracającą modą dawnego języka propagandy). :P

Jak mi się zdaje to mam niewielką przewagę nad większością tutaj się wypowiadających - bo ja takich 8-latków wprowadzałem w Tatry i to dwa pokolenia (córki i wnuki), na Rysy od słowackiej strony również (za ten i inne grzechy serdecznie żałuję i niestety z rozmaitych powodów nie obiecuję się poprawić - nie obiecuję, uściślając - z powodów nazwijmy to technicznych).

Kto przeczytał choć kilka moich postów górskich ten wie, że nie jestem nadgorliwym purystą, takim co to dla niego każda literka z rozmaitych bardzo mądrych przewodników po tych ggórach naszych jest święta.

Jednakowoż jedna zasada ma dla mnie walor nie podlegający dyskusji - znana z medycyny - "po pierwsze nie szkodzić".

A tą zasadę kolega rgr niestety w conajmniej dwóch punktach łamie.

Po pierwsze - z praktyki wiem, że Tatry dzieciom na początek należy dawkować tak aby im tych Tatr do cna nie obrzydzić (mentalniei i fizycznie, nawet łącznie z wymiotami). A takie niebezpieczeństwo realnie istnieje, skoro dziecię płci żeńskiej kolegi rgr jeszcze nigdy w Tatrach nie było. Oczywiście kiedyś musi tam trafić (musi? nie musi? - rzecz do dyskusji), ale na Boga (Allaha, Jehowę czy jak kto tam chce), dlaczego zaczynać akurat od Rysów? Nie dlatego, że trasa słowacka trudna, bo nie jest, ale dlatego, że długa (jak na możliwości dziecka) i - zaraz posypią się na mnie razy - trochę nudna, szczególnie dla dziecka. Kolego rgr, uwierzcie mnie, że wielokrotnie widywałem dzielnych rodziców, oboje lub pojedyńczo, chcących raźnie "zdobywać góry i ranić palce o grań Tatr itp - dalszy tekst jesst jeszcze głupszy) i wlokące się za nimi cholernie zmęczone, smutne i co najważniejsze, totalnie znudzone dziecko. Jeśli o to chodzi, tzn. by tata raz na zawsze miał bachora w Tatrach z głowy, to proszę bardzo, metoda znakomita i w dodatku wielokrotnie z powodzeniem sprawdzona.

Właściwie mógłbym na tym skończyć, reszta jest milczeniem, jak to napisał jeden Angol. Niestety jednak mam bardzo przykry charakter (dla bywalców forum rzecz dobrze znana) i jeszcze trochę sobie popiszę...
Drogi kolego rgr! Napisałeś, że córka będzie pierwszy raz w Tatrach? Tak, chyba się nie wyprzesz? No to ja zadam pytanie - A Ty, Kolego rgr? Bo mam ponure podejrzenie, że również pierwszy raz tam trafisz. Skąd ta moja niewiara w Twoje znawstwo? Nie tylko dlatego, że dość naiwnie dopytujesz jak sobie załatwić ubezpieczenie, to jeszcze betka. Ale te niejasne pytania o parking. Każdy choć elementarnie w Tatrach kumaty, wie, że jak na Rysy, to parking jest wzdłuż drogi tuż przy przystanku elektriczki "Popradzkie Pleso", lub, jeśli zabraknie na nim miejsca (zdarza się), to w Szczyrbskim Plesie, ale ta komplikacja to spora strata czasu. Ale również i to, że zakładając pełne słońce i wymarsz o 11-ej to nic innego jak masakryczne oberwanie w d.upę od tego słońca i to na podejściu. No i jeszzcze parę tam takich drobiazgów, przedpiści już o nich wspomnieli, nie chcę się powtarzać i pastwić nad nieszczęsnym kolegą rgr, aż taki wredny nie jestem. :mrgreen:

Edit - koryguję, o parkingu kolega rgr nie pisał.

Takie jedno pytanie, do kolegi rgr - start autem rano z Zakopanego, tak??? Jeśli tak to - Panie Boże Ty to widzisz a nie grzmisz...

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt maja 20, 2016 12:05 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Markiz napisał(a):
Bo mam ponure podejrzenie, że również pierwszy raz tam trafisz.


Zapowiada się podwójny debiut.

Nic to. Wolf II już się wypowiedział, teraz należy czekać na głos z obozu Kamila i Jakuba.

P.s. Wprowadzałem 9 - latkę na Kościelca. Nie było to za mądre.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt maja 20, 2016 12:31 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
Łukasz T napisał(a):
P.s. Wprowadzałem 9 - latkę na Kościelca. Nie było to za mądre.


Eee tam, jeśli obyta w Tatrach to nie ma sprawy.

PS.
Inna sprawa, że dzieci potrafią "grzeszyć" nie tyle odwagą co brakiem wyobraźni.

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt maja 20, 2016 3:04 pm 
Swój

Dołączył(a): Wt lip 21, 2015 9:25 pm
Posty: 69
Markiz napisał(a):
Po pierwsze - z praktyki wiem, że Tatry dzieciom na początek należy dawkować tak aby im tych Tatr do cna nie obrzydzić


Amen. Markiz opisał wszystko wystarczająco wyczerpująco, dodam zatem tylko 3 grosze: rgr, zastanów się czy nie lepiej zacząć od Zachodnich. Grześ czy Trzydniowiański to naprawdę świetne cele.

I jeszcze jedno:

rgr napisał(a):
Kondycyjnie o córkę nie boję się, całodzienne chodzenie po górach to nie problem.


Jeśli zamierzasz wyruszyć na Rysy o 11, to tym bardziej się obawiam, że nie masz pojęcia co powyżej napisałeś.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt maja 20, 2016 3:04 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 1:05 pm
Posty: 1693
Krabul napisał(a):
A byłeś kiedyś w Popradzkim zimą w dobrą pogodę i warun? I co? Wszystkie szlaki zamknięte a schronisko pełne - jak to się dzieje?

Otóż to. Poza sezonem byłem tam w czerwcu (o ile to poza), październiku, listopadzie i grudniu i to ostatnie zdecydowanie było zimą. Owszem w weekend było dużo ludzi (i w lecie i poza sezonem). Dlatego odradzałem weekendy. I faktycznie wtedy łojantów było tam a może nawet i z 50 %. Rzecz w tym, że kolega pytający pisał o lecie/wakacjach.. To schronisko ma charakter hotelu górskiego, świetnie wiesz, że można tam dojechać samochodem i zaparkować i w lecie wykorzystywane jest przez rodzinki z pociechami do wyskoków na weekend.

Dwa, może trzy razy nocowałem w wakacje i wspinaczy w "hotelu" nie zauważyłem, znaczna część to była to młodzież, również międzynarodowa, która o różnych godzinach dnia następnego ciągneła na Rysy, dwa razy nocowałem "w okolicy" (ale pominmy to milczeniem).

Czy czasami nie jest tak, że w zimie - dzień krótki, przydatność schroniska dla wspinaczy jest dużo większa niż w lecie? Różnica możliwości działania przy świetle dziennym między czerwcem/lipcem a grudniem wynosi blisko 10 h (w zimie ok 7 h, w lecie prawie 17 h!). Prawda jest taka, że w lecie nawet zmęczony jakoś w te 45-60 min stoczysz się asfaltem do samochodu / pociągu. W zimie w ciągu 1 dniowego wypadu dużo mniej zaliczysz/zdobędziesz/zobaczysz więc większa motywacja skorzystać z noclegu.

Cytuj:
Możesz wytłumaczyć? Rozumiem, że ludzie chodzą w kółko od parkingu przez schronisko do Rozejścia pod Żabim Potokiem i z powrotem, bo dalej zimą nie można?

Jak wyżej - zimą możesz mieć racje, ale pytającemu chodziło o lato.

Cytuj:
Coś się tak tej turystyki czepił, jaka to różnica kto nocuje w schronisku jeśli dla Ciebie nie ma miejsca?

Ja się nie czepiłem - to ty nie doczytałeś, że pisałem o wyjściach turystycznych (celowo ten wyraz wstawiłem), bo już wtedy przewidywałem, że kilka mądrali będzie chciało błysnąć informacją, że można w inne miejsca, poza szlakowo wyjść. Łyknąłeś jak pelikan moją prowokację ;-), no ale kolegi, który sugerował konieczność nocowania w schronisku, by wejść na Osterwę nie przebijesz.

Co do głownego wątku i zaczynania zwiedzania Tatr od Rysów: różnie ludzie i ich organizmy reagują przy pierwszym pobycie w Tatrach/górach. Ja czy pierwsze pobyty czy pierwsze po bardzo długiej (kilkunastoletniej) przerwie źle znosiłem, więc z dzieckiem można się zdziwić. A podobno zdarzają się osoby, które miewają (lekkie) objawy dolegliwości typowych dla dużych wysokości już powyżęj 2000 m.
Pomijając wysokość, i prożek skalny po drodze, to czasem trwania, i sumą przewyższeń Rysy (od schroniska) niewiele różnią się np od Czerwonych Wierchów z Kir do Kasprowego. A tam spotkałem różne przypadki, np rodzinkę która była ciągnięta przez 6 latkę.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt maja 20, 2016 3:51 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pn paź 05, 2015 7:18 pm
Posty: 1983
Mądrość rodzica polega na tym, by na swoje dziecko nie projektować swoich górskich ambicji.
To zawsze jeden z najbardziej z kardynalnych błędów nieroztropnych rodziców.

Wprowadzałem w Tatry dzieciaki swoje i cudze. Pierwsze zadanie dorosłego jest takie: spowodować fascynację tymi górami. Czy można to osiągnąć poprzez jakieś durne, długie podejście od południa na Rysy?! Z późnym wyjściem, bo "nie jesteśmy rannymi ptaszkami"?

Rtg (bo musisz to prześwietlić)... przemyśl motywacje, którymi się kierujesz. Jak już oprzytomniejesz, to weźmiesz dziecko np. do Dol. Kościeliskiej, w miarę krótkiej, zwartej, z licznymi atrakcjami, które pochłoną młodziaka. Tylko Ty sam musisz je znać. I musisz umieć to pokazać. Zachodzisz do Jaskini Mylnej i pod kontrolą pozwalasz prowadzić dziecku, objaśniając wcześniej zasady poruszania się znakowanym chodnikiem. W oknach Pawlikowskiego urządzasz dziecku sesję fotograficzną, wchodzisz w Wąwóz Kraków i Smoczą Jamę - drabinka, łańcuchy - króciutko, ale tu możesz obserwować predyspozycje dziecka do górskiej gimnastyki. Zawsze dbasz o miły klimat i wprowadzanie luzu np. poprzez czynienie z dziecka gwiazdy fotografii. Śpisz na Ornaku w bardzo klimatycznym schronisku. Możesz wyjść nazajutrz wyżej (Ornak, może do grani głównej, bądź Ciemniak). Oczywiście wszystko to układasz w logiczne ciągi.

Błędem jest stwarzanie sytuacji presji, przymusu. To musi być przyjemność! Ja to wszystko ćwiczyłem z pięcioletnimi dziećmi, które były zachwycone, zachęcone i oczekujące na więcej. A teraz co wyprawiamy to się nie nadaje do pisania na forum:) Ale to przy normalnych dzieciach, w nieco wcześniejszych czasach. Jeśli nie masz zmanierowanego, rozpuszczonego bachora ze słuchawkami w uszach, realizującego się poprzez fejsa, to dasz radę;

Przemyśl to wszystko poprzez pryzmat rodzicielskiej odpowiedzialności i szacunku do gór.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt maja 20, 2016 4:32 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Cz wrz 04, 2008 11:35 am
Posty: 1231
Rtg - czyli to jest tak - mamy okazję pojechać w Tatry to wejdziemy sobie na Rysy?
?!?!?
Odpuść. Bo będzie wypadek.

Śnieżka i Krakonosze to zupełnie inne góry niż Tatry. Tam masz drogę, czasami i poręcze. Da się iść po ciemku i bez latarki. Nie potkniesz się i nie spadniesz. Wg. mojego syna Śnieżka jest płaska.
To tyle, jeśli chodzi o porównawczą skalę trudności.

Córkę i siebie weź na Morskie Oko, na Czarny Staw pod Rysami, pooglądajcie sobie Rysy od dołu. Powiedz jej, że kiedyś pójdziecie tam na szczyty. Albo w Doliny jak przedmówca sugeruje. Piekne są. Jakieś SArnie Skały, Gęsie Szyje też są super.
Zabierz na Kasprowy i zejdźcie do Murowańca - piękne góry będzie widać dookoła. A kondycyjnie powinna dać radę.

Koniec sierpnia -> możliwy śnieg. Taki świeżutki, nowy.

ps. Mój mąż zabrał kiedyś koleżankę w Tatry - koleżanka zaprawiona, tak tak, chodzi po górach. Po Karkonoszach właśnie.
Szli przez Morskie Oko do Szpiglasowej Przełęczy i w dół z powrotem do Morskiego Oka.
Dziewczyna wymiękła. 200 metrów przed parkingiem nie miała siły iść dalej. Samochód było widac, a ona usiadła na drodze i odpoczywała 20 minut.

Inne góry, inaczej wysiłek się rozkłada. W Karkonoszach nie masz takich przewyższeń.
Moi synowie zaprawieni w górach, w Tatrach byli wcześniej, ale na Rysach przytkała ich nieco ekspozycja.

Daj dziecku zdobyć doświadczenie/kondycję/pasję stopniowo. Markiz dobrze pisze.

_________________
pozdrawiam
---------------------------
Lepsze od gór są tylko góry!
- krasnoludzkie


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt maja 20, 2016 4:41 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 28, 2011 9:09 am
Posty: 5455
Lokalizacja: Białystok
Wolf_II napisał(a):
Zapewne tłumy nocują nad Popradzkim tylko po to by wejść w 60 minut na Przełęcz pod Osterwą :P.


:lol:

O Galerii Osterwy słyszał?


Wolf_II napisał(a):
A jeszcze większe by po noclegu w schronisku wejść przy okazji wyprawy na Osterwę również na Tępą.


:lol:

O północno-zachodniej ścianie Tępej słyszał?

Z zeszłym roku w wakacje nocowałem kilka dni nad Popradzkim Stawem.
Oba schroniska były nabite - kilka razy słyszałem jak odsyłali ludzi pytających o wolne pokoje.

Łukasz T napisał(a):
Wprowadzałem 9 - latkę na Kościelca. Nie było to za mądre.


Nie mogła postawić browara?

_________________
Wiem, że nic nie wiem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt maja 20, 2016 7:29 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 1:05 pm
Posty: 1693
_Sokrates_ napisał(a):
O Galerii Osterwy słyszał?
O północno-zachodniej ścianie Tępej słyszał?


Nie słyszał(em) by ktoś to robił turystycznie, i wolałbym nie słyszeć :-).

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt maja 20, 2016 7:42 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
Wolf_II napisał(a):
_Sokrates_ napisał(a):
O Galerii Osterwy słyszał?
O północno-zachodniej ścianie Tępej słyszał?


Nie słyszał(em) by ktoś to robił turystycznie, i wolałbym nie słyszeć :-).


Nie bądź taki zasadniczy, to szkodliwe na żołądek. :P

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt maja 20, 2016 7:43 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 1:05 pm
Posty: 1693
anninred napisał(a):
Śnieżka i Krakonosze to zupełnie inne góry niż Tatry. Tam masz drogę, czasami i poręcze. Da się iść po ciemku i bez latarki. Nie potkniesz się i nie spadniesz. Wg. mojego syna Śnieżka jest płaska.
To tyle, jeśli chodzi o porównawczą skalę trudności.


Śnieżka Doliną Łomniczki, przy wietrze dochodzącym do 70 km /h też? ;-). Tam na krótkim odcinku można poczuć klimaty tatrzańskie. Śnieżka przez Biały Jar? Pamiętam to podejścei jako bardzo męczące, ale generalnie zgoda - najłatwiejszą drogą na Śnieżke to nie są góry, to jest deptak.

Jak czytam to odnosze wrażenie, że forum lepiej zna dzieciaki Rtg niż on sam :-). Dajcie się człowiekowi wypowiedzieć. Może dzieciak robi bez problemu 8 godzinne przejścia, może zaliczali już znacznie więcej niz 2500 metrów.

Bynajmniej nie zachecam do późnego wychodzenia, ale pragnę zwrócić uwagę, że pod koniecz czerwca, na początku lipca od godziny 11 do zmierzchu jest jakieś 10 h. Ze schroniska, przy niesłonecznej na maksa (trochę chmur), ale dobrej, stabilnej i chłodnej pogodzie teoretycznie powinno dać się obrócić od schroniska do schroniska. Czas mapowy to 6 h, ale bez postojów, a narzut na dziecko + korki na łańcuchach może być znaczny.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt maja 20, 2016 9:00 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10403
Lokalizacja: miasto100mostów
Wolf_II napisał(a):
Łyknąłeś jak pelikan moją prowokację
Ty to jesteś Prowokator. A nawet Prowokator II.
Wolf_II napisał(a):
_Sokrates_ napisał(a):
O Galerii Osterwy słyszał?
O północno-zachodniej ścianie Tępej słyszał?

Nie słyszał(em) by ktoś to robił turystycznie, i wolałbym nie słyszeć :-).
Czyli Włodka Cywińskiego nie znasz? :D
Co do tej Osterwy i noclegu w Popradzkim to znam co najmniej kilka osób, które przechodziły od schroniska do schrnosika np. trasę Podbańskie - Krywań - Popradzkie - i dalej Osterwa, Śląski Dom, Polski Grzebień, Rohatka, Zbójnicka Chata, i tak aż do Kieżmarskiego. Można to oczywiście robić też w drugą stronę. To jak - jest zasadne nocowanie po zejściu/przed wejściem na Osterwę w Popradzkim, czy nie? I to nawet turystycznie.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt maja 20, 2016 9:40 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 1:05 pm
Posty: 1693
Krabul napisał(a):
Czyli Włodka Cywińskiego nie znasz? :D

Nie znam. Czy on czasami gdzieś w pobliżu się tam nie zabił (turystycznie)?
Dlatego napisałem, że wołałbym nie słyszeć.

Co do tej Osterwy i noclegu w Popradzkim to znam co najmniej kilka osób, które przechodziły od schroniska do schrnosika np. trasę Podbańskie - Krywań - Popradzkie - i dalej Osterwa, Śląski Dom, Polski Grzebień, Rohatka, [/quote]

W sumie to sam to robiłem w skali mikro w listopadzie: Popradzkie-Zamkovsky, i lecie: Zbójnicka, Siodełko, Nad Zielonym. Czy na zachód od Popradzkiego jest jakaś infrastruktura noclegowa dogodna do kontynuowania wędrowania magistralą i noclegi przy trasie?

Chodziło mi o proporcje: w lecie to głównym celem znad wspomnianego Stawu P. są jednak Rysy, bo i to najwyższy punkt dostepny szlakowo również od południowej strony.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N maja 22, 2016 2:08 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2005 9:12 am
Posty: 6269
Lokalizacja: Warszawa/Skierniewice
Łukasz T napisał(a):
Taaa ... Odezwał się spec od pogody ...

"Ali, widzisz to zachmurzenie nad Stenarem? Nie idziemy, będzie burza!" :mrgreen:

Była chmurka, była! :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam
Jacek
Obrazek

___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N maja 22, 2016 2:23 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Cz wrz 04, 2008 11:35 am
Posty: 1231
Wolf_II napisał(a):
Śnieżka Doliną Łomniczki, przy wietrze dochodzącym do 70 km /h też? ;-). Tam na krótkim odcinku można poczuć klimaty tatrzańskie. Śnieżka przez Biały Jar? Pamiętam to podejścei jako bardzo męczące, ale generalnie zgoda - najłatwiejszą drogą na Śnieżke to nie są góry, to jest deptak.

Jak czytam to odnosze wrażenie, że forum lepiej zna dzieciaki Rtg niż on sam :-). Dajcie się człowiekowi wypowiedzieć. Może dzieciak robi bez problemu 8 godzinne przejścia, może zaliczali już znacznie więcej niz 2500 metrów.


Większość chodzi deptakiem właśnie:)
Rtg nie pisał o zaprawieniu córki. W Karkonoszach jednak jest inaczej - większość wjeżdża/wchodzi, idzie drogą Przyjaźni i schodzi.
I tyle. W większości przypadków nie ma przełożenia Karkonosze->Tatry. Inne góry, inne szlaki, inne wymagania.
Ale to Rtg zadecyduje.

_________________
pozdrawiam
---------------------------
Lepsze od gór są tylko góry!
- krasnoludzkie


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn maja 23, 2016 9:23 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
_Sokrates_ napisał(a):
Nie mogła postawić browara?


Jej matka postawiła. Co i tak nie zagłuszyło wyrzutów mego sumienia :mrgreen:

P.s. I jakie niskie buty kupiłeś ?

Jacek napisał(a):
Była chmurka, była!


A wiesz, Szujo, że 12 sierpnia nasze nogi ponownie tam zagoszczą ?

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn maja 23, 2016 5:38 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 28, 2011 9:09 am
Posty: 5455
Lokalizacja: Białystok
Łukasz T napisał(a):
P.s. I jakie niskie buty kupiłeś ?


Nie było mojego numeru ani Garmonta ani Scarpy więc muszę poczekać z tydzień na dostawę.
Tak więc w środę ruszam chyba w swoich starych Salomonach ze zdartą podeszwą :?

_________________
Wiem, że nic nie wiem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt maja 24, 2016 9:14 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 22, 2012 7:38 pm
Posty: 843
Lokalizacja: siem-ce; m-ce
Wolf_II napisał(a):
lepiej zna dzieciaki Rtg niż on sam

anninred napisał(a):
Ale to Rtg zadecyduje.

I tak oto kolega rgr stał się Rentgenem :) .


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt maja 24, 2016 4:01 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Cz wrz 04, 2008 11:35 am
Posty: 1231
ups... :oops:
rgr - przepraszam.

_________________
pozdrawiam
---------------------------
Lepsze od gór są tylko góry!
- krasnoludzkie


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 49 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL