Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

Żegnaj, Olgo!
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=17838
Strona 2 z 6

Autor:  Wolf_II [ Cz wrz 03, 2015 9:23 pm ]
Tytuł:  Re: Żegnaj, Olga!

wojt_ napisał(a):
czy google i flickr mogą w jakimś tam czasie zlikwidować te strony.(?) A my ze swoich stron, serwisów i galerii zrobimy solidne podlinkowane jej galerii.

Mogą. To jest net, a do tego usługi darmowe. Zawsze, a już na pewno za kilka lat usługa może zostać zmodyfikowana, zamknięta, zlikwidowana. W szczególności dla kont nieaktywnych. Właśnie na tym polega trudność by "ocalić od zapomnienia" - nie na tydzień, miesiąc lecz na lata.
Jak podchodzi flicker do sprawy nie mam pojęcia. Google ma coś takiego jak "Inactive Account Manager" - możesz tam ustawić okreś nieaktywności i co się z kontem po nim stanie: kto ma zostać poinformowany lub czy konto ma zostać skasowane, wraz z zawartością. Tu więcej info na ten temat:
https://www.google.com/settings/account/inactive
Pytanie, czy Olga to sobie ustawiła i jeżeli tak, to w jaki sposób. Podkreśle: technicznie jest możliwe, że ktoś sobie ustawi, by po np. miesiącu nielogowania się na konto wszystko zostało bezpowrtonie skasowane...

Najbezpieczniej by było zrobić kopię, być może równolegle z flickerem/googlem wystawić na dedykowanej stronie web (np pod wykupioną domeną, np olga.pl, altair1984.pl).
Tu zahaczamy jednak o prawa autorskie. Osobiste na zawsze będą należaly do Olgi, majątkowe do 2085 roku do spadkobierców i ewentualne działania powinny być z nimi uzgodnione (ale to muszę jeszcze zweryfikować z kolegą - niektóre darmowe serwisy wykręcają taki numer, że w regulainie warunkują skorzystania z usługi przekazaniem majątkowych praw na ich rzecz !).
Podlinkowanie to świetny pomysł, ale warto mieć plan B na wypadek gdy content zniknie z flickera/googla. To są trudne sprawy, bo wymagają co najmniej akceptacji kogoś z najbliższych, a rozmowy z nimi na ten temat to delikatna sprawa, bo mają inne zmartwienia na głowie.

Do tego Olga pewnie nie zdążyła opublikować/skomentować zdjęć z niektórych wyrp :(.

Autor:  Sheala [ Cz wrz 03, 2015 9:44 pm ]
Tytuł:  Re: Żegnaj, Olga!

Jestem zdruzgotana. To jest najczarniejszy rok w moim życiu. Wprost nierealny. Takie lata po prostu się nie zdarzają.

Autor:  krank1 [ Cz wrz 03, 2015 10:25 pm ]
Tytuł:  Re: Żegnaj, Olga!

[*]

Ja myślę, że najlepiej byłoby wydać album z fotkami i krótką historią Olgi. Ostatnio dostałem na urodziny taki album ze zdjęciami fotografów z TPN. Żadnych opisów, tylko zdjęcia. Tutaj można by wstawić jeszcze podpisy Olgi. Większość, jej zdjęć nie ustępuje tamtym. Pewnie znalazłby się jakiś wydawca, to jednak już musiałaby być decyzja rodziny ze względu na prawa do zdjęć.

Co do puszki, czy tabliczki to służę pomocą i chętnie wykonam jeśli uznacie taką formę upamiętnienia za stosowną. O ile obok tabliczki jak pisze wojt_ faktycznie większość przemknie to coś na szczycie każdy dostrzeże i przypomni sobie Olgę a o pamięć właśnie tutaj chodzi.
(Technologia do jakiej mam dostęp nie pozwala na wykonanie tabliczek odlewanych. Raczej tylko grawerki)

wojt_ napisał(a):
w sandałach

oprócz fotek to osobiście z tych sandałów zapamiętam ją na zawsze

Autor:  peepe [ Pt wrz 04, 2015 6:32 am ]
Tytuł:  Re: Żegnaj, Olga!

Wielka szkoda...
W piątek robiłem zdjęcia m.in. właśnie grani Kończystej, tyle że mój aparat raczej słaby, zdjęcia ze sporej odległości, więc nic tam dostrzec nie da rady, ale jak dzisiaj patrzę to mnie ciarki przechodzą. Ona tam gdzieś jest...
Straszne.

Autor:  SeReK312 [ Pt wrz 04, 2015 6:49 am ]
Tytuł:  Re: Żegnaj, Olga!

Tabliczka na Osterwie to na pewno bardzo godny sposób uczczenia Jej pamięci. Jednakże największym dorobkiem Olgi są jej galerie, przecież robiła to po to aby ukazać piękno Tatr, aby podzielić się swymi wrażeniami z innymi. Jeżeli będzie taka możliwość i wola najbliższych aby ocalić je od zapomnienia (w jakiejkolwiek formie, drukowanej czy elektronicznej) to ja też deklaruję się dołożyć.

Autor:  Krajan83 [ Pt wrz 04, 2015 6:50 am ]
Tytuł:  Re: Żegnaj, Olga!

Żegnaj Olga!!!
Twoje podejście do Tatr oraz galerie na zawsze pozostaną w pamięci

Wyrazy współczucia dla rodziny oraz przyjaciół
:(

[']

Autor:  Pan Maciek [ Pt wrz 04, 2015 7:25 am ]
Tytuł:  Re: Żegnaj, Olga!

Galerie w formie albumu na papierze, które zalegają w księgarniach to straszna cienizna i bida z nędzą w porównaniu do galerii tu wspomnianej. To tak na marginesie.

Autor:  grubyilysy [ Pt wrz 04, 2015 7:41 am ]
Tytuł:  Re: Żegnaj, Olga!

[']

Autor:  wojt_ [ Pt wrz 04, 2015 8:41 am ]
Tytuł:  Re: Żegnaj, Olga!

Cytuj:
Galerie w formie albumu na papierze, które zalegają w księgarniach to straszna cienizna i bida z nędzą w porównaniu do galerii tu wspomnianej. To tak na marginesie.


I jeszcze dodatkowo niby ktoś z nas? musiałby wybierać, które zdjęcia umieścić w albumie a które nie... Dla mnie to nie do zaakceptowania. Przerzucać na papier to ma MZ sens wówczas, gdy chce się na tym jakkolwiek zarobić, a w obecnej sytuacji, nie ma to kompletnie sensu, chyba że chcemy wesprzeć finansowo rodzinę.

Jak już ktoś tu pisał, Olga zapewne nie życzyłaby sobie jakichkolwiek tabliczek, pomników itp w sercu Tatr. Choć faktycznego złomu, puszek po konserwach itp. jest na niektórych szczytach np. na Geralachu naprawdę dużo, to Olga MZ wyznawała tu poglądy WC, którego stosunek do "niezdejmowalnego" krzyża na Giewoncie jest powszechnie znany.

Cytuj:
Najbezpieczniej by było zrobić kopię, być może równolegle z flickerem/googlem wystawić na dedykowanej stronie web (np pod wykupioną domeną, np olga.pl, altair1984.pl).Tu zahaczamy jednak o prawa autorskie. Osobiste na zawsze będą należaly do Olgi, majątkowe do 2085 roku do spadkobierców i ewentualne działania powinny być z nimi uzgodnione


To wydaje mi się najsensowniejsze. Wiadomo, że "na już" nie ma sensu zawracać rodzinie głowę takimi rzeczami, ale za parę miesięcy, pół roku, ktoś bliski z jej otoczenia i znający jej rodzinę, mógłby porozmawiać z nimi w tym temacie. Myślę, że flickr i google są tak mocnymi serwisami, że nawet do kilku lat nie zlikwidują tych zdjęć. Osobną kwestią jest techniczne przerzucenie tego na normalną stronę web, ktoś musiałby chyba napisać jakiś skrypt kopiujący zawartość łącznie z podpisami, bo ręczne przerzucenie tego wszystkiego to byłby chyba bardzo żmudny proces. Z wykupieniem i opłaceniem domeny przez nas myślę, że nie byłby już żadnego problemu.

Autor:  raffi79. [ Pt wrz 04, 2015 8:45 am ]
Tytuł:  Re: Żegnaj, Olga!

Stefan 1856 napisał(a):
Galerie w formie albumu na papierze


Koszty druku takiego albumu są wysokie albo bardzo wysokie. Nie mówię o firmach gdzie możesz zamówić 1 czy 2 sztuki albumu.




SeReK312 napisał(a):
Tabliczka na Osterwie to na pewno bardzo godny sposób uczczenia


Bardzo dobry ale przedstawiłem dzisiaj rano koledze procedurę umieszczenia takiej tablicy i sprawa nie jest na chop siup.
1.Trzeba wystąpić do TANP z podaniem
2. Przedstawić życiorys górski osoby czyli w tym przypadku Olgi
3. Przedstawić projekt tablicy oraz firmę która go wykona /są narzucone materiały itp/
Procedura może trwać wiele miesięcy.

Warto próbować bo do póki nie bedą chcieli opłaty to jest wszystko do zrobienia.

O innych rzeczach typu tablice na szczytach, ścianach itp zapomnijcie przepisy Was zjedzą. Jeśli TANP znajdzie tablice zniesie. Jedyną która znam jest Tatarki na Ganku /w ścianie/ pewnie są jeszcze jakieś inne ale nie rzuciły mi się w oczy.

Autor:  Pan Maciek [ Pt wrz 04, 2015 8:53 am ]
Tytuł:  Re: Żegnaj, Olga!

Co do wydania papierowego albumu to oczywiście zgoda. Zaznaczyłem tylko, że nie ma takich fajnych a jakby był tobym sobie kupił.

Autor:  Rohu [ Pt wrz 04, 2015 9:19 am ]
Tytuł:  Re: Żegnaj, Olga!

Słowa już nic nie zmienią.
Młoda osoba odeszła, jak jesienny liść zerwany nagłym powiewem wiatru.
Miejmy nadzieję, że pozostanie w naszej pamięci na zawsze.
[']

Autor:  damian91 [ Pt wrz 04, 2015 9:27 am ]
Tytuł:  Re: Żegnaj, Olga!

Nie nam decydować które zdjęcia/wyrypy są ładniejsze i ważniejsze więc album drukowany jest moim zdaniem złym pomysłem. Pisałem w temacie o wypadkach że dla mnie najlepszym sposobem kontynuacji działań propagujących tatry zgodnie z ideałami Olgi o których przeczytałem w wywiedzie i o których piszą ludzie którzy ja dobrze znali było by sklejenie z tego ebooka dostępnego darmowo. Tak jak jest to teraz. Myślę że zespół 10-15 osób mógłby się z tym uporać bez skryptów i sztucznej inteligencji. Dla mnie miłym było by kopiować te fotki wraz z opisami bo pomimo że dawniej przeglądałem te galerie i czytałem opisy zawsze z wielkim zaciekawieniem to teraz nabrały pewnego mistycyzmu.

Tak piękna historia nie może być zapomniana. Czemu tak krótka?
Spoczywaj w pokoju!

Autor:  wojt_ [ Pt wrz 04, 2015 9:50 am ]
Tytuł:  Re: Żegnaj, Olga!

Choć internetu używam od samych jego początków, to ebooka żadnego nigdy nie otwarłem. Kilka mam pewnie na dysku ale na ściągnięciu się skończyło i zalega gdzieś zaszyty w jakiś głębokich, ciemnych katalogach...

Autor:  Major [ Pt wrz 04, 2015 9:52 am ]
Tytuł:  Re: Żegnaj, Olga!

raffi79. napisał(a):
O innych rzeczach typu tablice na szczytach, ścianach itp zapomnijcie przepisy Was zjedzą. Jeśli TANP znajdzie tablice zniesie. Jedyną która znam jest Tatarki na Ganku /w ścianie/ pewnie są jeszcze jakieś inne ale nie rzuciły mi się w oczy.


Ale "termos" taki jak zrobił krank na MSW też zniosą? Byłaby to pamiątka na lata, która chyba nikomu nie przeszkadza. Jednocześnie miejsce mało dostępne, bardzo indywidualne, ciche... takie które lubiła Olga?

Pozdrawiam
Tomek

Autor:  damian91 [ Pt wrz 04, 2015 10:06 am ]
Tytuł:  Re: Żegnaj, Olga!

Wojt ale są też ludzie którzy nigdy nie otworzyli książki. A gdyby to był ebook dostępny online? Bądź album internetowy? Ale z możliwością zaposania na dysku. Ot chodzi mi tylko o zachowanie formy który przyjęła sama Olga

Autor:  batmik [ Pt wrz 04, 2015 10:07 am ]
Tytuł:  Re: Żegnaj, Olga!

Stefan 1856 napisał(a):
Co do wydania papierowego albumu to oczywiście zgoda. Zaznaczyłem tylko, że nie ma takich fajnych a jakby był tobym sobie kupił.

Ja też bym kupił.
Moim zdaniem w internecie te wszystkie archiwa trzeba jakoś "bezpiecznie" zachować. To podstawa.
wojt_ napisał(a):
Przerzucać na papier to ma MZ sens wówczas, gdy chce się na tym jakkolwiek zarobić, a w obecnej sytuacji, nie ma to kompletnie sensu, chyba że chcemy wesprzeć finansowo rodzinę.

Może warto to przemyśleć? Ktoś pewnie zna rodzinę bliżej. Mieliby fajną pamiątkę na której dodatkowo możnaby zarobić parę groszy. Kalendarz Tatrzański z jej fotkami moim zdaniem zrobiłby furorę.

Autor:  raffi79. [ Pt wrz 04, 2015 10:24 am ]
Tytuł:  Re: Żegnaj, Olga!

Major napisał(a):
taki jak zrobił krank na MSW też zniosą?


Tak się zastanawiam czy nie lepiej to zrobić aby osoby odwiedzające Symboliczny Cmentarz na SK lub PL przeczytały tą tablice z imienia i nazwiska.
Puszka jak puszka będzie trzeba ją włożyć pomiędzy skały bo podejrzewam że po sezonie zniknie. Potem wiele osób zapomni o niej spadnie lub ktoś zniesie ją na dół.
Puszki które są na szczytach zeszytami spełniają inną role niż tutaj myślicie zrobić. Ma to być zrobione z godnością i szacunkiem dla osoby. Ja byłbym bardziej za Symbolicznym Cmentarzem jak nie pod Osterwą to w Polsce.


batmik napisał(a):
Moim zdaniem w internecie te wszystkie archiwa trzeba jakoś "bezpiecznie" zachować.


Z albumem trzeba znaleźć wydawnictwo które wydrukuje. Chyba że firmy np http://www.digitalalbum.pl/ jest ich dużo w necie.
Koszt albumu są to koszty rzędu 7.000-10.000zł /wiem bo teraz przygotowuje własny album ze zdjęciami i na tyle drukarnia wyceniła mi całość pracy/

Autor:  Wolf_II [ Pt wrz 04, 2015 10:28 am ]
Tytuł:  Re: Żegnaj, Olga!

wojt_ napisał(a):
Osobną kwestią jest techniczne przerzucenie tego na normalną stronę web, ktoś musiałby chyba napisać jakiś skrypt kopiujący zawartość łącznie z podpisami, bo ręczne przerzucenie tego wszystkiego to byłby chyba bardzo żmudny proces. Z wykupieniem i opłaceniem domeny przez nas myślę, że nie byłby już żadnego problemu.


Domena, wirtualny serwer www to nie są wysokie koszty. Jakimś tam wyzwaniem byłoby zaprojektowanie takiego serwisu.
Standardowy "wget -r" powinien dać radę. Poza tym - jeżeli ma się dostęp do kont (np ktoś z rodziny do kompa Olgi, zakładając że zapisane były hasła w przeglądarce) to istnieją programy przy pomocy których można sobie wszystko ściągnać z flickr/picasa.

raffi79. napisał(a):
O innych rzeczach typu tablice na szczytach, ścianach itp zapomnijcie przepisy Was zjedzą. Jeśli TANP znajdzie tablice zniesie. Jedyną która znam jest Tatarki na Ganku /w ścianie/ pewnie są jeszcze jakieś inne ale nie rzuciły mi się w oczy.

Chyba o upamiętnieniu na szczytach nikt nie myślał - po to powstał symboliczny pod Osterwą by istniejące tablice/krzyże tam przenosić, a nowe stawiać. Z tablic w terenie nie wiem czy nie ma czegoś Dolinie Jaworowej na przeciwko Małego Jaworowego Szczytu, upamietniającego Klimka Bachledę.

Co do albumu - papier to papier, rzecz trwała i elegancka. Faktycznie, tych zdjęć Olgi jest bardzo dużo - wybór byłby niezbędny. Poza tym większość z nich ma szczególny sens w kontekście: z jej komentarzami, w serii poprzednich i następnych zdjęć, a nawet w kontekście wcześniejszych i następnych dni/przejść. Dla mnie jej galeria to były takie "Tatrzańskie Cztery Pory Roku". Można sobie wyobrazić wydanie tych fotorelacji w formie elektroniczniej (na płycie CD/DVD) - czy to jako samoistna pozycja czy jak załącznik/dodatek do albumu papierowego.

Autor:  matragona [ Pt wrz 04, 2015 10:59 am ]
Tytuł:  Re: Żegnaj, Olga!

"Alem wszedł w zerwy twoich skał
I wydostałem się na szczyt.
Tam stałem długo szczęścia syt.
Wiatr mnie poranka w wieczność zwiał."

Wiesław Stanisławski

Żal...
Jeśli będzie ustalona jakaś forma upamiętnienia osoby Olgi-i ja chcę wesprzeć inicjatywę.

Autor:  Krabul [ Pt wrz 04, 2015 12:04 pm ]
Tytuł:  Re: Żegnaj, Olga!

Co do galerii, albumów, stron internetowych itp. to należy przede wszystkim porozmawiać z rodziną.
O propozycji tablicy na cmentarzu symbolicznym - uważam że podobnie.

Autor:  Michu0101 [ Pt wrz 04, 2015 1:52 pm ]
Tytuł:  Re: Żegnaj, Olga!

Albumy, galerie -to nie takie proste. Dywagować łatwo, zrealizować trudniej. Sami nie mamy do tego absolutnie żadnego prawa. Nawet sama rozmowa z najbliższą rodziną jeszcze niczego nie rozwiązuje

Proponuje się zapoznać chociażby z jakimś przewodnikiem praw autorskich (mam na kompie przygotowany przez kancelarię radców prawnych ) Ewentualnie przeanalizować samemu ustawę o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Oczywiście nie każda fotografia automatycznie stanowi dzieło chronione prawami autorskimi, ale zdjęcia Olgi wg mojego mniemania są chronione. Autorskie prawa majątkowe wygasają z upływem siedemdziesięciu lat od śmierci twórcy (i tu kłaniają się jeszcze zasady dziedziczenia ustawowego - MY NIC ZROBIĆ SAMI NIE MOŻEMY)

O fotografiach jako przedmiot prawa autorskiego "łopatologicznie" napisane jest tutaj:

http://grupamobilni.pl/2013/12/fotograf ... torskiego/

Kto będzie wydawcą - chyba nie osoba trzecia, która nie ma żadnych praw do tego? Korzystanie z utworu fotograficznego przez osoby trzecie wiąże się z umową przeniesienia autorskich praw majątkowych i wymaga zachowania formy pisemnej pod rygorem nieważności.


Cytuj:
Koszt albumu są to koszty rzędu 7.000-10.000zł

I to chyba takie minimum. Miałem do czynienia z albumem, którego koszty wynosiły ponad 20 tysięcy, a jak wiadomo jakby się chciało utopić więcej pieniędzy to też by się dało.

Te Wasze dywagacje to trochę na wyrost. Każdy ma dobre intencje, ale jak już coś robić to z głową, żeby potem samemu się za to nie poniosło konsekwencji

Autor:  Elfka [ Pt wrz 04, 2015 3:28 pm ]
Tytuł:  Re: Żegnaj, Olga!

Nie wiem co napisać :( Nie znałam Olgi osobiście, ale czytałam opisy jej wypraw. Nawet jak się nie zna ludzi z forum osobiście, to jednak w jakiś sposób to znajomi. Ogromny smutek i żal. Wyrazy współczucia dla bliskich.
Również dołożę się do jakiegoś sposobu upamiętnienia Jej Osoby.

Autor:  gb [ Pt wrz 04, 2015 3:53 pm ]
Tytuł:  Re: Żegnaj, Olga!

[*]
Michu0101 napisał(a):
Oczywiście nie każda fotografia automatycznie stanowi dzieło chronione prawami autorskimi,

Nie ma sensu dyskusja na ten temat - zwłaszcza w tym wątku. Nie wiem o jakich fotografiach prowadzone są tu dywagacje, ale jeśli chodzi o zdjęcia jakie opublikowała Olga - jako ich Autorka - - to bez względu czy stanowiły one (zdjęcia) element relacji, czy były wystawione ot tak, dla ilustracji czegokolwiek - są chronione prawem autorskim osobistym od momentu ich opublikowania (przez Autora). I innymi prawami autorskimi oczywiście...
Na swój własny - indywidualny (podkreślam) - użytek każdy z nas (jak i innych użytkowników internetu) może z nich - w dowolnej formie - korzystać. Nawet samemu zrobić album i pokazywać znajomym. Ale tylko na użytek indywidualny. Wszelkie działania zbiorowe typu: "zrobimy album" - wymagają już zgody spadkobierców.

Poza - oczywistymi sprawami takimi jak wybór fotografii - który nie będzie wyborem Olgi... - pozostaje kwestia techniczna. Do "produkcji" albumów raczej wymagana jest wysoka jakość plików z obrazem, chyba nieco wyższa niż zdjęć, które "wkłada się" na tego typu portale.

pozdrawiam
gb 8)

Autor:  prof.Kiełbasa [ Pt wrz 04, 2015 6:25 pm ]
Tytuł:  Re: Żegnaj, Olga!

Patrzyliśmy na to śmigło w sobotę i jak zawsze w duchu "kibicowaliśmy" aby nic się złego nie wydarzyło..
Jak jeszcze będąc w górach na podejściu Paweł do nas zadzwonił i wyjaśnił co się stało poczułem się nieswojo ..
Nie tak dawno mejlowaliśmy o Batyżowieckiej Grani oraz trochę Hrubego.Parę fotek ,kilka uwag ,pozdrowienia. Mimo że w kilku kwestiach się nie zgadzaliśmy to nie przeszkadzało to w wymianie doświadczeń. Większego fachowca od Kołowego Szczytu trudno było szukać.
Ja swoje podejście do gór zmieniłem niedawno.. bodźcem była wizyta z córką na usg jej przyszłego braciszka..
Teraz to smutne wydarzenie utrwaliło we mnie słuszność tej zmiany..

Dziewczyna z jajami, honorem i pasją budziła we mnie szacunek.

Autor:  Krabul [ Pt wrz 04, 2015 7:08 pm ]
Tytuł:  Re: Żegnaj, Olga!

prof.Kiełbasa napisał(a):
Dziewczyna z jajami, honorem i pasją
Gdybym miał użyć w stosunku do Olgi 3 określeń to trudno byłoby znaleźć bardziej trafne.

Autor:  taternik74 [ Pt wrz 04, 2015 8:01 pm ]
Tytuł:  Re: Żegnaj, Olga!

A ja proponuje utworzyć na forum specjalny dział pt. Śladami Olgi i umieszczać tam relacje a kasę przeznaczyć na ewentualne koszty pokrycia kosztów akcji ratowniczej.

Autor:  Jacek [ Pt wrz 04, 2015 8:37 pm ]
Tytuł:  Re: Żegnaj, Olga!

[*]

Autor:  TataFilipa [ Pt wrz 04, 2015 10:51 pm ]
Tytuł:  Re: Żegnaj, Olga!

Nie wiem czy ktoś ma taką możliwość, ale może wypadałoby zamieścić na stronie głównej forum taki emblemat żałoby.
Łączy nas to forum w ten czy inny sposób. Jest Nasze. Zatem jeśli ktoś z nas odszedł, to moim zdaniem taki symbol powinien na jakiś czas zaistnieć.

Autor:  sonia [ So wrz 05, 2015 1:55 am ]
Tytuł:  Re: Żegnaj, Olga!

Nie poznałam Olgi osobiście, czytałam tylko posty i relacje. Bardzo mi się podobały, była w nich jakaś energia, entuzjazm; nawet przez Internet, który jest tylko namiastką kontaktu, z wypowiedzi biła ciekawość świata i chęć robienia przez cały czas czegoś więcej, robienia planów i chęci ich realizowania. Nie wiem, jak to nazwać, chciałoby się napisać "apetyt na życie", ale to brzmi jak upiorny chichot losu.

Wiadomość o zaginięciu turystki przeczytałam pomiędzy pakowaniem kolejnych rzeczy na wyjazd. Następnego dnia byłam w trakcie rozgrzewki na Czerwonych Wierchach, kiedy usłyszałam helikopter, który latał jakoś dziwnie długo i złowieszczo. Zdziwiło mnie nawet, że tak wcześnie, ale po chwili skojarzyłam z niedawną wiadomością ("Może nic się nie stało, eee, przecież znajdują ludzi tylko lekko poobijanych..."). No i dopiero dziś weszłam na forum. Co? Dziewczyna W Sandałach? Niemożliwe...

Wyrazy współczucia dla rodziny i bliskich. Nawet nie ma sensu próbować sobie wyobrazić, co czują. Co musiała przeżyć jej mama, czekając na telefon, nie mogąc się skontaktować i śledząc poczynania ratowników, by w końcu usłyszeć tę wiadomość.

Bardzo mi przykro.

Strona 2 z 6 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/