Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

Nowa dyscyplina w Tatrach - wbieg na szczyt na czas
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=17634
Strona 1 z 5

Autor:  grubyilysy [ Wt lip 28, 2015 2:52 pm ]
Tytuł:  Nowa dyscyplina w Tatrach - wbieg na szczyt na czas

Oczywiście jest zawsze pytanie o konkretną trasę.
Jak będę miał więcej podobnych danych o rekordach, to pomyślałem sobie, że będę je umieszczał tutaj, w tym wątku:

------------------------------------
1.Palenica Białczańska - Rysy

1:32:50, 28 VII 2015, Piotr Łobodziński (https://www.facebook.com/towerrunner)

Dokładnie - start od bramki wejścia na teren parku, meta na polskim wierzchołku - dostałem tę informacje od Piotra Łobodzińskiego. Dla akademickiej dokładności - start za ową bramką (bo trzeba przecież najpierw bilet zakupić :) ).

Najlepszy znany wynik kobiecy:
1:56:37, 8 VIII 2015, Natalia Tomasiak ( http://tatromaniak.pl/aktualnosci/c/kob ... z-biegania )

------------------------------------
2.Rondo - Kasprowy

0:48.19,06, 22 X 2017, Andrzej Długosz, ( https://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,444 ... erchu.html )
0:49:41, 17 X 2014, Kamil Jastrzębski ( http://czasnabieganie.pl/jest-rekord-na ... 12642.html )

Start "z Ronda" meta "na szczycie". Po zdięciach i filmach wychodzi mi, że meta był przy szlakowskazach na wierzchołku Kasprowym, natomiast start był jednak co nieco nad rondem, ciężko mi jednoznacznie oszacować (np. https://www.youtube.com/watch?v=RUmww0ofUL8 ), na oko mogło to być pewnie i ze 25 m. O tyle ma to znaczenie, że wynik Kamila Kastrzebskiego jest lepszy od poprzedniego o zaledwie 25 sekund.

------------------------------------
3.Cztery najwyższe szczyty Tatr "od podnóża do podnóża" : Wyżnie Hagi ->Gerlach->Lodowy->Durny->Łomnica-> Tatrzańska Łomnica

8:45, ?? VII 2015, Anna Figura, Jacek Żebracki

http://wspinanie.pl/2015/07/wielka-czwo ... brackiego/


------------------------------------
4.Orla Perć : Zawrat->Krzyżne


1:04:23, 6 IX 2018 , Filip Babicz
https://outdoormagazyn.pl/2018/09/filip ... orla-perc/

1:16:32. 12 VII 2016, Piotr Łobodziński
https://mobile.facebook.com/story.php?s ... 39071&_rdr
http://tatromaniak.pl/aktualnosci/c/cal ... dzinskiego


------------------------------------
5.Wielka Korona Tatr "w ciągu"
37:28:28 13 - 14 VIII 2020 Kacper Tekieli***
48:48:?? 31 VIII - 2 IX 2016. Alicja Paszczak*
60:41:?? 27-29 VIII 2016, Paweł Orawiec**

*
https://web.facebook.com/artur.paszczak ... 5193555606
Od: parking przy kolejce Tatrzańska Łomnica
Do: skrzyżowania szlaków przy Jamskim Stawie
W większości statystyk widnieje czas Alicji do: banske Biely Vah (Droga Młodości) - 49:49, taki za "wynik" uważa sama Alicja.

Przejście z noclegiem w schronisku (Śląski Dom)

**
https://web.facebook.com/pawel.orawiec/ ... ype=3&_rdr
http://wspinanie.pl/2016/09/wielka-koro ... l-orawiec/
Bez depozytów i wsparcia z zewnątrz, ale z "nawodnieniem w schronisku".
Nie wiem gdzie dokłądnie był start, ale jako koniec Paweł wyraźnie podaje Rozwidlenie szlaków przy Jamskim Stawie.

***
https://wspinanie.pl/2020/08/kacper-tek ... rona-tatr/
Bez depozytów, schronisk i wsparcia,
start Tarzańska Łomnica, meta - Tri Studnicki "asfalt".

Autor:  raffi79. [ Wt lip 28, 2015 4:53 pm ]
Tytuł:  Re: Nowa dyscyplina w Tatrach - wbieg na szczyt na czas

1. Palenica-Rysy-Palenica

Łukasz Fasuga 109minut ( 1:49)

https://www.facebook.com/profile.php?id ... 80&fref=ts

Autor:  grubyilysy [ Wt lip 28, 2015 4:59 pm ]
Tytuł:  Re: Nowa dyscyplina w Tatrach - wbieg na szczyt na czas

raffi79. napisał(a):
1. Palenica-Rysy-Palenica

Chyba jednak nie, zgodnie ze źródłem które podlinkowałeś to tylko ten sam dystans: [Palenica-Rysy]. Oczywiście wynik świetny, acz już wtedy wcale nie rekordowy.

Autor:  trekker [ Wt lip 28, 2015 5:12 pm ]
Tytuł:  Re: Nowa dyscyplina w Tatrach - wbieg na szczyt na czas

raffi79. napisał(a):
Palenica-Rysy-Palenica

Dobrze, że tylko do Palenicy wrócił, a nie do Zakopanego albo Szczecina :lol:

grubyilysy napisał(a):
Oczywiście wynik świetny, acz już wtedy wcale nie rekordowy.

Wówczas wynikiem rekordowym był ten: http://tatromaniak.pl/aktualnosci/c/mar ... 15-godziny

I w sumie może nadal jest gdyż Łobodziński nie wbiegł na głowny wierzchołek jeśli by się okazało że Świerc wbiegł na główny to nadal on jest rekordzistą.

Chociaż jak tak czytam o tych rekordach biegaczy to mam wrażenie że oni nie za bardzo ogarniają gdzie są i który wierzchołek jest najwyższy.

Autor:  grubyilysy [ Wt lip 28, 2015 5:23 pm ]
Tytuł:  Re: Nowa dyscyplina w Tatrach - wbieg na szczyt na czas

trekker napisał(a):
jeśli by się okazało że Świerc wbiegł na główny to nadal on jest rekordzistą.

Przyglądałem się zdięciom Marcina Świerca, były robione na głównym wierzchołku. To są raczej tacy "biegacze", dla nich koniec szlaku i słupek graniczny jest naturalnym końcem drogi, proponuję jednak uznać takie rozwiązanie. :)

A wie ktoś może jaki jest rejkord na dystansie Kuźnice - Kasprowy? Z tego co wiem tam jest chyba prowadzony test wydolnościowy przewodników, to jakies rejestrowane wyniki muszą krążyć.

Autor:  raffi79. [ Wt lip 28, 2015 7:04 pm ]
Tytuł:  Re: Nowa dyscyplina w Tatrach - wbieg na szczyt na czas

grubyilysy napisał(a):
A wie ktoś może jaki jest rejkord na dystansie Kuźnice - Kasprowy?


49min


grubyilysy napisał(a):
jest chyba prowadzony test wydolnościowy przewodników



Są egzaminy na kurs przewodników i do TOPR 1h+wiek
Wtedy co ja miałem egzamin to najlepszy wynik 56min. Większość wyników była koło 1h20min

grubyilysy napisał(a):
zgodnie ze źródłem które podlinkowałeś to tylko ten sam dystans:


Tak. Sorki

Autor:  grubyilysy [ Wt lip 28, 2015 7:49 pm ]
Tytuł:  Re: Nowa dyscyplina w Tatrach - wbieg na szczyt na czas

raffi79. napisał(a):
49min

A masz coś więcej? Kto, kiedy, czy gdzieś publikowano tę informację?

Autor:  trekker [ Wt lip 28, 2015 8:40 pm ]
Tytuł:  Re: Nowa dyscyplina w Tatrach - wbieg na szczyt na czas

http://czasnabieganie.pl/jest-rekord-na-kasprowy-wierch-ponizej-50-minut,artykul,511648,1,12642.html

Start z Ronda Jana Pawła II w Kuźnicach.

Autor:  Major [ Wt lip 28, 2015 9:10 pm ]
Tytuł:  Re: Nowa dyscyplina w Tatrach - wbieg na szczyt na czas

A start dla ratowników i przewodników jest od ronda czy od bramek w kuźnicach?

Autor:  Wolf_II [ Wt lip 28, 2015 9:23 pm ]
Tytuł:  Re: Nowa dyscyplina w Tatrach - wbieg na szczyt na czas

raffi79. napisał(a):
Są egzaminy na kurs przewodników i do TOPR 1h+wiek

Dla przewodników: wiek + 1h to wiedziałem (ale od stacji kolejki czy z ronda? bo to spora różnica. A można startować od Słowackiej strony - od Rozstaju pod Kasprowym? :).
Do TOPR wymagania są takie same ?!? To trochę dzwine. A po co przewodnikowi taka sama wydolność organizmu jak ratownikowi... Jeszcze z czasów licealnych pamiętam, że nikt z klasy za przewodnikiem nie nadążął, mimo że był starszy od nas tak z 30 lat :-).

Autor:  trekker [ Wt lip 28, 2015 9:33 pm ]
Tytuł:  Re: Nowa dyscyplina w Tatrach - wbieg na szczyt na czas

Wolf_II napisał(a):
A po co przewodnikowi taka sama wydolność organizmu jak ratownikowi... Jeszcze z czasów licealnych pamiętam, że nikt z klasy za przewodnikiem nie nadążął, mimo że był starszy od nas tak z 30 lat .

No właśnie po to żeby to przewodnik przewodził, a nie klienci :mrgreen:

Autor:  raffi79. [ Śr lip 29, 2015 5:39 am ]
Tytuł:  Re: Nowa dyscyplina w Tatrach - wbieg na szczyt na czas

grubyilysy napisał(a):
Kto, kiedy, czy gdzieś publikowano tę informację?


trekker napisał(a):
http://czasnabieganie.pl/jest-rekord-na-kasprowy-wierch-ponizej-50-minut,artykul,511648,1,12642.html


Ten artykuł może być. Jednym czasem była strona z wynikami zawodów teraz nie widzę.


Wolf_II napisał(a):
ale od stacji kolejki czy z ronda?



Od stacji kolejki dokładnie od szlabanu przy barze.

Wolf_II napisał(a):
Do TOPR wymagania są takie same ?!?



Takie same. Jedynie TOPR musi przedstawić wykaz przejść skiturowych.
Wolf_II napisał(a):
A po co przewodnikowi taka sama wydolność organizmu jak ratownikowi.



Wolf_II napisał(a):
z klasy za przewodnikiem nie nadążął, mimo że był starszy od nas tak z 30 lat


Sam sobie odpowiedziałeś :D

Autor:  Salewa [ Śr lip 29, 2015 6:39 am ]
Tytuł:  Re: Nowa dyscyplina w Tatrach - wbieg na szczyt na czas

raffi79. napisał(a):
Od stacji kolejki dokładnie od szlabanu przy barze.

Pozostaje się sprawdzić :-)

Autor:  raffi79. [ Śr lip 29, 2015 6:48 am ]
Tytuł:  Re: Nowa dyscyplina w Tatrach - wbieg na szczyt na czas

Salewa napisał(a):
Pozostaje się sprawdzić


Spokojnie zrobisz.
Ja nie biegłem tylko szybko szedłem i bez problemu wyszło 1h19min. Tak dużo brakuje do rekordzisty ale oni biegli.

Autor:  Pan Maciek [ Śr lip 29, 2015 7:04 am ]
Tytuł:  Re: Nowa dyscyplina w Tatrach - wbieg na szczyt na czas

Co roku robię sobie "przegląd techniczny". W tym - 1:45, czyli zaliczone w swojej kategorii wiekowej.
Bicie rekordów w ogóle mnie nie jara, ale przyjąłem założenie, że póki zaliczam ten test - nie mam się czym martwić planując cokolwiek w górach. No i w ogóle nie martwić się zbytnio zdrowiem. Jak zacznie spadać wtedy się będę zastanawiał.

Autor:  comb [ Śr lip 29, 2015 10:01 am ]
Tytuł:  Re: Nowa dyscyplina w Tatrach - wbieg na szczyt na czas

Trochę w temacie:
http://wspinanie.pl/2015/07/wielka-czwo ... brackiego/

Cytuj:
Trasa: Wyżnie Hagi → Dolina Batyżowiecka → Batyżowiecka Próba → Gerlach → Przełęcz Tetmajera → Gerlachowska Próba (Droga Tatarki) → Dolina Wielicka → Polski Grzebień → Rohatka → Dolina Staroleśna → Jaworowa Przełęcz → Dolina Jaworowa → Lodowa Przełęcz → Lodowy → Dolina Małej Zimnej Wody (Teryho Chata) → Mały Durny → Durny → Poślednia Turnia → Łomnica → Skalnate Pleso → Tatrzańska Łomnica

Czasy na poszczególnych szczytach:

Wyżnie Hagi – Gerlach 1:55 h
Lodowy 4:50 h
Durny 6:36 h
Łomnica 7:13 h
Całość do Tatrzańskiej Łomnicy 8:45 h

Autor:  Krabul [ Śr lip 29, 2015 10:17 am ]
Tytuł:  Re: Nowa dyscyplina w Tatrach - wbieg na szczyt na czas

WOW :!: :!: :!: :!: :!:
Jakby się dobrze zebrali, to WKT by zrobili w 3 dni bez schodzenia w doliny.

Autor:  grubyilysy [ Śr lip 29, 2015 10:23 am ]
Tytuł:  Re: Nowa dyscyplina w Tatrach - wbieg na szczyt na czas

comb napisał(a):

Zajebiste - dodam :).
Strach pomyśleć co będzie gdy ci biegacze przymierzą się w końcu do tras w rodzaju GGT. W końcu aż tak trudna nie jest. 48h to pęknie kiedyś jak nic.

Autor:  grubyilysy [ Śr lip 29, 2015 10:24 am ]
Tytuł:  Re: Nowa dyscyplina w Tatrach - wbieg na szczyt na czas

Krabul napisał(a):
to WKT by zrobili w 3 dni bez schodzenia w doliny.

W dwa.
Natomiast w 24h nie wierzę - to niemożliwe :D.

Autor:  grubyilysy [ Śr lip 29, 2015 10:48 am ]
Tytuł:  Re: Nowa dyscyplina w Tatrach - wbieg na szczyt na czas

Stefan 1856 napisał(a):
Bicie rekordów w ogóle mnie nie jara

Masz fajnie, że możesz sobie tak napisać :D.
Ja to nie wiem czy mnie jara, na razie, gdyby mnie oczywiscie jarało, musiałbym znaleźć tu w okolicy jaka niechodzoną wydmę, 'pobić rekord' i na pewno przez jakiś czas byłbym rekordzistą :D. W tym wątku raczej i tak nie będę tego publikował.. :(

Autor:  Pawel_Orel [ Śr lip 29, 2015 11:58 am ]
Tytuł:  Re: Nowa dyscyplina w Tatrach - wbieg na szczyt na czas

grubyilysy napisał(a):
W dwa.
Natomiast w 24h nie wierzę - to niemożliwe :D.

Po tym co właśnie przeczytałem to już nic mnie nie zdziwi (pomimo że nie dotyczy biegów górskich) :) :
http://polskabiega.sport.pl/polskabiega ... l#MTstream

Autor:  kamiltatry [ Śr lip 29, 2015 12:06 pm ]
Tytuł:  Re: Nowa dyscyplina w Tatrach - wbieg na szczyt na czas

Odcinek Polana Huciska -> Wołowiec - 29 września 2012 - Robert Faron 1 godz. 1 min. 54,6 s (nie wiem czy był jakiś lepszy wynik?)
grubyilysy napisał(a):
Strach pomyśleć co będzie gdy ci biegacze przymierzą się w końcu do tras w rodzaju GGT.

W przypadku GGTZ takie przymiarki się zdarzają. Np. Łukasz Zdanowski i Kamil Grudzień - 11 lipca 2015 - 11 godz. 40 min (od Wyżniej Huciańskiej Przełęczy po Liliowe, ominięte niskie pozaszlakowe zachodnie krańce GGTZ, szczyty kosodrzewinowe, a także niektóre trudne obiekty typu Igła w Banówce). Czas jest świetny, ale jak twierdzi sam Łukasz Zdanowski - można zrobić to znacznie szybciej (poniżej 11 godz.).
grubyilysy napisał(a):
W końcu aż tak trudna nie jest. 48h to pęknie kiedyś jak nic.

GGTZ faktycznie trudna nie jest, ale GGTW to już zupełnie inna bajka (pełno trudnych odcinków). Przejście tego na czas zapewne wiązałoby się z masą ominięć. Natomiast dokładne przejście z dużymi trudnościami technicznymi (coś w stylu tego co zrobił Andrzej Marcisz w tym sezonie) raczej nie ma szans na bardzo szybki wynik.

Także cała GGT w 48 h (raczej bez spania) być może jest do ogarnięcia, ale z ominięciami. Dodam, że wciąż obecny rekord GGT (też z jakimiś tam ominięciami) należy do Krzysztofa Żurka 21-23.06.1975 (w 3 dni od 0:30 do 22:30, z 2 noclegami).

Autor:  grubyilysy [ Śr lip 29, 2015 1:01 pm ]
Tytuł:  Re: Nowa dyscyplina w Tatrach - wbieg na szczyt na czas

Pawel_Orel napisał(a):
Po tym co właśnie przeczytałem to już nic mnie nie zdziwi (pomimo że nie dotyczy biegów górskich) :) :
http://polskabiega.sport.pl/polskabiega ... l#MTstream

Mocne :) Ale jednak głównym paraemtrem była długodystansowa (w sensie dni kalendarzowych, nie godzin) wytrzymałość.
BTW. Ciekawe, co... jadł.

Autor:  miler [ Śr lip 29, 2015 4:45 pm ]
Tytuł:  Re: Nowa dyscyplina w Tatrach - wbieg na szczyt na czas

grubyilysy napisał(a):
Pawel_Orel napisał(a):
Po tym co właśnie przeczytałem to już nic mnie nie zdziwi (pomimo że nie dotyczy biegów górskich) :) :
http://polskabiega.sport.pl/polskabiega ... l#MTstream

Mocne


Eeee tam, to nic w porównaniu z Forestem Gumpem. :D

Autor:  GrYzLy [ Śr lip 29, 2015 10:26 pm ]
Tytuł:  Re: Nowa dyscyplina w Tatrach - wbieg na szczyt na czas

W koncu moge sie pochwalic,
Rondo - Kasprowy: 1h12min :)
Natomiast ciekawy jestem Grani Tatr Zachodnich. Jak macie jakies info to dawac :)

Pozdrawiam

Autor:  gb [ Śr lip 29, 2015 10:34 pm ]
Tytuł:  Re: Nowa dyscyplina w Tatrach - wbieg na szczyt na czas

Rondo Kuźnickie - dookoła: 2 godziny 47 minut...

pozdrawiam
gb 8)

Autor:  mazeno [ Śr lip 29, 2015 11:14 pm ]
Tytuł:  Re: Nowa dyscyplina w Tatrach - wbieg na szczyt na czas

.

Autor:  gb [ Śr lip 29, 2015 11:30 pm ]
Tytuł:  Re: Nowa dyscyplina w Tatrach - wbieg na szczyt na czas

Od Kolibeczki przez jezdnię po skosie na krawężnik wewnętrzny. A potem tym krawężnikiem i częściowo niewybitną ścieżką po trawiastym otoczeniu fontanny. Na wysokości punktu informacyjnego niewybitnym odejściem na północny zachód, na chodnik w rejonie siatki przy punkcie informacyjnym. Stamtąd łatwo - po trotuarze i przejściu ponownie do Kolibeczki.

pozdrawiam
gb 8)

Autor:  mazeno [ Cz lip 30, 2015 12:03 am ]
Tytuł:  Re: Nowa dyscyplina w Tatrach - wbieg na szczyt na czas

.

Autor:  Salewa [ Cz lip 30, 2015 6:22 am ]
Tytuł:  Re: Nowa dyscyplina w Tatrach - wbieg na szczyt na czas

gb napisał(a):
Od Kolibeczki przez jezdnię po skosie na krawężnik wewnętrzny. A potem tym krawężnikiem i częściowo niewybitną ścieżką po trawiastym otoczeniu fontanny. Na wysokości punktu informacyjnego niewybitnym odejściem na północny zachód, na chodnik w rejonie siatki przy punkcie informacyjnym. Stamtąd łatwo - po trotuarze i przejściu ponownie do Kolibeczki.

Jak bym WHP czytał :-)

Strona 1 z 5 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/