Forum portalu turystyka-gorska.pl

Witam

Wybieramy się z 7 letnim synem w tym roku w Tatry. Młody ma już za sobą Śnieżkę i Szrenicę ale to zupełnie inne podejścia, nie przepada za łańcuchami i drabinkami pomóżcie mi w wyborze tras bez tych atrakcji ja sama zresztą też nie przepadam.

przykładowo
1) palenica - dolina pięciu stawów polskich - świstówka roztocka - morskie oko - palenica
2)kuźnice - murowaniec - i albo:
kasprowy wierch - świnicka przełęcz - murowaniec - kuźnice
albo:
czarny staw gąsienicowy - karb - murowaniec - kuźnice

jeśli syn nie ma problemów z kondycją to możecie spróbować iść na czerwone wierchy

Np. coś z tego: http://www.tatry.turystyka-gorska.pl/wy ... -latwe.htm
Jeśli już tam znajdzie się jakiś łańcuch to bardzo łatwy.

_________________
Tatrzańskie szlaki

Dzięki za podpowiedź jesteśmy własnie w trakcie opracowywania jakiś wycieczek

dzięki bardzo za podpowiedź pracujemy nad wycieczkami

Ja wybieram się za tydzień z moimi maluchami 3,5 roku i 1,5 w Tatry. Oczywiście jedzie z nami tatuś, który piechurem jest marnym (chyba starsza córka więcej pieszo pokonuje na spacerach niż On) Po przeczytaniu większości opinii stawiam na Dolinki: Strążyską, Ku dziurze, Droga pod Reglami, Rusinowa Polana (tylko ja tam nie byłam a szlaki są dwa - który polecacie?) Wózek idzie w zapomnienie, tata ma nosidło dla mniejszej, a starsza dwugodzinny spacer w jedną stronę spokojnie wytrzyma... Myślałam nad Kościeliską, ale tam może być tłumnie. A może Wy byście coś polecili???

Aha - a do kolejki na Gubłówkę można zabrać wózek? I to samo pytanie dot. Kasprowego?

na kasprowy nie można, ale możecie wjechać sobie i zejść jeśli tata wytrzyma

rodzyneq84
Dziurę bym zamienił na . Za Bramką- Klimatyczna krótka dolinka z potokiem, w sam raz z dzieciakami
A na Rusinowa są 4 szlaki. Najatrakcyjniejszy od Gęsiej Szyji

Przed tygodniem w obu miejscach byłem z dzieciakiem. Jak chcesz jakieś foto, to pisz na PW.

W sumie dobry pomysł... jak zostanie postawiony przed faktem dokonanym to nie będzie miał wyjścia

maciej76 - wielkie dzięki za podpowiedzi

uwaga do Za Bramką - wlasnie czytam na stronie TPNu,że "W Dolinie za Bramką uszkodzony jest mostek, prosimy o zachowanie ostrożności przy jego przechodzeniu" http://www.tpn.pl/pl/zwiedzaj/komunikat-turystyczny

_________________
szukam damskich butów 5.10 - jakby komuś wpadły w oko, proszę o znak-sygnał

jak z maluchami idziecie zejdzcie sobie najlepiej przez murowaniec i boczań

(a jeszcze lepiej jak z kasprowego szybko na liliowe podejdziecie, bo z liliowego to już kompletnie łagodne zejście będzie dla waszej "starszej" małej córki)

Wszystko ładnie pięknie z tym Kasprowym. Tylko przeraża mnie czas czekania w kolejce do kas. Czy to nadal jest 2-3 godziny czekania???

zależy od dnia i godziny, im wcześniej tym lepiej, i więcej spokoju na szlakach

ja bym proponował tak;
- doline białego /oczywiście nie do końca ale tak do wodospadu/
- dolinę strążyską do wodospadu
- kopieniec z toporowej i potem na nosala
- murowaniec i do czarnego stawu gąsienicowego /tam prawie że dotkniecie górskich grani/
- z rusinowej bym zrezygnował no chyba że na sam początek dla aklimatyzacji.
hejka!

_________________
http://obiezyswiat.org/index.php?user=knfred

Rusinowa właśnie miała być dla sprawdzenia jak najmniejszej siedzi się w nosidle, a starszej chodzi (choć w Pieninach było nieźle)... Myślisz, że ten mój 3 latek da radę do czarnego stawu???

chodzą rodzice z dziećmi w podobnym wieku, bez problemu

moja córka majac 3 latka /w zeszłym roku/ zrobiła nosala z jaszczurówki,strążyską,koscieliską do polany pisanej,murowaniec przez boczań a powrót przez jaworzynkę i z kużnic ścieżką nad reglami a zejście doliną białego.
myślę że do czarnego dacie radę ale proponuję wchodzić przez boczań
hejka!

_________________
http://obiezyswiat.org/index.php?user=knfred

Hejka
A powiedzcie mi czy z Morskiego Oka niebieskim na Dolinę 5 stawów a póśniej do Wodogrmotów Mickiewicza są jakieś łańcuchy czy niebezpieczne przejścia? chcę tam iśc z moim 7 latkiem ale on panicznie boi sie podejsć z łańcuchami
Monika

Łańcuchów nie ma, wszędzie szeroka ścieżka, ale wiem, że osobom z mocnym lękiem przestrzeni widok ze Świstówki na Dolinę 5 Stawów zmiękcza kolana
Jeśli Twój syn boi się tylko łańcuchów, to problemów nie będzie.

_________________
Nie trać serca.
Ktoś mógłby chcieć je wyciąć a nie chciałby marnować czasu na szukanie.

z tego co pamiętam /po około 7 latach/to na podejściu od morskiego do doliny 5 stawów był jeden łańcuch ale był tam raczej zbędny i śmiało bez niego można sobie poradzić
hejka!

_________________
http://obiezyswiat.org/index.php?user=knfred

a na tych filmakach you tube widać łańcuchy???
mój mąż bardzo chce tam wejść a ja mam obawy...

Idź w odwrotnym kierunku. http://www.tatry.turystyka-gorska.pl/kepa.htm
Szlak łatwy. Łańcuch kiedyś był ale już go nie ma. Z resztą był w łatwym miejscu.

_________________
Tatrzańskie szlaki

Chcemy wjechać do Morskiego wozem (wiem biedne konie) ale nie chcę też młodego zajechać. i dopiero od morskiego iść na czarny i później na tę 5 stawów niebieskim.

Jakbym miał coś doradzić to powiedziałbym, że jeżeli chcesz skorzystać z bryczki to lepiej w drodze powrotnej. I młody będzie bardziej zmęczony a i sam powrót z Morskiego Oka to droga przez mękę - tłumy i asfalt.

Niebieski szlak nie jest trudny, jak dla mnie wręcz bardzo przyjemy, fajnie się tamtędy schodziło z Piątki do Morskiego. Ale nie wiem jak w drugą stronę to wygląda.

_________________

Dziękuję jeszcze raz za wszystkie rady. Mimo chwilowych załamań pogody i tekstów - bolą mnie nogi (to tata) wycieczki udane.

Powiem tylko tyle - wózek na Strążyską i pod Reglami - może i być ale miejscami to raczej trzeba nieść i wózek i jego zawartość. I jak ktoś pisał, że takie z dużymi kołami dają radę - takie też rodzice nosili. Nosidło - super sprawa. Nasza pociecha spała w nim jak susełek

Hehhe a najlepszy numer był jak wyjęliśmy ją już na samym wyjściu ze Strążyskiej i szła sama. Ludzie, którzy nas mijali komentowali, że taka mała i sama idzie, i że nienormalni jesteśmy

hihi, no bo troche nienormalni jestescie jak my wszyscy tutaj

_________________
dr Kozica szwedzka

pumeks fluorescencyjny firmy Pulokolor

nie dajmy się wciągnąć w tę podstępną grę! zapomnijmy wreszcie o tym czarnym tygodniu i powrócmy do naszego Forum wyciszeni i uspokojeni oraz pełni ufności i wzajemnego szacunku.

Witam
W tym roku w sierpniu wybieram się z zestawem ( 2,25-latek + żona) do Kościeliska. I w planie mam trochę chodzenia. Poniżej wypisuję co mi chodzi po głowie. Doradźcie więc co z tego odpuścić albo co dołożyć.
1. Dolina Lejowa powrót ścieżką do Kir. Na drugą turę Gubałówka lub spacer Kościelisko-Zakopiec
2. Dolina Kościeliska+Jaskinia Mroźna+Wąwóz Kraków+Smreczyński Staw
3.Dolina Strążyska+Przełęcz w Grzybowcu+ścieżka nad Reglami do Miętusiego Przysłopu i tu 3 wersje - zejście do Gronika, 2.Stanikowym Żlebem lub 3. dalej Ścieżką
4. Morskie Oko przez Rusinową Polanę i Polanem pod Wołoszynem
5. Z Brzezin do Schroniska na Murowańcu Doliną Suchej Wody a później do Kuźnic niebieskim szlakiem przez Skupniów Upłaz
6.Dolina Chochołowska + Grześ

Oczywiście plan do realizacji jak zdrowie, pogoda i humor szkraba dopisze.
Z góry dzięki za pomoc.

Wszystko zależy od dziecka. Ja dla przykładu nie wyobrażam sobie, żeby mój syn (2,5) przeszedł o własnych siłach którąkolwiek z opcji wymienionych przez Ciebie. Co najwyżej mógłby zdobyć Kasprowy Wierch przy pomocy kolejki linowej.

Mój w tamtym roku mając 15miesięcy zasuwał na piechtę kawałkami w Kościeliskiej, Chochołowskiej i Strążyskiej a także do MOKA bez dodatków w trasie.
A każde wsadzenie do wózka to był ryk

To dziecko ma wyjść tymi schodami czy będziesz je niósł ?

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"