Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

szczyt zdobyty czy nie zdobyty?
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=14126
Strona 11 z 13

Autor:  Pawel_Orel [ Śr paź 10, 2012 4:59 pm ]
Tytuł: 

grubyilysy napisał:
Cytuj:
Jest kilka ciekawych przykładów "sporów".

1) Kobieca Korona Himalajów.
Mnie akurat spór wokół wejścia Oh-Eun_Sun na Kanczendżongę nawet interesował. O ile nie ma dowodów że była, to nie ma też dowodów że nie była (znaczy są świadkowie "na tak", ale należy ich uznać za nie w pełni wiarygodnych, jest raport "na nie" ale na moje oko jest w nim sporo nierzetelności). Natomiast wiadomo akurat na 99,99% że była w "odległości 50-60m" od szczytu (to wiadomo z relacji wiarygodnego świadka). Czy była wyżej?
O ile odpowiedź jest na dziś nieznana, o tyle wiadomo że sama Eun-Sun powiedziała: "nie byłam na wierzchołku, z powodu wiatru zatrzymałam się jakieś 4 metry poniżej". Było to jednym z argumentów dla których ExplorersWeb nie uznaje jej wejścia (!). Natomiast co ciekawe dla odmiany Reinhold Messner, gdzieś jeszcze przed samym epicentrum sporu miał podobno powiedzieć, że skoro była 4 metry od wierzchołka a nie weszła z powodu wiatru to oczywiście była na wierzchołku (!).

2)
Ściana Malanhapulan
Zespół "pokonał ścianę" o wysokości ponad 1000 metrów i jej najtrudniejsze fragmenty, po czym prowadzący Marcin Michałek wyszedł na pełną długość liny osiągając "wypłaszczający się łatwy teren" w rejonie grani.
Drobny problem - lina się skończyła Very Happy. Michałek stał po jednej stronie "graniowej muldy" dwadzieścia łatwych (chyba łatwych?) kroków od miejsca gdzie na oko można było jeszcze w miarę bezpiecznie stanąć przed nawisem na drugą stronę. Tylko że w zasadzie musiałby się odwiązać od liny. Postanowił zejść do ostatniego przelotu, założył stan, ściągnął partnerów. Wspólnie postanowili że z powodu zapadających ciemności nie tylko rezygnują z (nierealnego zresztą) wejścia na wierzchołek, ale nawet nie będą tracić czasu na pokonywanie raz jeszcze ostatnich metrów do łatwej grani i od razu rozpoczęli zjazdy.
Ciąg dalszy historii jest dobrze znany.


3) Z tego co wiem większość wejść na Lhotse odbywała się bez wchodzenia na wierzchołek. Podobno taka była umowa z lokalnymi, bo na wierzchołku Lhotse mieszkają bogowie. A zresztą trochę grozi zwaleniem.

ad. 1
50-60 metrów na tej wysokości to może być jeszcze godzina marszu, więc absolutnie nie można tego traktować jako osiągnięcie szczytu.
4 metry- to ewentualnie można by uznać, tym bardziej że to właśnie na Kanczendzondze praktykowano zatrzymywanie się poniżej wierzchołka (2 metry) ze względu na poszanowanie wierzeń tubylców.
Ale tu pojawia się pytanie- dlaczego właśnie 4 metry?
Moim zdaniem wybrano taką odległość by usprawiedliwić fakt braku wierzchołka na zdjęciu.
Wersja o 50-60 metrach (czyli niezaliczeniu szczytu) wydaje się dużo bardziej prawdopodobna.

ad.2
W sprawie Malanphulan komisja ekspercka po szczegółowej analizie uznała, że zespół nie dotarł nawet do grani szczytowej- dzielił ich od niej przynajmniej 1 trudny wyciąg (być może nawet kluczowy), więc nie można mówić o pokonaniu ściany (tym bardziej że zespół wycofał się z praktycznie tego samego miejsca co Kurtyka-Loretan 10 lat wcześniej, a oni nie uznali swojego przejścia za pokonanie ściany).
http://wspinanie.pl/serwis/201012/04-Ma ... omisja.php

ad.3
Wg mojej wiedzy sytuacja o której piszesz dotyczy Kanczendzongi- przynajmniej w części dotycżącej motywów poszanowania wierzeń.
O możliwości zwalenia się wierzchołka nigdy nie słyszałem.
Natomiast bywają przypadki niewchodzenia na najwyższy punkt góry z powodu groźby oberwania się nawisu szczytowego (np. na Chan Tengri czy Shispare).

kilerus napisał:
Cytuj:
Napisz proszę konkretnie czego nie dokonałem (najlepiej w formie bezokolicznikowej, np. wejście na Kończystą).

A zdjęcia szczytowe, z datownikiem- masz? :twisted:

Autor:  Gustaw [ Śr paź 10, 2012 5:11 pm ]
Tytuł: 

Pawel_Orel napisał(a):
zdjęcia szczytowe

Jeżeli już to tylko negatywy, ewentualnie slajdy ...
Jakieś tam dżejpegi i roły to se można samemu zkomponować ...
:lol:
:wink:

Autor:  Madness [ Śr paź 10, 2012 5:30 pm ]
Tytuł: 

gobo_ napisał(a):
Gustaw napisał(a):
Pawel_Orel napisał(a):
zdjęcia szczytowe

Jeżeli już to tylko negatywy, ewentualnie slajdy ...
Jakieś tam dżejpegi i roły to se można samemu zkomponować ...
:lol:
:wink:

Niezupełnie. RAW z Exifem wystarczy.


Przecież Gustaw mówił o negatywie, więc o co chodzi? :twisted:

Autor:  grubyilysy [ Śr paź 10, 2012 5:37 pm ]
Tytuł: 

Co do Oh-Eun-Sun, chodziło mi o ciekawy "dwugłos" ExplorersWeb z jednej strony a Reinholda Messnera z drugiej, w sprawie "4 metrów". Oświadczenie ExplorersWeb było nieco enigmatyczne ale odnosiło sie do zasady "kto był poniżej wierzchołka ten nie był na wierzchołku", a jedynym ograniczeniem na jaką odległość maksymalnie Eun dotarła w pobliże wierzchołka były słowa samej Eun o 4 metrach ("pewnym" jak najbardziej w sensie "prawno-dowodowym").
Co do Malanhapullan - co do raportu komisji jest jak piszesz, tylko ja akurat bazowałem na tym co jak pamiętam pisał sam Michałek (m.inn tu: http://wspinanie.pl/serwis/201005/14-sc ... ol-MKS.php , ale pamiętam dokładniejszy opis). Jakoś nie do końca potrafię sobie wyobrazić, że to co pisał tak zupełnie "wyssał z palca".
A co do wierzchołka Lhotse na tym co kiedyś czytałem w książce A.Lwowa z jego opisu swojego "nielegalnego" wejścia, niestety też z pamięci, ale może znajdę.

Autor:  Madness [ Śr paź 10, 2012 5:46 pm ]
Tytuł: 

gobo_ napisał(a):
O to, że nie trzeba ganiać po sklepach z antykami, aby móc coś negatywem udowodnić.

A RAW to nie negatyw?

Autor:  Madness [ Śr paź 10, 2012 5:56 pm ]
Tytuł: 

gobo_ napisał(a):
Czy warto dalej się podszczypywać?

Akurat taki wątek się trafił ;)

Autor:  Gustaw [ Śr paź 10, 2012 6:42 pm ]
Tytuł: 

Madness napisał(a):
gobo_ napisał(a):
O to, że nie trzeba ganiać po sklepach z antykami, aby móc coś negatywem udowodnić.

A RAW to nie negatyw?

Bity, bajty, pliki ...
A negatywu z Globiki nikt nie podważy ...
:lol:

Autor:  Gustaw [ Śr paź 10, 2012 6:44 pm ]
Tytuł: 

gobo_ napisał(a):
gadka o dupie Maryni...

Było coś i o dupie i o Kasi ale o Maryni dyskutanci nie wspominali ... chyba ...
:roll:

Autor:  Luiza [ Śr paź 10, 2012 6:53 pm ]
Tytuł: 

gobo_ napisał(a):
Maryni

Maryny?
:lol:

Autor:  golanmac [ Śr paź 10, 2012 8:05 pm ]
Tytuł: 

http://forum.turystyka-gorska.pl/viewto ... jamy+posty

Autor:  grubyilysy [ Śr paź 10, 2012 8:58 pm ]
Tytuł: 

grubyilysy napisał(a):
...
A co do wierzchołka Lhotse na tym co kiedyś czytałem w książce A.Lwowa z jego opisu swojego "nielegalnego" wejścia, niestety też z pamięci, ale może znajdę.

Mam sklerozę, ale jak każdy sklerotyk nie najgorzej pamiętam to co przeczytałem 20 lat temu :-).
"...Trochę skałek, na nich firnowa czapa. (...) A więc szczyt! (...) Na czapie nie odważyłem się stanąć. Mogłaby po prostu zwalić się pode mną. Powiedzmy więc, że powstrzymał mnie szacunek dla bogów zamieszkujących najwyższe góry. A poza tym nikt nie będzie nie będzie mógł mi zarzucić, że bez zezwolenia wszedłem na wierzchołek- zabrakło mi ze 100 centymetrów..."
A.Lwów - "Wybrałem Góry", 1990
No faktycznie pisze ogólnie o "bogach zamieszkujących najwyższe góry" nie akurat o wierzchołku Lhotse jakoś szczególnie.

Autor:  Gustaw [ Cz paź 11, 2012 11:26 am ]
Tytuł: 

gobo_ napisał(a):
Poza tym już pół strony OT

OT what ?
:lol:
Ja się doliczyłem pi razy drzwi jedenastu stron ...
:lol:

:wink:

Autor:  krzyss [ Cz paź 11, 2012 10:59 pm ]
Tytuł: 

Tym się różni wchodzenie na szczyt od wchodzenia na forum...

Wszak po TO TU zaglądamy. No bo po co? (tak na szczyt jak i na forum)

No i jeszcze: jedni chcą zdobyć szczyt, inni chcą zdobyć forum...

Autor:  prof.Kiełbasa [ Pt paź 12, 2012 4:23 pm ]
Tytuł: 

ustalmy raz na zawsze jak trzeba stanąć aby kowadło było zaliczone.
Szefie - przeanalizuj zdjęcia i napisz która pozycja jest ok...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Autor:  PrT [ Pt paź 12, 2012 4:40 pm ]
Tytuł: 

Ja myślę, że żadne bo nie stanąłeś na rękach... A w ogóle to postulowałbym, żeby na najwyższym punkcie kowadła stanąć członkiem wyciągnąć przed siebie ręce w tył wyprostowane nogi i zrobić pompkę z jednym punktem podparcia... A jeżeli ktoś zapyta co z kobietami to śpieszę powiedzieć, że przecież góry to męska rzecz... :roll:





; -)

Autor:  Pawel_Orel [ Pt paź 12, 2012 4:55 pm ]
Tytuł: 

Pozycja nr 2 wydaje się ok, ale brak datownika na zdjęciu, więc Jakub i tak ci nie zaliczy.
A to wiąże się z koniecznością postawienia gwiazdki przy informacji o wejściu:
*Wejście nie jest powszechnie uznawane

Autor:  chief [ Pt paź 12, 2012 6:11 pm ]
Tytuł: 

! napisał(a):
ustalmy raz na zawsze jak trzeba stanąć aby kowadło było zaliczone

Nie wiesz co znaczy "stanąć"?... zobacz w słowniku SJP :mrgreen:

PrT napisał(a):
A w ogóle to postulowałbym, żeby na najwyższym punkcie kowadła stanąć członkiem wyciągnąć przed siebie ręce w tył wyprostowane nogi i zrobić pompkę z jednym punktem podparcia

Zrób foto, aby je pokazać... ale bez kominiarki :mrgreen:

Autor:  prof.Kiełbasa [ Pt paź 12, 2012 6:13 pm ]
Tytuł: 

czyli 1 i 2 ok?

Autor:  chief [ Pt paź 12, 2012 6:14 pm ]
Tytuł: 

! napisał(a):
czyli 1 i 2 ok?

Ok, masz "zaliczone".

Autor:  Bańdzioch [ Pt paź 12, 2012 6:16 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
http://www.givemybannana.fora.pl/


No nie wiem... N mój gust brakuje ,,dzióbka'' :oops:

Autor:  prof.Kiełbasa [ Pt paź 12, 2012 6:23 pm ]
Tytuł: 

chief napisał(a):
! napisał(a):
czyli 1 i 2 ok?

Ok, masz "zaliczone".

to nie o to chodzi ,chciałem jakoś Twoje teorie przekuć w wizualizację :wink:

Autor:  chief [ Pt paź 12, 2012 6:31 pm ]
Tytuł: 

! napisał(a):
to nie o to chodzi ,chciałem jakoś Twoje teorie przekuć w wizualizację

To nie są tylko "moje teorie".
http://www.google.pl/#q=stan%C4%85%C4%8 ... 20&bih=899

Autor:  prof.Kiełbasa [ Pt paź 12, 2012 7:08 pm ]
Tytuł: 

ahaaaaaaa

Autor:  Gustaw [ So paź 13, 2012 10:11 am ]
Tytuł: 

Ale zdjęcia robione Globiką ?
Datownika brak.
Okrzyku paszczą chyba też brak bo paszcza zasłonięta.
Za to postawa sprężysta i wymach ramion właściwy.
Tylko dopracować szczegóły i będzie do zaliczenia ...
:lol:

Autor:  Olga [ So paź 13, 2012 10:38 am ]
Tytuł: 

Jaskółka do kitu - noga za nisko, tułów na wysoko.
Do poprawki!

Autor:  chief [ So paź 13, 2012 11:56 am ]
Tytuł: 

Olga napisał(a):
Jaskółka do kitu - noga za nisko, tułów na wysoko.

Przeciąg był, więc wiało.

Autor:  Olga [ So paź 13, 2012 12:05 pm ]
Tytuł: 

chief napisał(a):
Przeciąg był, więc wiało.

Akurat! Flaga nie powiewa na żadnym ze zdjęć :wink:

Autor:  chief [ So paź 13, 2012 12:53 pm ]
Tytuł: 

No tak, pewnie po browcach był :mrgreen:

Autor:  blelump [ So paź 13, 2012 12:59 pm ]
Tytuł: 

! napisał(a):
ustalmy raz na zawsze jak trzeba stanąć aby kowadło było zaliczone.
Szefie - przeanalizuj zdjęcia i napisz która pozycja jest ok...


A gdzie relacja z wejścia na Kowadło?! :mrgreen:

Autor:  Gustaw [ Wt paź 16, 2012 4:54 pm ]
Tytuł: 

Odświeżam bo dla zaliczaczy jest gratka ...
W Muszynie sprzedają Globikę ... okazja ...
http://sprzedajemy.pl/aparat-fotografic ... tka,522760
A to sprzęt podstawowy.
Negatywy z Globiki zawsze akceptowane przez Kapitułę TGesa !
Cytuj:
Aparat fotograficzny GLOBIKA, obiektyw tessar 4,5/300 ...2228 Carl Zeiss Jena DDR. Wygląda na sprawny ,wszystkie pokrętła działają . Nie wiem czy można nim robić zdjęcia gdyż tego nie mam możliwości sprawdzenia . brak jest jednego elementu drewnianego pod spodem ,przy wózku, prowadnicy podnośnika , stan zewnętrzny widoczny na zdjęciach , w razie pytań dzwoń 18 471 9057 .koszt przesyłki zostanie uzgodniony z nabywcą.
PANCERZ LINKI JEST PRZERWANY DO NAPRAWY LUB WYMIANY. BRAK KASETY.

GORĄCO POLECAM UNIKALNY PRZEDMIOT

Obrazek

Obrazek

PS
Normalnie jakiś wysyp ... macie wybór który model ze sobą zabierać na Kowadło ...
http://krakow.gumtree.pl/c-Sprzedam-rtv ... Z422858276
Cytuj:
WITAM,
SPRZEDAM GLOBIKĘ, APARAT WIELKOFORMATOWY, FORMAT MATERIAŁU FOTOGRAFICZNEGO 13X18 CM,
MOŻNA WYKONYWAĆ FOTOGRAFIE NA BŁONACH CIĘTYCH LUB PAPIERACH FOTOGRAFICZNYCH.
W ZESTAWIE TEGO APARATU JEST:
OBEKTYW
1 KASETA NA 2 KLATKI
STATYW.
APARAT JEST DUŻY,
NA TERENIE KRAKOWA MOGĘ DOWIEŚĆ NA MIEJSCE WSKAZANE PRZEZ KUPUJĄCEGO.
STAN DOBRY
MIECH CAŁY, NIE PRZETARTY
OBIEKTYW CZYSTY,
SPUST MIGAWKI SPRAWNY
KASETA W DOBRYM STANIE
CENA DO EWENTUALNEJ MAŁEJ NEGOCJACJI.
SPRZEDAJĘ TEN APARAT BO MAM DWA A JAK PISAŁAM WCZEŚNIEJ JEST DUŻY.
TEL 792426746
PROSZĘ DZWONIĆ PO 15.00

Strona 11 z 13 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/