Forum portalu turystyka-gorska.pl http://forum.turystyka-gorska.pl/ |
|
Kopczyki na Czerwonych Wierchach?????? http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=1258 |
Strona 2 z 3 |
Autor: | Jacek [ Śr sty 18, 2006 6:15 am ] |
Tytuł: | |
tuniek napisał(a): rozmawiało o jakiś kopczykach między Wrotami Chałubińskiego a Szpiglasem że jak będzie pogoda to się tamtendej wybiorą.
no tak chlopaki chcieli zejsc troszke ze szlaku i przejsc z Wrot na Szpiglasowy - fajna wycieczka a co do samych kopczykow Konrad maracje zawsze byly i beda tylko w niektorych miejscach moglo by ich nie byc lub mogloby ich byc mniej lub poprostu mogly by nie tworzyc czegosc innego - jednak glupta ludzka jest nieograniczona ogolnie sluza jako "drogowskazy" jak pisze niejeden autor np. Chmielewski czy Paryski czy blizej troszke Cywinski Pozdrawiam |
Autor: | KWAQ9 [ Śr sty 18, 2006 4:35 pm ] |
Tytuł: | |
Konrad napisał(a): A opórcz tego idiotyczne napisy: Józef Tkaczuk - tu byłem itp.
Jeśli ktoś pisze o Józefie Tkaczuku to jest to na 100% mój kolega (świr) z uczelni. Sam jego osobę rozgłosił na całą Polskę ale nawet na Czerwonych Wierchach??? Chyba go trza zdrowo opieprzyć bo tu przegiął... Pozdrawiam! Bartek |
Autor: | tomtom [ Śr sty 18, 2006 11:16 pm ] |
Tytuł: | |
O przepraszam, Jozef Tkaczuk jest postacia specyficzna. Natknalem sie na wzmianke o nim w przewodniku bieszczadzkim, po czym zasiegnalem jezyka i co sie okazalo? Swiadectwa bytnosci Jozefa Tkaczuka widziano na drzwiach kibla baru w San Francisco, na Uniwerku w Ulmie, w motelu gdzies miedzy Saragossa a Barcelona, w zaulkach Birmingham i Edynburga, a sam stanalem twarza w twarz z napisem "Tu bylem - Józef Tkaczuk" wychodzac z narciarskiego wychodka w Villach... |
Autor: | Kaytek [ Cz sty 19, 2006 8:33 pm ] |
Tytuł: | |
tomek.l napisał(a): Proszę Krzesanica
http://orzech.lj.pl/photoalbum/index.ph ... 3-08&id=20 Gdybym nie zobaczył to bym nie uwieżył... |
Autor: | Konrad [ Cz sty 19, 2006 8:37 pm ] |
Tytuł: | |
KWAQ9 napisał(a): Konrad napisał(a): A opórcz tego idiotyczne napisy: Józef Tkaczuk - tu byłem itp. Jeśli ktoś pisze o Józefie Tkaczuku to jest to na 100% mój kolega (świr) z uczelni. Sam jego osobę rozgłosił na całą Polskę ale nawet na Czerwonych Wierchach??? Chyba go trza zdrowo opieprzyć bo tu przegiął... To się podszywa pod oryginalnego Józefa Tkaczuka! Prawdziwy Tkaczuk był woźnym w pewnej szkole... http://pl.wikipedia.org/wiki/Fenomen_J% ... a_Tkaczuka |
Autor: | Konrad [ Cz sty 19, 2006 8:39 pm ] |
Tytuł: | |
tomtom napisał(a): O przepraszam, Jozef Tkaczuk jest postacia specyficzna. Natknalem sie na wzmianke o nim w przewodniku bieszczadzkim, po czym zasiegnalem jezyka i co sie okazalo? Swiadectwa bytnosci Jozefa Tkaczuka widziano na drzwiach kibla baru w San Francisco, na Uniwerku w Ulmie, w motelu gdzies miedzy Saragossa a Barcelona, w zaulkach Birmingham i Edynburga, a sam stanalem twarza w twarz z napisem "Tu bylem - Józef Tkaczuk" wychodzac z narciarskiego wychodka w Villach...
ja znalazłem na jakiejś ławce we francuskich Wogezach |
Autor: | Kaytek [ Cz sty 19, 2006 8:40 pm ] |
Tytuł: | |
k-c19 napisał(a): Generalnie kopczyki to drogowskazu w czasie ograniczonej widoczności.....
Probem się pojawia jeśli każdy ułoży swoje kopczyki i je tak zostawi - wówczas zasadniczo bardziej wprowadzają w błąd niż pomagają |
Autor: | górolka [ Cz sty 19, 2006 10:30 pm ] |
Tytuł: | |
te na Krzesanicy raczej tworzą labirynt niż wskazują ścieżkę, ochydztwo. |
Autor: | Jacek [ Cz sty 19, 2006 10:33 pm ] |
Tytuł: | |
Kaytek napisał(a): k-c19 napisał(a): Generalnie kopczyki to drogowskazu w czasie ograniczonej widoczności..... Probem się pojawia jeśli każdy ułoży swoje kopczyki i je tak zostawi - wówczas zasadniczo bardziej wprowadzają w błąd niż pomagają Zgadza sie wowczas moze pojawic sie problem jednak jak to mowia nie ma sytuacji bez wyjscia POzdrawiam |
Autor: | Łukasz T [ Pt sty 20, 2006 1:00 pm ] |
Tytuł: | |
Kaytek napisał(a): k-c19 napisał(a): Generalnie kopczyki to drogowskazu w czasie ograniczonej widoczności..... Probem się pojawia jeśli każdy ułoży swoje kopczyki i je tak zostawi - wówczas zasadniczo bardziej wprowadzają w błąd niż pomagają Byleby jakiś ... nie wyznakował kopczykami drogi z Małołączniaka na Wielką Turnie. Przy mgle to dramat pewny. |
Autor: | Michu [ Pt sty 20, 2006 6:41 pm ] |
Tytuł: | : |
A jak jest na czerwonych wierchach >>??<< bo wybieram sie tam |
Autor: | tomek.l [ Pt sty 20, 2006 7:01 pm ] |
Tytuł: | |
Jak co jest na Czerwnych Wierchach? |
Autor: | Tatrzanka [ Pt sty 20, 2006 7:30 pm ] |
Tytuł: | |
tomku miły nie takie btylo pytanie.....nie co jest na czerwonych ale jak jest..... więc ogolnie jest czerwono...konkretnie trawa ma rdzawy kolor..ale to tylko wowczas jak jest widoczna....generalnie widoki sa znakomite a i szlak jest bardzo wygodny....( z drugiej strony jak ktoś lubi chodzić po gorach to kazdy szlak jest dobry) ale lubie ten an czerwonych....a teraz jak jest?....hm....duzo ...bnardzo ..bardzo duzo śniegu..jak to zima....widoki niebianskie nadal....polecam |
Autor: | Jacek [ N sty 22, 2006 10:12 am ] |
Tytuł: | Re: : |
Michu napisał(a): A jak jest na czerwonych wierchach >>??<< bo wybieram sie tam
Jest Pieknie , polecam wyjazd na jesieni np.Pazdziernik do tego piekna pogoda bedziesz zachwycony |
Autor: | Michu [ N sty 22, 2006 10:36 am ] |
Tytuł: | |
Wybieram sie na nie w sierpniu. Chciałbym mieszkac gdzies blisko tatr, i chodzic codziennie po górach |
Autor: | Kaytek [ N sty 22, 2006 10:39 am ] |
Tytuł: | |
Michu napisał(a): Wybieram sie na nie w sierpniu. Chciałbym mieszkac gdzies blisko tatr, i chodzic codziennie po górach
Masz w okolicy Schronisko na Kondratowej, baaardzo miło wspominam, fajne i klimatyczne |
Autor: | Michu [ Wt sty 24, 2006 3:15 pm ] |
Tytuł: | |
fajnie mają ci, co mogą co weekend iść sobie w tatry... Ja jezdze tam tylko raz w roku |
Autor: | tuniek [ Wt sty 24, 2006 10:01 pm ] |
Tytuł: | |
Michu napisał(a): Wybieram sie na nie w sierpniu. Chciałbym mieszkac gdzies blisko tatr, i chodzic codziennie po górach Jak byś mieszkał blisko to nie wiem czy by ci się szybko nie znudziły patrz górale jak nie muszą iść w góry to wątpie czy sobie chodzą tam dla przyiemności.No oczywiście mogą być wyjątki .
|
Autor: | ekspres [ Wt sty 24, 2006 10:05 pm ] |
Tytuł: | |
Michu napisał(a): Wybieram sie na nie w sierpniu. Chciałbym mieszkac gdzies blisko tatr, i chodzic codziennie po górach
proponuje namiot w sercu gor, ale przed granica TPN-u |
Autor: | tomek.l [ Wt sty 24, 2006 10:18 pm ] |
Tytuł: | |
tuniek napisał(a): ... patrz górale jak nie muszą iść w góry to wątpie czy sobie chodzą tam dla przyiemności.No oczywiście mogą być wyjątki . są wyjątki, są
ale nie odbiegać mi tu od tematu |
Autor: | zigulec [ Wt lut 07, 2006 12:59 pm ] |
Tytuł: | |
Jak bylem na Krzesanicy to byla cala usłana kamieniami tzn kopczykami mam gdzies zdjecie ale niechce mi sie szukac. I ja tak sie gapie na to gapie wygladalo to jak jakies cmentarzysko i wkoncu ida jakies zakonnice zatrzymaly sie i tez ulozyly kopke. wiec nie pozostalo mi nic innego jak sie zapytac, powiedzialy ze myslisz sobie zyczenie ktore chcesz zeby sie spelnilo. I cala tajemnica. Widzialem wypowiedzi ze kamienie sie uklada zeby znaczyc szlak. Ale akurat w tym momencie nie chodzi na pewno o to. Bo te kopki byly wszedzie. |
Autor: | kilerus [ Wt lut 07, 2006 3:48 pm ] |
Tytuł: | |
zigulec napisał(a): I ja tak sie gapie na to gapie wygladalo to jak jakies cmentarzysko i wkoncu ida jakies zakonnice zatrzymaly sie i tez ulozyly kopke.
wiec nie pozostalo mi nic innego jak sie zapytac, powiedzialy ze myslisz sobie zyczenie ktore chcesz zeby sie spelnilo. a czy przypadkiem wierzenie w cos takiego nie jest grzechem? w ogole to ochydne sa te kopczyki jak te korzenie i konary ponad hala radziechowska w beskidzie slaskim |
Autor: | zigulec [ Wt lut 07, 2006 6:01 pm ] |
Tytuł: | |
[quote="kilerus"][quote="zigulec"]I ja tak sie gapie na to gapie wygladalo to a czy przypadkiem wierzenie w cos takiego nie jest grzechem? a czy ja powiedzialem ze jest? dla mnie jest to obojetne |
Autor: | tuniek [ Wt lut 07, 2006 7:16 pm ] |
Tytuł: | |
I ja tak sie gapie na to gapie wygladalo to jak jakies cmentarzysko i wkoncu ida jakies zakonnice zatrzymaly sie i tez ulozyly kopke. Jak już i zakonnice układają to wtym coś muś być . |
Autor: | Hania ratmed [ Wt lut 07, 2006 9:54 pm ] |
Tytuł: | |
tuniek napisał(a): Jak już i zakonnice układają to wtym coś muś być .
Eeee,zakonnice pewnie podstawione były |
Autor: | Łukasz T [ Śr lut 08, 2006 7:53 am ] |
Tytuł: | |
Hania ratmed napisał(a): tuniek napisał(a): Jak już i zakonnice układają to wtym coś muś być . Eeee,zakonnice pewnie podstawione były To były zakonnice od rydzyka. Pakudne te kopczyki, i tyle |
Autor: | Michaś [ Śr lut 08, 2006 10:10 am ] |
Tytuł: | |
tuniek napisał(a): I ja tak sie gapie na to gapie wygladalo to jak jakies cmentarzysko i wkoncu ida jakies zakonnice zatrzymaly sie i tez ulozyly kopke. W N.Testamencie wszyscy rzucali w jakąś kobietę to one też by tak??
Jak już i zakonnice układają to wtym coś muś być . Jakieś 10 lat temu kopczyków nie było, ale wtedy więcej było monet w M.Oku Ludzie idą coraz bliżej nieba z życzeniami |
Autor: | tuniek [ Śr lut 08, 2006 5:25 pm ] |
Tytuł: | |
Hania ratmed napisał(a): tuniek napisał(a): Jak już i zakonnice układają to wtym coś muś być . Eeee,zakonnice pewnie podstawione były |
Autor: | emil [ Cz lut 09, 2006 7:52 pm ] |
Tytuł: | kościelec |
coś pięknego. super trasa, widoki też. polecam wszystkim. |
Strona 2 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |