Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

Kurs przewodników tatrzańskich
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=11486
Strona 1 z 3

Autor:  siwy5 [ Wt maja 03, 2011 1:32 pm ]
Tytuł:  Kurs przewodników tatrzańskich

http://kurs.przewodnicy-tatry.pl/

Wybiera się ktoś może?
Czy ktoś kto robił lub jest w trakcie robienia takiego kursu mógłby sie podzielić jakimiś informacjami na ten temat? Jak wiele czasu zabiera? Jak wysokie umiejętności/wiedza sa potzrebne żeby uczestnictwo w tym kursie miało sens? Czy konieczne są wysokie umiejętnosci wspinaczkowe/narciarskie?

Zastanawiam się nad wzięciem udziału, ale nie wiem czy to jeszcze nie sa za wysokie progi ;)

Autor:  LigeiRO [ Wt maja 03, 2011 1:42 pm ]
Tytuł: 

Delikatnie wyczułem subtelną reklamę. Idź chłopie i się przekonaj czy dasz radę.

Autor:  Basia Z. [ Wt maja 03, 2011 2:05 pm ]
Tytuł:  Re: Kurs przewodników tatrzańskich

siwy5 napisał(a):
Jak wiele czasu zabiera?


Całe życie.

Poważnie.

B.

Autor:  raffi79. [ Wt maja 03, 2011 2:06 pm ]
Tytuł: 

siwy5 napisał(a):
Czy ktoś kto robił lub jest w trakcie robienia takiego kursu mógłby sie podzielić jakimiś informacjami na ten temat


Ja jestem w trakcie. Czasu dużo.
Nie wiem jak jest w Kole Sieczki. Ale u mnie była rozmowa kwalifikacyjna.
Kurs trwa ponad 2 lata. Wiedzę na pewno musisz mieć co najmniej podstawowa. Jeśli będzie rozmowa to napewno ja zweryfikują :)
Wspinaczkową - w Zakopanym była wspinaczka wymagana, wejście w limicie czasowym na Kasprowy 1h+wiek

Jeśli mieszkasz za Krakiem to licz się z problemami logistycznymi. Dojazdy na zajęcia + wycieczki. Ja mam co tydzień wykłady wtorki od 17.30

Co chcesz jeszcze wiedzieć ?

Autor:  Kasia86 [ Wt maja 03, 2011 2:10 pm ]
Tytuł: 

raffi79. napisał(a):
Wspinaczkową - w Zakopanym była wspinaczka wymagana, wejście w limicie czasowym na Kasprowy 1h+wiek


Wymagania jak do TOPR-u :)

Autor:  siwy5 [ Wt maja 03, 2011 2:49 pm ]
Tytuł: 

Studiuje w Krakowie takze co do wykładów nie powinno byc problemów. Wycieczki są co tydzien, co dwa? Zastanawiam sie czy dam rade połączyć to ze studiami. Poza uczestnictwem w wykładach i wycieczkach jak dużo czasu na to poświecasz tygodniowo, albo miesięcznie? (nauka do jakis kolokwiów egzaminów?) Zajęcia praktyczne to pewnie tez jakieś szkolenia z ratownictwa, lawinowe itp?

Reklama to żadna nie jest, a nie pójdę ot tak żeby zobaczyć czy dam radę, bo taki kurs trochę kosztuje ;]

Autor:  Spiochu [ Wt maja 03, 2011 2:55 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
wejście w limicie czasowym na Kasprowy 1h+wiek


To chyba nie są duże wymagania. To taki przeciętny poziom kondycji.
Najlepsi wbiegają w ok. 40'-45'.

Autor:  raffi79. [ Wt maja 03, 2011 3:03 pm ]
Tytuł: 

siwy5 napisał(a):
Wycieczki są co tydzien, co dwa



Zależy od kierownika kursu. Sa obozy letnie, szkolenie lawinowe, skałkowe, zimowe, pierwsza pomoc.
Ile ja czasu poświęcam --- dużo. Musisz sam dużo chodzić i uczyć się tak jak na studiach. Kasy trochę kosztuje 5500zł a to jest dopiero początek.


Spiochu napisał(a):
Najlepsi wbiegają w ok. 40'-45'.



Spróbuj wejść w takim czasie ? Życzę powodzenia.

Autor:  Kasia86 [ Wt maja 03, 2011 3:04 pm ]
Tytuł: 

Spiochu napisał(a):
Cytuj:
wejście w limicie czasowym na Kasprowy 1h+wiek


To chyba nie są duże wymagania. To taki przeciętny poziom kondycji.
Najlepsi wbiegają w ok. 40'-45'.


No chyba raczej nie, bo z mapy wynika, że z Kuźnic przez Myślenickie jest 2.30h a ja szczerze wątpię czy bym tam wbiegła w połowę czasu czyli 1.25h :wink:
Ale ja biegać nie lubię... Nigdy nie byłam na Kasprowym latem, muszę to sprawdzić kiedyś :mrgreen:

Autor:  siwy5 [ Wt maja 03, 2011 3:07 pm ]
Tytuł: 

Ok, dzięki za pomoc ;)

Autor:  Spiochu [ Wt maja 03, 2011 3:18 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Spróbuj wejść w takim czasie ? Życzę powodzenia.


Równie dobrze mógłbyś napisać, spróbuj przebiec maraton w 2h10'.
No jasne że nie mam szans ale co to ma do rzeczy. Najlepsi właśnie takie czasy osiągają ale od lat codziennie trenują i stąd wyniki.

Cytuj:
a ja szczerze wątpię czy bym tam wbiegła w połowę czasu czyli 1.25h


Kiedyś wchodząc(a nie biegnąc) na czas miałem 1h13' a żaden ze mnie sportowiec. Trochę wtedy biegałem rekreacyjnie i tyle.
Problem nie leży tu wygórowanych wymaganiach ale ogólnie niskim poziomie kondycji w społeczeństwie. Wśród turystów jest z tym sporo lepiej ale dalej bez rewelacji. Zresztą nie ma się co dziwić, obijanie się przed kompem czy picie browca jest bardziej atrakcyjne od treningów.

Autor:  demonique [ Wt maja 03, 2011 4:17 pm ]
Tytuł:  ~~~

masz coś do browarów ?

Autor:  Spiochu [ Wt maja 03, 2011 4:19 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
masz coś do browarów ?


Tak, za drogie są. Szczególnie w schroniskach.

Autor:  hejfranekkk [ Wt maja 03, 2011 8:51 pm ]
Tytuł: 

są miejsca gdzie można kupić taniej...




______________
community bank

Autor:  chief [ Wt maja 03, 2011 9:25 pm ]
Tytuł: 

siwy5 napisał(a):
Jak wysokie umiejętności/wiedza sa potzrebne żeby uczestnictwo w tym kursie miało sens? Czy konieczne są wysokie umiejętnosci wspinaczkowe/narciarskie?

Rozmowy są i gdy kandydatów jest więcej, to jest selekcja, gdy mniej, to możesz nawet startować z pozycji prawie, że zerowej, z tym, ze przez te 2-3 lata, czeka Cie więcej nauki, prywatnych wyjazdów, (czyli więcej wydanej kasy) i pracy nad sobą, gdyż zaległości trza nadrobić. Warto pamiętać, ze na takowym kursie będziesz musiał przyswoić wiedze z tematów, które możliwe, ze nie będą Cie interesowały.
Jeśli chodzi o wspinanie, to kurs przewodnicki obejmuje kurs wspinaczkowy. Co do narciarstwa, to nie. Dopiero, gdy będziesz przewodnikiem, chcąc podnieść swoja klasę z III na II, to musisz na nartach bardzo dobrze śmigać, oczywiście w terenach pozatrasowych.

Autor:  Vision [ Wt maja 03, 2011 9:46 pm ]
Tytuł: 

Ja osobiście będę brał udział w tym kursie, od września przeprowadzam się do Krakowa. Studiuję zaocznie, więc pewno jakoś pogodzę. Wiem, że nie będzie łatwo, mimo wielkiej miłości do gór - na pewno będą tematy wkurzające, ale jestem gotowy na trudy i ciężką pracę, chcę tego. Wiem, że mam wiedzę na temat Tatr, ale zdaję sobie sprawę - jak wiele jeszcze nauki przede mną. Zobaczymy, jestem ambitny, młody - czas się rozwijać 8)

Właśnie dobrze, że na III klasę nie ma jazdy na nartach idealnej, też to wyczytałem - ale swój poziom narciarski też podniosę, albo w ogóle go stworzę (;

Autor:  chief [ Wt maja 03, 2011 9:54 pm ]
Tytuł: 

Vision napisał(a):
czas się rozwijać

ale w przewodnictwie, nie chodzi o rozwijanie się 8), lecz o zarabianiu kasy :mrgreen:

Autor:  DTH [ Wt maja 03, 2011 9:57 pm ]
Tytuł: 

Kasia86 napisał(a):
No chyba raczej nie, bo z mapy wynika, że z Kuźnic przez Myślenickie jest 2.30h a ja szczerze wątpię czy bym tam wbiegła w połowę czasu czyli 1.25h :wink:
hehe, nigdy nie sprawdzałem ile jest czasu wg mapy ale widzę, że albo ten czas jest sporo zawyżony albo ja mam za..te tempo. Zazwyczaj ten odcinek robię w 1:30-1:45 (z nie najkrótszą przerwą na zjedzenie śniadania ;) ).
I bynajmniej nie dlatego żeby się dowartościować jak to ja szybko zapitalam po szlaku, tylko najczęściej jest to fragment dłuższego tripu i chcę ten odcinek przebyć jak najszybciej żebym zdążył 'zaliczyć' założone cele jeszcze przed zmrokiem :)
Sportowcem żadnym nie jestem, nie biegam nawet, jedynie rekreacyjnie jeżdżę na rowerze, więc myślę, ze ktoś kto przygotowuje się kondycyjnie specjalnie do takiej działalności akurat ten fragment powinien spokojnie zaliczyć.

Autor:  Vision [ Wt maja 03, 2011 10:59 pm ]
Tytuł: 

Idąc na Kasprowy przez Myślenickie to nawet na znaku są trzy godzin czy jakoś koło tego. A idzie się normalnym tempem 1,5h. Trochę pobiegać, trochę rowerkiem i godzina jak najbardziej.

Autor:  Lukasz_ [ Śr maja 04, 2011 6:15 am ]
Tytuł: 

Vision napisał(a):
Studiuję zaocznie, więc pewno jakoś pogodzę.


Hehe Rafał Ci zaraz powie że w takim przypadku możesz zapomnieć o kursie :lol:

W jakim celu jest ten sprawdzian kondycyjny na przykładowy Kasprowy ? Przewodnik z grupą będzie potem biegał do Kościeliskiej czy Moka ? :D

Autor:  chief [ Śr maja 04, 2011 6:49 am ]
Tytuł: 

Lukasz_ napisał(a):
Vision napisał:
Studiuję zaocznie, więc pewno jakoś pogodzę.


Hehe Rafał Ci zaraz powie że w takim przypadku możesz zapomnieć o kursie

Jeśli zajęcia są w weekendy, to może być to spory problem.

Lukasz_ napisał(a):
W jakim celu jest ten sprawdzian kondycyjny na przykładowy Kasprowy ? Przewodnik z grupą będzie potem biegał do Kościeliskiej czy Moka ?

Ogólnie przewodnik, raczej powinien mieć lepsza kondycje od pozostałych uczestników grupy, a przynajmniej nie powinno być widoczne, ze ma słabszą.
Masz tez Łukaszu, trochę "wypaczony" wizerunek przewodnictwa :mrgreen:

Autor:  Vision [ Śr maja 04, 2011 6:56 am ]
Tytuł: 

Jeżeli będzie trzeba to studia przerwę, kurs jest dla mnie ważniejszy - papierek zawsze zdążę zrobić, nie ma pośpiechu - mam ustawione priorytety, coś za coś. Zobaczymy - jestem nastawiony na ciężką pracę i szczerze jej oczekuję.

Autor:  Basia Z. [ Śr maja 04, 2011 7:08 am ]
Tytuł: 

Tylko jeszcze dopiszę, że oprócz samej znajomości gór wymagana jest historia całego rejonu, architektura ludowa, etnografia, przyroda (znajomość roślinek).
Oprócz tego na egzaminie jest historia Polski, architektura (ogólnie), pierwsza pomoc. Bardzo szczegółowo trzeba znać nie tylko Tatry ale cały teren Podtatrza - w tym Spisza, Liptowa i Orawy.

Tylko część ludzi zapisujących się na kurs zdaje sobie z tego sprawę jakie są wymagania.

Co do "kasy" - nie jest wcale taka ogromna. Znam tylko kilkoro przewodników, którzy wyłącznie z tego żyją, reszta traktuje przewodnictwo jako ewentualną możliwość dorobienia w czasie wolnym, albo tez pracują w turystyce, ale np. prowadzą biura podróży i są bardziej organizatorami imprez niż przewodnikami.

B.

Autor:  Łukasz T [ Śr maja 04, 2011 7:15 am ]
Tytuł: 

Vision napisał(a):
Wiem, że mam wiedzę na temat Tatr


Ktoś tą "wiedzę" weryfikował ?

Basia Z. napisał(a):
Tylko część ludzi zapisujących się na kurs zdaje sobie z tego sprawę jakie są wymagania


Co "dobrze" o nich świadczy :mrgreen:

Autor:  Vision [ Śr maja 04, 2011 7:20 am ]
Tytuł: 

Tak, weryfikował Kazimierz Liszka - myślę, że dla kogoś kto się kursami interesuje, postać ta nie jest anonimowa. Ale nie przytoczyłeś dalszego zdania - ja wiem, że jeszcze wiele nie wiem i trzeba naprawdę ciężko pracować. A że to nie tylko wycieczki, rozpoznawanie każdego szczytu to ja dobrze wiem - że historia, roślinki, architektura - jestem świadomy, ale i gotowy na to. Życie jest zbyt fajne i zbyt krótkie żeby przekładać cele życiowe w czasie, nigdy nie wiemy co może się wydarzyć.

Jak mówiłem, zdaję sobie sprawę z trudów i jestem na nie gotowy.

Autor:  Łukasz T [ Śr maja 04, 2011 7:25 am ]
Tytuł: 

Vision napisał(a):
Jak mówiłem, zdaję sobie sprawę z trudów i jestem na nie gotowy.


Powiało dramatyzmem. Ty jak Churchill : Krew, znój, łzy i pot.

Autor:  LigeiRO [ Śr maja 04, 2011 7:47 am ]
Tytuł: 

Vision, idź, będziemy mieli kolejnego przewodnika na forum. Poprowadzisz nas kiedyś ze sztandarem Forum.

Autor:  Vision [ Śr maja 04, 2011 5:16 pm ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Vision napisał(a):
Jak mówiłem, zdaję sobie sprawę z trudów i jestem na nie gotowy.


Powiało dramatyzmem. Ty jak Churchill : Krew, znój, łzy i pot.


Moja ręka drży lecz serce nie.

Hmmm o ile się nie mylę to właściwie jest to mowa Churchill'a w Izbie Gminy z maja 1940 roku - coś tam było, czytałem kilka książek o wielkich mowach, chociaż głównie skupiałem się na Hitlerze - chociażby "za ustawą o uprawnieniach" - to jest dopiero coś, ciekawe ile osób nad tym pracowało, aby miało swoje działanie. Jestem tylko amatorem historii - lubię czytać ciekawostki, mowy, o obozach itp. itd.

Autor:  raffi79. [ Śr maja 04, 2011 7:52 pm ]
Tytuł: 

Lukasz_ napisał(a):
Hehe Rafał Ci zaraz powie że w takim przypadku możesz zapomnieć o kursie



Tak bo większość wycieczek jest weekendy a studiując zaocznie to może być mały problemik :mrgreen:

Zresztą życie to i tak zweryfikuje tak jak u mnie na kursie.



Vision napisał(a):
Ale nie przytoczyłeś dalszego zdania - ja wiem, że jeszcze wiele nie wiem i trzeba naprawdę ciężko pracować



Na kursie to się dowiesz takich rzeczy np z topografii że ja to chwilami nie wiele wiedziałem z tego co już wiedziałem.
Najprostszy sposób rozwiąż test z egzaminu państwowego i dowiesz się jaką masz wiedzę.



Cytuj:
przyroda (znajomość roślinek).



To jest dopiero hardcor. Rozpoznawanie roślin. :mrgreen:

Autor:  rav1980 [ Śr maja 04, 2011 8:01 pm ]
Tytuł: 

A jest gdzieś test dostępny online - z lat ubiegłych ?
Cosik nie mogę się dokopać - jak jest i macie linka to poproszę.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/