Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

Z Wakacyjne plany i wyjazdy tatrzański
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=6637
Strona 31 z 32

Autor:  peepe [ Śr sie 27, 2008 9:14 am ]
Tytuł: 

aankaa napisał(a):
To co? Nie ma chętnych na spotkanko w nadchodzący wickend?

to... spotkajmy się w nastepny :mrgreen:

Autor:  aankaa [ Śr sie 27, 2008 9:19 am ]
Tytuł: 

chętnie - chętnie...
tylko nie wiem, co na to mój portfel... :lol: :lol: :lol:

Autor:  Mag_Way [ Śr sie 27, 2008 9:26 am ]
Tytuł: 

aankaa napisał(a):
chętnie...
tylko nie wiem, co na to mój portfel...

OOOO znam ten ból....

Autor:  peepe [ Śr sie 27, 2008 9:28 am ]
Tytuł: 

aankaa napisał(a):
tylko nie wiem, co na to mój portfel...

wybaczy :D

dla chętnych jakby ktoś był i chciał się przyłączyć :) będziemy we dwóch
jeśli pogoda pozwoli to czwartego wchodzimy od Jaworzyny Tatrzańskiej przez Jaworową, Lodwą Przełęcz, Czerwoną Ławkę do Zbójnickiej, tam nocleg, w piątek Rochatka, Mała Wysoka, przez Wielicką, Magistralę do Popradskiego, tam nocleg, sobota to przez Rysy do Polski, MoKo, przez Szpiglasową do Piątki, nocleg i przez albo Kozi, albo Krzyżne do Kuźnic
ambitnie ze wzgl na długość, mam nadzieję że wyjdzie, 4 dni bez schodzenia do cywilizacji, a jak nie to się będzie modyfikować na miejscu :)

Autor:  Mag_Way [ Śr sie 27, 2008 9:31 am ]
Tytuł: 

peepe napisał(a):
dla chętnych jakby ktoś był i chciał się przyłączyć będziemy we dwóch
jeśli pogoda pozwoli to czwartego wchodzimy od Jaworzyny Tatrzańskiej przez Jaworową, Lodwą Przełęcz, Czerwoną Ławkę do Zbójnickiej, tam nocleg, w piątek Rochatka, Mała Wysoka, przez Wielicką, Magistralę do Popradskiego, tam nocleg, sobota to przez Rysy do Polski, MoKo, przez Szpiglasową do Piątki, nocleg i przez albo Kozi, albo Krzyżne do Kuźnic
ambitnie ze wzgl na długość, mam nadzieję że wyjdzie, 4 dni bez schodzenia do cywilizacji, a jak nie to się będzie modyfikować na miejscu
_________________


Ale piękne plany... :wink: , az mi żal d... ściska, ze muszę w zasranym mieście siedzieć :evil:

Autor:  Burza [ Śr sie 27, 2008 10:06 am ]
Tytuł: 

peepe planuje wstepnie od 6 wrzesnia, jak sie uda to wypady z murowanica i moka i zuberca.

Autor:  aankaa [ Śr sie 27, 2008 10:09 am ]
Tytuł: 

Gdańsk będzie teraz...
Gdynia - za tydzień...

cholipcia, szkoda - mam nadzieję, że się kiedyś terminy nałożą :wink:

Autor:  krzysgd [ Śr sie 27, 2008 10:11 am ]
Tytuł: 

I znów Gdańsk od 14-go

Autor:  aankaa [ Śr sie 27, 2008 10:16 am ]
Tytuł: 

pięknie, pięknie :D
na jak długo jedziesz?

Autor:  peepe [ Śr sie 27, 2008 10:27 am ]
Tytuł: 

Burza napisał(a):
i zuberca

a tu konkretniej? Rohacze? Trzy Kopy?

Autor:  Burza [ Śr sie 27, 2008 10:39 am ]
Tytuł: 

peepe napisał(a):
Burza napisał(a):
i zuberca

a tu konkretniej? Rohacze? Trzy Kopy?


Brestova - Rakoń :D Jak moje kolana nie dadza znac o sobie wczesniej, to w 1 dzien.

Autor:  marx [ Cz wrz 04, 2008 3:44 pm ]
Tytuł: 

A ja mialem plany na wrzesień i sie zesrały :/ a pogoda tego roku o tej porze wymarzona, 06 i 07 bylo fifty fifty ... to jest pech ....... eh aż mnie mdli ;/

Autor:  zjerzony [ Cz wrz 04, 2008 6:44 pm ]
Tytuł: 

marx napisał(a):
A ja mialem plany na wrzesień i sie zesrały

No właśnie, dla tego ja nigdy nie planuję. Spontan, ot co!

Autor:  Luka3350 [ Cz wrz 04, 2008 6:49 pm ]
Tytuł: 

I masz przynajmniej 100% pewności ,że się plany nie zesrają :lol:

Autor:  gouter [ Cz wrz 11, 2008 3:54 pm ]
Tytuł: 

zjerzony napisał(a):
No właśnie, dla tego ja nigdy nie planuję. Spontan, ot co!

Ja też często jak to mówią Czesi "mam napad", jadę w góry, a na szlak decyduję się dopiero w czasie jazdy

Autor:  MJ [ Pt wrz 12, 2008 10:14 am ]
Tytuł: 

Cześć,
może wybiera się ktoś na Gerlach w październiku 2008? weekend 11-12.10? Może to juznie plany wakacyjne, ale...plany jednak:D

Autor:  MJ [ Pt wrz 12, 2008 10:19 am ]
Tytuł: 

gouter napisał(a):
No właśnie, dla tego ja nigdy nie planuję. Spontan, ot co!

:) To mi przypomina moje plany na wakacje w Chorwacji. W ostatniej chwili zdecydowałam się na Tatry. W efekcie:
Dzień 1: Rysy
Dzień 2: Kazalnica, niestety burza pokrzyżowała te plany i tylko Dolina Pięciu Stawów Polskich przez Świstówke.
Dzień 3: Orla: Zawrat-Kozi Wierch
Dzień 4: Orla: Kozi Wierch - Krzyżne
Dzień 5: Zawrat-Świnica-Kościelec-Murowaniec-Zawrat-Dolina Pięciu Stawów
Dzień 6: Rest w Zakopanem
Dzień 7: Tatry Zachodnie: Grześ-Rakoń-Wołowiec-Jarząbczy Wierch-Starobociańsk Wierch-Ornak
Dzień 8: Czerwone Wierchy

UWIELBIAM SPONTANY!:D

Autor:  keff79 [ Pt wrz 12, 2008 10:35 am ]
Tytuł: 

MJ napisał(a):
gouter napisał(a):
No właśnie, dla tego ja nigdy nie planuję. Spontan, ot co!

:) To mi przypomina moje plany na wakacje w Chorwacji. W ostatniej chwili zdecydowałam się na Tatry. W efekcie:
Dzień 1: Rysy
Dzień 2: Kazalnica, niestety burza pokrzyżowała te plany i tylko Dolina Pięciu Stawów Polskich przez Świstówke.
Dzień 3: Orla: Zawrat-Kozi Wierch
Dzień 4: Orla: Kozi Wierch - Krzyżne
Dzień 5: Zawrat-Świnica-Kościelec-Murowaniec-Zawrat-Dolina Pięciu Stawów
Dzień 6: Rest w Zakopanem
Dzień 7: Tatry Zachodnie: Grześ-Rakoń-Wołowiec-Jarząbczy Wierch-Starobociańsk Wierch-Ornak
Dzień 8: Czerwone Wierchy

UWIELBIAM SPONTANY!:D


No MJ pojechałaś po bandzie :wink: nie jedna kozica by Ci pozazdrościła sprawności :devil2:

Autor:  MJ [ Pt wrz 12, 2008 10:41 am ]
Tytuł: 

:D...fitness, Alpy i KGP zrobiły swoje:D...teraz mam aspiracje na Tatry Słowackie:)...

Autor:  antyqjon [ Pt wrz 12, 2008 10:58 am ]
Tytuł: 

Ten 5 dzień niezły... chciało Ci się? :P

Autor:  peepe [ Pt wrz 12, 2008 11:02 am ]
Tytuł: 

7 też niczego sobie

Autor:  Łukasz T [ Pt wrz 12, 2008 11:06 am ]
Tytuł: 

6 rządzi.

Autor:  Ataman [ Pt wrz 12, 2008 11:13 am ]
Tytuł: 

MJ jako imiennik powiem tylko brawo. Ja bym na przejście tego potrzebował ze trzech kwartałów :lol:

Autor:  MJ [ Pt wrz 12, 2008 12:34 pm ]
Tytuł: 

antyqjon napisał(a):
Ten 5 dzień niezły... chciało Ci się? :P

:) Czy ja wiem, czy niezły...z restem w Murowańcu i zatorem na Zawracie niecałe 9h chodzenia:)...ale widoczki były niesamowite:D Heh...już TĘSKNIĘ!

Autor:  MJ [ Pt wrz 12, 2008 12:37 pm ]
Tytuł: 

peepe napisał(a):
7 też niczego sobie

Tia 7 był najdłuzszy, przejście wszystkiego zajęło mi 12h:)...to był moj pierwszy raz w Tatrach Zachodnich, więc postanowiłam schodzić na co tylko czas pozwolił:)

Autor:  Burza [ So wrz 13, 2008 11:22 am ]
Tytuł: 

Wyjezdzam wieczorem w Tatry z Gdyni samochodem, jak sa jacys chetni to zapraszam.

Autor:  Fenomen [ Pn wrz 15, 2008 7:47 pm ]
Tytuł: 

kurde, jak tak slucham info o pogodzie w Tatrach na najblizszy tydzien to sie powaznie zastanawiam czy jest sens pchac sie tam na weekend, bo wstepnie mialem plan spedzic w Tatrach okres 19-23.09
ech :|

Autor:  Fatality [ Wt wrz 16, 2008 7:44 am ]
Tytuł: 

A ja następny... tj 26-28... Ale narazie czekam na pogodę...

Autor:  Sofia [ Wt wrz 16, 2008 8:32 pm ]
Tytuł: 

Fatality napisał(a):
A ja następny... tj 26-28...

No proszę, to tak jak ja i liczę na złotą polską jesień :mrgreen: optymistą trza być :lol:

Autor:  Fatality [ Śr wrz 17, 2008 7:46 am ]
Tytuł: 

A ja już wiem, że moje plany poszły się... No w każdym razie z wyjazdu nici. (Narazie!)

Strona 31 z 32 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/