Forum portalu turystyka-gorska.pl

W sumie to racja... z puszek trafi do TOPR i TPN cokolwiek, a z biletów póki co nie trafia nic...

_________________
Zesraj się, a nie daj się...

Pozwolicie Towarzyszu Keff, że sobie posta nabiję ? Dziękuję.

Otóż pewien czas temu prowadziliśmy z kolegą poważne dysputy ekonomiczne. I doszliśmy do wniosku, że wartałoby wprowadzić tace fiskalne i opodatkować murwy ( kolega często do pracy jeździ przez Pszczynę więc widuje towarzystwo ). Oczywiście nie my pierwsi na to wpadliśmy ale nic to.

P.s. Co do tego nie oddawania pieniędzy do TPN i TOPR to mi się widzi, że za pewien czas pod Tatrami wyłoni się cudna grupa pod wezwaniem. Znaczy się kontrola z Ministerstwa. I zasiądzie w działach księgowości.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

I wykaże, że miliony są marnowane. Potem pójdzie w eter wieść, że Vincent to ratuje nasze miliony przed tymi darmozjadami z TPN, którzy by je zwyczajnie marnowali, co wykazała kontrola.
Ech...

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa

Panie... a tymi śmigłowcami to wożą koleżków (kiboli zresztą) na dopalaczach na dodatek!

_________________
- Ej, Panie Derechtórze! Mom takom, wicie, mature do godania... telobyk godoł, ino, wicie... nie wim, o cyim!

Tak jak tego wspinacza z Krakowa.

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa

Panowie z tego się robi scenariusz na kolejną serię "Ratowników".

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

No widzisz Panie Łukaszu jaki potencjał ma ten serial. A oni zdjęli.

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa

W sumie nie oglądałem... Zdjęli? Może był finansowany z środków TPN

_________________
Alkohol nie rozwiązuje problemów. Mleko też nie.

Puszki mają swój mankament, jak już ktoś na pisał nie policzysz ile kasy zebrali, więc na pewno jakaś część poleci z racji tego do prywatnych kieszeni. Ja płacąc na Park chcę wiedzieć, że cała kasa pójdzie dla nich, na ochronę przyrody, szlaki, TOPR - a nie na konta bankowe osób prywatnych.

Najlepszym rozwiązaniem byłoby przekształcić Park tak, aby kasa z biletów była ich, gdzieś o tym czytałem, że według władz TPN to jedyne logiczne rozwiązanie.

Chociaż w tym kraju można się spodziewać wszystkiego, pieniądz najważniejszy. Do dziś załamuję ręce gdy oglądam zdjęcia z roku 1999 i 2010 zrobione w Kościelisku. Kiedyś polanki, piękne widoki, dziś piękne widoki przysłonięte pensjonatami, hotelikami i wszystkim co szpecące, niestety. Na pewno nie jeden chciałby i w Parku namieszać, bo w końcu ruchome schody na Rysy muszą być, albo kolejka na Giewont.

_________________
The Beatles

Wyobraziłem to sobie

_________________
The Beatles

Panowie politycy nigdy nie zrozumia jednego czy to w takich opłatach czy podatkach.
Jak pod Tatrami zbiorą 1zł to w rzeczywistości na mazurach z tej 1zl mają około 20gr. reszta idzie na obsluge ministerstw, gmin, powiatów - wszyscy biorą coś za obsługę.

Zakładając że ministerstwo odda te pieniądze TPN - wychodzi to samo zbierze 1zl po odjęciu kosztów obsługi zostanie dużo mniej niż polowa.

Czyli Panowie i Panie lepiej omijac bramki zeby nie bylo na premie w Warszawie.

_________________
http://www.picasaweb.google.com/Marcin34450 - galeria

Ach, dobrze rozumieją. A nawet jeśli nie, to czują to instynktownie. Z tego żyją oni, ich rodziny i kochanki.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

Smutne jest to, że z kasy Gospodarstwa Pomocniczego TPN finansowanych było wiele działań edukacyjnych, np. wydawanie "Tatr". Również muzea, punkty informacyjne, cała przebudowa Kuźnic (to ostatnie przy wsparciu funduszy unijnych).

Gospodarstwa Pomocnicze - to tak ogólnie był pewien sposób na robienie przekrętów a także (częściej) sposób na to, aby w samorządach unikać pensji ściśle wg taryfikatora.
Taki przykład - jako informatyk w Urzędzie Miasta nie mogę zarobić więcej ponad określoną stawkę podaną w tabelach gdzie są pensje dla pracowników samorządowych.
Niektórzy znajomi z innych miast obeszli to tak, że cały wydział informatyki wyodrębnił się jako gospodarstwo pomocnicze pracujące na rzecz samorządu (nie tylko Urzędu Miasta, ale np. również innych jednostek miejskich, a nawet chyba mogli zarabiać na zewnątrz) i pracujący tam ludzie mogli zarabiać już dowolnie dużo (oczywiście w granicach opłacalności, aby nie zbankrutować, tak jak w firmie prywatnej), bo nie obowiązywały ich tabele.
Odbywało się to na zasadzie rozliczeń - samorząd lub inny zakład budżetowy ( w tym wypadku np. TPN) zlecał gospodarstwu wykonanie jakiegoś zadania i za nie płacił, a zyskami się dzielili.
W ten sposób pieniądze pozostawały na miejscu.

Oczywiście to mogło być pole do przekrętów, bo ktoś mógł na tych zadaniach zlecanych przez zakład budżetowy tłuc niezłą kasę dla siebie, lub np. burmistrz mógł zatrudnić tam żonę.

Głównie (chyba) chodziło o to, że gospodarstwa pomocnicze świadcząc usługi na rzecz jednostek budżetowych były poza ustawą o zamówieniach publicznych, nie musiały startować w przetargach.

Aby to ukrócić i cała kasa trafiała wprost do budżetu państwa zlikwidowano gospodarstwa pomocnicze. I to wg mnie jest wylanie dziecka wraz z kąpielą.
Pieniądze, np. z biletów do TPN wędrują teraz do budżetu państwa i tam giną w wielkiej czarnej dziurze.
A co jakiś czas budżet państwa wydziela pipetką (i to zawsze z opóźnieniem) pieniądze samorządom, parkom narodowym i całej tzw. "budżetówce".

Pozdrowienia

Basia

Takie tam ciekawostki z TPN-u:
http://24tp.pl/?mod=news&strona=1&id=16090

Jak widac w linku powyżej w TPNie nie jest tak źle z kasą skoro bardziej niż na dochodach zależy im na tym w jaki sposób ajent radzi sobie z redukcją kosztów.
Wszystko da się załatwić i z wszystkiego da się potem wytłumaczyć - taki urok tego kraju.

_________________
Wiem, że nic nie wiem

Piszą tam o kibelkach. A co w temacie słynnego kibla obok Wodoryjów ?

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Dlaczego słynnego?

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

Był konkurs na kibelek. Same sławy architektury startowały.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

W 2011r Polska zajęła 41 miejsce wśród 174 krajów świata i "tylko" 18 w UE jeśli chodzi o najbardziej skorumpowane kraje więc jakoś przekręty w TPN mnie nie dziwią, w końcu to państwo w państwie.

Ciekaw jestem od której sprzedawca biletów w TPN rozpoczyna swoją znamienitą pracę i do której tam siedzi. Za rok będzie pewnie 24h na dobę żeby wszystkich wydoić. Będą mi pierdoły opowiadać że pieniędzy nie mają, gówno prawda. Byłem kilka dni temu na Słowacji tam opłat za wejście do Tanapu nie pobierają i żyją. Samochód parkowałem na kilku parkinagach i opłat nie było, jak płaciłem to i tak taniej niż u nas np. Trzy Studniczki 4,70Euro. Ten kraj ratuje tylko jedno, a co sami sobie odpowiedzcie bo szkoda dalej palców strzępić ...

Wyluzuj gościu. Już pomijając jak wielkim obciążeniem budżetu może być to 4 zł dziennie to budki otwierane są nie raz po godzinie siódmej. Więc nie płacz i zapieprzaj wcześniej.




Dzięki za oświecenie.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Wątpie Łukasz. No chyba, że zależy od okresu. Kiedyś byłem o 5 chyba i już było otwarte

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

To dobrze - Ty trafiłeś, jak piszesz, na "poborcę" już około 5 rano. A ja, z grupą 24 osobową, szliśmy 3 tygodnie temu na Świnicę przez Zawrat. Sobota, budka przy wejściu do Doliny Jaworzynki, godzina 7.20. Pusta, zabita na głucho. Podobny motyw pamiętam w Kościeliskiej. Też masowo idziemy po 7, budka zamknięta. Więc może bywać i tak i tak.

Ale ja do czegoś innego bardziej dążę - powiedz szczerze, czy te 4 zł ( lub mniej ) to na prawdę tak wielki wydatek ? Bo jak czytam tych umęczonych bidulków, co na Słowacji zobaczyli darmowe szlaki ( zresztą co najmniej jeden jest tam teoretycznie płatny ) to mi się śmiać chce.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

4zł to śmiech na sali a przy takiej ilości osób, które przewijają się w lecie to już daje konkrety pieniądz.

Jeśli te pieniądze przynajmniej w części pomagają utrzymać porządek i obecny stan TPNu to ja tym chętniej zapłacę!

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

I doszli tam za darmo piechotą! Bo przecież nie dadzą zarobić zdziercom dowożącym za pieniądze, a nie za "Bóg zapłać".

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa

Sugerujesz, że Słowacy mają też darmowy wrzątek i darmowe schroniska ?

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

A nie?
I darmowe ławki.

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa

Toż to Raj. Więc niech wszyscy, którzy narzekają na opłaty, tłumy, itp po stronie Tatr Polskich, tam wydupczają.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Słyszałem też, że totalnie darmowe są góry estońskie.

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa