Forum portalu turystyka-gorska.pl

najlepsze plany powstają w schronie górskim

http://przewodnik.onet.pl/38,1660,1497885,artykul.html

"10 miejsc których należy unikać w wakacje

Oto nasza „czarna lista” miejsc, których w czasie wakacji należy unikać prawie jak ognia.

1. Morskie Oko

Morskie Oko, to najsłynniejsze miejsce w Tatrach Polskich, znane jest każdemu Polakowi. I każdy oczywiście przynajmniej raz powinien ten cud natury zobaczyć – potężne, tysiącmetrowe ściany skalne odbijające się w spokojnej tafli górskiego stawu. Widok ten nie tylko zachwyca ekspresją sił przyrody, ale także na dobre zadomowił się w kulturze polskiej, będąc inspiracją dla poetów, malarzy i fotografów.


Sława ma jednak także swoje złe strony – asfaltową drogą do Morskiego Oka w pogodne, wakacyjne dni podążają dziesiątki tysięcy turystów. Jeżeli ktoś myśli że w środku sezonu uda mu się tu poczuć urok i piękno górskiego pejzażu i choćby przez chwilę w ciszy kontemplować majestat Tatr, może się srogo zawieść – czeka go długa, nieciekawa wędrówka asfaltową szosą, wśród tłumów turystów i zapachu końskich odchodów unoszącego się za przejeżdżającymi góralskimi furkami. A na koniec pozostaje jeszcze przepychanka do barierki otaczającej staw, długa kolejka do bufetu w schronisku i góry śmieci szybko zasypujące okoliczne kosze."

2.Plaża w Łebie
3.Rynek w Krakowie
4.Szczeliniec Wielki
5.Jaskinia Raj
6.Międzyzdroje
7.Kazimierz Dolny
8.Kasprowy Wierch
9.Molo w Sopocie
10 Solina

_________________
MOTYLA NOGA

Mi brakuje Giewontu na tej liście - tam jest gorzej A teraz w MOku nie będzie już tylu turystów Przez remonty.

_________________
MOTYLA NOGA

W trzy minuty dotrzeć pod stoki Beskida, pokłonić się i ruszyć dalej.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Można ZEJŚĆ do Stawów

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

uda się, tylko trzeba wcześnie wstać..

_________________
Dar mądrości - to przede wszystkim umiejętność panowania nad swoją głupotą.

GG 8660406
Skype justka1983

No i trzeba z nich PODEJŚĆ na Karczmisko. Makabra.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

A później jeszcze długa droga dół. A Jaworzynkę zamykają o 19-20.

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

I to jest wielki błąd. Przyjazne światła Baru Jaworzynka powinny dodawać sił do póxnych godzin nocnych strudzonym wędrowcom plecakowym.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

to światło nigdy nie powinno gasnąc.

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

Oj tak. Całodobowa Jaworzynka ma sens istnienia.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

no i już po wakacjach.. mimo słabej pogody udało sie zrobić Szpiglas od Piątki z zejściem do Moka, Czerwone od Kościeliskiej do Kasprowego z lżejszych spacerów - Gąsiennicową z Czarnym stawem i Nosal walka z pogoda nie pozwoliła na wejście na Klina ale może i lepiej bo nogi też już podupadły.. nie wiem czy bym dotarł

W piątek rano wyjeżdżamy na krótki urlop w Tatry.
Po tym jak trudno było zarezerwować noclegi w schroniskach ma czarne wizje tłumu w Tatrach - mam rację? trzeba się bać?
Śpimy na 5 i stamtąd będziemy wypadać dalej.

Dlatego ciekawym rozwiązaniem w sezonie są Tatry Słowackie;))
Równie piękne a spokojniej i mniej ludzi... byłem mniej wiecęj w tym samym okresie w Zbójnickiej i żadej ciasnoty...
a z relacji znjomego u nas dzikie tłumy:/
Polską część zostawiam sobie na wrzesień:]

Wczoraj z kolezanka zrobilysmy wypad na 1 dzien w Zachdonie- na szlakach garstka ludzi, az bylam zdziwiona bo wszak sezon. Coz- chyba pogoda zrobila swoje i nikt nie wierzyl ze 22ego ma byc niezle. A bylo

Ktoś może będzie jechał w niedzielę rano z Krakowa do Zakopanego własnym pojazdem mechanicznym ? Jeśli uda mi sie wybrać to chętnie bym się zabrał. Oczywiście partycypowałbym w kosztach przejazdu.

_________________
Góry mogą zastąpić wiele leków, ale żaden lek nie zastąpi gór.

jak latarnia morska wskazująca zbłąkanym podróżnikom zacny cel

W zeszły weekend spałam w piątce - na podłogach (łącznie ze schodami) zalegało jakieś 120 osób. Bardzo przytulnie było Ja ze swojej strony polecam, acz marudzących było takoż od cholery

byłam w tym samym czasie, aczkolwiek udało mi się znaleźć podłogę w pokoju na samej górze gdzie był luz. Ale tłum na jadalni był przerażający

_________________
"...góry wciąż obiecują to samo: zapomnieć, zrealizować się, być szczęśliwym. A życie upływa na przygotowaniach do tych cudownych chwil pełnych szczęścia."

http://picasaweb.google.pl/jaaga83

Ja ostatecznie zaległam w korytarzyku na pięterku, uch, tylko ciągle ktoś wyłaził z pokojów i deptał po łbie No, ale klimat jest. Swoją drogą, nie wiedziałam, że w pokojach na podłodze też można kimać! W sensie, że ci, co zamieszkują pokój, wpuszczają na glebę

No ale troche tłoku a przynajmniej mieliscie nocleg za free

Masochiści czy co?
Prowokacyjnie: o co chodzi z tą Piątką. Właściwie wszystkie trasy, które ona umożliwia są dostępne z Hali Gąsienicowej a zatem i z Zakopanego - tylko trzeba wcześniej wstać. Pozostałe z Roztoki gdzie jakoś do takich katastroficznych scen nie dochodzi.

No i jeszcze jedno - nominalna pojemność Piątki to bodajże 90 osób. Doszło 120 glebantówn - w sumie 210 osób. Bardzo mnie ciekawi na ile osób obliczona jest tamtejsza oczyszczalnia ścieków? No i o ile jest drastycznie jej wydajność przekroczona to co się z TYM dzieje. Na wsiech pażarnyj słuczaj radziłbym trzymać się z dala od okolicznych wód. Coli ponoć nieprzyjemna w leczeniu.

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam

Nie rozśmieszaj mnie. Za free - naiwna!!!

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam

spałeś kiedyś w 5tce przy dużym tłoku??

no to miałaś małego pecha... ale dokładnie - jest klimat
a co do gleby w pokoju to nie wiem jak w tych mniejszych pokojach, ale w tym na górze koło drzwi jest dość dużo placu, tak że nawet się za bardzo nie przeszkadza innym mieszkańcom. Kwestia do dogadania, ale zwykle nie ma problemu

_________________
"...góry wciąż obiecują to samo: zapomnieć, zrealizować się, być szczęśliwym. A życie upływa na przygotowaniach do tych cudownych chwil pełnych szczęścia."

http://picasaweb.google.pl/jaaga83

Jutro wyjeżdzam na 3 dni w Tatry...

1dzień: Z Kuźnic przez Halę Gąsienicową na Kościelec potem na dół i przez Zawrat albo Zamarłą:D do 5 stawów. NOCLEG

2dzień: Zawrat-Krzyżne NOCLEG W 5

3dzień: 5tka->Zawrat->Świnica->Kasprowy->Kondratowa->Małołączniak->Ciemniak-> Kiry->PKS

Do zobaczenia na szlaku i w schronisku:) Może będzie ktoś z forum:)

Ambitnie. Ale zeby na 3 dni 3 razy sypać na Zawrat ? W tym dwa razy od DPSP ? Podziwiam

Ma kondychę dziewczę i dobre (!) nogi

ten Zawrat będzie ci się po nocach śnił, oby to nie były koszmary

już po wycieczce:D 2 razy Zawrat zaliczony:) Z planu nie doszliśmy 3 dnia na Małąłączniak tylko z Kasprowego zeszliśmy do Kuźnic... Zmęczenie już dawało o sobie znać i zaczęło padać.

Ten szlak na Zawrat bardzo fajny od 5tki m.in.dlatego,że spotkaliśmy 2 świstaki po drodze:D