Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

Powraca pomysł na usunięcie łańcuchów z Orlej Perci
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=2504
Strona 21 z 60

Autor:  Justka [ Śr sty 24, 2007 9:31 am ]
Tytuł: 

Grzegorz napisał(a):
Jak ktoś jest nieodpowiedzialny i nie wie na jaki szlak się wybiera to bardzo dobrze że ginie.

:shock: :shock: :shock: zastanów się co piszesz... :twisted:

Autor:  Łukasz T [ Śr sty 24, 2007 9:34 am ]
Tytuł: 

Justko ten tekst już tu był na "topie". Nie warto wracać :puker:

Autor:  Olka [ Śr sty 24, 2007 3:22 pm ]
Tytuł: 

panna rozyczka napisał(a):
Może tu jeszcze nowa jestem, ale chciałabym zostac dłużej...


Nie zniechęcaj sie, oni potrafią tez być mili :wink:
Wiem, wiem brzmi niewiarygodnie :lol:

Autor:  don [ Śr sty 24, 2007 3:45 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Może tu jeszcze nowa jestem, ale chciałabym zostac dłużej...


Zostań. Ludzie gór są twardzi. Masz taki ładny nick.Ale tym co mówią się nie przejmuj. Starzy już są, mają skleroze i jak się przyzwyczaili do łańcuchów to trudno się im pogodzić ze zmianami.Zawsze jak ich spotykam staram się im kilka nowości zaszczepić, pokazać nowe trendy i wyprowadzić z błędnych teorii. Mam nadzieje że kiedyś się spotkamy na ferratach na OP. Miłego forumowania.

Autor:  tomek.l [ Śr sty 24, 2007 4:19 pm ]
Tytuł: 

panna rozyczka uprząż masz za 100 zł lonża 120 zł
koleżanka po kursie tatrzańskim zrobi Ci szkolenie za free albo nawet pożyczy Ci sprzęt
stać Cię :)
i będziesz przykładem na to, że czarne wizje, które mówią, że ferrata odetnie zwykłych turystów od OP są lekko przesadzone

Autor:  tomtom [ Śr sty 24, 2007 4:32 pm ]
Tytuł: 

ale w ogole co odetnie i kogo, przeca to pasterski teren, trudniej sie po schodach wchodzi.

Autor:  panna rozyczka [ Śr sty 24, 2007 5:01 pm ]
Tytuł: 

Olka, don, tomek.l
dziękuję bardzo za przemiłe posty. Nie zamierzam stąd uciekać. Nie dam się łatwo:) Wchodząc w ten temat byłam świadoma, że niektórzy mnie tutaj zjedzą żywcem. Ale dyskutować lubię. Najbardziej jak jest kulturalnie. Nie mam żalu do chłopaków. Mam nadzieję, że mnie dobrze zrozumieli.
A to co napisałeś Tomku właśnie miałam na myśli- o takim dokładnie rozwiązaniu pomyslałam, kiedy napisałam, że z uprzężą i kursem nie byłoby problemu. Dziękuję bardzo za poparcie. I mam nadzieję, że spotkamy się na ferratach. Kiedyś...

Autor:  don [ Śr sty 24, 2007 5:15 pm ]
Tytuł: 

panna rozyczka napisał(a):
niektórzy mnie tutaj zjedzą żywcem


To są też kanibale? Mam szczęście , że żadnego nie spotkałem :lol:

Autor:  Łukasz T [ Śr sty 24, 2007 5:25 pm ]
Tytuł: 

don napisał(a):
Starzy już są, mają skleroze i jak się przyzwyczaili do łańcuchów to trudno się im pogodzić ze zmianami.


Z żelastwa toleruje zwykle heavy metal. Staram się unikać łańcuchów.

W sumie jak mnie podszkolisz to polatam po ferratach.

Autor:  tomek.l [ Śr sty 24, 2007 5:25 pm ]
Tytuł: 

don napisał(a):
To są też kanibale? Mam szczęście , że żadnego nie spotkałem

Spotkałeś, ale nie byli głodni :)
Skacowany kanibal nie ma apetytu :)
panna rozyczka napisał(a):
I mam nadzieję, że spotkamy się na ferratach. Kiedyś...
Tak. Włochy :) Pewnie kiedyś...

Autor:  Hania ratmed [ Śr sty 24, 2007 9:45 pm ]
Tytuł: 

don napisał(a):
To są też kanibale? Mam szczęście , że żadnego nie spotkałem

Jak to...a jakczyca :?: :o

Autor:  Łukasz T [ Cz sty 25, 2007 10:22 am ]
Tytuł: 

Olka napisał(a):
Nie zniechęcaj sie, oni potrafią tez być mili
Wiem, wiem brzmi niewiarygodnie



To w takim razie zrzucimy Cię z Orlej. Oczywiście przed ewentualnym zamontowaniem feratty.

Autor:  Olka [ Cz sty 25, 2007 10:25 am ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Olka napisał(a):
Nie zniechęcaj sie, oni potrafią tez być mili
Wiem, wiem brzmi niewiarygodnie



To w takim razie zrzucimy Cię z Orlej. Oczywiście przed ewentualnym zamontowaniem feratty.


obiecanki...
Już mi obiecujesz ten lot i obiecujesz i nic. A okazji było, ze ho ho ho ho :lol:

Autor:  Łukasz T [ Cz sty 25, 2007 10:28 am ]
Tytuł: 

Fakt. Wielce żałuje, że nie wykąpałem Cię w Czarnym. Prosto z Kościelca.

Ale Orla to mógłby by być fajny fakt prasowy. W końcu od lat straszą w Polsce tą trasą :lol:

Autor:  Olka [ Cz sty 25, 2007 10:37 am ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Fakt. Wielce żałuje, że nie wykąpałem Cię w Czarnym. Prosto z Kościelca.

Ale Orla to mógłby by być fajny fakt prasowy. W końcu od lat straszą w Polsce tą trasą :lol:


Zmory na Orlej latają :devil2:

Autor:  Łukasz T [ Cz sty 25, 2007 10:39 am ]
Tytuł: 

I może to wreszcie skutecznie odstraszy tłuszcze turystyczną od Orlej. dziękujemy Ci, Zmoro. Lech R. napisze Ci piękne epitafium.

Autor:  poetha [ Pt sty 26, 2007 6:58 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
mam nadzieję, że spotkamy się na ferratach. Kiedyś...

I ja mam taka nadzieję... Bo choć w sprawie ferratów mam czasami mieszane uczucia to bardziej jestem na tak! w Końcu wszyscy zdajemy sobie sprawę, że ważne jest bezpieczeństwo... Najważniejsze! Skoro władze TPN uznają, że tak będzie lepiej... hm...

Autor:  poetha [ Pt sty 26, 2007 6:59 am ]
Tytuł: 

Może niwe tyle lepiej co poprostu bezpieczniej...

Autor:  Molu [ Pt sty 26, 2007 1:52 pm ]
Tytuł: 

moze i bezpieczniej ale nie do konca, bo skoro teraz ludzie tam lataja w klapkach to jak zaloza ferrate to pojda tez tyle ze moze niektorzy ubiorą adidasy inni zrezygnuja ale jestem pewien ze tylko nieliczni nieliczni, a ferrata bedzie wygladala tak ze matki z dziecmi beda sie ich trzymaly jedna reka albo 2 i probowaly beda przejsc, oby nie ale niewierze ze ktos bedzie pilnowal wejscia na ferrate z uprzeza
niewierze dlatego bo dla myslacych ludzie bedzie jasne zeby sie tam niepchac bez odpowiedniego sprzetu i przygotowania, i tak do tego podchodza mysle tez wladze TPN, ale niestety zeczywistosc jest inna i przewaznie to co zakazane i jeszcze bardziej niedostepne kusi razy 2
ja tam jestem za ferrata, ale obym sie mylil co do innych przemyslen

Autor:  stan-61 [ Pt sty 26, 2007 2:18 pm ]
Tytuł: 

Ferraty generalnie tak, bo dają więcej bezpieczeństwa, natomiast na OP chyba raczej nie, bo ta piękna historyczna trasa straciłaby na swoim specyficznym charakterze. Chyba, bo do końca też nie jestem przekonany. Może spróbować najpierw gdzieindziej np. na MSW. :wink: Zobaczymy jak się przyjmą. :shock:

Autor:  Łukasz T [ Pt sty 26, 2007 2:22 pm ]
Tytuł: 

Czyli ile interwencji TOPR - u w pierwszych tygodniach używania ferraty ?

Bo chyba na poważnie nie proponujesz Miegusza jako miejsca premiery ferraty ? :lol: Tam by dopiero byłaby rzeź wśród przypadkowej gawiedzi :wink:

Autor:  stan-61 [ Pt sty 26, 2007 2:35 pm ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Czyli ile interwencji TOPR - u w pierwszych tygodniach używania ferraty ?
Cicho! Postawimy na początek kilku stróżów z mafii przewodnickiej. :lol:

Autor:  Łukasz T [ Pt sty 26, 2007 2:36 pm ]
Tytuł: 

Aaaaaa, to zmienia postać rzeczy 8)

Autor:  stan-61 [ Pt sty 26, 2007 2:38 pm ]
Tytuł: 

Albo oferratować Kościucha. :shock: Nie, nie Kościucha jednak nie. On jest piękny, jaki jest. Szkoda go kaleczyć. :| No sam nie wiem… :roll:

Autor:  poetha [ Pt sty 26, 2007 3:33 pm ]
Tytuł: 

No i bądźmy tu mądrzy wszyscy... Z jednej strony ferraty dają bezpieczeństwo z drugiej nie dają wcale jeżeli się z nich źle korzysta... Macie rację bezmyślnych turystów jest w górach na pęczki!!

Autor:  Kaytek [ Pt sty 26, 2007 4:26 pm ]
Tytuł: 

poetha napisał(a):
No i bądźmy tu mądrzy wszyscy... Z jednej strony ferraty dają bezpieczeństwo z drugiej nie dają wcale jeżeli się z nich źle korzysta...



hmmm... już rozpisywałem się w tym temacie... biorąc pod uwagę, że z 60-70 % wypadków na OP są spowodowane jakimiś potknięciami lub poślizgnięciami i fakt, że w przypaku przypięcia do ferraty nie stało by się nic złego - ferraty zwiekszyłyby bezpieczeństwo, nie mówiąc już o tym, co napisała Panna Różyczka - psychicznie ludzie lepiej by znosili ten szlak.
Korzystanie z Ferraty nie jest skomplikowane, jest to chyba najprostszy sposób zabezpieczania trasy górskiej.

Autor:  Kaytek [ Pt sty 26, 2007 4:40 pm ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
....
Po cholerę tam jakiekolwiek żelastwo

Swięte słowa... w naszych Tatrach wydaje mi się, że tylko Orla nadaje się na ferratę, gdzie indziej to albo zbyt łatwo, albo zbyt trudno...
Kościelec to w sumie by się pod względem trudności nadawał, ale jeśli jeszcze nie jest skalany żelastwem to niech tak zostanie.
Mięgusza też pozostawiłbym w spokoju...

Autor:  grubyilysy [ Pt sty 26, 2007 6:11 pm ]
Tytuł: 

Kaytek napisał(a):
tylko Orla nadaje się na ferratę, gdzie indziej to albo zbyt łatwo, albo zbyt trudno...

Forum byłoby chyba zbyt nudne bez tego tematu. :-)
Chodziłem trochę po ferratach w Dolomitach. Jeśli przyjąć pięciostopniową klasyfikację stosowaną przez p.Tkaczyka w przewodniku Dolomity, to najtrudniejsze fragmenty OP z zmieściłyby się jakoś tak w kategorii "dość łatwo", czyli dostałyby 2 w skali od 1 do 5.
Co wcale nie znaczy że na OP jest łatwo! Wszystko zależy od okoliczności, dla jednego łatwo dla drugiego trudno. Dla większości ludzi odwiedzających OP jest trudno. Do tego dochodzi trochę inny niż w Dolomitach klimat i znacznie większa kruszyzna.

Autor:  fejsu [ Pt sty 26, 2007 7:03 pm ]
Tytuł: 

może moje zdanie jest wypowiedzią jakiegoś amatora ale jestem przeciwny ferratom to że ktoś chce sobie tam wejść a nie umi albo nie wiadomo co go powstrzymuje to nie znaczy że trzeba od razu złom na góry montować to może windy niech zbudują 8) na OP nie byłem jak nie dam rady to ok pogodzę się z tym i pójdę tam gdzie dam radę a zginąć można wszędzie :!: skoro komuś się zamarzy jazda bolidem F1 to nie znaczy że trzeba go przebudowywać pod zwykłego cywila który nie zapanował by normalnie nad mocą tego silnika :alien:

Autor:  jakaja [ Pt sty 26, 2007 7:05 pm ]
Tytuł: 

fejsu napisał(a):
to nie znaczy że trzeba od razu złom na góry montować

No OP już jest trochę złomu :mrgreen: :wink:

Strona 21 z 60 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/