K.C. napisał(a):
Służba zdrowia może nie dostać ani 1zł z puli pieniędzy uzyskanych przez podatek akcyzowy. Za to mogą dostać np. drogowcy. Nie chodzi tylko o pobór dodatkowych opłat, ale przede wszystkim o sposób ich wykorzystania.
Zawsze tak było i pewnie będzie. Starsi może pamiętają - był kiedyś podatek zwany "drogowym" - faktycznie nazywał się "od środków transportu" - płaciło się w ówczesnych miejskich lub gminnych radach narodowych ale trafiał do budżetu. W założeniu miał służyć finansowaniu budowy, remontów i utrzymaniu dróg. A jaki procent z niego trafiał na drogi? Około 30%. Ponieważ był trudno ściągalny więc zastąpiono go akcyzą od paliw. Czy ona trafia w całości na drogi? W życiu! Gdyby cała kasa z akcyzy trafiała na drogi to by połowa przedsiębiorstw drogowych z całej Europy siedziała w Polsce (własne firmy zdążyliśmy chwalebnie w większości polikwidować - czym? - brakiem kasy na drogi w latach 90-ych - ponoć Balcerowicz nie ma ani prawa jazdy ani samochodu, nie wiem czy to prawda ale takie informacje w środowisku drogowym krążyły.
Tak a propos łatania dziur, wiosna niedługo a więc problem jak zwykle wyskoczy:
- Kiedyś załatwiał to dróżnik, z Rejonu dostawał kruszywo i bitum, miał kociołek do grzania bitumu, łopatę i kilof - ot cała technologia. Dróżników jednak zlikwidowano bowiem nikt nie chciał nim zostać.
- Potem w Rejonie powołano brygady - jechali, łatali, obmiar pi razy drzwi, dla pucu i sprawozdawczości.
- Teraz jedzie brygada z Zarządu drogowego, ale nie łataczy tylko panów inżynierów i techników aby dziury zinwentaryzować i pomierzyć, potem ogłasza się przetarg, wyłania wykonawcę. Ten przystępuje do roboty, a ponieważ w międzyczasie zrobiły się nowe dziury więc występuje z korektami kosztorysu. Znowu jedzie brygada inżynierska sprawdzać czy aby mówi prawdę. Potem znowu obmiar powykonawczy itd itd - wszystko w ramach zapobiegania korupcji i marnowania publicznego grosza - słowem o kant dupy z taką robotą!
Jeszcze jedno - kiedyś nim się w Rejonie usiadło w biurze, to trzeba było sprawdzić krzesło czy się nie rozleci, teraz trzeba uważać aby się nie potknąć o komputer, tyle ich tam stoi (i normalnie - gierki, allegro, gadu gadu tudzież forumy, np. TG)