Byłaś kiedy na łańcuchu?

Jedyna idea jaka mi się podoba to żeby to zrobić jednokierunkowe od strony Kasprowego po Krzyżne.

Zrobienie z Orlej Via Ferraty to będzie killer finansowy dla większości turystów, uprząż + karabinki + absorber? (to coś co pochłania energie) to jakieś 300 zł,

Jaki sens kupowaś taki zestaw żeby przejść kilku godzinny odcinek szlaku od Zawratu do Granatów

Nie przesadzajmy 300 zł.... dramat... lepiej się zabić...

Łańcuchy mają jednak ten plus że nikt ci nie stanie na ręce / palcach. Jak będziesz podchodził trzymając się skały a ktoś z naprzeciwka schodzi tyłem może sie to zdarzyć.

a jak będziesz trzymał się łańcucha a ktoś będzie schodził z góry to ci wejdzie na głowę
to kuriozalne przypadki, no aż takiego tłoku to w górach nie ma

byłeś kiedyś w sierpniu nad Morskim Okiem?

I tutaj kolega ma absolutną racje

Zrobienie z Orlej Via Ferraty to będzie killer finansowy dla większości turystów, uprząż + karabinki + absorber? (to coś co pochłania energie) to jakieś 300 zł

Zajebiste korki bo cała zabawa ze sprzętem dla tych którzy robią to pierwszy raz troche zajmie

idea jaka mi się podoba to żeby to zrobić jednokierunkowe od strony Kasprowego po Krzyżne.

Jaki kiler? za taką kase to nawet butów porządnych nie kupisz więc na takisprzęt to nieduzy wydatek.

Buty są na lata.

No własnie...a "ferratowe" osprzetowanie na jeszcze dłużej,więc to chyba jednak nie taki kolosalny wydatek

Jaki kiler? za taką kase to nawet butów porządnych nie kupisz więc na takisprzęt to nieduzy wydatek.

No z tym to się moge zgodzić bo jednak te 300 wydac to dużo ludzi może a wykorzystać ten sprzęt to inna sprawa.

Dziś niestety ludzi, zwłaszcza tych młodych nowobogackich, ogarnia jakiś ślepy pęd za naśladownictwem i kupowaniem extra firmowych butów, kurtek, plecaków i innych akcesoriów

A jeszcze więcej ludzi na sprzedaży tego całego sprzętu może zarobić. I tu nie da się ukryć, że tak naprawdę o to właśnie w tym wszytkim chodzi

A jeszcze więcej ludzi na sprzedaży tego całego sprzętu może zarobić. I tu nie da się ukryć, że tak naprawdę o to właśnie w tym wszytkim chodzi.

Masz jakieś układy w zakładach pogrzebowych i pogotowiach, że tak narzekasz ?

Z tego, co wiem, Konstytucja RP nie gwarantuje wszystkim obywatelom bezpiecznego chodzenia po górach bez posiadania odpowiedniego sprzętu.

Moja cytowana przez Ciebie wypowiedź znaczy tylko tyle: nie należy oczekiwać, że będziemy się mogli bezpiecznie poruszać na każdym szlaku nie posiadając odpowiedniego sprzętu. Ze sprzętem natomiast tak, na tyle bezpiecznie, na ile to jest możliwe.

I tyle, a Twoje interpretacje równie mało mnie interesują.

No własnie...a "ferratowe" osprzetowanie na jeszcze dłużej,więc to chyba jednak nie taki kolosalny wydatek