Mimo gigantycznego zachmurzenia- PIĘKNIE
| Forum portalu turystyka-gorska.pl http://forum.turystyka-gorska.pl/ |
|
| 23-24 września tzn..najblizszy weekend http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=2673 |
Strona 3 z 3 |
| Autor: | Stan [ Wt wrz 26, 2006 3:07 pm ] |
| Tytuł: | |
* |
|
| Autor: | pol-u [ Wt wrz 26, 2006 3:15 pm ] |
| Tytuł: | |
Mimo gigantycznego zachmurzenia- PIĘKNIE
|
|
| Autor: | piomic [ Wt wrz 26, 2006 8:36 pm ] |
| Tytuł: | |
tomek.l napisał(a): No na Mnichu fajnie jest. Jeszcze fajniej.
A jak jest na tej pł-zach ścianie? No i spotkaliśmy czterech młodzieńców w takich czerwono-czarnych polarach z napisem TOPR. To jest ich stronka: http://www.krowieoko.prv.pl/ i http://www.slacklining.prv.pl/ |
|
| Autor: | tomek.l [ Wt wrz 26, 2006 8:43 pm ] |
| Tytuł: | |
piomic napisał(a): Jeszcze fajniej.
a trudnościowo? |
|
| Autor: | piomic [ Śr wrz 27, 2006 12:54 pm ] |
| Tytuł: | |
Nie jest źle, szliśmy w butach trekkingowych i puściło, ale wybieraliśmy łatwiejszą drogę. Masz ten plus, że pod nogami ściana a nie ścieżka, miejscami w przewieszeniu (ale niewielkim) i po lewej cały czas widok na Moko. Na szczycie było nas 10(!) osób - w tym 4 TOPRowców, ogólnie wesoło. Michaś zaczyna zjazd a tu czterech gości pochyla się nad ringiem i takie teksty: - Ty, patrz! Rusza się! - No! Wygina się. Może by pojechać z czego innego... - No co ty, może wytrzyma... - Gościu, ile ty ważysz? 110? Eee... To jak nie spadniesz i nas utrzyma... |
|
| Autor: | tomek.l [ Śr wrz 27, 2006 2:34 pm ] |
| Tytuł: | |
No to pięknie. 10 na szczycie to już zboczenie
Jak nie jest źle to może kiedyś. |
|
| Autor: | kubaaaa [ Śr wrz 27, 2006 6:33 pm ] |
| Tytuł: | |
na w dniach 22-24 bylem:) 22- kuznice -jaworzynka-zielony staw-koscielec-czarny-kuznice(polecam wejscie na koscielec od strony czarnego a zejscie od zielonego-lepiej sie schodzi) 23-nosal-przelecz nosalowa-polana olczyska-polana kopieniec-wielki kopieniec-psia trawka(aaaa  )-waksmundzka rownien-polana pod woloszynem-rusinowa polana-zazadnia
24-dolina koscieliska(matko ile ludzii aaaaaa  ) jaskinia mrozna-wawoz krk-ornak-smerczynski staw-tomanowa przelecz-chuda przelecz-kiry  pogoda przewspaniala bardzo delikatnie( buty mnie obtarly pierwszego dnia i stwiedzilem ze nie bede szalal w adidasach). zdjecia na mejla jak ktos chce 
|
|
| Autor: | Darycjusz [ Cz wrz 28, 2006 11:04 pm ] |
| Tytuł: | |
piomic napisał(a): Nie jest źle, szliśmy w butach trekkingowych i puściło, ale wybieraliśmy łatwiejszą drogę. Masz ten plus, że pod nogami ściana a nie ścieżka, miejscami w przewieszeniu (ale niewielkim) i po lewej cały czas widok na Moko.
A jakś drogą szliście i jaki tam był stopień trudnosci 
|
|
| Autor: | piomic [ Pt wrz 29, 2006 12:35 pm ] |
| Tytuł: | |
Nie wiem. Jakoś nie było na ścianie napisów... |
|
| Autor: | tomek.l [ Pt wrz 29, 2006 4:18 pm ] |
| Tytuł: | |
to pech
nie opisali ściany? |
|
| Autor: | dresik [ Pt wrz 29, 2006 8:28 pm ] |
| Tytuł: | |
Życzcie powodzenia i trzymajta kciuki Nadeszla pora 
|
|
| Autor: | Anulka [ Pt wrz 29, 2006 8:31 pm ] |
| Tytuł: | |
No to dresik POWODZENIA Baw sie!
|
|
| Autor: | piomic [ Pt wrz 29, 2006 9:37 pm ] |
| Tytuł: | |
tomek.l napisał(a): to pech Teraz sprawdzałem - na dole szliśmy Robakiewiczem (III), od górnych półek chyba Orłowskim (V). I to miejsce V było najlepsze... No może tylko to powyżej - pisze, że IV, ale idzie się po takiej skalnej c...pie nie opisali ściany? 
|
|
| Autor: | tomek.l [ Pt wrz 29, 2006 9:47 pm ] |
| Tytuł: | |
Czyli można powiedzieć, że droga "piątkowa"
Może kiedyś, może kiedyś. A jedno pytanie. Z dwoma linami? |
|
| Autor: | piomic [ Pt wrz 29, 2006 9:50 pm ] |
| Tytuł: | |
Nie. Mamy tylko Lanexa ze skałek. |
|
| Autor: | tomek.l [ Pt wrz 29, 2006 9:59 pm ] |
| Tytuł: | |
Mojej tzn. naszej liny jeszcze na oczy nie widziałem
|
|
| Autor: | piomic [ Pt wrz 29, 2006 10:01 pm ] |
| Tytuł: | |
A to jest TA lina? Z Zelenego Plesa? |
|
| Autor: | tomek.l [ Pt wrz 29, 2006 10:07 pm ] |
| Tytuł: | |
Nie wiem. Podobno Mamut. Jeśli ta, to mam nadzieję, ze nie została sponiewierana i nie przejechała się po jakiś ostrych krawędziach na stanowisku w Zielonym Plesie Ale niby są dwie. 60 i chyba 30. |
|
| Autor: | piomic [ Pt wrz 29, 2006 10:10 pm ] |
| Tytuł: | |
Tylko jak zrobisz zjazd z 60 i 30? W połowie jedna ci się umsknie i co? |
|
| Autor: | tomek.l [ Pt wrz 29, 2006 10:17 pm ] |
| Tytuł: | |
Nie no 30 jest z założenia do lotnej i takiej asekuracji na krótko, takiej przy chodzeniu. 60 już normalnie. O dwóch linach to na razie nie myślę. I pewnie jeszcze długo nie będę myślał. |
|
| Autor: | don [ So wrz 30, 2006 11:34 am ] |
| Tytuł: | |
tomek.l napisał(a): Nie no 30 jest z założenia do lotnej i takiej asekuracji na krótko, takiej przy chodzeniu.
60 już normalnie. O dwóch linach to na razie nie myślę. I pewnie jeszcze długo nie będę myślał. 60 jest Mammuta. 30 sam plotłem. 30 była w użyciu na Grossglocknerze. Sprawiła się doskonale. 60 jeszcze nie rozpakowana. |
|
| Autor: | tomek.l [ So wrz 30, 2006 11:45 am ] |
| Tytuł: | |
samozapleciona lina jest najpewniejsza
|
|
| Strona 3 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|