Forum portalu turystyka-gorska.pl http://forum.turystyka-gorska.pl/ |
|
Niedźwiadkofobia http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=1904 |
Strona 1 z 40 |
Autor: | Bombadil [ Pt maja 05, 2006 6:35 pm ] |
Tytuł: | |
No fajnie, to może podzielisz się doświadczeniami, np. co zrobić jak się na nas rzucą? ![]() ![]() |
Autor: | Ataman [ Pt maja 05, 2006 7:01 pm ] |
Tytuł: | |
Bombadilu drogi ciągniesz temat ale prawda jest taka,że jak już misio sie na Ciebie rzuci to raczej wtedy już tylko on będize decydował co dalej a nie Ty/Ja/czy ktokolwiek ![]() |
Autor: | Bombadil [ Pt maja 05, 2006 7:05 pm ] |
Tytuł: | |
Browar mnie sprowokował. ![]() Miałem już nic nie pisać. ![]() |
Autor: | Armina [ Pt maja 05, 2006 7:40 pm ] |
Tytuł: | |
Tuptuś napisał(a): ... Nie wolno hałasować
![]() ![]() Spotkałam kiedyś niedźwiedzia w Tatrach, więc interesowałam się tym tematem i wyczytałam, że właśnie nie należy zachowywać się specjalnie cicho, bo misie nie lubią być zaskakiwane (zwłaszcza przy posiłku), a słysząc głosy same zwykle unikają spotkania. Tyle z teorii. A sprawa kontaktów z niedźwiedziami była poruszana w temacie o tym jakie zwierzęta spotkaliśmy w górach. |
Autor: | Tuptuś [ Pt maja 05, 2006 8:38 pm ] |
Tytuł: | |
No cóż... ilu autorów tyle zdań. Ja tez jeszcze wiele na temat misków wyczytałem, ale czasem mi trudno uwierzyc w to co czytam. Po lekturach dochodzę do wniosku, że lepiej misków nie spotykać. Najlepszym rozwiązaniem to chyba jest posiadanie strzelby ![]() ![]() |
Autor: | piomic [ Pt maja 05, 2006 9:27 pm ] |
Tytuł: | |
Mickiewicz chyba opisał skuteczny sposób: "sądząc po zapachu, który mógł być skutkiem strachu poznał, że to nieboszczyk..." |
Autor: | Bombadil [ Pt maja 05, 2006 9:55 pm ] |
Tytuł: | |
Bueheheh, dobre Piomic. ![]() |
Autor: | tomek.l [ Pt maja 05, 2006 10:44 pm ] |
Tytuł: | |
No dobra, był już kiedyś temat o niedźwiedziach. Zasady są mniej więcej takie: - należy unikać chodzenia po zmroku - nie pozostawiać resztek jedzenia na szlaku ani w śmietnikach przy schroniskach - jeśli już spotkamy niedźwiedzia to należy powoli się wycofać, nie biec, nie uciekać bo i tak miś jest szybszy - jeśli jednak miś ruszy w naszą stronę można np. odrzucić plecak - może się nim zainteresuje - jeśli nadal się zbliża można się skulić i zasłonić rekami twarz i szyję i czekać aż sobie pójdzie |
Autor: | piomic [ So maja 06, 2006 10:04 am ] |
Tytuł: | |
Moja córka mówi na to "zrobić żółwika" - w szkole policjanci z psem uczyli dzieci co robić w razie ataku psa - zasady są identyczne, tylko zęby większe. Jak macie znajomego w młodszych klasach podstawówki, to wam pokaże jak się to robi. |
Autor: | Gosia [ Pn maja 08, 2006 1:59 pm ] |
Tytuł: | |
Ja się boję nawet myśli o misiach.... Najlepiej i najbezpieczniej wyglądają w telewizji. |
Autor: | Łukasz T [ Pn maja 08, 2006 2:02 pm ] |
Tytuł: | |
Prawdopodobbnie rozminełem się ze zwierzem w tamtym roku, w czerwcu. Schodziłem z G......u, a ponoć miś wyszedł z Kondrackiej, i polazł w kierunku Małej Łąki. Wg Ani S była to róznica 5 - 7 minut. |
Autor: | Hania ratmed [ Pn maja 08, 2006 5:38 pm ] |
Tytuł: | |
Dobrze,że nie wpadliście na siebie ![]() |
Autor: | Gosia [ Pn maja 08, 2006 6:54 pm ] |
Tytuł: | |
Łukasz T napisał(a): Prawdopodobbnie rozminełem się ze zwierzem w tamtym roku, w czerwcu. Schodziłem z G......u, a ponoć miś wyszedł z Kondrackiej, i polazł w kierunku Małej Łąki. Wg Ani S była to róznica 5 - 7 minut.
Miś miał szczęście ! ![]() |
Autor: | Mycha [ Pn maja 08, 2006 7:47 pm ] |
Tytuł: | |
Łukasz T napisał(a): Prawdopodobbnie rozminełem się ze zwierzem w tamtym roku, w czerwcu. Schodziłem z G......u, a ponoć miś wyszedł z Kondrackiej, i polazł w kierunku Małej Łąki. Wg Ani S była to róznica 5 - 7 minut.
A ja miałam okazję spotkać niedźwiedzia w sierpniu zeszłego roku w 5-tce w okolicach Wielkiego Stawu tuż za rozgałęzieniem szlaku na ten w kierunku Zawratu i Koziego Wierchu. Było mżyście i mgliście, jednak z odległości około 30m łatwo można było rozpoznać gabarytowy kontur zwierza. Majstrował coś przy głazach zlokalizowanych przy samym stawie. Ponoć larwy i wszelkiego rodzaju robaczki żyjące pod skałami również mieszczą się w menu tych bestii ![]() Z zaleceń zachowania podczas spotkania również należy pamiętać o zakazie używania flesza w razie ewentualnego focenia. |
Autor: | tuniek [ Pn maja 08, 2006 8:25 pm ] |
Tytuł: | |
A może mu błysnąć ze dwa razy po oczach i nim mu się wzrok poprawi to skutecznie szybko oddalić się w bezpieczne mieisce ![]() |
Autor: | tomek.l [ Pn maja 08, 2006 9:08 pm ] |
Tytuł: | |
Niedźwiedziom z bliska nie robi się żadnych zdjęć. Czy z lampą czy bez. Trzeba się wycofać a nie myśleć o robieniu fotek. ![]() |
Autor: | Bombadil [ Pn maja 08, 2006 10:13 pm ] |
Tytuł: | |
No właśnie... wycofać. A co jeśli mi nie po drodze zawracać? Załóżmy podchodzę na Kondracką w drodzę na G.....t a tu michu. I co? Mam wracać na kwatere i koniec wycieczki? ![]() |
Autor: | tomek.l [ Pn maja 08, 2006 10:32 pm ] |
Tytuł: | |
To idź do misia. Twój wybór |
Autor: | hwyhobo [ Pn maja 08, 2006 11:22 pm ] |
Tytuł: | |
http://backpacker.com/gear/article/0,1023,1223,00.html |
Autor: | Łukasz T [ Wt maja 09, 2006 7:30 am ] |
Tytuł: | |
Bombadil napisał(a): No właśnie... wycofać. A co jeśli mi nie po drodze zawracać? Załóżmy podchodzę na Kondracką w drodzę na G.....t a tu michu. I co? Mam wracać na kwatere i koniec wycieczki?
![]() Złóż skarge do TPN. |
Autor: | skarbonka [ Wt maja 09, 2006 11:32 am ] |
Tytuł: | |
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... 33057.html Morskie Oko: niedźwiedź kradnie jedzenie ![]() |
Autor: | Gość [ Wt maja 09, 2006 12:11 pm ] |
Tytuł: | |
I teraz konie zostały o suchym pysku. ![]() |
Autor: | Mycha [ Wt maja 09, 2006 2:59 pm ] |
Tytuł: | |
tomek.l napisał(a): Niedźwiedziom z bliska nie robi się żadnych zdjęć. Czy z lampą czy bez. Trzeba się wycofać a nie myśleć o robieniu fotek.
![]() Tu oczywiście się zgodzę, jednak nawet przy zachowaniu pewnego nie za dużego dystansu należy uważać z tym fleszowaniem, gdyż przy tych ponad 50km/h rozwijanych przez rozdrażnionego miśka wątłe mamy szanse na ucieczkę. |
Autor: | tuniek [ Wt maja 09, 2006 9:01 pm ] |
Tytuł: | |
Z tym błyskaniem to oczywiście żart.Tak naprawdę to raz wieczorem widziałem niedżwiedzicę z dwoma małymi przy Murowanicu.Potem po przyieżdzie do domu w Wiadomościach mówili że złapali właśnie niedżwiedzicę z dwoma małymi i oddali Gucwińskim do ZOO we Wrocławiu ponoć bardzo straszyła turystów i niczego się nie bała. |
Autor: | Cygan [ Śr maja 10, 2006 5:08 am ] |
Tytuł: | |
cze tego kolege spotkałem w poprzednie lato, po dłuzszej obserwacji stwierdzam ze to pokojowe zwierze i bez powaznego powodu nie zaatakuje (to tylko moja teoria) http://img436.imageshack.us/img436/4365/mis25tt.jpg |
Autor: | Cygan [ Śr maja 10, 2006 6:45 am ] |
Tytuł: | |
A tak w ogóle to ciekawy temat. Ja też mam kilka pytań do znawców niedźwiedzi. Ja chętnie spotkam na swojej drodze niedźwiada, przy założeniu, że jest po obiedzie, sexie i w ogóle zaspokoił już wszystkie potrzeby życiowe. Z tego powodu interesuje mnie na przykład, w jakich godzinach żeruje?, na jakich wysokościach w które pory roku?, kiedy ma nerwowe okresy w roku? (brak żarcia, młode). |
Autor: | Bombadil [ Śr maja 10, 2006 11:54 am ] |
Tytuł: | |
A mogę wiedzieć w jakim miejscu tego misia spotkałeś? |
Autor: | Gość [ Śr maja 10, 2006 12:49 pm ] |
Tytuł: | |
Jasne Przy czarnym szlaku w drodze z Murowańca na Świnicką, z 200 metrów za dolną stacją wyciągu. Ale myślę że, go tam juz nie ma. ![]() |
Autor: | piomic [ Śr maja 10, 2006 12:52 pm ] |
Tytuł: | |
Co ty! Byłem tam w marcu, to go nie widziałem, ale 1 kwietnia był na bank! Trochę zaśnieżony, ale był. |
Autor: | Ataman [ Śr maja 10, 2006 12:53 pm ] |
Tytuł: | |
piomic napisał(a): Co ty! Byłem tam w marcu, to go nie widziałem, ale 1 kwietnia był na bank! Trochę zaśnieżony, ale był.
I nawet zachęcał do robienia sobie fotek z nim. Cena 5 zeta ale można było się targować ![]() |
Strona 1 z 40 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |