Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pt lis 22, 2024 1:04 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18022 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 589, 590, 591, 592, 593, 594, 595 ... 601  Następna strona

Czy ktoś Ci pomógł w tym wątku?
Tak, jestem zadowolona/y 45%  45%  [ 177 ]
Niestety nie 4%  4%  [ 15 ]
Zamieszali mi tak, że wiem mniej, niż przed pytaniem 3%  3%  [ 13 ]
To jakieś chore towarzystwo - same zboki i debile 15%  15%  [ 58 ]
Nikt nie pomógł, ale i tak Was kocham 8%  8%  [ 31 ]
Krowa cie wysrała 15%  15%  [ 59 ]
Wali mnie to 11%  11%  [ 42 ]
Liczba głosów : 395
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pn sie 05, 2019 7:46 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4272
Lokalizacja: Łódź
Pancernik napisał(a):
wariant hardkorow

Biorąc pod uwagę tłum jakiego można się wtedy spodziewać to rzeczywiście może być hardkor szczególnie schodząc żółtym do Murowańca :krzyk: ;)
Dawno nie szłam przez Grzybowiec, ale z dzieckiem nie raz chodziłam Ścieżką nad Reglami do Małej Łąki - trudności tam nie było bardziej śliskie kamienie są w kierunku Sarniej Skały ale to wszystko sa drobiazgi ogólnie mówiąc. Natomiast ogólnie to chyba dla mnie najładniejszy wariant (pomijając ten las). A zejść można przecież przez Kopę i przełęcz Kondracką, albo przez Murowaniec i zjechać albo Beskid i zielonym - tam jakby mniej ludzi i płaczących dzieci.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn sie 05, 2019 8:43 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
net. napisał(a):
Jeśli jednak chcesz iść szlakiem przez przełęcz w Grzybowcu do Strążyskiej, to na początku - akurat tędy nie szłam, ale słyszałam i czytałam - jest jeden trudniejszy moment,
Na początku zejście jest dość strome i skaliste. Jak jest sucho to żaden problem, gorzej jak te skały są mokre, bo jest trochę ślisko.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn sie 05, 2019 9:28 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 1:05 pm
Posty: 1693
e_l napisał(a):
net. napisał(a):
Jeśli jednak chcesz iść szlakiem przez przełęcz w Grzybowcu do Strążyskiej, to na początku - akurat tędy nie szłam, ale słyszałam i czytałam - jest jeden trudniejszy moment,
Na początku zejście jest dość strome i skaliste. Jak jest sucho to żaden problem, gorzej jak te skały są mokre, bo jest trochę ślisko.


ten "jeden trudniejszy moment" to zapewne sławna szczerbinka. Miejsce lewostronnie lekko eksponowane, krótki odcinek, do pokonania nawet z umiarkowanym lękiem wysokości.
W deszcz też da radę, ale niekoniecznie jest to dobry pomysł :-).

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn sie 05, 2019 10:13 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
Wolf_II napisał(a):
ten "jeden trudniejszy moment" to zapewne sławna szczerbinka.
Zapomniałam o tej szczerbince, bo nie utkwiła mi w pamięci jako trudność. Natomiast kiedyś schodziłam w deszczu tych stromych skałach, ręce miałam całe od błota i mocno uważałam aby nie zjechać na tyłku :D , dlatego to bardziej mi zapadło w pamięć.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt sie 06, 2019 9:08 am 
Nowy

Dołączył(a): Pn sie 05, 2019 7:01 pm
Posty: 3
Bardzo dziękuję wszystkim za odpowiedzi! :D

Rozjaśniły mi one wiele rzeczy, wcześniej planowałem wyprawę na Giewont jako tylko samo wejście i zejście, teraz wiem że trasę można wydłużyć i zrobić z niej całodniową wycieczkę np. do Murowańca. Oby tylko pogoda dopisała, bo jak teraz śledzę od kilku dni komunikaty TPN to cały czas szlaki sa mokre...

Jeszcze jakbym mógł mieć pytanie - czym jest ta "szczerbinka"? W internecie znalazłem tylko jakąś szczerbinkę na grani Długiego Giewontu, a to o nią raczej nie chodzi.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt sie 06, 2019 10:14 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
Jakub96 napisał(a):
Jeszcze jakbym mógł mieć pytanie - czym jest ta "szczerbinka"? W internecie znalazłem tylko jakąś szczerbinkę na grani Długiego Giewontu, a to o nią raczej nie chodzi.


To taka drobna przeszkoda na trasie. Nie znalazłam swojego ładnego zdjęcia a tutaj dokładnie widać.
Obrazek
To jest po przejściu z Giewontu w stronę Grzybowca, gdybyś patrzył wstecz. Gdybyś szedł ze Strążyskiej przez Grzybowiec na Giewont to miałbyś to miejsce do pokonania. Ale dla osoby w miarę sprawnej to naprawdę nic trudnego. Trzeba uważać i to wszystko.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt sie 06, 2019 5:14 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Śr lis 01, 2017 6:55 pm
Posty: 510
Lokalizacja: Gdynia/ Reda
Filmik udało się znaleźć, około 50 sek. zaczyna się fragment ze szczerbinką:
https://www.youtube.com/watch?v=VRkJWpZVcvU

_________________
Jeśli są zasady, to nie ma kwasów.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr sie 07, 2019 4:40 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pn sie 05, 2019 7:01 pm
Posty: 3
Dziękuję ponownie za odpowiedzi! :)
Spodziewałem się czegoś gorszego, chyba że ta przepaść w rzeczywistości jest o wiele większa niż na filmie
A dzisiaj w komunikatach turystycznych TPN zaczął ostrzegać o zatorach na Giewoncie i Rysach. No nic, zobaczymy jak to będzie w następnym tygodniu, może jednak uda się bezproblemowo odbyć wyprawę :P


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr sie 07, 2019 11:09 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4272
Lokalizacja: Łódź
Giewont to jest taka góra na którą należy iść wcześnie rano wtedy unikniesz i zatorów i burz.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt sie 09, 2019 7:04 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Śr lis 01, 2017 6:55 pm
Posty: 510
Lokalizacja: Gdynia/ Reda
WILCZYCA napisał(a):
Giewont to jest taka góra na którą należy iść wcześnie rano wtedy unikniesz i zatorów i burz.

Szczególnie, że zbliża się święto maryjne, to należy spodziewać się większych tłumów na Giewoncie niż zazwyczaj...

Kiedyś trafiłam na taki artykuł ;) Ja na szczęście podczas swojego wejścia na Giewont na taką kolejkę nie trafiłam
https://wiadomosci.wp.pl/kolejki-na-gie ... 228526209a
http://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,4442 ... u-ale.html
https://natemat.pl/246507,ile-kosztuje- ... ymbol-tatr

Mimo upływu lat, pewne rzeczy się nie zmieniają... :D

_________________
Jeśli są zasady, to nie ma kwasów.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz sie 15, 2019 8:47 pm 
Nowy

Dołączył(a): Cz sie 15, 2019 8:45 pm
Posty: 4
https://mapa-turystyczna.pl/route/13ox co sądzicie o takie trasie? Jak oceniacie poziom całej wyprawy. Coś polecacie zmienić?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz sie 15, 2019 8:51 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10410
Lokalizacja: miasto100mostów
Robciubangbang napisał(a):
https://mapa-turystyczna.pl/route/13ox co sądzicie o takie trasie? Jak oceniacie poziom całej wyprawy. Coś polecacie zmienić?
Długa trasa. To na jeden dzień?

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz sie 15, 2019 8:54 pm 
Nowy

Dołączył(a): Cz sie 15, 2019 8:45 pm
Posty: 4
Rozumiem że nie jest możliwa? Zakładając wyjście o 5 rano do 20 jest szansa zejścia na parking w Polanicy ? Jeżeli da popalić zawsze można pójść na siklawe i skrócić spory odcinek i pominąć morskie oko...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz sie 15, 2019 9:00 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10410
Lokalizacja: miasto100mostów
Oczywiście że jest możliwa. Aaaa, to jeszcze na Palenicę musisz zejść.
Pytanie jakie masz doświadczenie z tak długimi trasami.
Próbuj, najwyżej zejdziesz wcześniej.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz sie 15, 2019 9:05 pm 
Nowy

Dołączył(a): Cz sie 15, 2019 8:45 pm
Posty: 4
Napisze w przyszłym tygodniu jak poszło :) pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz sie 15, 2019 9:11 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 10, 2007 8:21 pm
Posty: 4347
Lokalizacja: Kraków
Można przejść nawet dłuższą trasę. Tylko jak idziesz z Kuźnic, masz czym wrócić z Palenicy? Zaczynając z Palenicy można dojść do Zakopanego i wyjechać nawet późno w nocy. To jedna z niewielu zalet tej miejscowości.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz sie 15, 2019 10:29 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz mar 14, 2013 12:39 am
Posty: 161
Robciubangbang napisał(a):
https://mapa-turystyczna.pl/route/13ox co sądzicie o takie trasie? Jak oceniacie poziom całej wyprawy. Coś polecacie zmienić?


Trasa długa, a czy do przejścia w dzień to zależy już od twojej kondycji (i ewentualnie zatorów na Orlej Perci) - są przecież zawodnicy co w jeden dzień robią całą Orlą i Rysy. Zejdziesz do 5 Stawów i będziesz wiedział czy dasz radę zrobić resztę. Tylko weź pod uwagę, że busy z Palenicy w sezonie to tak chyba do godziny 20 jeżdżą.

Ostatnio zrobiłem trasę z Kuźnic do Palenicy, tylko że przez Zawrat i Świstówkę - bez jakiś szczególnie dłuższych przerw zajęło mi to 9,5 godziny.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz sie 15, 2019 11:31 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Wt kwi 22, 2014 3:26 pm
Posty: 428
Ja też jakieś 7-8 lat temu zrobiłem trasę z Kuźnic do Palenicy ale przez Krzyżne i Świstówkę. Była to moja pierwsza tak długa trasa. Z tego co pamiętam zrobiłem ją w godzinach 7 - 19.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt sie 16, 2019 5:35 am 
Nowy

Dołączył(a): Cz sie 15, 2019 8:45 pm
Posty: 4
Dziękuję za pomoc. Wszystko się okaże jak będziemy się z ekipą czuć po zejsciu do doliny 5 stawów. Zawsze trzeba być dobrej myśli :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt sie 16, 2019 12:15 pm 
Swój

Dołączył(a): So lip 28, 2018 11:20 am
Posty: 74
Wybiera się ktoś samochodem w sobotę i/lub niedzielę z Zakopanego w kierunku MOka we wczesnych godzinach nocno-porannych i byłby w stanie zabrać współpasażera?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt sie 16, 2019 9:47 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 2:19 pm
Posty: 350
Robciubangbang napisał(a):
https://mapa-turystyczna.pl/route/13ox co sądzicie o takie trasie? Jak oceniacie poziom całej wyprawy. Coś polecacie zmienić?


Jak mogę doradzić...
Wprowadziłbym dwie zmiany:
- Z koziej przełęczy zamiast drogi w kierunku Koziego W. proponuję zejść do pustej dolinki żółłtym szlakiem. Na odcinku Kozia przeł- Kozi Wierch niemal bankowe zatory, szczególnie na Kozich Czubach.
Zejście z Koziej przełęczy dostarczy emocji porównywalnych do OP. Po przejściu ubezpieczonego odcinka, zejście do 5 stawów o wiele wygodniejsze niż z Koziego, gdzie kruszyzna wyjeżdża z pod nóg.
- Ze szpiglasowej przeł. Odbij koniecznie na Szpiglasowy W. panorama nieporównywalna, a to tylko 10 min lekkiej wspinaczki.

Przed tygodniem robiłem taką właśnie trasę. Żwawym tempem, startując o 5 z ronda kuźnickiego, na Palenicy byłem po 14. Na dojściu do K. przeł od zmarzłego stawu- 0 osób. Zejście z przełęczy do rozdroża w 5 stawach-Dwie osoby. Natomiast na samej przełęczy spory ruch.

https://naforum.zapodaj.net/887640e672b5.png.html
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 17, 2019 11:12 am 
Nowy

Dołączył(a): So sie 17, 2019 11:04 am
Posty: 1
Witam.
Pytanie odnośnie Slowacji:gdzie w Słowacji można chodzić z dzieckiem w wózku? I drugie pytanie odnośnie kolejki na lomnice: można tam wjechać z rocznym dzieckiem w nosidelku?Jak daleko jest z najbliższego parkingu do kolejki?ewentualnie jakiej porady dotyczące wjazdu na Łomnica?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 17, 2019 11:49 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11101
Lokalizacja: Poznań
Tu masz tematy o dzieciach w Tatrach i tam coś znajdziesz o wózkach
viewtopic.php?f=4&t=1554
viewtopic.php?f=4&t=249&p=496363
viewtopic.php?f=4&t=20514

Tu masz temat o wycieczce kolejką na Łomnicę
viewtopic.php?f=4&t=16619

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 17, 2019 12:27 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10410
Lokalizacja: miasto100mostów
azorex123 napisał(a):
Witam.
Pytanie odnośnie Slowacji:gdzie w Słowacji można chodzić z dzieckiem w wózku? I drugie pytanie odnośnie kolejki na lomnice: można tam wjechać z rocznym dzieckiem w nosidelku?Jak daleko jest z najbliższego parkingu do kolejki?ewentualnie jakiej porady dotyczące wjazdu na Łomnica?
Wózek - Śląski Dom i chyba schronisko w Dolinie Żarskiej są dostępne przyzwoitą drogą.
Jeśli dziecko jest nosidełkowe to kilka opcji tutaj:

http://www.turystyka-gorska.pl/forum/vi ... 11&t=19981

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz sie 22, 2019 11:14 am 
Nowy

Dołączył(a): Cz sie 22, 2019 10:44 am
Posty: 3
Hej!

Mam pytanie odnośnie planowanych wycieczek, rzadko wybieram się sam w góry więc nie orientuję się w trudnościach szlaków, czasu jaki zajmuje przejście itp a chciałbym zasięgnąć opinii u bardziej obeznanych, czy wymyślone przeze mnie trasy to nie jest jakieś porywanie się z motyką na księżyc i jaka jest ich trudność :)

W Tatry wybieramy się z żoną na początku września. Oczywiście o podstawach typu obuwie, odpowiednie ubranie, zmienne warunki pogodowe etc pamiętamy.

Co do wycieczek, zastanawiałem się nad czymś takim:

1 dzień: bus z Zakopanego do Kuźnic, wjazd kolejką na Kasprowy, przejście na Kopę Kondracką. I tutaj mam główne pytanie, czy jest szansa iść dalej na Ciemniak potem na halę Ornak i doliną wrócić do Kir na busa do Zakopanego? Czy może z Kopy wybrać się w stronę Giewontu i iść Doliną Małej Łąki do Gronik? Czy może z Ciemniaka zamiast na halę Ornak udać się już w stronę Kir? Która z tych tras wydaje się Wam najbardziej sensowna do pokonania czasowo i kilometrowo?

2 dzień: tutaj głównie ciekawi mnie, czy taka trasa jest możliwa do zrobienia czasowo, tak żeby oczywiście wszystko zrobić w ciągu dnia i nie być na szlaku 12 godzin :). Dojazd busem pod Morskie Oko, następnie samo podejście tam. Z Morskiego Oka na Czarny Staw. Z Czarnego Stawu do Doliny Pięciu Stawów. Stamtąd już powrót (którędy najlepiej, Doliną Roztoki?) na busa do Zakopanego.

3 dzień: tutaj już zupełnie chciałbym się dowiedzieć od Was, jaka trasa jest najciekawsza i w miarę przyjemna na Czarny Staw Gąsienicowy?

Z góry dziękuję za wszystkie porady i uwagi,
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz sie 22, 2019 11:39 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N wrz 11, 2005 1:39 am
Posty: 1740
Lokalizacja: Zamość
umberto21 napisał(a):
1 dzień: bus z Zakopanego do Kuźnic, wjazd kolejką na Kasprowy, przejście na Kopę Kondracką. I tutaj mam główne pytanie, czy jest szansa iść dalej na Ciemniak potem na halę Ornak i doliną wrócić do Kir na busa do Zakopanego? Czy może z Kopy wybrać się w stronę Giewontu i iść Doliną Małej Łąki do Gronik? Czy może z Ciemniaka zamiast na halę Ornak udać się już w stronę Kir? Która z tych tras wydaje się Wam najbardziej sensowna do pokonania czasowo i kilometrowo?


Moim zdaniem jak najbardziej do zrobienia. Też tak kiedyś szłam, obecnie nawet idę przez Gąsienicowa, czyli jeszcze więcej łażenia :D Ale jak najbardziej kolejką na Kasprowy (tylko bądź wcześnie aby uniknąć kolejki do kolejki), potem granią aż do Ciemniaka. Zejście z Ciemniaka albo od razu do Kir albo do schroniska. Przez schronisko dłużej. Obie trasy są cudne. Moim zdaniem, lepiej iść granią niż na Giewont.
Oczywiście trasa do zrobienia przy dobrej pogodzie.


umberto21 napisał(a):
2 dzień: tutaj głównie ciekawi mnie, czy taka trasa jest możliwa do zrobienia czasowo, tak żeby oczywiście wszystko zrobić w ciągu dnia i nie być na szlaku 12 godzin :). Dojazd busem pod Morskie Oko, następnie samo podejście tam. Z Morskiego Oka na Czarny Staw. Z Czarnego Stawu do Doliny Pięciu Stawów. Stamtąd już powrót (którędy najlepiej, Doliną Roztoki?) na busa do Zakopanego.


Czasowo to zależy jakie macie tempo. Tylko precyzyjniej, z Czarnego trzeba wrócić nad Morskie, dalej przez Świstówkę do Pięciu Stawów. Tylko tu uwaga na ten szlak: https://tatromaniak.pl/aktualnosci/czes ... -ostrzega/ Ewentualnie jak nie chcecie tyle czasu na szlaku, podarować sobie Staw i od razu do Pięciu Stawów. Można przez Szpiglasową Przełęcz, ale to zdecydowanie dłużej.


umberto21 napisał(a):
3 dzień: tutaj już zupełnie chciałbym się dowiedzieć od Was, jaka trasa jest najciekawsza i w miarę przyjemna na Czarny Staw Gąsienicowy?


Jak tylko Staw, to wejść Boczaniem na Gąsienicową, podejść nad Staw, wrócić Doliną Jaworzynki. Niektórzy wolą odwrotnie, czyli wejście Jaworzynką, zejście przez Boczań, ale to już tu Wasza decyzja. Osobiście wchodzę Boczaniem, złażę Jaworzynką.

_________________
A my zmieniliśmy jawę w sny
Jesteśmy jak rosa, jak pył!
Ukradliśmy siłę gwiazd
I dla nas zatrzymał się czas


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz sie 22, 2019 12:38 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4272
Lokalizacja: Łódź
Elfka napisał(a):
(tylko bądź wcześnie aby uniknąć kolejki do kolejki)
na ta trase moim zdaniem tylko i wyłącznie i jak najwcześniejsza godzina

https://www.sklep.pkl.pl/grupy-produkto ... passy.html

umberto21 napisał(a):
I tutaj mam główne pytanie, czy jest szansa

Szansa jest tylko kto nie znając was odpowie na 100% racjonalnie jak duża. Proponuję zapoznać się z mapą czasami przejśc i po drodze w zależności od sił i pogody decydować się na to czy idziecie czy schodzicie wcześniejszymi szlakami dojściowymi do Czerwonych Wierchów.

https://mapa-turystyczna.pl/

umberto21 napisał(a):
3 dzień: tutaj już zupełnie chciałbym się dowiedzieć od Was, jaka trasa jest najciekawsza i w miarę przyjemna na Czarny Staw Gąsienicowy?


Wejść przez Boczań dodatkowo wejść na Karb, zejść Jaworzynką.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz sie 22, 2019 12:51 pm 
Nowy

Dołączył(a): Cz sie 22, 2019 10:44 am
Posty: 3
Elfka i Wilczyca,

Dzięki za wszystkie rady ;) zdaję sobie sprawę, że bez znajomości naszych możliwości ciężko dokładnie wyrokować. Taki właśnie mamy zamiar, żeby w zależności od wszystkich "okoliczności przyrody" decydować na bieżąco co robić. W każdym razie chciałem jednak mieć jakiś plan i ewentualnie go modyfikować. A co do tych wszystkich szlaków, o których mowa (z każdego dnia). Są na trasie jakieś wyjątkowo trudne miejsca, łańcuchy itp gdzie można mieć duże problemy? Czy przy normalnej sprawności i kondycji raczej wszystko powinno być ok?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz sie 22, 2019 2:46 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11101
Lokalizacja: Poznań
umberto21 napisał(a):
2 dzień: tutaj głównie ciekawi mnie, czy taka trasa jest możliwa do zrobienia czasowo, tak żeby oczywiście wszystko zrobić w ciągu dnia i nie być na szlaku 12 godzin :). Dojazd busem pod Morskie Oko, następnie samo podejście tam. Z Morskiego Oka na Czarny Staw. Z Czarnego Stawu do Doliny Pięciu Stawów. Stamtąd już powrót (którędy najlepiej, Doliną Roztoki?) na busa do Zakopanego.
Można też w odwrotnym kierunku
http://www.tatry.turystyka-gorska.pl/kepa.htm

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz sie 22, 2019 4:55 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Śr lis 01, 2017 6:55 pm
Posty: 510
Lokalizacja: Gdynia/ Reda
Elfka napisał(a):
umberto21 napisał(a):
3 dzień: tutaj już zupełnie chciałbym się dowiedzieć od Was, jaka trasa jest najciekawsza i w miarę przyjemna na Czarny Staw Gąsienicowy?


Jak tylko Staw, to wejść Boczaniem na Gąsienicową, podejść nad Staw, wrócić Doliną Jaworzynki. Niektórzy wolą odwrotnie, czyli wejście Jaworzynką, zejście przez Boczań, ale to już tu Wasza decyzja. Osobiście wchodzę Boczaniem, złażę Jaworzynką.


Też tak chodzę :) Łagodniejsza wersja dla stawów.

Może zatem zacząć od jakiejś krótszej trasy? Wtedy będziecie wiedzieli, jak sobie z krótszą (5-7 godzinną) trasą poradziliście i czy będziecie w stanie spędzić na szlaku o te parę godzin więcej.

Nad Carny Staw Gąsienicowy też polecałabym jak poprzednicy od Kuźnic niebieskim przez Boczań, a potem warto na Karb podejść, jak wspomniała Wilczyca, lecz jeśli będziecie zmęczeni po wcześniejszych wyjściach, możecie wybrać prostszy wariant - zacząć czarnym szlakiem wyłożonym kamieniami od leśniczkówki Brzeziny dojść do schroniska i stamtąd nad Staw.

Na tych trasach, o których piszesz nie ma dużych trudności, ani sztucznych ułatwień.

_________________
Jeśli są zasady, to nie ma kwasów.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18022 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 589, 590, 591, 592, 593, 594, 595 ... 601  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL