Forum portalu turystyka-gorska.pl

gb ostatnio łaskawy się zrobiłeś... SZKODA!

Ale co mi chcesz przekazać gb, bo nie bardzo rozumiem? Krzyżne nie jest początkiem Orlej perci (Zawrat jest początkiem) ani z punktu widzenia map ani z punktu widzenia jej tworzenia (tu początkiem są Wodogrzmoty Mickiewicza).
A tak w ogóle weekend spędziłem pod Taterkami. Z gór tylko Dolina Strążyska plus Siklawica ale i tak było pięknie.

_________________
Lepiej spróbować i wiedzieć, że się nie udało, niż żałować, że się nie spróbowało
www.pansamochodzik.org.pl

Gb chce Ci przekazać, że ma problem z rozróżnianiem czasu teraźniejszego
(pisałeś: "Raczej kończy, zaczyna się na Zawracie") od przeszłego ("Także historię Orlej Perci - w senie jej tworzenia").

Ty też nie do końca masz racje. Do sprawy znajduje najlepiej zastosowanie powiedzenie: "kij ma dwa końce" - a nawet więcej: równie dobrze można powiedzieć, że Orla Perć kończy się na ... Koziej Przełęczy czy Granatach.

Miałbyś rację gdyby cały szlak był jendokierunkowy i nie byłoby po drodze szlaków dojściowych/zejściowych .

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

No wygląda na to, że przyszedł czas na Julki. Tak z początkiem lipca.

_________________
Wenus w Milo

Moment, piszemy o ORLEJ PERCI czy o FRAGMENCIE Orlej perci? Nie dorabiaj niepotrzebnej teorii. Orla perć to szlak od Zawratu do Krzyżne. Nie da się jej przejść w odwrotnym kierunku. Tzn. da się, tak jak i na jednokierunkowej są tacy którym zdarzy się jechać pod prąd ale tego nie polecam.

_________________
Lepiej spróbować i wiedzieć, że się nie udało, niż żałować, że się nie spróbowało
www.pansamochodzik.org.pl

To w końcu nie da się czy da się?

_________________
Wiem, że nic nie wiem

Mówimy o orlej perci, ale nie ma nigdzie ograniczenia wymuszającego przejście 1 dnia, ba nawet jest zalecane, by przechodzić ją fragmentami.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

W czasach kiedy chodziłam po Orlej nie zaczynała sie ona bynajmniej przy Wodogrzmotach ale miała jeszcze dwa "końce" (jesli ktoś by sie uparł )
i "poczatki" bo nie było fragmentów jednokierunkowych. I tak się właśnie sklada że wolałam zaczynać ją od Krzyżnego ( bo w razie załamania pogody czy spadku sił łatwiej było ewakuować się z dalszych fragmentów a wzywanie TOPRu nie bylo wtedy w modzie )Stąd moje stwierdzenie.
Gb

Zawsze można w opisie dodać - fragmenty Orlej Perci - oznakowane i wyposażone w rozmaitego rodzaju ułatwienia przy jej pokonywaniu


Zawsze to dobrze wiedzieć - i na 100% być pewnym - gdzie się coś zaczyna, a gdzie kończy...
A współcześnie o wiele łatwiej tę pewność zdobyć - choćby via internet

pozdrawiam
gb
ps.
A tak w ogóle - to pomysłodawca idei był socjaldemokratą i socjalistą. Nie wiadomo, czy należy "chodzić w Jego ślady"...
pps.
złośliwość podpowiada mi jeszcze jedną poprawkę. Po polsku zacytowany fragment: "Orla perć to szlak od Zawratu do Krzyżne" raczej powinien brzmieć: "Orla Perć to szlak od Zawratu NA Krzyżne". Z tym, że w mowie, nie byłoby widać dużych liter w nazwie Orla Perć, Zawrat, Krzyżne.
Ale przypuszczam, że to złośliwość wyjątkowo złośliwa i niepotrzebna. Proszę traktować ją jak niebyłą...

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/

rozumiem, że wszelkie inne argumenty za socjalizmem i socjaldemokracją wylądowały już na śmietniku historii :>.

Tym tokiem rozumowania to należy doprecyzować, że realizatorem OP był ksiądz katolicki. Zresztą nie tylko tego szlaku.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

No właśnie - wymyślił socjalista, zrealizował (także w sensie finansowania) ksiądz.
A w dodatku - w obcym mocarstwie...

pozdrawiam
gb

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/

W mowie nie widać również różnicy między 'rz' a 'ż' w słowie Krzyżne

_________________
Wiem, że nic nie wiem

podobno są tacy, którzy tę różnicę słyszą )

pozdrawiam
gb

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/

Akurat w tym przypadku różnica jest - 'rz' brzmi jak 'sz' (chyba zawsze kiedy stoi po spółgłosce i przed samogloską tak jest).

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

zawsze po głosce bezdźwięcznej - [kszyżne] ale [grześ]

Dzięki za poprawienie.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Jak zwykle na tym forum się czepiacie!

_________________
Wiem, że nic nie wiem

"rz" jeszcze dziwniej brzmi w słowie "zmarzlak"

_________________
Strząsnąć tę pisowską szarańczę.
Schetyna.

Dobra, zmiana tematu.
Powróćmy do meritum. Jak Wasze wakacyjne tatrzańskie plany?
Ja między 20 a 26 lipca Rysy, Giewont, Czarny Staw pod Rysami, Dolina Pięciu Stawów Polskich, Orla perć lub fragment/y

_________________
Lepiej spróbować i wiedzieć, że się nie udało, niż żałować, że się nie spróbowało
www.pansamochodzik.org.pl

Idąc dalej tym wątkiem. Młodemu spodobały się Tatry, trza więc kuć skałę, póki gorąca .
Na początku lipca planujemy (w ramach rozruchu) Nosal i Kopieniec, a potem już Giewont, Czerwone Wierchy, Gęsią Szyję, Skrajny Granat, Kozi Wierch, a na deser (i utytłanie) Jaskinię Mylną. Już zacząłem dawać na mszę za pogodę...

Jasne. Czasem słucham też dobrej szwedzkiej techniawy. Spróbuj, polecam:

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Ale ten czas zapitala
Ciekawe czy ktoś jeszcze siedzi na mIRC'u?

_________________
Wiem, że nic nie wiem

IRC obecnie to zdajsie jakiś totalny margines, ale serwery podobno jeszcze działają. Webowe chaty wykończyły ten protokół.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

Starzy wyjadacze linuxa jeszcze korzystają

Hi
Będę w Dolinie Gąsienicowej w Murowańcu.
Działać zamierzam w dni 9 - 12 lutego.
Może jeszcze ktoś bez pary się wybiera w tym czasie kto ma w planach turystykę i/lub bardzo lajtowy wspin?
Pozdrawiam

Proszę o lato!!! Chcę już w góry...

Mówisz i masz:

_________________
Wiem, że nic nie wiem

lato, a nie Latę P

Ja już za miesiąc Tatry

_________________
nie pozwól mi zapomnieć, jak to jest tam wysoko...

Właśnie zaklepałem noclegi tak więc w sierpniu znów prawie 3 tygodnie w Tatrach!

_________________
Wiem, że nic nie wiem