???
PKS w kierunku Morskiego Oka jeździł w latach 60-70-80-90 przez Głodówkę. W latach 80-tych początkowo - na przykład (w ramach lokalnej "kary") jedynie dwa razy na dzień zajeżdżał do Brzegów. Zwyczajem usankcjonowanym przez tubylców i gości - była drobna zrzutka wśród pasażerów, która pozwalała przekonać kierowcę, by zajechał do Brzegów a dopiero później kontynuował jazdę zgodnie z rozpisaną trasą.
W rzeczonych latach 80-90 - ostatni autobus (PKS) - poza sezonem i w dni powszednie - na Łysą Polanę wyruszał z Zakopanego ok. 16-17. Ale był i jeszcze jeden mocno późniejszy. Czasem zdarzało się, że na kurs na Łysą kierowany był któryś z dalekobieżnych autobusów - po przyjeździe z Krakowa czy z Warszawy. Wtedy jechało się w super-komforotowych warunkach...
A czasem zdarzało się, że ów ostatni/przedostatni autobus dojeżdżał jedynie do gospodarstwa w którym mieszkał kierowca...
Dla odróżnienia od PKS (obecnie komunikacja miejsca zakopiańska) - pierwsze "busy" (transport prywatny) w zależności od pory roku - kurowały albo drogą Balzera (trasa szybka, praktycznie bez zatrzymywania się po drodze), albo - po sezonie, gdy zdecydowanie większy zarobek był na "tubylcach" dojeżdżających do miejscowości podtatrzańskich - przez Poronin-Klin-Głodówkę.
Skrajnym przypadkiem było, gdy jadąc na Łysą busem, późnym popołudniem w jakimś październiku, czy listopadzie - zajechaliśmy do Gliczarowa, na dół, prawie do Białki, do Brzegów i w reszcie - na Łysą. A wszystko za tą samą cenę
.
Cytuj:
Pol. Palenica p/ M.Okiem Poronin, Bukowina Klin, Łysa Polana 06:10Nbk 08:20Ubk 10:20A 14:10Nbk 16:05Nbk
Być może ta informacja jest nieaktualna. Jedyną - rozsądnym działaniem jest weryfikacja tej informacji w rzeczywistości. Nie wiem (na 100%) kiedy w najbliższym czasie będę mógł to sprawdzić. Być może Ty będziesz mógł przespacerować się na dworzec autobusowy wcześniej niż ja...
ps
z ostatniej chwili - dodzwoniłem się do pozostałości po PKS-ie czyli do instytucji pod nazwą ZDA (Zakopiański Dworzec Autobusowy), która to instytucja zajmuje się dystrybucją biletów oraz odprawianiem autobusów.
Według informacji ustnej - ani (nieistniejący PKS) ani komunikacja miejska Zakopanego - nie prowadzą/nie obsługują linii do Łysej/Palenicy. Tylko i wyłącznie busy - a tu firmy, rozkład jazdy i inne - zmieniają się niczym w kalejdoskopie
Jak poinformował mnie pan z informacji ZDA - będzie ciężko bo po południu mało kto na Łysą jeździ.
Trzeba (to już mój dodatek) - jak za czasów wykluwania się prywatnego transportu w Zakopanem - ugadać się, który z busiarzy (pardą - która prywatna linia przewozowa) będzie jechał "na Łysą", odczekać z nadzieją, że znajdzie się jeszcze kilku chętnych na kurs...
"
W ciągu dnia łatwiej" - to znów cytat z informacji ZDA
Nadejszło stare-nowe
pps
Pan z ZDA nie wykluczył, że któraś z firm "powtarza" rozkład jazdy dawnego PKS zmienionego na komunikację miejską. Ale - pewności żadnej nie miał...