Forum portalu turystyka-gorska.pl

Do Czarnego wszystko elegancko przetarte za sprawą turystów oraz kursantów wszelkiej maści. Po stawie oczywiście taflą. Potem trzeba się nieco wysilić, żeby pokonać próg wyprowadzający nad kocioł Zmarzłego Stawu, ale ślady są też dobrze widoczne.

_________________
http://www.flickr.com/photos/marchew/sets

tylko kroczki na progu było kur*vsko wielkie!!! zmachać się szło. A na Zadni faktycznie nieprzetarte, potem widziałem jak ktos hasał do góry

We wtorek byłem na Kościelcu. W Tatrach halny, a do tego w wyższych partiach widoczność rzędu 2-3 metry ze względu na opady śniegu i zawieje. Ślady ginęły po jakiś 15 minutach od powstania. Warunki bardzo niesprzyjające. Śnieg zbity, ale miejscami dużo nawianego.
Na Hali Gąsienicowej przychodzi odwilż. Na termometrze w Murowańcu +3 stopnie.
Dostałem w d... tak, że zawieszam działalność, aż do jakiejś poprawy pogody...

_________________
Zanim nastał Internet każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce...

Cześć!
Wiadomo może jakie warunki na podejściu na Kozia Przełęcz zarówno od D5SP jaki i Gasienicowej? Czy śniegu dużo, czy ładnie utrwalony?

Z pozdrowieniami

na grzesiu w tej chwili halny i lekki deszczyk,snieg miekki ubity,na plusie.inf tel.

Masakra, co się dzieje z tą pogodą, przecież to jest, curva, luty!

eh... taki urok halnego. a że tak ogólnie to taki urok ciepłego powietrza z południa. Czekamy na to z arktyki, najlepiej baaaaaardzo wilgotne <sasa>

_________________
www.picasaweb.com/zadisk8

Jak sobotni wiatr był ciepły to ja święty jestem

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

A to w niedzielę było. Najważniejszy próg do przejścia. Zaprzesz się kolanami i podciągniesz na gołej już skale. Tylko uwaga na ... stawik pod śniegiem.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

No i znów mamy lawinową trójeczkę a ja za klika dni chcę jechac w tatry, a tu sypie i sypie

_________________
Dobrze jest, psiakrew, a kto powie, że nie, to go w mordę! Witkacy

w końcu musiało. i pewnie będzie czwórka, bo sypie i sypać będzie.... i to ponoć na potęgę. w ogóle beznadziejne warunki. mgła wiatr śnieg lawiny;|

Zamilknij człowieku Prorok jakiś czy co

_________________
Powolutku do przodu, mamy już stronę !!! http://pomagamoli.pl/

nawet nie wiesz jak bardzo chciałbym:D jak to Kiler powiedział - Tatry to nie melodramat

chyba nic więcej nie trzeba dodawać...

_________________
www.picasaweb.com/zadisk8

lawiniasto bardzo musi być.... tyle puchu. Lepiej to przeczekać

racja. tyle, że zanim tyle śniegu się zwiąże, zdąży spaść następny:D

_________________
www.picasaweb.com/zadisk8

Jestem ciekaw, czy gołoszą lawinową czrówkę?

_________________
Dobrze jest, psiakrew, a kto powie, że nie, to go w mordę! Witkacy

taka ilość śniegu już sie nie zwiąże, taka ilość śniegu musi zjechać.

Na Słowacji już jest czwóreczka: http://www.hzs.sk/info/lavinyprehlad.php

musi to na rusi:)

przy takich opadach myslę że już niedługo będzie 4

Na Słowacji zdaje się jest
Niech zjedzie co ma zjechać, niech przymrozi i przewieje, akurat w przyszłym tygodniu mogę jechać

Jeśli chodzi o śnieg to w piątek na szlakach było go sporo - dużo puchu, pod spodem lód. Wydaje mi się, że w piątek po południu zaczął padać jakiś taki bardziej mokry śnieg.
Chyba większość szlaków do schronisk jest przetarta (o ile nie jest się pierwszą osobą ), ale potrafiło je trochę zawiewać i zasypywał spadający z drzew śnieg.
Widoczność kiepska (żeby nie powiedzieć: beznadziejna). Śnieg robi peeling twarzy, podziwiać to można chmury a nie góry

Rano na szlakach była jeszcze 3. Ktoś z TPNu wypowiadał się, że może w ciągu dnia podniosą do 4.

_________________

Góry to ludzie którzy je niosą w plecaku
Ludzie są jak góry które noszą w sobie
Gdzie oczy poniosą wędrujemy szlakiem
A u celu i tak czeka drugi człowiek

Obseruwjąc to,co się dzieje to 4 jest chyba tylko kwestią czasu...

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje

No i jest czwóreczka...

Fajnie Teraz wypada pojechać w Tatry, w końcu niecodziennie jest czwórka

pytanie kiedy do dwojeczki zejdzie...
planowalem wypad 20 albo 27, przy takich warunkach, w ciagu tygodnie niewiele sie zmieni pewnie

_________________
YT | Photo

to co słyszałem taka pogoda ma się utrzymać przez tydzień więc wątpię żeby coś się poprawiło myślę że sie nawet pogorszy

PS chyba wykrakałem tą czwórkę

obawiam sie tylko tego, ze pierwsze dni marca dopiero beda sie nadawaly do eksploracji czegokolwiek... na bank do nie zejdzie w ciagu tygodnia, tym bardziej, ze maja temperatury spasc drastycznie w przyszlym tygodniu

musi zejsc kilkanascie lawin solidnych zanim nabierze sensu wypad

_________________
YT | Photo

byłem teraz tydzien w Zakopcu. Jak przyjechaliśmy to była totalna wiosna i padał deszcz. Potem jak nie zaczęło sypać... dziwiliśmy się że przez 3 dni była "dwójka" i dopiero w czwartek po południu zmienili na "trójkę", choć spadło dobre pół metra świeżego puchu. Lawiny owszem nie szły same z siebie, ale śnieg był mizernie związany a w wyższych partiach do tego dość mocno przewiewany. Nawet na takich łagodniejszych zboczach podczas trawersowania śnieg wyjeżdżał spod butów

góry to jednak pikuś w porównaniu z tym co się działo w piątek na drogach Słowacji i Śląska . Udało nam się pobić własny rekord i wracać ponad 9 h z Zakopca do Warszawy. Z tego prawie 2 h zajął przejazd przez Bielsko-Białą

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca