Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest So gru 21, 2024 1:51 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18022 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 410, 411, 412, 413, 414, 415, 416 ... 601  Następna strona

Czy ktoś Ci pomógł w tym wątku?
Tak, jestem zadowolona/y 45%  45%  [ 177 ]
Niestety nie 4%  4%  [ 15 ]
Zamieszali mi tak, że wiem mniej, niż przed pytaniem 3%  3%  [ 13 ]
To jakieś chore towarzystwo - same zboki i debile 15%  15%  [ 58 ]
Nikt nie pomógł, ale i tak Was kocham 8%  8%  [ 31 ]
Krowa cie wysrała 15%  15%  [ 59 ]
Wali mnie to 11%  11%  [ 42 ]
Liczba głosów : 395
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 26, 2012 10:21 am 
Nowy

Dołączył(a): Pt maja 21, 2010 12:35 pm
Posty: 19
Hej, chciałbym za tydzień na weekend 1-2.XII przyjechać na małą wycieczkę Grześ, Rakoń, Wołowiec. Może mi ktoś napisać jakich mniej więcej warunków się można spodziewać itp. Jak wygląda szlak obecnie?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 26, 2012 10:40 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 09, 2012 2:17 pm
Posty: 2995
Lokalizacja: Kraków
szach_mat pisał wyżej, że od czwartku ma padać śnieg w całej Polsce. Szczerze mówiąc nie wydaje mi się, aby (IMHO) na Grzesiu, czy przy podejściu na Rakoń wystąpiły jakieś większe trudności przy mniejszych opadach, jednak Wołowiec to zupełnie inna bajka, bo jest tam stromo, prawie zawsze dobrze piździ i jak spadnie śnieg to bez sprzętu możesz nie dotrzeć na szczyt. Jednak wszystko zależy od tego jak będzie się prezentowała pogoda w tygodniu.

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 26, 2012 11:27 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 26, 2011 4:21 pm
Posty: 1379
Lokalizacja: Tarnów
m__s napisał(a):
jak spadnie śnieg to bez sprzętu możesz nie dotrzeć na szczyt

Po świeżym śniegu to zazwyczaj całkiem wygodnie się chodzi na Wołowiec bez sprzętu (od Rakonia). Gorzej, jak spadnie i zdąży się przemrozić.

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 26, 2012 11:58 am 
Nowy

Dołączył(a): Pt maja 21, 2010 12:35 pm
Posty: 19
Dzięki za pomoc.

Niestety chciałem wejść bez sprzętu.

Zobaczymy jak pogoda się zapowie w tym tygodniu.

P.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 27, 2012 12:08 am 
Kombatant

Dołączył(a): So gru 02, 2006 4:24 pm
Posty: 397
Lokalizacja: Warszawa
m__s napisał(a):
A po czwartku (przy ewentualnym śniegu)? Wydaje mi się, że w sumie najtrudniejszy moment to chyba "czarny szlak" (w górę/dół) tuż przed samym schroniskiem lub przejście obok Siklawy (chyba) żółtym.

Wybieram się z dziewczyną i zastanawiam się czy np. w jedną lub w drugą stronę nie wybrać się przez również przez świtówkę.

Obok Siklawy to raczej zielonym niż zółtym. Ot, taka uwaga porządkowa. Świstówkę to odradzam (nie dlatego, że zamknięta, ale dlatego, że jak przy Siklawie się nie da przejść, to w Świstówce "po dwakroć" się nie da. Wszystko zależy jak człowiek jest przygotowany do lodu na gładkich kamieniach...
Przy śniegu to akurat czarny najłatwiejszy, przy mgle możliwe zbłądzenie z poważnymi skutkami... Bój się lodu, nie śniegu.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 27, 2012 10:54 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 05, 2010 9:29 am
Posty: 2318
Lokalizacja: Radom
m__s napisał(a):
A po czwartku (przy ewentualnym śniegu)? Wydaje mi się, że w sumie najtrudniejszy moment to chyba "czarny szlak" (w górę/dół) tuż przed samym schroniskiem lub przejście obok Siklawy (chyba) żółtym.

Wybieram się z dziewczyną i zastanawiam się czy np. w jedną lub w drugą stronę nie wybrać się przez również przez świtówkę.

zielony przy Siklawie odradzam, czarny "łatwiejszy" - brak oblodzenia.
Świstówka od Piątki - lawiniasto
po stronie Doliny Rybiego Potoku też - szczególnie przejście przez Głęboki Żleb (Żleb Żandarmerii)

_________________
Każdy chłopak z polskiej wsi jeździ wozem TDI
Rosja to nie kraj, to stan umysłu
"Pierwsza decyzja, jaką w okresie zdobywania sprzętu musi podjąć wspinacz z gotową do użycia kartą kredytową..."


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 27, 2012 1:00 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 09, 2012 2:17 pm
Posty: 2995
Lokalizacja: Kraków
Czyli tak naprawdę zostaje nam opcja Czarnym do D5S i powrót tą samą drogą. Ciekawe czy uda się gdzieś dalej wyruszyć... i dlaczego nie :)

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 27, 2012 9:02 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): N paź 05, 2008 8:16 pm
Posty: 1359
Lokalizacja: silesia
m__s napisał(a):
Czyli tak naprawdę zostaje nam opcja Czarnym do D5S i powrót tą samą drogą. Ciekawe czy uda się gdzieś dalej wyruszyć... i dlaczego nie :)
Rogerus ma rację. Dojście do Świstówki - teren lawiniasty. Po stronie Rybiego Potoku - przejście Żandarmerii - teren lawiniasty. Ale to wszystko zakładając, że mamy co najmniej pierwszy stopień zagrożenia. Póki nie dowali śniegu nie przejmowałbym się bardziej przejściem z Moka do Świstówki czy odwrotnie niż samym dojściem pod próg stawiański, bo umówmy się - na tą chwilę lodowisko może być nawet w lesie w Starej Roztoce. Wydaje mi się, że w taką pogodę trzeba przyglądać się każdemu kamykowi z osobna przed postawieniem stopy.

_________________
I was blind but now I can see...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 27, 2012 9:54 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pt maja 29, 2009 3:57 pm
Posty: 1882
Lokalizacja: Lublin
Ali7 napisał(a):
Do samego końca?


Pewnie kolega miał na myśli zimowe podejście, które mniej więcej ( tzn. mniej niż więcej ) pokrywa się z czarnym.

_________________
Strząsnąć tę pisowską szarańczę.
Schetyna.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 27, 2012 11:38 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Śr wrz 21, 2011 1:16 am
Posty: 152
mial beztrosko polecic zielony przez siklawe albo niebieski przez swistowke? a moze sa jakies tajne, ''bezpieczne'' przejscia zima do schroniska w D5SP?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 28, 2012 12:45 am 
Kombatant

Dołączył(a): So gru 02, 2006 4:24 pm
Posty: 397
Lokalizacja: Warszawa
miler napisał(a):
Ali7 napisał(a):
Do samego końca?


Ostatnio edytowano Śr lis 28, 2012 12:50 am przez krzyss, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 28, 2012 12:47 am 
Kombatant

Dołączył(a): So gru 02, 2006 4:24 pm
Posty: 397
Lokalizacja: Warszawa
Ali7 napisał(a):
Nie wiem, co kolega miał na myśli. Ale kolega wypisywał wcześniej niejednokrotnie o strasznych zagrożeniach czyhających na idących pod Chłopka, a tutaj beztrosko poleca szlak, z którego końcówki w warunkach zimowych można się przepięknie spieprzyć. Stąd i moje zdziwienie.

No to zapraszam wszystkich mniej obeznanych na inne wejścia niż szlak czarny, a wk...nych Mających Dyżur w Topr odsyłam do alego - wszak to dzięki takim uwagom mogą sobie na dyżurze poza,,,,ć . A co do słowa "kolega", to na nie trzeba sobie , Młodzieńcze, zapracować... W innym wypadku - w języku polskim: "proszę pana" obowiązuje.

A już tak zupełnie poważnie - to przy śniegu, nie przy lodzie - ale to zaznaczyłem wypowiadając się WCZEŚNIEJ- czytać też trzeba umieć!!! - NA TYM WEJŚCIU (CZARNYCH ZNAKÓW TAM NIE WIDAĆ SĄ POD METROWYM ŚNIEGIEM) NIE DA SIĘ SPAŚĆ, MOŻNA TAM SKOCZYĆ. Lub, niestety, zjechać z lawiną... ALE NIE SPAŚĆ!!!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 28, 2012 1:01 am 
Kombatant

Dołączył(a): So gru 02, 2006 4:24 pm
Posty: 397
Lokalizacja: Warszawa
krzyss napisał(a):
m__s napisał(a):
A po czwartku (przy ewentualnym śniegu)? Wydaje mi się, że w sumie najtrudniejszy moment to chyba "czarny szlak" (w górę/dół) tuż przed samym schroniskiem lub przejście obok Siklawy (chyba) żółtym.

Wybieram się z dziewczyną i zastanawiam się czy np. w jedną lub w drugą stronę nie wybrać się przez również przez świtówkę.

Obok Siklawy to raczej zielonym niż zółtym. Ot, taka uwaga porządkowa. Świstówkę to odradzam (nie dlatego, że zamknięta, ale dlatego, że jak przy Siklawie się nie da przejść, to w Świstówce "po dwakroć" się nie da. Wszystko zależy jak człowiek jest przygotowany do lodu na gładkich kamieniach...
Przy śniegu to akurat czarny najłatwiejszy, przy mgle możliwe zbłądzenie z poważnymi skutkami... Bój się lodu, nie śniegu.

Ali, jak człowiek ma problem, czy zielony czy żółty przy Siklawie, to jest mu obojętne z której strony do schroniska czarnym w tych warunkach dojdzie. On się zabije wcześniej. Zastanów się zanim kolejny "lajcik" o Tatrach w listopadzie do sieci poślesz. Bo ktoś (na szczęście nie ja) albo ucierpi, albo będzie musiał za...ć pod górę zamiast wypić kawę aby cierpiącego uwolnić. Przeczytaj choćby ostatnie "Kroniki TOPR". I na tej podstawie przekonaj mnie (ciężko będzie).

To dla majacych problem z czytaniem, czy odróżnianiem lodu od śniegu...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 28, 2012 1:22 am 
Kombatant

Dołączył(a): So gru 02, 2006 4:24 pm
Posty: 397
Lokalizacja: Warszawa
batmik napisał(a):
m__s napisał(a):
Czyli tak naprawdę zostaje nam opcja Czarnym do D5S i powrót tą samą drogą. Ciekawe czy uda się gdzieś dalej wyruszyć... i dlaczego nie :)
Rogerus ma rację. Dojście do Świstówki - teren lawiniasty. Po stronie Rybiego Potoku - przejście Żandarmerii - teren lawiniasty. Ale to wszystko zakładając, że mamy co najmniej pierwszy stopień zagrożenia. Póki nie dowali śniegu nie przejmowałbym się bardziej przejściem z Moka do Świstówki czy odwrotnie niż samym dojściem pod próg stawiański, bo umówmy się - na tą chwilę lodowisko może być nawet w lesie w Starej Roztoce. Wydaje mi się, że w taką pogodę trzeba przyglądać się każdemu kamykowi z osobna przed postawieniem stopy.

Otóż to. Ostatnia akcja "pod Rysami" była po ubranego w raki....


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 28, 2012 8:06 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 01, 2008 8:10 pm
Posty: 4694
Dopisujemy do listy "zbrodniarzy tatrzańskich" Aliego? :mrgreen:

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 28, 2012 11:54 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 05, 2010 9:29 am
Posty: 2318
Lokalizacja: Radom
Mazio napisał(a):
Dopisujemy do listy "zbrodniarzy tatrzańskich" Aliego? :mrgreen:

profilaktycznie, czy zasłużenie? :wink:

_________________
Każdy chłopak z polskiej wsi jeździ wozem TDI
Rosja to nie kraj, to stan umysłu
"Pierwsza decyzja, jaką w okresie zdobywania sprzętu musi podjąć wspinacz z gotową do użycia kartą kredytową..."


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 28, 2012 8:33 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): N paź 05, 2008 8:16 pm
Posty: 1359
Lokalizacja: silesia
Mazio napisał(a):
Dopisujemy do listy "zbrodniarzy tatrzańskich" Aliego? :mrgreen:
Ale na pudło nie wskoczy. Nie zapomnij Mazio, że przez Ciebie i Vespę Niemiec spod Rysów wciąż leży w szpitalu :D :D :D

_________________
I was blind but now I can see...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 28, 2012 8:57 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4273
Lokalizacja: Łódź
Niesmiało przypominam że też nie chciałam potencjalnego poparzonego w stawie moczyc - to może choc 3 miejsce :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 28, 2012 9:16 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 6:19 pm
Posty: 3425
Lokalizacja: Elbląg/Gdańsk
krzyss napisał(a):
proszę pana

Panowie to w średniowieczu wyginęli...

krzyss napisał(a):
No to zapraszam wszystkich mniej obeznanych na inne wejścia niż szlak czarny, a wk...nych Mających Dyżur w Topr odsyłam do alego - wszak to dzięki takim uwagom mogą sobie na dyżurze poza,,,,ć . A co do słowa "kolega", to na nie trzeba sobie , Młodzieńcze, zapracować... W innym wypadku - w języku polskim: "proszę pana" obowiązuje.

Starcze... obawiam się, że nie zrozumiałeś Alego (co wynika z braku znajomości topografii) i pierdzielisz 3 po 3...

Mazio napisał(a):
Dopisujemy do listy "zbrodniarzy tatrzańskich" Aliego?

Ja bym dopisał bo przez takich ignorantów jak ten Młodzieniec giną w tarach niewinne istnienia ludzkie... :roll:

_________________
Zesraj się, a nie daj się...:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N gru 09, 2012 4:32 pm 
Nowy

Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 8:34 pm
Posty: 9
Lokalizacja: Dąbrowa
Wróciłem dziś z Grzesia i tym co mogę się podzielić to :
1.Dolina Chochołowska 25 cm z początku ubity i wyślizgany przez busy aż do parkingu, dalej jest już fajnie
2. Trasa na Grzesia bardzo ładnie przetarta
3.Temperatura przed Chochołowem o 8:50 w sobote -22 stopnie
4.Temperatura w Witowie o 6:00 w sobote rano -23 stopnie
5. Temperatura w niedziele w Witowie -20 stopni
6. Na szczycie Grzesia o 14:30 strasznie wiało,
7. Zachmurzenie w Witowie znikome ,na szczycie Grzesia 3/5 chmur
8. BYŁO NAPRAWDĘ FAJNIE , 20 km marsz w temp. poniżej -15 stopni to jest to co lubię :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N gru 09, 2012 7:04 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
Szedłeś w rakach czy bez ?
Szlak z Grzesia na Rakoń przetarty ?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N gru 09, 2012 8:06 pm 
Nowy

Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 8:34 pm
Posty: 9
Lokalizacja: Dąbrowa
trekker napisał(a):
Szedłeś w rakach czy bez ?
Szlak z Grzesia na Rakoń przetarty ?


bez raków, co Rakonia nie mam pojęcia czy przetarty , my byliśmy na Grzesiu koło 15:00, wiec zrobiliśmy tylko fotkę i na dół bo wiaro niemiłosiernie,
Ogólnie dolina Chochołowska świeciła pustkami, na parkingu było może z 10 samochodów


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N gru 09, 2012 11:32 pm 
Nowy

Dołączył(a): N gru 09, 2012 11:26 pm
Posty: 3
Lokalizacja: Katowice
Witam.
Czy szedł ktoś z Was z Wołowca na Łopatę ?
Wstępnie czytałem , że zimą to bardzo niebezpieczny szlak. Jakie uwagi, podpowiedzi? Mam zamiar tam się wybrać.
Byłem już zimą na Wołowcu ale przejście dalej było nieprzetarte dlatego zrezygnowałem. Ktoś z Was tamtędy szedł zimą?
Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn gru 10, 2012 1:14 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N paź 23, 2005 9:18 pm
Posty: 2116
trzeba mieć raki i czekan, lepiej schodzć po słowackiej stronie -po polskiej przepaściście tam, patrz na ryzyko lawin, samo wejscie pd.-zach. zboczem na Łopatę najlepiej ju ż latwo ale wcześniej ryzyko np. na dziurawej lubi wiać..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn gru 10, 2012 4:35 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 27, 2011 4:26 pm
Posty: 651
Lokalizacja: Warszawa
Nigdy nie wchodziłem w Zimę na Kozi od Pięciu Stawów, mam pytanie czy da tam radę wejść(A raczej wbiec :P) bez raków i czekana?

_________________
Jeśli chcesz biegać, przebiegnij kilometr… Jeśli chcesz zmienić swoje życie, przebiegnij maraton.

Emil Zatopek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn gru 10, 2012 4:43 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
Pewnie że się da, skoro kiedyś bez raków wchodzili północną Eigeru to i na Kozi pewnie można. Tylko zobacz sobie na różnicę w ilości wypadków podczas wejść bez raków i z rakami oraz na czasy przejść.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn gru 10, 2012 4:45 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 26, 2011 4:21 pm
Posty: 1379
Lokalizacja: Tarnów
kaziuuu napisał(a):
Nigdy nie wchodziłem w Zimę na Kozi od Pięciu Stawów, mam pytanie czy da tam radę wejść(A raczej wbiec :P) bez raków i czekana?

Wejść to może i dasz radę, gorzej z zejściem :wink:
Końcówka tam jest bardziej stroma i skalista, w zeszłym roku kolega wzywał TOPR do pary, która wybrała się bez sprzętu i później w okolicach wierzchołka nie mogli ruszyć w żadną stronę (on sam założył wtedy do zejścia, mimo że ogólnie jest mocny i lubi łazić na ryzyko).
Na pewno wiele od rodzaju śniegu zależy, ale ogólnie jest to nieco ryzykowne.

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn gru 10, 2012 5:19 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 27, 2011 4:26 pm
Posty: 651
Lokalizacja: Warszawa
Ok dzięki za info ;)
http://gory-swietokrzyskie.strefa.pl/przyroda.html

_________________
Jeśli chcesz biegać, przebiegnij kilometr… Jeśli chcesz zmienić swoje życie, przebiegnij maraton.

Emil Zatopek


Ostatnio edytowano Śr lip 26, 2017 1:23 pm przez kaziuuu, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn gru 10, 2012 5:26 pm 
Nowy

Dołączył(a): N gru 09, 2012 11:26 pm
Posty: 3
Lokalizacja: Katowice
Dzięki Kolego :)
Wygląda na to, że to nie jest jakoś specjalnie straszne.
W takim razie 22.12 - 23.12 będę próbował zwiedzić ten odcinek :)
Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn gru 10, 2012 7:35 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4273
Lokalizacja: Łódź
Olga napisał(a):
kolega wzywał TOPR do pary, która wybrała się bez sprzętu i później w okolicach wierzchołka nie mogli ruszyć w żadną stronę


unusmp napisał(a):
Wygląda na to, że to nie jest jakoś specjalnie straszne

No skoro TOPR działa :wink: :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18022 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 410, 411, 412, 413, 414, 415, 416 ... 601  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL