Forum portalu turystyka-gorska.pl

Ja się wybieram na luty/marzec do p.W.Niemca. Ale nie jestem w stanie powiedzieć dziś, którego dokładnie, bo mam kocioł w robocie :/...

I jak po kursach? Zadowoleni?
Kto się wybiera w marcu na Gąsienicową i do kogo na kurs?

_________________
opcio
www.opalek.pl

Na kursie u Waldka mieszkałem z kolesiem, który w zeszłym roku był w Adur i twierdził, że o wiele bardziel podobało mu się właśnie teraz. Trochę było to spowodowane również , z tego co pamiętam, pogodą bo w Adur był w marcu, ale mówił też o takiej kwestii jak istruktorzy. Chodziło mu o poczucie, że w Kilimanjaro ma do czynienia z bardzo doświadczonymi ludzmi, których aż chce się słuchać. Klasyka to wykłady Bogusia ! On był właśnie w Jego grupie. Mowił jeszcze o czymś, ale skleroza niestety... Ja sam polecam bardzo, mimo iż planowałem nie iść z nurtem i znaleźć jakąś jeszcze mało znaną szkołę. Niepotrzebnie. Na forum jest kilka relacji z kursu.

Tu moja http://wszystkoosporcieiturystyce.blogs ... oosha.html

_________________
''Video meliora proboque deteriora sequor.''

PIJ ZANIM POCZUJESZ PRAGNIENIE !

Yanoosh - jaką ekipę KWAQ-a obgadywaliście, co? przyznaj się natentychmiast!

P.S. fajna relacja

_________________
Każdy chłopak z polskiej wsi jeździ wozem TDI
Rosja to nie kraj, to stan umysłu
"Pierwsza decyzja, jaką w okresie zdobywania sprzętu musi podjąć wspinacz z gotową do użycia kartą kredytową..."

Obstawialiśmy czy dojedzie w tamten piątek. Po rozmowie z Nim pewny byłem, że tak, a piwo wygrały dziewczyny... Sick

Stawiać na KWAQa to tak jak na polskie drużyny piłkarskie cholera

_________________
''Video meliora proboque deteriora sequor.''

PIJ ZANIM POCZUJESZ PRAGNIENIE !

ale zawsze możesz postawić jemu

_________________
Każdy chłopak z polskiej wsi jeździ wozem TDI
Rosja to nie kraj, to stan umysłu
"Pierwsza decyzja, jaką w okresie zdobywania sprzętu musi podjąć wspinacz z gotową do użycia kartą kredytową..."

Wcześniej to się chyba z Tobą spotkam sherpo a stawiać będzie solenizant. To taka piękna tradycja

_________________
''Video meliora proboque deteriora sequor.''

PIJ ZANIM POCZUJESZ PRAGNIENIE !

oh yeah!

_________________
Każdy chłopak z polskiej wsi jeździ wozem TDI
Rosja to nie kraj, to stan umysłu
"Pierwsza decyzja, jaką w okresie zdobywania sprzętu musi podjąć wspinacz z gotową do użycia kartą kredytową..."

ktoś się szkoli w ten weekend?

_________________
opcio
www.opalek.pl

Witam.
Wybiera się ktoś na szkolenie w Betlejemce w lutym 2016 Kurs Zimowy Turystyki Wysokogórskiej.
pozdrawiam Tomek.

Witam
Ja planuję w tym roku, ale jeszcze nie wiem w jakiej szkole

Jakie szkoły brałeś pod uwagę?

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

Wybierasz się?

Już nie, a kiedy będziesz?

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

Wykłady mają być w pokoju 12 - osobowym w Murowańcu.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

W Murowańcu
A myślałem, że w Chochołowskiej?

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

Adur
Kilimanjaro
czy może faktycznie PZA?
Masz może jakieś uwagi? zawsze przyda się większa orientacja.
Może jakąś inną szkołę polecasz?

Monika jest OK,
Waldek swojego czasu był OK, teraz nie wiem, ale wiele słyszałem niekoniecznie pozytywnego,
PZA, to PZA,
Co do innych np.
Jarek Caban,

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

Tam będą egzaminy.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Cześć. Nie wiem czy to dobry wątek, ale nie bardzo wiem gdzie mogę zadać to pytanie. Chcielibyśmy z mężem wybrać się na kurs turystyki zimowej. Czy któreś kursy są znacznie bardziej polecane niz inne? Mieszkamy w Warszawie, więc myśleliśmy o wyjeździe z Klubem Wysokogorskim stąd albo o kursie bezpośrednio z Betlejemki. (tylko jak się tam dostać z zerowym doświadczeniem zimowym.. Chyba tylko z Brzezin) W jakim miesiącu najlepiej jechać, są jakieś reguły co do warunków (jak np w lato, że bardziej leje deszcz w lipcu niz sierpniu)? Grudzień chyba odrzucimy ze względu na krótki dzień.

Bardzo proszę o jakieś rady, bo w lecie lazilismy już dużo, ale jeśli chodzi o zimę to jestesmy kompletnie zieloni..

Banja

Czy tylko mi wydaję się, że liczne posty na FB, tatromaniakach o byciu rozsądnym zimą, szkoleniach turystyki zimowej (sic!!) to konkretne ogłupianie ludzi? Dojście na Hale Gąsienicową to nie żadne 'rocket science', setki ludzi dzień w dzień tam dochodzą na piwo i szarlotkę. Dwa dni po opadach śniegu będzie przedeptane i dasz radę pójść w adidasach. Mówię to świadomie i narażam się na lincz 'tatromaniaków' i innych miłośników gór.


Kolejny kwiatek jaki znalazłem wczoraj: https://www.facebook.com/warunki/photos ... =3&theater
ja pierdziu, wstyd byłoby mi się przyznać, że wydałem 30zł na ostrzenie raków.

_________________
https://www.flickr.com/photos/156235994@N06/albums

Dziękuję za przeniesienie postu do odpowiedniego wątku.

Velka, a czy uważasz, że w ogóle warto wybrać się na taki kurs?

Nie chcę się wcinać w odpowiedź Velki, ale osobiście uważam, że warto. Jakby nie było, jest to dobre wprowadzenie w zimowe Tatry, bezpieczne, pod okiem doświadczonych instruktorów. Choć dla osób zupełnie bez doświadczenia zimowego, jak Wy, uważam że najlepszy byłby rodzaj kursu skróconego - bez elementów typu wyciąganie ze szczeliny, bo ani nie zapamiętacie, ani nie dacie rady sami tego wykonać w razie w. Zatem ciekawym rozwiązaniem byłby kontakt z jakimś uznanym instruktorem i kursik "indywidualny" - ot w formie choćby 1-dniowej wycieczki wprowadzającej Was w zimowe Tatry. Powodzenia!

Jak miałem okazję obserwować te kursy, to jednak też poziom tych kursów jest bardzo różny. Na jednym kursanci patrzyli jak instruktor wbija igłę do trawek żeby zobaczyć jak to wygląda a na drugim zbudowali stanowisko z igieł i z niego samodzielnie zjechali. Na jednym próbowali się wspinac na wędkę nad Zmarzłym, no fajna zabawa, a na drugim przeszli grań od Fajek (z ominięciami oczywiście) do Zadniego Granata na lotnej z własnych punktów.
To trochę tak jak dwa zupełnie różne kursy.
No i osoba samego instruktora, bo zdażają się osobniki, po których może się odechcieć po górach chodzić.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

Kursy są różne. Dla początkujących nie jest potrzebny kurs uczący chodzenia w Alpach po lodowcu.
Trzeba wybrać coś dla siebie. Przejrzeć program. Zapytać instruktora.
A jeśli nie ma doświadczonego kolegi, który przekaże te podstawowe umiejętności to oczywiście warto iść na kurs.
Inną opcją jest pójście na zimową wycieczkę z przewodnikiem, z zaznaczeniem, że zależy nam na tych podstawowych zasadach turystyki zimowej. Od przewodnika też się można tego nauczyć.
Co do terminu to grudzień bym sobie odpuścił bo przeważnie wtedy to są początki zimy. Mało śniegu itd.

_________________
Tatrzańskie szlaki..

dzięki za wszystkie odpowiedzi. Ale chyba teraz wiem mniej niż wcześniej
Niestety, nie mamy nikogo znajomego, kto mógłby nas wprowadzić w "tajniki" zimowe Chyba jednak zdecydujemy się na ten kurs. Mój mąż też już się nakręcił. Polecacie z http://betlejemka.org.pl czy lepiej z jakiegoś klubu?

Ja polecam Jędrka Chrobaka który prowadzi kurs w schronisku Stara Roztoka. Bardzo rzetelnie i solidnie szkoli, oprócz tego weszłam z nim na Mnicha (styczniowa pełnia, tego się nie da opowiedzieć). Nauczył mnie korzystanie z ABC lawinowego, kopania jamy, robienia stanowisk (z użyciem śruby lodowej też).

_________________
Wenus w Milo

_________________
Wenus w Milo

Ja polecam Stefana Stefańskiego ze szkoły "W pionie". Tym bardziej, jeśli jesteście z W-wy. Szkoła ma siedzibę i ściankę na Nowowiejskiej, można tam czasem spotkać Stefana (albo się z nim umówić) i pogadać, co i jak.
http://wpionie.pl/index.php?r=sz_kursy

Siedzibę zimową mają w Kirach, więc jeśli obawiacie się zimowej solowej "wspinaczki" na Halę, no to w tym przypadku obawiać się nie musicie.