Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Śr gru 18, 2024 11:41 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6175 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 182, 183, 184, 185, 186, 187, 188 ... 206  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: N lut 12, 2017 7:42 pm 
Nowy

Dołączył(a): Wt lut 05, 2013 9:33 pm
Posty: 10
wczoraj na Rysy warunki prawie idealne.. w górnej części rysy tylko ciut kopny był śnieg.. poza tym przedeptane, ale oczywiste jest, że na ten szlak trzeba brać raki i czekan

Natomiast "skróty" do moka, to jest wyzwanie i nie lada gratka dla amatorów zjazdów na reklamówkach.. i bez raków na nogach odradzam. Po zejściu do Moka przytroczyłem raki do plecaka i schodziłem w podejściówkach wielokrotnie walcząc z ślizgawicą i to musiał być komiczny widok - wielu hiszpanów i innych turystów kręciło tam filmiki.. a po dojechaniu do domu zdziwiłem się, że raków przy plecaku nie ma ;-(. Jakby przypadkiem jakiś forumowicz je odnalazł, to chętnie dogadam się w sprawie zwrotu :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lut 12, 2017 9:06 pm 
Swój

Dołączył(a): Cz lip 09, 2015 6:46 pm
Posty: 37
miler napisał(a):
ciacho23 napisał(a):
szlak parking Chochołowska - Kończysty warunki wymarzone.

Którędy ?

Polana Trzydniówka czerwonym na Trzydniowiański i dalej na Kończysty.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lut 14, 2017 9:08 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 26, 2013 7:31 am
Posty: 1616
Lokalizacja: Tarnow
Z wczoraj :)
Ścieżka pod reglami na wielu odcinkach mocno zalodzona. Raczki czy jakieś nakładki mogą być wielce pomocne.

_________________
flickr

------

"czekan, jak sama nazwa wskazuje - narzędzie do czekania"
Włodzimierz Firsoff
Taternik 1932 nr 3


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lut 14, 2017 12:29 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Wt kwi 05, 2016 3:42 pm
Posty: 269
Lokalizacja: Kraków
lxix napisał(a):
Ścieżka pod reglami na wielu odcinkach mocno zalodzona
Zalodzenie dotyczy też tras ski-turowych, bo w partiach szczytowych wiatr odsłonił płaty lodoszreni (czasami i kamienie). Jak zjeżdża się po 16:00, to w dolinach też twardawo. Wczoraj ostrożnie zwoziłem się z Rakonia na Wyżnią Chochołowską (podejście ze Zverovki przez Tatliakową Chatę -teraz nie polecam, już lepiej przez Dol. Łataną i Przeł. Łuczniańską). Ponieważ byłem sam, z ciężkim plecakiem, większość mojego zjazdu to były trawersy i ześlizgi boczne. Długi okres bez opadów, to nie tylko plusy- jak brak zagrożeń lawinowych, ale i minusy, może lepiej poczekać lub wybrać wariant pieszej turystyki.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lut 14, 2017 7:10 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 1:05 pm
Posty: 1693
Dużo śniegu - źle bo lawiny.
Mało śniegu, źle bo oblodzenia. I jak tu nam górskim turystom aura ma dogodzić? ;-).

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lut 15, 2017 10:52 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt sie 07, 2015 10:09 pm
Posty: 780
Lokalizacja: Chrzanów
Czy któryś z szacownych Forumowiczów był w przeciągu ostatniego tygodnia no może dwóch na Durnym Szczycie ? Jak wygląda podejście i ewentualnie dalsza część grani do Łomnicy ?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lut 15, 2017 11:45 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Damian78 napisał(a):
Jak wygląda podejście i ewentualnie dalsza część grani do Łomnicy ?

Raczej: "jak wyglądało podejście..."
Tydzień - a co dopiero dwa - to trochę czasu jest...

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lut 22, 2017 8:44 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 1:05 pm
Posty: 1693
Pytanie "pozaszlakowe" bo narciarskie, ale na szybko nie znajduję stosownego wątku, więc tutaj:

Czy z Nosala można (i nie chodzi mi o możliwość "fizyczną" bo wiem, że leży snieg, a trasa nie zarosła, ale prawną, by nie narażać się na strażnika parkowego i inne konsekwencje) można zjeżdzać na nartach?

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lut 24, 2017 3:01 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 7:54 pm
Posty: 2482
Trochę wieje:

http://www.shmu.sk/sk/?page=2049&id=810

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lut 24, 2017 10:39 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pt lut 24, 2017 10:22 pm
Posty: 3
Cześć wszystkim, jest to mój pierwszy post na tym forum :)

Za kilka dni wybieram się w Tatry, w lecie zaliczyłem Orlą Perć, Rysy, Kościelec, itd, w zimie moje doświadczenie jest mniejsze; doszedłem nieco powyżej Czarnego Stawu w Dolnie Gąsienicowej oraz rozmaite doliny. Tym razem jestem lepiej przygotowany, mam raki, kijki. Chciałbym wejść gdzieś wyżej, ale martwi mnie to, że jest drugi stopień zagrożenia lawinowego. Jakie szlaki polecacie przy obecnej pogodzie? Myślałem o Dolinie Pięciu Stawów i ew Kozim Wierchu, lecz przy tej pogodzie będzie to bezpieczne ? Kolejne trasy o jakich myślę to Murowaniec->Kasprowy Wierch, Murowaniec->Krzyżne, ew Murowaniec- Zawrat, wejście na Giewont. Proszę o rady :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So lut 25, 2017 11:32 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 1:05 pm
Posty: 1693
mackowiak1991 napisał(a):
Proszę o rady :)

Witaj w piekle.
Proszę bardzo:
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=4630
miłej lektury - 35 stron, ale tam jest bardzo dużo ciekwych rzeczy.
Krzyzne na poczatki chodzenia w zimie to nie jest (zwykle) dobry pomysł.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lut 26, 2017 3:37 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14942
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Madness napisał(a):

Tak akurat wyszło, że jakieś pół godziny wcześniej byłem na szczycie Kopieńca Wielkiego. Mocno przytulony do skałek na szczycie :).
M-F pokazywał prognozę dla 2400 na 125 km/h. Na Kopieńcu było dużo mniej, "na oko" jakieś 100, ale i tak ciekawe doświadczenie to było. Generalnie nie odnosiłem wrażenia, żeby mnie mogło "zwiać", może to kwestia mojej masy. Natomiast połamać drzewa dookoła zdecydowanie i owszem, najbardziej się bałem w lesie, zresztą pewnie tak z kilkadziesiąt drzew tego dnia rzeczywiście zwaliło. 100 km/h to "dziesięć w skali Beuforta". 230 jest grubo poza skalą.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lut 27, 2017 2:28 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
grubyilysy napisał(a):
Tak akurat wyszło, że jakieś pół godziny wcześniej byłem na szczycie Kopieńca Wielkiego. Mocno przytulony do skałek na szczycie .
M-F pokazywał prognozę dla 2400 na 125 km/h. Na Kopieńcu było dużo mniej, "na oko" jakieś 100, ale i tak ciekawe doświadczenie to było. Generalnie nie odnosiłem wrażenia, żeby mnie mogło "zwiać", może to kwestia mojej masy. Natomiast połamać drzewa dookoła zdecydowanie i owszem, najbardziej się bałem w lesie, zresztą pewnie tak z kilkadziesiąt drzew tego dnia rzeczywiście zwaliło. 100 km/h to "dziesięć w skali Beuforta". 230 jest grubo poza skalą.


Wiele lat temu takiego "zwiania" doświadczyłem w wrześniu po stanięciu na Koziej Przełęczy podchodząc od Murowańca. Wiedzieliśmy, że jest halny ale tak trochę po głupiemu sądziliśmy, że jakoś to będzie. Ile nas "zwiało"? Nie pamiętam, ale dość sporo, jednak bez skutków ubocznych. Na grani było lepiej ale też nie klawo i zawróciliśmy z powrotem mimo pięknej "lampy".

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn mar 06, 2017 1:41 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 25, 2007 9:48 am
Posty: 7575
aitseb napisał(a):
Kolejne bezsensowne, nic nie wnoszące i zaśmiecające ten wątek elaboraty. Ktoś tu chyba lubi sobie nabijać licznik postów i nudzi sie w pracy/życiu. Panom już podziękujemy (gdzie jest admin??), a teraz proponuję i zachęcam, by ktoś kto był bądź wybiera się w tym tygodniu w Tatry napisał dokładnie jakie są warunki w partiach szczytowych, jaki śnieg i jak ze śladem. W tamtym tygodniu mało osób chodziło, bo była trójka, więc podejrzewam, że dopiero w tym tygodniu coś zostanie przetarte (o ile nie przewieje tego wiatr). Z góry dziękuję za odpowiedź, będę obserwował wątek, bo w weekend wybieram się w góry. I naprawdę proszę Was o powstrzymanie się od pitolenia, bo przez to człowiek po prostu TRACI CZAS na scrollowanie i analizowanie tego, czy gdzieś jednak może ktoś nie napisał czegoś ISTOTNEGO w tym steku bzdur. Dziękuję.

Pouczać można dopiero od 200 postów na forum, nie zapędziłeś się, greenhornie?

Szanowni forumowicze, mający w dorobku powyżej 200 postów, pytanie - jak tam warun w żlebach Kasprowego i prognozy na najbliższe dni? Napadało w nocy? Da się chodzić?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn mar 06, 2017 6:30 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pt maja 29, 2009 3:57 pm
Posty: 1882
Lokalizacja: Lublin
[[i:...]quote="leppy"]jak tam warun w żlebach Kasprowego i prognozy na najbliższe dni? Napadało w nocy? Da się chodzić?[/quote][/i:...]
W żlebach nie przetarte, dosypało, piękne nawisy z kasprowego na beskid, jeszcze czegoś takiego tam nie widziałem.

_________________
Strząsnąć tę pisowską szarańczę.
Schetyna.


Ostatnio edytowano Pn mar 06, 2017 8:35 pm przez miler, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn mar 06, 2017 6:41 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 22, 2012 7:38 pm
Posty: 843
Lokalizacja: siem-ce; m-ce
leppy napisał(a):
jak tam warun w żlebach Kasprowego i prognozy na najbliższe dni? Napadało w nocy? Da się chodzić?

Z chęcią bym coś napisał, ale mam za mały dorobek :) . Na szczęście, ten post, to krok na przód :wink: .


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn mar 06, 2017 7:23 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4273
Lokalizacja: Łódź
magis napisał(a):
Z chęcią bym coś napisał, ale mam za mały dorobek :) . Na szczęście, ten post, to krok na przód :wink: .
:rofl_an: :bowdown: :rofl_an:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn mar 06, 2017 7:56 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pt maja 29, 2009 3:57 pm
Posty: 1882
Lokalizacja: Lublin
magis napisał(a):
Z chęcią bym coś napisał, ale mam za mały dorobek . Na szczęście, ten post, to krok na przód .


Wal śmiało, masz przyzwolenie od uzależnionego. :lol:

_________________
Strząsnąć tę pisowską szarańczę.
Schetyna.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn mar 06, 2017 8:09 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 22, 2012 7:38 pm
Posty: 843
Lokalizacja: siem-ce; m-ce
miler napisał(a):
Wal śmiało, masz przyzwolenie od uzależnionego.

Jednak będę trzymał się regulaminu. Po kolejnych osiemnastu postach rozpocznę marsz na Kasprowy...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn mar 06, 2017 8:21 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4273
Lokalizacja: Łódź
magis napisał(a):
Po kolejnych osiemnastu postach rozpocznę marsz na Kasprowy...

Ale biorąc pod uwagę że dołączyłeś w 2012 to może być już wiosna bądź nawet początek lata... :(


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn mar 06, 2017 8:22 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pt maja 29, 2009 3:57 pm
Posty: 1882
Lokalizacja: Lublin
A kto go ustalił ?...leppy ?...to prywata. :lol:

_________________
Strząsnąć tę pisowską szarańczę.
Schetyna.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn mar 06, 2017 8:27 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
WILCZYCA napisał(a):
Ale biorąc pod uwagę że dołączyłeś w 2012 to może być już wiosna bądź nawet początek lata...
A wtedy w żlebach może już nie być śniegu.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn mar 06, 2017 8:30 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 22, 2012 7:38 pm
Posty: 843
Lokalizacja: siem-ce; m-ce
WILCZYCA napisał(a):
Ale biorąc pod uwagę że dołączyłeś w 2012 to może być już wiosna bądź nawet początek lata...

W takim razie, obym nie ujechał na płacie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn mar 06, 2017 8:44 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4273
Lokalizacja: Łódź
Wszystko dlatego ze w polityce nie pisujesz - taki jeden świeży gościu sobie 23 posty w jeden dzień dał rade machnąć a co.
I już jutro mógłbyś jak w dym walić a może juz nawet dziś z wieczora to Ty tylko te relacje, zdjęcia po kilka w jednym poście.
I na co Ci przyszło? :eye:

:wink: :kotek:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn mar 06, 2017 8:51 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
WILCZYCA napisał(a):
Wszystko dlatego ze w polityce nie pisujesz
O to,to :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn mar 06, 2017 9:12 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 22, 2012 7:38 pm
Posty: 843
Lokalizacja: siem-ce; m-ce
WILCZYCA napisał(a):
Wszystko dlatego ze w polityce nie pisujesz

Staram się nie marnować energii.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt mar 24, 2017 1:22 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Wt lip 16, 2013 6:29 pm
Posty: 367
Lokalizacja: Kraków
Czy może ktoś wie jak wyglądają szlaki w dolinkach tatrzańskich? Jakis lód, ? wielkie bloto?
Wpadły dwa dni wolnego w kupie, wiec chcieliśmy pojechać:
-jeden , dwa złamane żebra
-drugi , uszkodzony kręgosłup
-trzecia, uszkodzona kość ogonowa
-i na końcu ja, po obustronnym obturacyjnym( czy jakoś podobnie) zapaleniu płuc.
No normalnie jak Pochód Zdechlakow u Nohavicy

https://m.youtube.com/watch?v=2-YgfmaPI0k.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt mar 24, 2017 1:49 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 28, 2011 9:09 am
Posty: 5463
Lokalizacja: Białystok
Hrabia napisał(a):
Czy może ktoś wie jak wyglądają szlaki w dolinkach tatrzańskich? Jakis lód, ? wielkie bloto?


Post z 19.03 z innego forum ale może się przyda...

Marek S napisał(a):
Szlak z Wierch Porońca na Rusinkę jest pokryty śniegiem. Na drodze na Kalatówki ciągła pokrywa śnieżno lodowa zaczyna się na wysokości II podpory kolejki. Generalnie na szlakach na Kondratową i Gąsienicową śniegu mało, wystają kamienie i jest dość ślisko.

_________________
Wiem, że nic nie wiem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt mar 24, 2017 3:03 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Wt lip 16, 2013 6:29 pm
Posty: 367
Lokalizacja: Kraków
Dziękuję.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt kwi 04, 2017 6:09 pm 
Nowy

Dołączył(a): Wt kwi 04, 2017 5:03 pm
Posty: 1
Witam
W tym roku wyjazd w Tatry strasznie późny mi się zrobił, bo dopiero na ostatnią dekadę kwietnia, bardziej wiosna, niż zima, ale plan na parę wyjść mam, z tych wyższych to Karb, Świnica, Trzydniowiański, Rakoń, Giewont. Trasy z wyjątkiem Świnicy i Giewontu zrealizowałem już, ale taką prawdziwą zimową zimą, a nie taką wiosenną. Założenie wycieczki tylko przy I stopniu zagrożenia lawinowego. Jest dla mnie parę niewiadomych, po prostu nie wiem, czy o takiej porze roku da się to w ogóle zrealizować, ale liczę na Wasze doświadczenia z lat minionych, z podobnych okresów ...
1) Wejście od strony Czarnego Stawu na przełęcz Karb - normalnie lodem ścieżką przez staw, ale czy to nie jest już zbyt późno, zbyt ciepło ? czy jest zwyczajowo jest także ścieżka wzdłuż brzegu pod żleb ?
2) Wejście na Świnicę (Wierzchołek Taternicki) - tu czyhają jakieś wiosenne niespodzianki ?
3) Wejście na Trzydniowiański z zejściem (lub wejściem) przez Dolinę Jarząbczą - dotychczas przez Jarząbczą zimą nie chodziłem ... czy tu mamy letni przebieg trasy ? czy jest wersja zimowa z minięciem żlebu spod Czubika ?
4) Wejscie na Rakoń przez Grzesia z ewentualnym zejściem przez Wyżnią Chochołowską - pytanie podobne jak przy Trzydniowiańskim, jest wersja zimowa zejścia ? przedeptana ? bezpieczniejsza niż szlak letni ?
5) Giewont - czy nazbyt lawiniasto jednak tu ?

Nie oczekuję odpowiedzi, tak będzie bezpiecznie, bo absolutnie zdaję sobie sprawę, że o tym decydują warunki dnia. Liczę jednak na Wasze wspomnienia, podzielenie się Waszymi doświadczeniami z wędrówek po Tatrach taką pora roku :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6175 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 182, 183, 184, 185, 186, 187, 188 ... 206  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL