Forum portalu turystyka-gorska.pl

Chcę się dołączyć do pytania, interesuje mnie zimowy wariant wejścia na Kościelec w weekend majowy, taki:


myślicie, że to możliwe?

Nie no tak z partyzanta to bym się od razu na Kościelec nie wybrała
Oczywiście chodziłam, brat dużo więcej niż ja. Ale cały czas się zastanawiam nad tym Kościelcem, znalazłam jeszcze wariant drugi, autor ten sam:

czekan
od dawna czekan służył "pomocą" podczas chodzenia w górach. nie tylko w zimie...



pozdrawiam
gb

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/

z prawej jest szlak więc pewnie widać że raki potrzebne

Następująco:

Później się zrobiło mleko i nawet siebie nawzajem dobrze nie widzieliśmy:

Ma ktoś może wiedzę na temat warunków na szlaku z doliny Kościeliskiej na Starorobociański Wierch ? Jak myślicie jest szansa że jutro nie będzie jeszcze padać ?

Moja kula zgadula mówi, że jutro pogoda będzie całkiem przyzwoita.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

O ile mnie oczy nie mylą to TOPR przestał podawać komunikat lawinowy

_________________
Wiem, że nic nie wiem

Najwyraźniej lawina zasypała siedzibę TOPR - u.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

A więc lawinowa 5

_________________
Wiem, że nic nie wiem

ma ktoś info a najlepiej zdjęcia jak wygląda obecnie podejście od czarnego na Karb? interesuje mnie czy bez czekana się da bezpiecznie wejść- bez ryzyka poślizgnięcia?

Byłem w piątek tydzień temu. Po drodze przecina się chyba 3 śnieżne fragmenty, z czego ostatni tuż przed samą granią. Wchodziliśmy bez czekana i raków. Jedna para schodziła z rakami, z tym że, schodzili zalegającym śniegiem w linii prostej na sam dół, poza szlakiem.

pozdrawiam

Witam wszystkich.
vivon:


To w sumie jeden taki moment, uważając da się przejść bez problemu. Pozdrawiam

edit: Jeśli ktoś potrzebuje mam jeszcze fotki szlaku na Skrajny Granat, Żleb Kulczyńskiego, Kościelec.

Byłam, sprawdziłam, udało się

Szlak z Wyżnich Hag nad Batyżowiecki Staw praktycznie bezśnieżny (2 krótkie odcinki w górnej części), trzeba też przekroczyć potok, który mocno rozlał się na ścieżce.
Później Batyżowiecką Doliną sporą część na upartego można przejść w podejściówkach po piargach i złomach, większe ilości śniegu dopiero od Niżniej Batyżowieckiej Równi.
W Walowym Żlebie trochę śniegu, trochę skały, w górnej części już prawie wytopione. Uwaga - wyjątkowo krucho !!!
Przełęcz Tetmajera - Gerlach: sucha, ciepła, lita skała, coś wspaniałego
Zejście przez Batyżowiecką Próbę: u góry czysto, później w żlebie śnieg, klamry i łańcuchy suche oprócz jednego miejsca w rynnie, nad którym obecnie płynie wodospad i jest zupełnie zalane wodą. Mój partner - a jest naprawdę mocny - nieźle się tam namęczył, więc sama nawet nie podchodziłam, tylko zjechałam z jakiegoś starego ringa.

Pogoda piękna, jedynie koło południa krążyło trochę mgieł i niskich chmur.

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.

To ja poprosze o Kościelec i Skrajny Granat

_________________
Wiem, że nic nie wiem

dzięki wielkie, o to mi chodziło:)

Dawaj wszystko co masz!

_________________
"Góry stanowią jedną z najpiękniejszych ucieczek od nieszczęść naszego współczesnego świata. Góra,to istota więcej niż doskonała, którą czcimy i przed którą wypada jedynie spróbować zatańczyć. Królestwo prawdziwej wolności, mały skrawek raju."

Stan na 10.05.2013:

Kościelec:




Skrajny Granat:



Żleb Kulczyńskiego i Kozia Dolinka:





Świnicka Przełęcz:

Ooo, byłeś teraz na Kościelcu? Jak wygląda szlak na szczyt tak w skrócie?

Od Karbu na sam szczyt ani płatka śniegu na szlaku jeśli to masz na myśli.

Witam:)

Czy ktoś z użytkowników był już na Rysach i mógłby wypowiedzieć się na temat warunków tam panujących; konkretnie chodzi i wariant szlaku, warunki śniegowe; chciałbym wybrać się tam jeszcze przed sezonem, więc może ktoś z bardziej doświadczonych użytkowników mógłby pomóc:)

W niedzielę i poniedziałek ma spaść w Tatrach Wysokich 15 cm śniegu wysoko potem od wtorku znów bezchmurne niebo i ciepło.

Mój brat dzisiaj był, wklejam zdjęcia które przysłał mi MMSem, bardziej szczegółowo może sam napisze później.

Dzięki wielkie za zdjęcia:)

Czy na szlaku Dolina Kościeliska - Przełęcz Iwaniacka - Ornak - Siwa Przełęcz - Dolina Chochołowska trzeba spodziewać się śniegu na szlaku? Szczególnie w miejscach gdzie można po tym śniegu zjechać na dół?

Z Siwej Przełęczy do Chochołowskiej po drodze jest taki żleb, który kiedyś w czerwcu pokonywałam w dół drąc po kosówkach, bo był pełen zlodowaciałego śniegu, ale jak tam teraz może wyglądać to nie wiem. Może się znajdzie ktoś kto szedł niedawno.

_________________
Powolutku do przodu, mamy już stronę !!! http://pomagamoli.pl/

Mam pytanie odnośnie Kominka pod Czarnym Mniszkiem i ścieżki z pośredniego Granatu na Skrajny od strony Dolinki Buczynowej oraz szlaku na Chłopka. Czy w kominku oraz na ścieżce pomiędzy Granatami nie ma już śniegu i czy da się przejść bez problemu ?
Jak się ma sprawa wejścia na Kazalnice i potem przejścia Galeryjki, jest możliwość bezpiecznego przejścia bez sprzętu ?

Jaki warunki na podejściu żółtych na Grzesia, niebieskim na odcinku Grześ-Rakoń-Wołowiec i na zejściu zielonym przez Wyżnią?

A dwa:
Jak sytuacja na Czerwonych Wierchach i szlakach dojściowych na Czerwone, szczególne na zielonym na Kopę K. i na Kobylarzu.

_________________

Co prawda szłam tamtędy już jakiś czas temu (01.05) ale wejście na Wołowiec tą trasą bezproblemowe. Trochę śniegu zalegało na żółtym szlaku, przypuszczam że już go tam nie ma. Jeśli chodzi o zejście szlakiem zielonym - zjazd na tyłku po śniegu.