Forum portalu turystyka-gorska.pl

Pisałem, że to nie ja prowadziłem

Taternik nie musi prowadzić żeby być taternikiem, czy u traktorników jest inaczej ?

No jeśli tak na to spojrzeć to można częściowo się zgodzić z tą teorią nie wiem co prawda czy PFZT (Polska Federacja Zapalonych Traktorników) doszła już do porozumienia w tej sprawie

Wbrew pozorom, to bardzo prężna organizacja. Dzięki ich staraniom część Doliny Chochołowskiej, na wzór Doliny Jaworowej na Słowacji została udostępniona dla działalności traktornickiej.

Wychodna Vysoka

też się dopisze, Kondracka Kopa, Świnica itd.

I to wszystko traktorem?

Kobiety na traktory

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Czyżby hasło z cyklu "historia kołem się toczy"? A co do gór Rohu dał w cytacie to może jakby ktoś założył jak to się mówi "dobre gumy" to może i wjedzie

Jak by założyć gumy na wibramie ...

bieżnikowane?


a na temat:
moje pierwsze 2000 m.n.p.m. to były Wrota Chałubińskiego, roku nie pamietam. potem Wołowiec, a dalej to różnie. ostatnie >2k to Mała Wysoka.

_________________
Każdy chłopak z polskiej wsi jeździ wozem TDI
Rosja to nie kraj, to stan umysłu
"Pierwsza decyzja, jaką w okresie zdobywania sprzętu musi podjąć wspinacz z gotową do użycia kartą kredytową..."

Szpiglasowa Przełęcz, w 2008 w okropnym deszczu i mgle
ze szczytów to Rysy rok później

Qrde - czyżbym był już taki stary w porównianiu z innymi forumowiczami...
Chyba założę wątek Tatry dla wapniaków i schorowanych
/Wołowiec w 1978/

Nie pękaj, Geriatric Alpine Club ma tu silną reprezentację.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Czerwone Wierchy-1993r
w zimie-Swinica2291-1997r

W sobotę się powiększyła.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Gratulacje. Mimo tego, że "geriatric" to "jeszcze może" i się rozmnaża.

Dziękujemy. Idziemy w siłę i kiedyś pójdziemy jak masowcy - lechowcy.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

W 78 nie było jeszcze mnie na świecie, wszystko przede mną

mnie nawet nie było w planach.

_________________
,,pomyślmy jak wiele trzeba mądrości, by stopić się w jedności''.

Pomyśl o Grojcu.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Beskid (2012), w drodze na Świnicę...O ile dobrze pamiętam

A ja jestem "ŚWIEŻAK" - Kościelec IX.2009. A ostatnie to Czerwona Ławka a szczyty Rohacze

To ja jestem zupełny świeżak
W minioną niedzielę tj. 16.09.2012 weszłam na Ciemniaka, potem Krzesanica, Małołączniak i Kopa Konracka. Dzień wcześniej też byłam powyżej dwóch tysięcy, tyle że była to Przełęcz Szpiglasowa.
Pozdrawiam użytkowników forum.

Dokładnie- to był też mój pierwszy dwutysięcznik , tylko nieco trochę dawniej
Zresztą: Jak powszechnie wiadomo (choćby z lekcji geografii) jedyne dwutysięczniki w Polsce występują w Tatrach (żeby nie było- nie piszę o pojemności silników )
Potencjalna jednostka (nie każda)- piszę potencjalna, statystyczna przy dość wysokiej medianie "za") jest skazana na wjazd "pociągiem" na Kasprowy , a jeśli to statystycznie ambitna jednostka (i na tyle kumata, że zdaje sobie sprawę, że nie jest obecnie na Giewoncie) wali z buta zdobywać swój pierwszy dwutysięcznik- i jest to właśnie Beskid

_________________
Alkohol nie rozwiązuje problemów. Mleko też nie.

Mnie sie zawsze wydawało że pierwszą dwójke zrobiłem w Irlandii lata temu, bo pamietam, że było bardzo wysoko. Teraz doczytałem, że najwyższy szczyt tam to 1040, to i do Baraniej Góry nawet startu nie ma.
Czyli jednak mi wychodzi, że u nas i było to Krzyżne i/lub Kończysty

Moj pierwszy to Kasprowy jakies sto lat temu jak jeszcze mialam fafnascie lat... z buta W glanach i ramonesce!!8) To dopiero byl wyczyn. Jezdzily one jak lyzwy po sniegu.

_________________
From all the things I have lost I miss my mind the most

Chyba więcej lat temu ... Bo Kasprowy gdzieś tak od 200 lat ma podawaną wysokość niższą niż 2 000 metrów npm

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

ok skoro przez te kilka metrow wkladamy go do szufladki tysiacznika to moj pierwszy 2000 to bedzie Swinica...juz nie w glanach niestety

_________________
From all the things I have lost I miss my mind the most

...i zapewne sie ktos zaraz doczepi ze 13 to nie kilka

_________________
From all the things I have lost I miss my mind the most