Witam. Jestem nowy na tym forum wcześniej przeszukałem tematy o orlej perci jednak nie znalazłem informacji ,które mnie interesują.
Mianowicie - interesuje mnie co mogłoby być dobrym treningiem i sprawdzianem psychiki przed orlą?
Na koncie póki co mam niewiele szczytów tatrzańskich jednak bardzo chciałbym spróbować tego szlaku jeszcze w tym roku.
Do tej pory zaliczyłem Świnicę , Skrajny Granat, Rysy- w kolejny weekand kościelec.
Jeśli chodzi o kondycję fizyczną to się nie martwię jako że biegam maratony i jestem bardzo wysportowaną osobą.
Chodzi mi tylko o psychikę- Góry które zdobyłem nie napawały mnie przerażeniem, czasem lekką i przyjemną adrenalinką- pytanie brzmi:
Który szczyt można potraktować jako test przed Orlą?
2 pytanie - Czy pójście na orlą w scarpach manta będzie dobrym rozwiązaniem? wiem że są dość pancerne i mogą okazać się nieporęczne.
Dziękuję z góry bardziej doświadczonym za opinie.
Pozdrawiam