Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N gru 22, 2024 10:35 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 182 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Pn cze 27, 2011 8:10 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz wrz 24, 2009 4:46 pm
Posty: 1711
a mi akurat stare treki się rozleciały i chwilowo nie mam innych,wygodniejszych niż Nepale,adidasów tez nie,serio.Podejściówki są fajne na skale ale w stromym piargu w takich wysokich jest mi wygodniej,aczkolwiek nie mogę sie już doczekać jak kupie coś lekkiego.Podobają mi się te Salewy Kilera.Chwilowo jednak wole wydać kase na urlop niż nowe buty,a akurat będą mi potrzebne ciężkie treki.

więc co niektórzy mogą się ponapier...ać :lol:

_________________
"Sukces-jeśli go osiągamy-to tylko pewien dar.Ostatecznym celem jest poczucie pełni i samoświadomość"
Steve House


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn cze 27, 2011 9:45 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 23, 2008 8:51 am
Posty: 3860
Lokalizacja: Bathgate/Wawa
Chariot napisał(a):
z pewnym zazenowaniem chcialbym sie przyznac, ze sam kiedys wszedlem pierwszy raz na Swinice w adidasach, majac 15 lat
mlody czlowiek, to i glupi jest :roll:


Straszne :lol:
Ja moje pierwsze przygody z Tatrami Wysokimi (Świnią też) zaliczałam w starych reebokach i żyję. Dla szeroko rozumianego obuwia sportowego mam dużo zrozumienia w górach. Z obserwacji rozwaliły mnie natomiast baletki na szlaku, z cieniutką podeszwą rzecz jasna bez jakiegokolwiek bieżnika, ale ta dziewczyna już pewnie następnym razem wybierze inne obuwie.
Na scramblingi, nawet bardzo łatwe popierdalam w rock jockach, mam gdzieś czy to wygląda głupio, JA mam mieć komfort :wink:

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn cze 27, 2011 9:48 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): So maja 21, 2011 3:37 pm
Posty: 1316
Lokalizacja: York/Andrychow, Beskid Maly
Vespa napisał(a):
JA mam mieć komfort :wink:

to rzecz najwazniejsza, w kazdej dziedzinie zycia :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn cze 27, 2011 10:09 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Cz lis 19, 2009 3:46 pm
Posty: 347
Lokalizacja: znienacka
grubyilysy napisał(a):
kilerus napisał(a):
Ale to są właśnie ciężkie buciory. Jeden waży ponad 1kg. Chyba Twoje Gruby tyle nie ważą?

Boreal Bulnes (podobnie jak mój poprzedni i nieco bardziej udany model Fuji) waży coś pod kilogram (ok 0,8 ). Boreal określa go jako "classic mountain".
Klasa wyżej to u Boreala "Expedition" a niżej to "Trekking".


Bulnesy - jakiż to był przebój już bodaj naście lat temu...
sam nie nosiłem, ale sporo kumpli z 'kół zbliżonych do kół' (studenckich) było w nich zakochanych
(choć często z początku ponoć ta miłość raniła).

Podobną klasę butów Meindl określa B/C
http://www.meindl.pl/index.php?option=c ... &Itemid=53
a HanWag jako twardość C/D, na 'czubku' kategorii "Trek".

Również najprzyjemniej mi w podobnych (no, lekko cięższych) buciorach,
http://www.hanwag.de/schuh-detail.php?shoe_id=21
https://picasaweb.google.com/spokoynie/ ... 3820357106
https://picasaweb.google.com/spokoynie/ ... 4013118962
nawet upalnym latem, gdy pod nimi niezbyt równe i czyste podłoże, zaś na mnie nieco bagażu.

Ale: 1) może to jednak zboczenie jeszcze z czasów, kiedy faktycznie chodziłem po górach
- np. w "trzewikach wysokogórskich Himalaje" po Beskidzie Niskim (-;
2) na podróż, asfalt, a ostatnio nawet czyste, suche i ubite dukty/płąje - wzuwam jednak Tevy

grubyilysy napisał(a):
wewnętrzna trekingowa lekka + baba z oscypkami. Skarepety od baby z oscypkami mają swoją specyfikę są fenomenalną, rzekłbym "techniczną" warstwą ociepleniową zapewniając komfort techniczny zarówno w lecie jak i w zimie, nie wiem z czego to wynika.


IMVHO dość gruby splot dość twardych włókien i naturalne właściwości izolacyjne wełny.
Nad wyroby 'od Podhalanki' (z koniecznością badania ewentualnej zawartości waty)
przedkładałem jednak skarpety 'od Hucuła' (tzn. ze sklepów w ukraińskich miasteczkach po drodze w góry).
A skarpety nosiłem kiedyś - zawsze dwie (bawełna + jw. wełna),
potem zimą - jak Przedpiśca, a latem tylko 'trekingowa' (ale z dodatkową wkładką amortyzującą/wypełniającą but),
ostatnio - do Alaski Top - jakoś starcza mi jedna trekingowa (cieńsza lub grubsza m.in. z zawartością wełny).

grubyilysy napisał(a):
Jeżeli cokolwiek będę sobie dokupywał zanim mi się Boreale nie rozlecą, to ewentualnie podejściówki

Ivona napisał(a):
aczkolwiek nie mogę sie już doczekać jak kupie coś lekkiego.Podobają mi się te Salewy Kilera.

http://www.sportzakupy.pl/shop/?a=list&cat=23
- akurat niezłe ceny kilku modeli niskich turystycznych u importera La Sportivy;
sam nabyłem niedawno Sandstone'y (vibram, zamsz i szmata, cholera wie po co Gore-Tex) za 199 zł - połowę sklepowej ceny
(wcześniej takowe z ukontentowaniem znosiwszy 'po mieście', ale i po Pogórzach
czy biorąc na leniwe wakacje z górką przy okazji - np. G.Synaj/Mojżesza)

grubyilysy napisał(a):
Każdy ma własne wypracowane podejście.
Kiedyś proponowałem na forum TG że wejdę na Kościelec z Karbu boso, ale niestety, nie znalazł się sponsor do tego happeningu. :-(

http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artyk ... d=41768721

Serdeczności,

Kuba


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn cze 27, 2011 10:36 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 14, 2009 12:11 am
Posty: 339
Lokalizacja: Lublin
kilerus napisał(a):
A masz jakieś mocne podstawy do tego, że w jakiś istotny sposób buty za kostkę niwelują szansę skręcenia kostki?
Owszem, własne doświadczenie. Raz przytrafiło mi się skręcić kostkę i od tamtej pory mam tzw. skręcenie nawykowe (bardzo łatwo, nawet przy stosunkowo prostych czynnościach potrafi mi się skręcić kostka - na szczęście do tej pory dość lekko). Kilka razy gdy byłem w terenie górskim i okołogórskim przytrafiło w butach niskich mi się takie skręcenie. Co ciekawe jeszcze nigdy nie doznałem takiego urazu gdy miałem wysokie buty - chociaż wielokrotnie przydarzało mi się niestabilnie stanąć, pośliznąć itp. - czułem, że kostka zaczyna mi się już niebezpiecznie wykręcać ale ze względu na wysokie sznurowanie buta żaden poważniejszy uraz nie następował (podkreślam, że nie piszę tego na podstawie 1 czy 2 przypadków). Wiadomo, że dotyczy to sytuacji w pewien sposób patologicznej ale właśnie łatwo sobie wyobrazić, że jeśli but wysoki zapobiega urazowi przy zwiększonej podatności na taki uraz to tym bardziej może zapobiec jeśli ktoś ma w pełni zdrową nogę...
Tak wiem, nie liczy się bo nie jest to żadna oficjalna statystyka poparta naukowymi dowodami i opiniami biegłych... ;)

ps. oczywiście używane przeze mnie 'ciężkie buty' nie mieszczą się w przytoczonej przez ciebie kilerus definicji. W każdym razie na lodowiec to ja bym się w nich chyba nie wybrał ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn cze 27, 2011 11:47 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pn cze 27, 2011 9:36 pm
Posty: 21
łaziłem w szmatach, ślizgałem sie, jakoś dawałem radę. choć po dłuższym marszu miałem wrażenie, że stopą owijam każdy kamień.
łażę w bucie za kostkę, na vibramie, powiedzmy B, wywaliłem się nie raz, a w bucie ogień.

w jednych i w drugich czuję się niepewnie na skale. myślałem o twardszej podeszwie, ale skoro to obciach to może spróbuję boso. aaa, i na golasa - połączę dwie pasje i nie będę budził śmiechu marką odzieży. ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 28, 2011 7:02 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22107
DTH napisał(a):
Co ciekawe jeszcze nigdy nie doznałem takiego urazu gdy miałem wysokie buty


Doznasz.

Ładne butki ? : http://www.cerrotorre.pl/product-pol-14 ... Manta.html

Skrecenie stawu skokowego nogi lewej plus uszkodzenie więzozrostu.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 28, 2011 7:18 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
DTH, ale u zwykłego człowieka skręcenie kostki nie jest takie proste i głównie zależy od wystąpienia skrajnej sytuacji.

Ja pomimo, że skręciłem kostkę (to była bardzo skrajna sytuacja), wydaje mi się, że mam bardzo mocne stawy skokowe i nieraz źle staję i nic się nie dzieje. Wątpię żeby buty inne niż półskoskorupy, czy skorupy mogły w istotny sposób uchronić mnie od tego.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 28, 2011 9:19 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
W Twoim wypadku do uszkodzenia doszło raczej bez szczególnego przemieszczenia w stawie: kombinacja rak-siła-nierówne podłoże, więc szansa uszkodzenia byłaby nawet w narciarskich.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 28, 2011 9:48 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 01, 2008 8:10 pm
Posty: 4694
:idea: ADIDASY ZA KOSTKĘ :!:

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 28, 2011 10:16 am 
Stracony

Dołączył(a): Śr cze 20, 2007 6:52 am
Posty: 3030
Lokalizacja: Sosnowiec
:idea: NAJKI ZA BUŁKĘ! :!:

_________________
- Ej, Panie Derechtórze! Mom takom, wicie, mature do godania... telobyk godoł, ino, wicie... nie wim, o cyim!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 28, 2011 10:18 am 
Kombatant

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 2:19 pm
Posty: 350
Sofixy lub Wałbrzychy wydaja się optymalnym rozwiązaniem :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 28, 2011 10:39 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
jacob.p.pantz napisał(a):
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.rec.gory&aid=41768721


http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artyk ... d=41773833

Cytuj:
oczywiscie, wielka szkoda;
zwłaszcza taki spacer grechotem/piargiem z pełnowymiarowym garbem
tudzież jarowanie lub jeżynienie
dostarczałoby zapewne przeżyć nader wysublimowanych

Serdeczności,


Och, podkalibrowy, sadysta z Ciebie jakowyś ...
:lol:

PS
Chciałbym Ciebie pochwalić bo zauważam pewne zmiany na lepsze w Twoim stylu pisania. Przynajmniej w moim odczuciu co mnie bardzo cieszy.
:salut:
Serdeczności

_________________
Obrazek TG


Ostatnio edytowano Wt cze 28, 2011 10:43 am przez Gustaw, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 28, 2011 10:40 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 14, 2009 12:11 am
Posty: 339
Lokalizacja: Lublin
Łukasz T napisał(a):
DTH napisał(a):
Co ciekawe jeszcze nigdy nie doznałem takiego urazu gdy miałem wysokie buty


Doznasz.
Ależ oczywiście! Przecież ja nie twierdzę, że wysokie buty zapobiegają powstawaniu urazów, po prostu mówię, że w sposób istotny je ograniczają.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 28, 2011 11:35 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 8:09 pm
Posty: 2957
Lokalizacja: Kraków
Łukasz T napisał(a):
DTH napisał(a):
Co ciekawe jeszcze nigdy nie doznałem takiego urazu gdy miałem wysokie buty


Doznasz.

Ładne butki ? : http://www.cerrotorre.pl/product-pol-14 ... Manta.html

Skrecenie stawu skokowego nogi lewej plus uszkodzenie więzozrostu.


Jak mierzyłam w sklepie to strasznie niewygodne były :twisted:

_________________
Keep calm and carry on.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 28, 2011 11:41 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22107
A bo Ty niewygodne stopy masz :mrgreen:

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 28, 2011 11:41 am 
Zasłużony

Dołączył(a): So sty 09, 2010 12:00 pm
Posty: 186
Lokalizacja: Wega XXI
Spiochu napisał(a):
Temat setki razy wałkowany. Jak zwykle "prawdziwi turyści" muszą się pośmiać ze stonki. Pamiętam jak przez Zawrat przechodziłem w adidasach i z słuchawkami w uszach to też niektórzy rzucali ironiczne uśmiechy.

TrzyKafki napisał(a):
No tak, to prawda. Głupoty się jednak nie wytępi. Potem jest tragedia, problem, a poszkodowany ma żal do wszystkich, ale nie do siebie. A w sandałach to można przejść po rynku krakowskim, a nie na Rysy śmigać.

Sam chodzę najczęściej w sandałach z osłoniętymi palcami, i wszystkich do tego namawiam, za ciężkie buty mogą obrzydzić każdą wycieczkę, a że drugie buty często noszę na plecach to już inna sprawa, ale wolę je nosić na plecach niż na nogach...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 28, 2011 12:15 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14942
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
DeTomaso napisał(a):
...za ciężkie buty mogą obrzydzić każdą wycieczkę...

Uważasz że Twoje preferencje mają charakter uniwersalistyczny?
Radziłbym uważac, z tego że Elton Jones lubi co lubi wcale nie wynika, że wszyscy muszą chciec tak samo.
Osobom wybierającym się pierwszy raz w góry, bez poznana swoich własnych preferencji w materii radziłbym jednak zakup chociażby jakis tańszych ale jednak "górskich" butów np., w Decathlonie.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 28, 2011 1:12 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 8:39 am
Posty: 5110
Lokalizacja: daleko od gór
Z butami dla początkujących masz oczyiście grubyilysy rację, ale ten
grubyilysy napisał(a):
Elton Jones
mnie intryguje.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 28, 2011 1:15 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): So maja 21, 2011 3:37 pm
Posty: 1316
Lokalizacja: York/Andrychow, Beskid Maly
stan-61 napisał(a):
ale ten
grubyilysy napisał(a):
Elton Jones
mnie intryguje.

znaczy jest w Twoim typie?
ale on juz ma meza :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 28, 2011 1:22 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 23, 2011 5:14 pm
Posty: 379
Lokalizacja: Kraków
Chodzi o nazwisko.

Chariot napisał(a):
ale on juz ma meza


Myślę, że jesli chodzi o wierność, to on nie przykłada do tego aż tak wielkiej miary.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 28, 2011 1:35 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): So maja 21, 2011 3:37 pm
Posty: 1316
Lokalizacja: York/Andrychow, Beskid Maly
Kabanosie, wiem, ze chodzi o nazwisko
a skad wiesz, moze sa kochajaca sie para? :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 28, 2011 2:29 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 05, 2010 9:29 am
Posty: 2318
Lokalizacja: Radom
ja znalazłem za to takie foto:
Obrazek


Mazio napisał(a):
:idea: ADIDASY ZA KOSTKĘ :!:

keff79 napisał(a):
:idea: NAJKI ZA BUŁKĘ! :!:

JAPONKI - 30 ZŁ ZA GODZINĘ :!:

_________________
Każdy chłopak z polskiej wsi jeździ wozem TDI
Rosja to nie kraj, to stan umysłu
"Pierwsza decyzja, jaką w okresie zdobywania sprzętu musi podjąć wspinacz z gotową do użycia kartą kredytową..."


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 28, 2011 2:37 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): So maja 21, 2011 3:37 pm
Posty: 1316
Lokalizacja: York/Andrychow, Beskid Maly
:shock:
widzialem juz to foto kiedys
robi wrazenie :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 28, 2011 2:41 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 14, 2009 12:11 am
Posty: 339
Lokalizacja: Lublin
no niby stare ale za kazdym razem robi wrażenie ;)

Co śmieszne wcale to nie jest to jakiś odosobniony przypadek.

_________________
- Trzeba cisnąć!
- Nie wystarczy cisnąć, trzeba napier***lać!!!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 28, 2011 3:07 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22107
Panowie - to może być całkiem przyjemna niewiasta. Zamiast bełkotać o obuwiu lepiej byście dziewczynie na przyszłość pomogli. Np w szałasie pod Kopieńcem.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 28, 2011 3:10 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 14, 2009 12:11 am
Posty: 339
Lokalizacja: Lublin
a kto mówi, że by nie pomógł. Zawsze staram się pomagać niewiastom w potrzebie :D

_________________
- Trzeba cisnąć!
- Nie wystarczy cisnąć, trzeba napier***lać!!!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 28, 2011 3:22 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 01, 2009 10:47 am
Posty: 92
Lokalizacja: z Chochołowskiej
Łukasz T napisał(a):
lepiej byście dziewczynie na przyszłość pomogli

Bardzo chętnie, kle, kle.
A gdzie można ją zastać ?
Pod Kopieńcem ?
Mogę podlecieć, zatoczyć krąg i poszukać.
Kto wie może znajdę ją i poratuję, kle, kle.

_________________
Przynajmniej trójka ...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 28, 2011 3:28 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): So maja 21, 2011 3:37 pm
Posty: 1316
Lokalizacja: York/Andrychow, Beskid Maly
Stary Bocianie, zapraszamy do wypelnienia ankiety Gustawa-
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=11746
nie chce nic sugerowac, ale zdecydowanie podpadasz pod jedna z kategorii :oops:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 28, 2011 4:50 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 12, 2011 7:46 am
Posty: 2271
Niedawno byłem na Sarniej Skale i na Nosalu w reebokach dedykowanych do gry w koszykówkę na parkiecie - są dość wysokie, chronią staw skokowy. Mimo tego nie polecam takich rozwiązań. Lepiej spisałyby się sandały trekkingowe.

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 182 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL