Forum portalu turystyka-gorska.pl

witam. W tym roku planuję wypad Kasprowy - Świnica - Zawrat. Co możecie powiedzieć o tym szlaku. czytałem że jest kilka trudniejszych miejsc jakie one są?? planuję przed wejść na Kościelec (takie małe przetarcie)

wiesz ja szlam tylko fragmentem Świnicka Przełęcz-Kasprowy-tam zero trudności ze Świnickiej P na Świnicę pod koniec sa male trudności,jednak średnio doświadczony turysta powinien sobie poradzić.Na Zawrat podobnież jest gorzej ale tez srednio doświadczeni dadza sobie rade Jeśli juz masz jakieś górakie doświadczenie w Tatrach Wysokich,nie masz lęku wysokości i ekspozycji i pogoda dopisze to powinno być ok

_________________
"jedyną rzeczą,której należy się lękać jest sam lęk..."

takie pytania to tutaj:

http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=4020

_________________
Mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy

Sam czy z kimś? Ile masz lat i gdzie już w Tatrach byłeś?

Tak nawiasem - Twoje pytanie jest z rzędu takich - "Mam prawo jazdy. Chcę pojechać do Warszawy, bardzo tam trudno?"

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam

Nie jest to trudna droga,a bardzo fajna na początek przygody z Wysokimi. Jeśi Kościelec Cię wpuści, możesz śmiało startować na tą trasę. Zadbaj tylko, żeby była jako taka pogoda.

Mnie ostatnimi czasy wygania

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"

wez go od tylu. tam jest ciekawiej

_________________
...energia musi eksplodować w momencie wykonywania zadania, ale cały czas trzeba ją mieć pod kontrolą...
http://picasaweb.google.pl/w.tatrach
gg: 1553749

Hmm pomyślę

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"

na komandosa

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa

Markiz jadę z rodzicami, ale będę chodził sam. mam już 20-tkę na karku. a z głównych miejsc to przełęcz Szpiglasowa, Wrota Chałbińskiego.Czerwone Wierchy, Grześ, Rakoń, Trzydiowiański Wierch
to są te najważniejsze miejsca. Jak bym chciał się rozpisywać to z cztery strony tego wyszło

masz rację to pytanie jest z rzędu takich......

Te dwa robią wrażenie

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

to był łatwy i bardzo przyjemny szlak. dla mnie bardziej kłopotliwe było przejście szpiglasowej. ze względu na łańcuchy. ale też było super

Oj, polatasz Ty przy zejściu na Zawrat

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Nie rozumiem...było kłopotliwe ze względu na łańcuchy?

Po pierwsze łańcuchy ułatwiają przejście
Po drugie-skoro trasy z łańcuchami są dla Ciebie kłopotliwe to raczej nie idz tą trasą o której pisales bo tam jest dużo łańcuchów.Nie wiem z czym te Twoje kłopoty były związana.Padał deszcz i łańcuchy np były śliskie? Czy masz po prostu lęk przed ekspozycją? Bo jeśli to drugie to raczej poki co powinieneś popróbować jakiś łatwiejszych tras...

_________________
"jedyną rzeczą,której należy się lękać jest sam lęk..."

niestety lęk przed ekspozycją . spróbuje wejść najpierw na Kościelec. jeśli mnie wpuści wejdę na Świnicę i dalej na Zawrat. Zawsze mogę zawrócić. dla mnie to nie jest to hańba. kłopoty z ekspozycją miałem kilka lat temu teraz nie wiem, ale spróbuje.

można z jadnym zamachem pociągnac, przyjemna graniówka chyba
a co do Zawratu to tam cholernie dużo łańcuchów, klamer itp żelastwa, ale przy suchej skale każdy da sobie radę. Proponuję ci jeżeli przejdziesz Świnicę i dojdziesz do Zawratu, a nie będziesz się czuł na siłach zejśc do piątki tam jest spacerek.

Wydaje mi się, że jak masz problemy z ekspozycją i łańcuchami to lepiej, Ci będzie na Zawrat wchodzić niż schodzić. Zawrat niby nie jest specjalnie trudny, a mimo to mocno nabija statystyki TOPRu, może dzięki swojej popularności. Natknąłem się gdzieś na raport z wypadków (bodajże autorstwa Maraska) z którego wynikało, że do większości wypadków na Zawracie dochodziło przy zejściu.

_________________
- Ej, Panie Derechtórze! Mom takom, wicie, mature do godania... telobyk godoł, ino, wicie... nie wim, o cyim!

6-7 lat temu jak wszedłem na Rohatkę to myślałem że poproszę Horską Służbę o pomoc ehehehe. Teraz już to na mnie nie działa Lęk idzie opanować i czerpać z tego wielką radość. Spokojnie dasz radę Jak mówi Leo krok po kroku i za sezon 2 nie będziesz pamiętał, że miałeś lęk

na Zawrat planuje wchodzić od Świnicy a schodzić na 5-tkę. co do Zawratu może kiedyś wskoczę jeszcze na niego od gąsienicowej. ale to jeszcze trochę

Skoro masz lęk przed ekspozycją to czy jesteś pewnien że na Kościelec będzie łatwiej niż na Zawrat? Na Kościelcu są trudne momenty a ubezpieczeń brak a na Zawrat chociaz masz się czego chwycić Ale rzeczywiście lęk można opanować.Tylko nie od razu na Orlej tylko na czymś łatwiejszym

_________________
"jedyną rzeczą,której należy się lękać jest sam lęk..."

To co słyszałem Kościelec nie jest taki straszny. Będzie dla mnie sprawdzianem. mam nadzieję że wejdę i na Kościelec i na Swinicę

Wszystko zależy od pogody...

_________________
GG-395305

święta prawda. miałem też okazje chodzić w śniegu w sierpniu. oj było wesoło

Idź na Kościelec. tam na pewno nie bedzie zadnego starego zalegającego śniegu, bo Q jest samotnikiem Widoki piękne - jak dla mnie szlak bezpieczny, ma 2 trudne miejsca - kominek (jak masz mniej niz 170 cm mozesz miec w nim problemy), oraz pod kopułą szczytową płaskie nachylone skały, trzeba troche pokombinować jak przejsć - ale przy pięknej pogodzie - wyprawa bedzie przednia. tak ze polecam. Q da ci przedsmak orlej perci... co so Zawratu - może byc tam stary śnieg, no i Zawrat ogólnie wredny jest. Dlatgego musi byc dobra pogoda - skoro jestes początkujący. Na Zawrat lepiej wchodzić niz nim schodzić. Coś o tym wiem Pozdrawiam

_________________
Mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy

Ale on chce schodzić z Zawratu do DPSP. Nie straszcie chłopaka. Przy dobrej pogodzie i odpowiedniej dozie rozsądku piękna wycieczka.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)

Do piątki spokojnie zejdzie. szlak po południowej stronie, suchy i bez starego śniegu. Sama przyjemnosć

_________________
Mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy

Święte słowa, nie demonizujmy tego szlaku, zawsze można się wycofać.
Po takich radach "stopniowo, stopniowo, najpierw Gubałówka, później Nosal......." to za 3 lata chłopak nie pójdzie w Wysokie.
szach_mat spróbuj, najwyżej się cofniesz.

Pewnie-próbować zawsze warto

_________________
"jedyną rzeczą,której należy się lękać jest sam lęk..."

Cofnąć to tak ale żeby się nie poślizgnął ...
Przejmuję rolę mac-ap'a ...

_________________
GŚ TG