Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N lis 24, 2024 1:43 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 364 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 13  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Cz kwi 10, 2008 9:37 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 8:39 am
Posty: 5110
Lokalizacja: daleko od gór
Wiśnia jest wiśnia. 8)

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz kwi 10, 2008 12:51 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 13, 2008 8:01 pm
Posty: 76
w plecaku herbatka ;) a w schronie browarek , czasem wiśniówka(zależy od towarzystwa ) i cola ;) i sie rano idzie ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 11, 2008 2:40 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz mar 13, 2008 2:50 pm
Posty: 96
Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk
czasem Red Bulla albo Tigera. Noi polecam Nestea

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 11, 2008 5:54 pm 
Nowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr mar 14, 2007 3:33 pm
Posty: 8
Lokalizacja: Warszawa
nero.565 napisał(a):
czasem Red Bulla albo Tigera. No i polecam Nestea


a ja właśnie nie polecam nestea... w warunkach miejskich, kiedy tyle się nie pije, to nestea jest super...

ale w górach, po wypiciu półtora litra działa... przeczyszczająco :oops: przynajmniej na mnie... :P

nie wiem, czy oni to słodzą cukrem, czy jakimś słodzikiem, ale zawsze jak brałem na szlak nestea, to ostatni odcinek na drodze do kwatery musiałem pokonywać biegiem z wiadomych względów...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 11, 2008 10:49 pm 
Swój

Dołączył(a): Śr mar 14, 2007 11:54 pm
Posty: 78
Lokalizacja: Wrocław
Gustaw napisał(a):
Pijani tatusie po 40-tce chętnie noszą co popadnie ...

Jeśli o mnie chodzi mogą nosić co popadnie...byle na trzeźwo...jeśli w górach!!! ;)

_________________
maniaczka wszystkiego co n.p.m;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 11, 2008 11:56 pm 
Kombatant

Dołączył(a): So gru 02, 2006 4:24 pm
Posty: 397
Lokalizacja: Warszawa
Gustaw :-) odwal się od Tatusiów Po 40-stce (mam 45 i noszę 6-tkę !!!!)
:-))))
Co do alkoholu - to ja sięgam pamięcią Tatr z roku 1975!!!!!!
Zawsze!!!!!! było piwo w schroniskach, dopiero w okresie kryzysu i stanu wojennego zniknęło...
O góralskiej herbacie nie wspomnę...
Aż żałuję, że niepijącym szkolnikiem wtedy byłem... Ale NIKOMU z dorosłych to nie przeszkadzało.
A pieśni w salach jadalnych schronisk: "Wypił wino, atarł bradu,padał swamu kamaradu... A ten se horyłku popija, ej popija, ej popija... Gul, gul, gul, Gloryja!!!! ej Gloryja, gul gul....
Na Ornaku było ograniczenie - bo o 22.00 agregat prądotwórczy wyłączali :-))))
Lekcja HISTORII...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So kwi 12, 2008 12:44 pm 
Kombatant

Dołączył(a): So cze 30, 2007 6:49 pm
Posty: 460
Zdaję sobie sprawę, że już i tak, jako zwolennik ochrony przyrody i przeciwnik hurraoptymizmu, mam tu przechlapane, ale zdradzę mimo to, że w górach nie piję nic mocniejszego od Isostarów :) Niestety, od wyjścia z wojska ładnych 7 lat temu, tylko 2 razy miałem w ustach jakikolwiek alkohol... :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So kwi 12, 2008 1:03 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 29, 2005 8:30 am
Posty: 74
Lokalizacja: Białystok
Każdy pije co tam lubi
ja np piję herbatkę...... :wink:


Ostatnio edytowano So kwi 12, 2008 2:12 pm przez ewcik, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So kwi 12, 2008 1:33 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 17, 2008 11:12 pm
Posty: 1357
Lokalizacja: NewSączCity
Góry to jedyny świat który jest do przyjęcia na trzeźwo... Więc tam nie piję...
Wyjątkiem jest śliwka na rozgrzewkę... ale to tylko zimą... 8)

_________________
Czasem wystarczy przestać pragnąć jakiegoś marzenia, aby sprawić żeby się ono spełniło...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So kwi 12, 2008 5:38 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 09, 2008 9:04 pm
Posty: 206
Lokalizacja: Lublin
a wzmacniana herbatka? ona też jest częścią świata gór, śliwka zimą w trakcie a w lecie po, tak samo jak piwko
mac ap napisał(a):
Niestety, od wyjścia z wojska ładnych 7 lat temu, tylko 2 razy miałem w ustach jakikolwiek alkohol... Smile

ale w górach 2 razy miałeś czy w ogóle? jak w ogóle to przykro mi :(


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn kwi 14, 2008 7:50 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 17, 2007 7:57 pm
Posty: 3449
Lokalizacja: Tczew
Bierzemy -wodę przede wszystkim (choć nie ukrywam ze ciężko mi z butlą 2 l w plecaku chodzić :evil: ), jakis sok z pół literka no i "piwo zwycięstwa" :lol:

_________________
Mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn kwi 14, 2008 8:06 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 25, 2007 9:48 am
Posty: 7573
Używa ktoś bukłaków?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn kwi 14, 2008 8:36 am 
Weteran
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 18, 2007 2:17 pm
Posty: 101
Lokalizacja: Częstochowa
Ja używam camelbag'a.. Jak dla mnie świetna sprawa.. Rurka odprowadzona do paska ramieniowego plecaka, dostęp do wody cały czas bez ściągania plecaka. Polecam.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn kwi 14, 2008 8:56 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 25, 2007 9:48 am
Posty: 7573
Systemu jakiej firmy używasz, jaka pojemność, do jakiego plecaka? Rozumiem, że chwalisz sobie to rozwiązanie (camelbag) i polecasz jako lepsze od noszenia osobno butelek z wodą?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn kwi 14, 2008 9:18 am 
Weteran
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 18, 2007 2:17 pm
Posty: 101
Lokalizacja: Częstochowa
Zdecydowanie bardziej polecam od noszenia butelek z woda.. No wiadomo zawsze jakaś musi być nieraz nieuniknione jest użycie butelki nie mówię tu o piciu tylko np. umyciu rak, czy obmyciu zadrapania.. Ale do rzeczy
:wink: używam systemu firmy bez firmy bo kupiłem camelbag całkiem niedawno w tesco, jak na pierwszy raz to nie ryzykowałem drogiego zakupu.
Jest to silikonowy worek z wielkim korkiem to uzupełniania płynu, rurką około 80cm z zaworem zamykającym, kosztował 26zł i ma pojemność 2 litrów. Najlepiej ofc stosuje sie to do plecaka z odprowadzeniem H2O wtedy bez problemu wyprowadza się rurkę. Ja mam plecak bez wyjścia H2O i wyprowadziłem rurkę przez komin plecaka. Przydatna do mocowania w plecaku jest wewnętrzna siatka na stronie pleców, która jest idealna komorą na camelbag, który po wypełnieniu wodą jest dość giętki i na pewno w dużej komorze sam w pionie trzymał się nie będzie.
Tak wygląda http://img396.imageshack.us/my.php?image=camelcl4.jpg


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz kwi 17, 2008 5:03 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
Gustaw napisał(a):
Proszę o opinie.
To ważne :!:
:?

Była dostawa z W-wy i dojechało coś takiego :
Obrazek
http://www.toorank.com.pl/809,2,portfolio.html
Podobno mniejszy kac ...
50%
Banderolki i wogóle legalne ...
Smakuje OK ale jak to się naprawdę ma do stuffu z "drugiego obiegu" :?:
Macie jakieś porównanie podparte szerszym doświadczeniem ?


Słyszałem gdzieś na forum, że i tutaj podobno mają dobry wybór :
www.trekkersport.com.pl
Może jak kiedyś będę w Poznaniu to pójdę i sprawdzę ... przydałoby się coś koło 70% ...
:wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz kwi 17, 2008 9:44 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 13, 2008 8:01 pm
Posty: 76
speeder napisał(a):
Jest to silikonowy worek z wielkim korkiem to uzupełniania płynu, rurką około 80cm z zaworem zamykającym, kosztował 26zł i ma pojemność 2 litrów.

speeder napisał(a):
, który po wypełnieniu wodą jest dość giętki i na pewno w dużej komorze sam w pionie trzymał się nie będzie.


niczym cewnik z workiem Conveen'a ;P

smakowite;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 18, 2008 9:24 am 
Weteran
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 18, 2007 2:17 pm
Posty: 101
Lokalizacja: Częstochowa
hahaha nie miałem w zamiarach opisując go osiągnąć takiego efektu :lol:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N kwi 20, 2008 11:45 am 
Nowy

Dołączył(a): Wt lip 25, 2006 7:29 pm
Posty: 11
Lokalizacja: Poznań
Śliwowica jest OK :)
Tylko trzeba uważać - jak mawiają miejscowi - na węgierki :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So maja 17, 2008 3:00 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt lut 26, 2008 6:38 pm
Posty: 1930
po wjeściu na szczyt browar musi być :drink: a na szlaku najlepsza jest woda mineralna i napoje izotoniczne :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 19, 2008 3:37 pm 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
Ja nie polecam nikomu systemów typu camelbag.
Dokladne czyszczenie i dezynfekcja jest praktycznie niemożliwe.
Po kilku użyciach tworzy się flora bakteryjna ( ślinka też w tym pomaga )
Dodatkowo dochodzą inne mikroorganizmy ( grzyby ) .
Nie ma mozliwości pozbycia się ich w 100%.

Najlepszy patent to jednak jednorazowe opakowania.
Oczywiście zabierane ze sobą z powrotem na dól ( co jest chyba oczywiste )
A pretekst pt. "napijmy się czegoś " jest zankomitym przystankiem podczas dlugiego podejścia.

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 19, 2008 4:20 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 09, 2008 9:04 pm
Posty: 206
Lokalizacja: Lublin
a ja miałem właśnie zamiar sobie kupic, a dezynfekcja jakimś alkoholowym płynem :?: :?::?:(oczywiście nieużytecznym do picia choc niektórzy będą mówic że wszystko co ma % na opakowaniu da się wypic bo w sumie da tylko czasem efekty są nie do końca zamierzone :wink: )


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 19, 2008 4:26 pm 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
TaBaKa trudno tu dać jednoznaczną odpowiedź.
Ja osobiście ( subiektywnie ) uważam ,że lepiej kupić cztery butelki wody mineralnej po 0,25 i tyle.
Waga takich butelek ( oczywiście PET ) jest prawie zerowa.
Masz czystą wodę i luz. A tak to musisz to myć co wieczór ,plukać rurkę itd. No i jeszcze pić z zaślinionej rurki .
Wg moich kumpli z KEGa to pomysl lipny . Ja się do ich zdania przychylam.

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 19, 2008 4:37 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 09, 2008 9:04 pm
Posty: 206
Lokalizacja: Lublin
no chyba rzeczywiście jakoś nie myślałem o tym że draństwo się brudzi a kusiło mnie tylko to, że nie trzeba wyjmowac butelki ale z 2 strony można przecież ją przypiąc z boku plecaka i się sięgnie ręką a kłopotu zero


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 19, 2008 5:04 pm 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
TaBaKa tak przynajmniej masz pretekst ,żeby sobie zrobić moment postoju. Popatrzysz na góry, wyrównasz oddech.
Po co Ci rura do picia w biegu ? przecież nie lecisz na czas .

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 19, 2008 5:28 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 09, 2008 9:04 pm
Posty: 206
Lokalizacja: Lublin
toć ja o tym wiem, tylko że ja strasznie dużo chleję stąd taki mój pomysł, ale z niego zrezygnuję bo za rzadko w góry jeżdżę żeby niepotrzebne graty kupować, a sakiewce mało kasy :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 20, 2008 7:36 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 17, 2007 7:57 pm
Posty: 3449
Lokalizacja: Tczew
najlepiej tradycyjnie wsadzic do plecaka 2 butelki wody mineralnej niegazowanej po półtora litra kazda i jest pięknie. Generalnie obrzydzają mnie rzeczy wielorazowego użytku, pić z jakiejś głupiej rury, bleeeee :puker: tym bardziej ze mozliwość czyszczenia tego wynalazku jest skomplikowana. Wolę tradycyjną butle-nowa, czysta, po wypiciu wyrzucasz. A co to za problem zatrzymać sie na postój, napic sie wody. to nawet fajnie jak sie plecak na chwile z ramion zrzuci. po co sobie dodatkowo życie jakimis bukłakami "ułatwiać" . jedynie biegunki mozna dostać na szlaku w razie zbyt mało dokładnego czyszczenia :mrgreen:

_________________
Mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 20, 2008 8:58 am 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
Mag_Way 100% racji. Też to samo pisalem.
Przecież taki maly odpoczynek -5 minut dla wypicia wody to bardzo fajna sprawa.
Zdjęcie można zrobić , kozice wypatrzyć itd.

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 20, 2008 9:03 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 17, 2007 7:57 pm
Posty: 3449
Lokalizacja: Tczew
na kamyku posiedzieć, plecki rozprostować. Sama przyjemność :lol:

_________________
Mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 20, 2008 9:28 am 
Stracony

Dołączył(a): Śr cze 20, 2007 6:52 am
Posty: 3030
Lokalizacja: Sosnowiec
Mag_Way napisał(a):
jedynie biegunki mozna dostać na szlaku w razie zbyt mało dokładnego czyszczenia :mrgreen:


No ale to też jednak jakiś pretekst żeby robić sobie przystanki na trasie :lol:

Od jakiegoś czasu staram sie ograniczać z uzupełnianiem płynów na szlaku, chociaż najlepiej nie kombinować i pić wtedy kiedy nam sie zachce. Ale ja piłem jak na pustyni, plecak coraz cięższy, kolana coraz bardziej powybijane.. no i zauważyłem, że towarzysze podróży dużo mniejsze mają zapotrzebowanie :lol:

_________________
- Ej, Panie Derechtórze! Mom takom, wicie, mature do godania... telobyk godoł, ino, wicie... nie wim, o cyim!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 364 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 13  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL