Forum portalu turystyka-gorska.pl http://forum.turystyka-gorska.pl/ |
|
Drogi dla Sandaczy VI.2 - VI.3 http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=14&t=13759 |
Strona 15 z 16 |
Autor: | Smutny [ Cz gru 21, 2017 10:37 am ] |
Tytuł: | Re: Drogi dla Sandaczy VI.2 - VI.3 |
Nikt jeszcze rejonu nie opisywał, to dodam coś o Bytomskich Dolomitach, może ktoś się na parę dróg skusi Drogi w większości są długie, po krawądkach, klamkach i półeczkach, pozwalają zdecydowanie na odpoczynek paluchów po jurajskich gniotkach. Puma VI.2, Nowy Kamieniołom, sektor Koloseum - świetna płyta, ok 20 m, z wyraźnym cruxem, potem w nagrodę ładnie do końca. Dla wyższych może być trochę łatwiej. Pantera VI.3+, Nowy Kamieniołom, sektor Koloseum - znów droga z ewidentnym cruxem, chociaż potrafi zrzucić po nim, znów piękne wspinanie ok 20 m, naprawdę warto się wstawić. Fizolnia VI.2+, Nowy Kamieniołom, sektor BigWall - ok 18 m wywieszonego filara z pozytywnymi chwytami i o raczej panelowym charakterze, z cruxem mniej więcej połowie. Jedna z najładniejszych dróg, jakie robiłem, wizytówka rejonu w sumie Budoring VI.2, Nowy Kamieniołom, sektor BigWall - w topo jako VI.1+/2, ale raczej trudniejsza (jak większość dróg w kamieniołomie, wycena zaniżona o ok 0,5-1 stopnia). Długa płyta po pozytywnych chwytach, przechodząca w lekkie przewieszenie z ryską. Dla chętnych prostowanie bez rysy za VI.3/3+. Marzenia za Grosz VI.2+, Nowy Kamieniołom, sektor BigWall - ok 30 metrów płyty z ciekawym, trochę siłowym, trochę patenciarskim cruxem i naprawdę ładnymi ruchami. Zdecydowanie warto. Pozdrawiam |
Autor: | kefir [ Pt gru 22, 2017 8:30 am ] |
Tytuł: | Re: Drogi dla Sandaczy VI.2 - VI.3 |
Gdzie można jakieś topo i informacje o rejonie znaleźć? Nie słyszałem nigdy o tym kamieniołomie. |
Autor: | Smutny [ Pt gru 22, 2017 12:46 pm ] |
Tytuł: | Re: Drogi dla Sandaczy VI.2 - VI.3 |
Pod tym linkiem: http://wspinanie.pl/wp-content/uploads/ ... S-2014.pdf jest topo. Co prawda mało czytelne i częściowo nieaktualne (szczególnie w zakresie wycen), ale jedyne obecnie funkcjonujące. Obecnie najlepsze do wspinania sektory to Koloseum (Cyrk) i BigWall, w pozostałych rejonach jest sporna kruszyzna. Generalnie do kamieniołomu warto wybrać się z lokalsem, albo podpytać wcześniej o lokalizację dróg/ polecane drogi Pozdrawiam, |
Autor: | Tomto [ Pn mar 12, 2018 3:13 pm ] |
Tytuł: | Re: Drogi dla Sandaczy VI.2 - VI.3 |
Rozwspinowo w tłocznych Rzędkach: Magnetowid VI.3 - przyjemny kawałek skały, wygodne chwyty w sam raz na pierwszy kontakt z wapieniem po dłuższej przerwie. Loteryjny crux i wiosłowanie po klamkach do stanu. Bardzo przyjemna! Telewizor VI.3+ - wspólny start z Telegrafem VI.1+ doprowadza do pionizującej się płytki po małych ale dobrych chwytach zakończonej sytą bańką, świetny ruch! |
Autor: | m__s [ Pn mar 12, 2018 4:58 pm ] |
Tytuł: | Re: Drogi dla Sandaczy VI.2 - VI.3 |
Kurde trochę zazdroszczę tego rozwspinania w skałach w weekend... ja (nie)stety wybrałem kielce i 60 baldów. Do teraz mnie trzyma... Widzę, że jest dobrze Tomto. Oby tylko spokojnie rozpocząć sezon i bez kontuzji. Czego sobie i Tobie życze |
Autor: | Tomto [ Pn mar 12, 2018 5:37 pm ] |
Tytuł: | Re: Drogi dla Sandaczy VI.2 - VI.3 |
m__s napisał(a): Kurde trochę zazdroszczę tego rozwspinania w skałach w weekend... ja (nie)stety wybrałem kielce i 60 baldów. Do teraz mnie trzyma... Widzę, że jest dobrze Tomto. Oby tylko spokojnie rozpocząć sezon i bez kontuzji. Czego sobie i Tobie życze Nie masz czego żałować, warun w słońcu już nie ten - za ciepło Na poważnie to w Rzędkach gdyby nie 'rezerwacje' dróg to nie szło by się powspinać, Lechfor, Brzuchata, Kursantów - park linowy Jest dobrze, dzień wcześniej życiówka na baldach, a na drugi w końcu dogiąłem na Magnetowidzie. Rozwspin poszedł szybko bo lepiej wspinało mi sie na VI.3 niż na kilku wcześniejszych VI.1, VI.2. Jestem dobrej myśli. Ale fakt, dziś czuję się fatalnie, z pracy myślałem, że ucieknę.. Wpadasz na finał Śląskiej ? |
Autor: | velka [ Pn mar 12, 2018 8:28 pm ] |
Tytuł: | Re: Drogi dla Sandaczy VI.2 - VI.3 |
Tomto napisał(a): Nie masz czego żałować, warun w słońcu już nie ten - za ciepło A asekurowałeś w rękawiczkach |
Autor: | Tomto [ Wt mar 13, 2018 4:55 am ] |
Tytuł: | Re: Drogi dla Sandaczy VI.2 - VI.3 |
Rękawice to połowa sukcesu. Do dlugich rąk krew nie chce płynąć |
Autor: | m__s [ Śr mar 14, 2018 1:14 pm ] |
Tytuł: | Re: Drogi dla Sandaczy VI.2 - VI.3 |
Tomto napisał(a): m__s napisał(a): Kurde trochę zazdroszczę tego rozwspinania w skałach w weekend... ja (nie)stety wybrałem kielce i 60 baldów. Do teraz mnie trzyma... Widzę, że jest dobrze Tomto. Oby tylko spokojnie rozpocząć sezon i bez kontuzji. Czego sobie i Tobie życze Nie masz czego żałować, warun w słońcu już nie ten - za ciepło Na poważnie to w Rzędkach gdyby nie 'rezerwacje' dróg to nie szło by się powspinać, Lechfor, Brzuchata, Kursantów - park linowy Jest dobrze, dzień wcześniej życiówka na baldach, a na drugi w końcu dogiąłem na Magnetowidzie. Rozwspin poszedł szybko bo lepiej wspinało mi sie na VI.3 niż na kilku wcześniejszych VI.1, VI.2. Jestem dobrej myśli. Ale fakt, dziś czuję się fatalnie, z pracy myślałem, że ucieknę.. Wpadasz na finał Śląskiej ? Nie, niestety mnie nie będziie. Mam strasznie dojechana skóre na dłoniach po zawodach i od 2 tygodnie nie mogę się doleczyć. Dodatkowo jestem zapisany na zawody na Reni. To chyba ostatnie w tym sezonie z moją obecnością (o ile doleczę ręce). A jak wygląda Twoje miejsce w lidze? velka napisał(a): A asekurowałeś w rękawiczkach Nie ważne w czym asekurujesz. Ważne w czym i gdzie się wspinasz
|
Autor: | Tomto [ Śr mar 14, 2018 3:17 pm ] |
Tytuł: | Re: Drogi dla Sandaczy VI.2 - VI.3 |
m__s napisał(a): Nie, niestety mnie nie będziie. Mam strasznie dojechana skóre na dłoniach po zawodach i od 2 tygodnie nie mogę się doleczyć. Dodatkowo jestem zapisany na zawody na Reni. To chyba ostatnie w tym sezonie z moją obecnością (o ile doleczę ręce). A jak wygląda Twoje miejsce w lidze? Tak to jest.. Zawody nie dość, że pozbędą Cię ostatnich gramów glikogenu to jeszcze doprowadzą do wiecznego skałowstrętu Tez już kończę z sezonem bulderowym na ścianach.. Miejsce? Coś około 15 w grupie hard ale nie byłem na połowie z rund. W przyszłym roku pomyślę o tym poważniej bo są świetne przyrosty mocy i siły, no i wreszcie polubiłem przewieszenia co mam zamiar wykorzystać na Jurze |
Autor: | Major [ Śr mar 14, 2018 10:09 pm ] |
Tytuł: | Re: Drogi dla Sandaczy VI.2 - VI.3 |
Tomto napisał(a): W przyszłym roku pomyślę o tym poważniej bo są świetne przyrosty mocy i siły, no i wreszcie polubiłem przewieszenia co mam zamiar wykorzystać na Jurze Mamut i Pochylec? |
Autor: | Tomto [ Pt mar 16, 2018 4:45 pm ] |
Tytuł: | Re: Drogi dla Sandaczy VI.2 - VI.3 |
Nie dla psa kiełbasa... Jest kilka innych przewieszonych skałek, Diabelskie, Suchy Połeć. |
Autor: | m__s [ Pt mar 16, 2018 10:22 pm ] |
Tytuł: | Re: Drogi dla Sandaczy VI.2 - VI.3 |
Na Połciu (Połeciu?) też mam pewne plany - zobaczymy jednak jak to wyjdzie w praniu Powodzenia jutro! Ja raczej na Reni idę rekreacyjnie. |
Autor: | Tomto [ N mar 18, 2018 8:28 am ] |
Tytuł: | Re: Drogi dla Sandaczy VI.2 - VI.3 |
m__s napisał(a): Na Połciu (Połeciu?) też mam pewne plany - zobaczymy jednak jak to wyjdzie w praniu Powodzenia jutro! Ja raczej na Reni idę rekreacyjnie. Gdybyś się wybierał, daj znać! Jeśli chodzi o mnie to 1-2 rozwspinowe wypady i tam uderzam |
Autor: | m__s [ N mar 18, 2018 9:03 am ] |
Tytuł: | Re: Drogi dla Sandaczy VI.2 - VI.3 |
Jak najbardziej możemy się zgadać bo nie ma za wielu chętnych na ten rejon. Jednak za pewne to ze względu na brak rozgrzewkowych dróg |
Autor: | velka [ Pn kwi 23, 2018 1:26 pm ] |
Tytuł: | Re: Drogi dla Sandaczy VI.2 - VI.3 |
Mirów - Trzy siostry Pajęcza zwinność VI.3 RP - droga zaległość sprzed roku, teraz w pierwszej wstawce po przypomnieniu patentów. Z ogromnym zapasem i spokojem poszła. Bezlitosny łupieżca VI.3+ RP - ogólnie to parch ale ciekawa Kluczowy ruch to zrobienia w głowie, przy pierwszej próbie zrobienia go stwierdziłem 'no fu%&*# way' Kraina wytrwałych VI.2+ RP - rok wcześniej wstawka z gorączka, dziś poszło gładko. Droga warta zrobienia. Mimo nie przespanych nocy ostatnim czasem, rzadkich wyjazdów i braku regularnego treningu to coś udaje urobić się. |
Autor: | velka [ Wt maja 15, 2018 5:22 am ] |
Tytuł: | Re: Drogi dla Sandaczy VI.2 - VI.3 |
Okiennik powrót po prawie roku i prawdopodobnie będzie to rejon aktualnie najczęściej odwiedzany przeze mnie. Idealnie można wózkiem podjechać i sporo dróg od VI.3 Zimne Łapki VI.1+ RP - jurajska perełeczka, kluczem jest dobrze stać Harde w swojej wycenie Domator VI.3+ RP - warto zajrzeć w topo przed wejściem w drogę. W pierwszej próbie pchałem się klatą po ringach, jak się później dowiedziałem, tak jak biegł wariant oryginalny za VI.4 dziś już niechodzony Jak się zna patent to nie trudne, rzadziej chodzone niż ultraklasyki Okiennika ale mimo wszystko warto! |
Autor: | Major [ Wt maja 15, 2018 9:16 am ] |
Tytuł: | Re: Drogi dla Sandaczy VI.2 - VI.3 |
To już wiem dlaczego pisałeś wcześniej o nieprzespanych nocach , ja właśnie obczajam przyczepko-wózki Thule/Croozer/Queridoo łatwiej będzie pod skały podjechać |
Autor: | kefir [ Śr maja 16, 2018 9:10 pm ] |
Tytuł: | Re: Drogi dla Sandaczy VI.2 - VI.3 |
Przewijał się tutaj temat Bytomskich Dolomitów. Znalazł się inwestor który chce tam wyłożyć kilka baniek, zagospodarować teren pod wspinaczkę, quady i różne ekstremalne atrakcje. Na pewno będzie ładnie, pytanie jak będzie z dostępnością. |
Autor: | Smutny [ Pn maja 21, 2018 9:47 am ] |
Tytuł: | Re: Drogi dla Sandaczy VI.2 - VI.3 |
kefir napisał(a): Przewijał się tutaj temat Bytomskich Dolomitów. Znalazł się inwestor który chce tam wyłożyć kilka baniek, zagospodarować teren pod wspinaczkę, quady i różne ekstremalne atrakcje. Masz jakieś bliższe informacje co do tego inwestora i tego, czy chodzi o stary czy nowy kamieniołom? Internet mi nic nie wypluwa na ten temat. Pozdrawiam, |
Autor: | kefir [ Pt cze 01, 2018 10:21 pm ] |
Tytuł: | Re: Drogi dla Sandaczy VI.2 - VI.3 |
Jak wrócę z urlopu to się rozeznam. |
Autor: | comb [ N cze 17, 2018 1:27 pm ] |
Tytuł: | Re: Drogi dla Sandaczy VI.2 - VI.3 |
Parę dróg z tego sezonu: Zacięcie w Abazym VI.2+, Dolina Bolechowicka Bardzo ładna, ciągowa droga po dobrych chwytach, a i czasem jakiś klin w rysce się trafi. Poza dwoma stopniami na trawersie w dolnej części wyślizg nie przeszkadza. Są dobre resty, ale od pewnego miejsca należy grzać szybko do góry . Wydała mi się trochę łatwiejsza w swojej wycenie niż Rysa Babińskiego naprzeciwko. Obie drogi to jurajskie klasyki w tej cyfrze, szkoda, że nie ma u nas więcej takich (a gdyby jeszcze było tarcie... ) Pachniesz Ben-Gayem VI.2/2+, Ogrodzieniec, Słoneczne Skały Ciekawa i nieco nietypowa jak na Słoneczne formacja na dole, tzn przewieszone zacięcie po klamach. Parę ładnych dogięć na początku, potem już bardziej "ostańcowe" czujne ruchy w pionie. Trudności niestety kończą się w połowie drogi. Trzecia wpinka może być dość "psychiczna" bez patentu / zapasu. Mały miś i stara misica, VI.2+, Jęzory Nie jest to może jurajski klasyk w tym stopniu, ale jak dla mnie fajne ze względu na przewieszony uklamiony kant u góry. Uwaga na chwyty przy stanie - niektóre dudnią. Wycena trochę promocyjna, chyba że idzie się klatą po ringach - ale formacja jest ewidentna i IMHO bez sensu się ograniczać. H/2 VI.2+, Sukiennice, Sokoliki Klasyk! Ładna, czujna, ciągowa ryska na palce. Wymagająca technicznego wspinania i dobrej pracy na nogach, czasami na tarciowych stopniach. Wiele możliwych patentów dla niższych i wyższych. Pewnie fajna opcja "treningowa" przed wyjazdem w Tatry / Alpy, gdzie takie rysy raczej nie bywają obite. |
Autor: | Major [ Pn cze 18, 2018 12:58 pm ] |
Tytuł: | Re: Drogi dla Sandaczy VI.2 - VI.3 |
to i ja dopisze Ludzie silnej Woli VI.2 FL, Mirów - świetna droga, moze zdziwić bald startowy, ale potem jakoś idzie Boogie Woogie VI.1+/2, Leśna Skała, Szklarki - jak dla mnie to VI.2, połóg przechodzący w przewieszenie, rewelacja! a i 1-2 mocniejsze ruchy się znajdą Ryski Malczyka VI.2 OS, Kobylańska - nie polecam! sama ryska super ale to tylko 3wpinki, góra parch! luźne kamienie i trawska :/ Levelacja VI.2+, Rzędowa Skała - dolny bald mnie zaskoczył nawet fajny, ale droga całościowo taka sobie, bardzo dobre na flasha Środek filara obok Garażu VI.2+, Kobylańska - 2pr, Korczakowe zgięcia! dla mnie hard, nawet fajne Mały miś i stara misica VI.2+, Jęzory - również polecam! szkoda ze ringi nie zostały wbite pół metra po prawej, wyeliminowałoby to wchodzenie na filar, a mało mamy na Jurze przewieszonych i ciągowych formacji. Koksownia Przyjaźń VI.3 FL, Mirów - droga z dołu nie zachęca, ale przechwyty są całkiem ładne, jeżeli tyle ma to tylko za 1-2 ruchy więc droga softowa, dobra na flasha Droga Dawida VI.3+, Ostatnia - 3pr dla mnie mega klasyk! Dawidowicz to jednak ma świetne drogi piękne zgięcia na dole, łatwy połóg i wejście w ryske, ciężko ocenić trudności bo życiówka, 3pr to chyba szybko poszło, ale troche mnie sprało |
Autor: | kacha [ Pn lip 30, 2018 7:16 pm ] |
Tytuł: | Re: Drogi dla Sandaczy VI.2 - VI.3 |
Przymierzam sie w tym sezonie do VI.3 Poleci mi ktoś ładną, nie szemraną drogę, najlepiej północna jura (mam najbliżej) Dzięki |
Autor: | velka [ Pn lip 30, 2018 8:27 pm ] |
Tytuł: | Re: Drogi dla Sandaczy VI.2 - VI.3 |
kacha napisał(a): Przymierzam sie w tym sezonie do VI.3 Poleci mi ktoś ładną, nie szemraną drogę, najlepiej północna jura (mam najbliżej) Dzięki Warianty Klasyczne, Pajęcza zwinność |
Autor: | Tomto [ Wt lip 31, 2018 8:15 am ] |
Tytuł: | Re: Drogi dla Sandaczy VI.2 - VI.3 |
kacha napisał(a): Przymierzam sie w tym sezonie do VI.3 Poleci mi ktoś ładną, nie szemraną drogę, najlepiej północna jura (mam najbliżej) Dzięki Zdecydowanie Taniec ze słoniem na Grochowcu, syta wycena, piękna droga, ciąg i dobre chwyty. Satysfakcja gwarantowana |
Autor: | kacha [ Wt lip 31, 2018 6:35 pm ] |
Tytuł: | Re: Drogi dla Sandaczy VI.2 - VI.3 |
Cytuj: Zdecydowanie Taniec ze słoniem na Grochowcu, syta wycena, piękna droga, ciąg i dobre chwyty. Satysfakcja gwarantowana Właśnie o niej myślę Byłam w Ryczowie nie raz. Jedziemy w czwartek ponownie, aby jej się przyjrzeć z bliska Dobre chwyty …..hmmm. Wiolączelistka też ładna, ale niestety nie moge zrobić jednego przechwytu Może w przyszłym sezonie. |
Autor: | Tomto [ Wt lip 31, 2018 6:58 pm ] |
Tytuł: | Re: Drogi dla Sandaczy VI.2 - VI.3 |
Polecam na rozgrzewke Doleżychówkę jeśli nie robiłaś, jedno z ładniejszych VI.1+ na Jurze. Co do Tańca to optymalnie zjechać/powiesić wędkę z góry, da się w miarę bezpiecznie dojść do stanowiska. Powodzenia. |
Autor: | velka [ Śr sie 01, 2018 7:17 am ] |
Tytuł: | Re: Drogi dla Sandaczy VI.2 - VI.3 |
Taniec ze Słoniem w aktualnych temperaturach to może mieć VI.4 |
Autor: | Tomto [ Śr sie 01, 2018 9:07 am ] |
Tytuł: | Re: Drogi dla Sandaczy VI.2 - VI.3 |
Może i tak, wieczorami jest tam.już całkiem przyjemnie. |
Strona 15 z 16 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |