Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N cze 16, 2024 11:21 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 131 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Wt lut 12, 2013 10:56 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 17, 2005 9:35 pm
Posty: 1125
Weronisia napisał(a):
Z góry przepraszam jeśli temat na forum już się pojawił - jestem tu nowa ;)
W czerwcu wybieram się na kurs wspinaczkowo-taternicki. Taki, który łączy w sobie tygodniowy kurs skałkowy i 2-tygodniowy kurs taternicki. Czekają mnie więc 3 tygodnie gór, wspinaczki i zupełnie nowej wiedzy teoretycznej.
O ile w góry chodzę od dziecka, o tyle o wspinaczce nie wiem prawie nic, dlatego chciałabym podpytać bardziej doświadczonych kolegów, czego się spodziewać? Jak przygotować się do takiego kursu fizycznie? Czy polecacie może jakieś książki? Dzięki za pomoc 8)


Z ksiazek to Krzysztof Treter "Wspinaczka Skalna".
Moje uwagi to zwroc uwage na buty, na taki okres powinny byc juz rozciagniete i nie sprawiac bolu zebys mogla sie skupic na innych rzeczach. Nie wiem jak dasz sobie rade z 3 tyg wspinania, zakladam ze po skalkowym bedziesz miala dosc na jakis czas skaly a tutaj zaraz taternicki? Chodz na scianke zeby sie rozwspinac, mozesz pocwiczyc podstawowe wezly, wzmocnic nogi bo na podejsciach bedziesz miec w plecaku troche wiecej niz na wyjsciach turystycznych, mozesz ladowac na drazku :) Pompki bym sobie odpuscil jako stricte trening ktory sie przyda. Potrzebne sa zeby wzmocnic lokcie i nadgarstki jak ladujesz dziaba w trawy etc. ale oczywiscie rozgrzewkowo nie zaszkodzi i dla ogolnej poprawy fizycznej sprawnosci.

_________________
Omówienie sezonu ograniczam do rejonu Morskiego Oka i Tatr Zachodnich (...). By zasłużyć na wyróżnienie w rejonie Hali trzeba by najtrudniejszą tamtejszą drogę przejść nocą, samotnie i w kapciach. - Władysław Cywiński


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N kwi 14, 2013 1:22 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 04, 2009 9:21 am
Posty: 686
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Chyba nie ma osobnego tematu o kursach to zapytam tutaj.
Poleci ktoś dobrą szkołę na zrobienie skałkowego z własną?
Zacząłem się rozglądać i kursów jest w 3 d... ale wychodzę z założenia, że jak się dokształcać to u najlepszych więc może ktoś coś poleci? Z tego co się zorientowałem z okolicy szkolą M. Szczotka, R. Wykręt (Primaroca), K. Skoczylas (Szkoła Wspinania), M. Nowak (Vamos). Oczywiście w grę wchodzą też szkoły z dalszej okolicy.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N kwi 14, 2013 1:32 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 17, 2005 9:35 pm
Posty: 1125
Polecic mozna, pytanie jakie sa Twoje preferencje, czy np chcialbys kursowac w Sokolikach czy na Jurze? Instruktorzy maja "swoje" opatentowane rejony.

_________________
Omówienie sezonu ograniczam do rejonu Morskiego Oka i Tatr Zachodnich (...). By zasłużyć na wyróżnienie w rejonie Hali trzeba by najtrudniejszą tamtejszą drogę przejść nocą, samotnie i w kapciach. - Władysław Cywiński


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N kwi 14, 2013 9:05 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Wt paź 17, 2006 3:40 pm
Posty: 397
Lokalizacja: Kobiór
http://www.tradszkolawspinania.com/ofer ... howContent myślę, że z czystym sumieniem mogę polecić "Podarka". Dziewczyna była u niego rok temu na zwykłym kursie skałkowym i właściwie wszsytko od początku robili tylko na tradzie:) Także doświadczenie to on ma i na Jurze, i w Sokolikach dosyć spore w szkoleniu tradycyjnych kursantów:)

_________________
"mój mózg,to mój drugi ulubiony organ"/W.Allen/

http://gorywysokie.blogspot.com/

http://pionowyswiat.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N kwi 14, 2013 9:34 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 04, 2009 9:21 am
Posty: 686
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Burza napisał(a):
Polecic mozna, pytanie jakie sa Twoje preferencje, czy np chcialbys kursowac w Sokolikach czy na Jurze? Instruktorzy maja "swoje" opatentowane rejony.


Raczej dowolnie, bliżej Jura ale dla dobrego kursu to mogę i w Sokoliki pojechać.
Chodzi mi głównie o to czy ktoś zbierał wcześniej opinie (po znajomych i Internecie) na temat szczególnie polecanych i odradzanych kursów.

_________________
http://www.climber.com.pl
http://www.facebook.com/climbercompl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N kwi 14, 2013 9:46 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
Przepraszam ze sie wtrącam ale weź jeszcze pod uwage tę tabelkę, żeby sie nie okazało że kurs nieważny.
http://pza.org.pl/szkolenie/instruktorzy.acs


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn kwi 15, 2013 5:41 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 17, 2005 9:35 pm
Posty: 1125
Co to znaczy, ze kurs niewazny? Zeby isc do Betlejemki pozniej niekoniecznie trzeba robic kursy u instruktorow PZA, powiem wiecej, niejednokrotnie ktos kto nie ma instruktora PZA bedzie sie bardziej staral niz niejeden z PZA. Tam jest zamkniete srodowisko i ciezko nowym dostac ten tytul, nikt z centrali i poludnia nie bedzie przeciez sobie swiadomie dorabial konkurencji!

_________________
Omówienie sezonu ograniczam do rejonu Morskiego Oka i Tatr Zachodnich (...). By zasłużyć na wyróżnienie w rejonie Hali trzeba by najtrudniejszą tamtejszą drogę przejść nocą, samotnie i w kapciach. - Władysław Cywiński


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn kwi 15, 2013 7:11 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 12:50 pm
Posty: 2793
Endrju BB napisał(a):
Burza napisał(a):
Polecic mozna, pytanie jakie sa Twoje preferencje, czy np chcialbys kursowac w Sokolikach czy na Jurze? Instruktorzy maja "swoje" opatentowane rejony.


Raczej dowolnie, bliżej Jura ale dla dobrego kursu to mogę i w Sokoliki pojechać.
Chodzi mi głównie o to czy ktoś zbierał wcześniej opinie (po znajomych i Internecie) na temat szczególnie polecanych i odradzanych kursów.

Jak chcesz ten kurs robić pod kątem Tatr, to zdecydowanie Sokoły polecam. Paru znajomych robiło u Blondasa i zadowoleni byli.

_________________
wertykalnie
flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn kwi 15, 2013 8:05 am 
Zasłużony

Dołączył(a): Śr sie 24, 2011 3:37 pm
Posty: 262
Lokalizacja: Poznań/Środa Wlkp
Ja się na kurs do Blondasa wybieram pod koniec maja. Zastanawiałem się pomiędzy kilkoma szkoleniami w Sokolikach (FreeClimbing, Wspinart, Blondas), przeglądając fora int. można zauważyć, że sporo sporo ludzi poleca właśnie Blondasa. Ostatecznie przekonał mnie film z "9up" gdzie jest baza noclegowa podczas kursu. :wink: Fajny klimat.

http://www.youtube.com/watch?v=G2FceDlz ... r_embedded

_________________
Trzeba świrować żeby nie zwariować


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn kwi 15, 2013 8:41 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 12:50 pm
Posty: 2793
Fakt kemp jest bardzo sympatyczny, w zeszłym roku w czerwcu spałem pod Szwajcarką, w sierpniu w 9up i ten drugi zdecydowanie wygrywa.
W obu miejscach jest dobre piwo.

_________________
wertykalnie
flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn kwi 15, 2013 10:34 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 07, 2009 1:45 pm
Posty: 907
Endrju BB napisał(a):
Poleci ktoś dobrą szkołę na zrobienie skałkowego z własną?
Zacząłem się rozglądać i kursów jest w 3 d... ale wychodzę z założenia, że jak się dokształcać to u najlepszych więc może ktoś coś poleci? Z tego co się zorientowałem z okolicy szkolą M. Szczotka, R. Wykręt (Primaroca), K. Skoczylas (Szkoła Wspinania), M. Nowak (Vamos). Oczywiście w grę wchodzą też szkoły z dalszej okolicy.


Endrju BB - odpiszę Ci jako "lokals".
Fajny program ma w tym roku Robert, połowa kursu na Jurze, druga połowa w Sokołach.
Tu masz szczegóły - > Primaroca
Zawsze też możesz wpaść na Totem i pogadać z Robertem osobiście.

Krzysiek (na marginesie, szef szkolenia PZA) prowadzi szkołę z P. Górką, tego drugiego nie znam. U Krzyśka robiłem taternicki i tu mógłbym śmiało polecić, ma bardzo dobry warsztat przy tym fajny gość po prostu. Nie wiem jak i gdzie wygląda u niego skalkowy.

M.Szczotka robi kursy w Sulovie. Tu się nie będę wypowiadał. Rejon uwielbiam. Klimaty instruktorskie i ogólnie "Trango" zdecydowanie mniej.

Mariusza vel. Mario znam słabo tyle co z kilku spotkań w Betlejemce i w BKA. Nie wiem jak szkoli ani gdzie.

Nie wiem czy pomogłem ale, może coś się przyda. Dodam jeszcze to co chłopaki wcześniej napisali - jak myślisz o Tatrach czy w ogóle wspinaniu w górach, to nie decyduj się na kurs wyłącznie na samej Jurze.

_________________
"I chłonę. Szukam. Pragnę. Tęsknię. I wiem że będę szukał. Wystarczy raz zasmakować nieznanego."
"Gdzieś pomiędzy początkiem drogi, a szczytem znajduje się odpowiedź na pytanie, dlaczego się wspinamy."
pionowemyśli.pl | fanpage | instagram | flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn kwi 15, 2013 2:01 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 27, 2010 10:41 pm
Posty: 2620
Warto również pamiętać, że kursy można robić u polskich instruktorów zagranicą. Dotyczy tak kursów skałkowych (np. w Hiszpanii robi je Janek Appelt), jak i "tatrzańskich", czyli de facto - alpejskich. Na przykład Jacek Patrzykont bierze kursantów w Dachstein. Zaletą skałkowych kursów zagranicą jest - zwykle - mniejszy tłok i pewniejsza pogoda oraz możliwość robienia kursów w okresie zimowym. Wada to, oczywiście, sam przelot i jego cena (bo sam kurs jest tylko niewiele droższy). Kurs tatrzański poza polskimi Tatrami również ma sens i gdybym miał drugi raz go robić, wybrałbym opcję tatrzańsko-alpejską (tj. cześć w Tatrach, część w Alpach - tak urządza kursy wspomniany Jacek Patrzykont). Taka opcja jest droższa o przejazd, ale kurs jest bardziej różnorodny no i łatwiej piękne a nietrudne technicznie wspinanie po kilkusetmetrowych drogach: poza tym pogoda latem w Tatrach bywa, eufemistycznie mówiąc, różna (ja podczas kursu miałem kilkanaście dni deszczu i śniegu)

_________________
Zob za zob - glavo za glavo
Zob za zob na divjo zabavo!

Alpy Julijskie www.gavagai.ngt.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn kwi 15, 2013 4:32 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 20, 2010 3:38 pm
Posty: 1827
Lokalizacja: Wolne Miasto Nowa Huta
Zombi napisał(a):
no i łatwiej piękne a nietrudne technicznie wspinanie po kilkusetmetrowych drogach


U nas też sie da jak by tylko zeszli z tych parchów na Hali

_________________
Moje Tatry

Życie jest piękne. To ludzie są pojebani.

"Słabe stopnie są jak puszczalska dziewczyna. Jak im zaufasz to ci dadzą, a jak nie, to będą częściej zdradzały." - Mechanior


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn kwi 15, 2013 5:40 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 27, 2010 10:41 pm
Posty: 2620
Tak z ciekawości - które masz na myśli?

_________________
Zob za zob - glavo za glavo
Zob za zob na divjo zabavo!

Alpy Julijskie www.gavagai.ngt.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn kwi 15, 2013 6:00 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 20, 2010 3:38 pm
Posty: 1827
Lokalizacja: Wolne Miasto Nowa Huta
Parchy czy coś dłuższego ?

Jak coś dłuższego to filary, Kieżmarski, Gerlach, Kołowy... Jak by chcieli to by znaleźli ciekawsze drogi niż ZH, żeberka, Mnich... Ale to już za daleko od schronisk by było :)

_________________
Moje Tatry

Życie jest piękne. To ludzie są pojebani.

"Słabe stopnie są jak puszczalska dziewczyna. Jak im zaufasz to ci dadzą, a jak nie, to będą częściej zdradzały." - Mechanior


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn kwi 15, 2013 7:42 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
Burza napisał(a):
Co to znaczy, ze kurs niewazny? Zeby isc do Betlejemki pozniej niekoniecznie trzeba robic kursy u instruktorow PZA, powiem wiecej, niejednokrotnie ktos kto nie ma instruktora PZA bedzie sie bardziej staral niz niejeden z PZA.

http://pza.org.pl/news.acs?id=142746


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn kwi 15, 2013 8:36 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 27, 2010 10:41 pm
Posty: 2620
Lukasz_ napisał(a):
Parchy czy coś dłuższego ?
Kilkusetmetrowe, ładne i na kurs. Po polskiej stronie to żadna taka droga mi nie przychodzi na myśl. Może Tomkowe Igły?
WILCZYCA napisał(a):
Burza napisał(a):
Co to znaczy, ze kurs niewazny? Zeby isc do Betlejemki pozniej niekoniecznie trzeba robic kursy u instruktorow PZA, powiem wiecej, niejednokrotnie ktos kto nie ma instruktora PZA bedzie sie bardziej staral niz niejeden z PZA.

http://pza.org.pl/news.acs?id=142746
Trochę dziwnie krótka ta lista. Jak widzę, wszystkim instruktorom, których znam, uprawnienia wygasły w 2012. A instruktorów, u których się szkoliłem, w ogóle na liście nie już nie ma... A i widzę po stronach internetowych szkół, że osoby, którym pokończyły się uprawnienia PZA wciąż w 2013 prowadzą kursy tatrzańskie. Inna sprawa, że jak ktoś ma już blachę IVBV/UIAGM, może mieć pewnie gdzieś te pezetowskie uprawnienia.

_________________
Zob za zob - glavo za glavo
Zob za zob na divjo zabavo!

Alpy Julijskie www.gavagai.ngt.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn kwi 15, 2013 8:46 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
Lista krótka bo osób którym uprawnienia pokonczyły sie wczesniej na niej nie ma.
Zombi napisał(a):
Inna sprawa, że jak ktoś ma już blachę IVBV/UIAGM, może mieć pewnie gdzieś te pezetowskie uprawnienia.

Pytanie tylko do czego ten kurs jest potrzebny. Bo jesli tylko do tego zeby sie powspinac to można u kazdego kto dobrze szkoli - przeciez uprawnienia wygasły wielu fajnym instruktorom. Pytanie co jesli ktos bedzie sam chciał póżniej szkolić ewentualnie korzystac z jakich dofinansowań w przyszłosci czy mu PZA nie kaze szkolenia powtarzac.


Ostatnio edytowano Wt kwi 16, 2013 4:36 am przez WILCZYCA, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn kwi 15, 2013 9:33 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 04, 2009 9:21 am
Posty: 686
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Dzięki wszystkim za opinie i porady, pora coś wybrać :roll:

Oczywiście brałem pod uwagę listę ze strony PZA i dlatego poza M. Szczotką wszyscy przeze mnie wymienieni się na niej znajdują. W niedalekiej przyszłości planuję taternicki i może coś więcej dlatego papier się przyda.

Mroczny widzę, że masz konkretne rozeznanie w okolicy :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt kwi 16, 2013 12:42 pm 
Swój

Dołączył(a): Śr paź 13, 2010 7:14 pm
Posty: 74
Lokalizacja: Poznań
kurczę, w lipcu chciałam sobie iść na kurs skałkowy na drogach ubezpieczonych na razie, z instruktorką do której chodzę na ściankę, ale widzę, że nie ma uprawnień PZA, więc jeśli zrobię u niej oba kursy skałkowe to nie będę mogła kiedyś zrobić taternickiego (wtedy wiadomo u kogoś innego bo ona nie robi)? czy tylko tak straszą a potem nie robią problemu? w ogóle z Poznania to jakaś biedna ta lista:P


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt kwi 16, 2013 6:17 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
Ja się pokusiłam i zadzwoniłam do Betlejemki z powyższymi zapytaniami. Odpowiedziano mi, że u nich można robic kurs tylko po skonczeniu kursu skałkowego u instruktora z ważna licencją.(bo tylko takie zaswiadczenie o kursie honorują) - wybór kto ma was szkolic (i gdzie) należy do was.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt kwi 16, 2013 8:01 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11090
Lokalizacja: Poznań
yumma napisał(a):
Ostatecznie przekonał mnie film z "9up" gdzie jest baza noclegowa podczas kursu.
Blondas miał też kursantów na Taborze pod Krzywą. Co kto woli. Albo tabor albo u Benka w Trzcińsku.
Rena napisał(a):
więc jeśli zrobię u niej oba kursy skałkowe to nie będę mogła kiedyś zrobić taternickiego
Zrób kurs na własnej u Włodka to nie będziesz miała problemów.


Pomijam już fakt, że kurs tatrzański poza Tatrami jest dla mnie bez sensu. Poza Tatrami można robić kursy wspinaczkowe, a nie tatrzańskie.

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt kwi 16, 2013 8:06 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11090
Lokalizacja: Poznań
Lukasz_ napisał(a):
U nas też sie da jak by tylko zeszli z tych parchów na Hali
Chyba sobie żartujesz. Dzień nie ma tyle godzin żeby kursowe zespoły urobiły długie drogi w ciągu jednego dnia.
Poza tym z instruktorem można się dogadać. Kursy chodzą też na Słowację.

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt kwi 16, 2013 8:36 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14894
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
tomek.l napisał(a):
...Pomijam już fakt, że kurs tatrzański poza Tatrami jest dla mnie bez sensu.

Chyba że to będzie kurs taternicki ;-).

Lukasz_ napisał(a):
Zombi napisał(a):
no i łatwiej piękne a nietrudne technicznie wspinanie po kilkusetmetrowych drogach


U nas też sie da jak by tylko zeszli z tych parchów na Hali

Kurs to nie tylko wspinanie ale przede wszystkim nauka zmierzająca do "wyprodukowania" taternika samodzielnego. Kurs nie jest celem samym w sobie, chociaż oczywiście - dwa tygodnie w górach ciągiem i obowiązkowe min. 10 dróg, więc tak czy inaczej przygoda którą sam bardzo miło wspominam.
Długość dróg na kursie nie ma IMO aż tak wielkiego znaczenia, po skończeniu kursu kursant ma być gotowy łoić samodzielnie co mu tam wpadnie do głowy.
Oczywiście - jest pewien problem "wyjścia poza Tatry" i faktycznie chyba poleciłbym kurs dwufazowy: alpejsko-tatrzański (sam robiłem taternicki - w Tatrach).

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt kwi 16, 2013 9:11 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
Nudziłes sie? :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt kwi 16, 2013 9:17 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14894
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
WILCZYCA napisał(a):
Nudziłes sie? :wink:

Pytasz o kurs?
Zdecydowanie nie.
Tylko gdzie te czasy, gdzie człowiek mógł tak sobie na dwa tygodnie w góry pojechać :-).

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt kwi 16, 2013 10:29 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 20, 2010 3:38 pm
Posty: 1827
Lokalizacja: Wolne Miasto Nowa Huta
tomek.l napisał(a):
Chyba sobie żartujesz. Dzień nie ma tyle godzin żeby kursowe zespoły urobiły długie drogi w ciągu jednego dnia.
Poza tym z instruktorem można się dogadać. Kursy chodzą też na Słowację.


Ale na pewno są w stanie urobić dłuższe niż na Hali. Tylko trzeba sie z tej Hali ruszyć i zabiwakować np. na taborze pod Wysoką... Ale wiesz tam już trzeba zapłacić, prowiant donieść, a na Hali to jednak jest komfort :)

_________________
Moje Tatry

Życie jest piękne. To ludzie są pojebani.

"Słabe stopnie są jak puszczalska dziewczyna. Jak im zaufasz to ci dadzą, a jak nie, to będą częściej zdradzały." - Mechanior


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr kwi 17, 2013 10:23 pm 
Nowy

Dołączył(a): Wt kwi 16, 2013 8:26 pm
Posty: 3
Ktoś wspomniał o Sokołach. I ja miałem zeń styczność, i ja je polecam (Blondas rulez). :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz cze 06, 2013 8:47 am 
Nowy

Dołączył(a): Pt lis 30, 2012 9:11 pm
Posty: 26
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Zaczynam kurs skałkowo-taternicki już w sobotę!
Jakieś ostatnie rady od doświadczonych kolegów? :D

_________________
Duszą w górach zbłądziłam...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz cze 06, 2013 9:07 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 12:50 pm
Posty: 2793
Weź parasol.

_________________
wertykalnie
flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 131 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL