Forum portalu turystyka-gorska.pl

Od lewej robiłem Centrum Wstydu i Przechowalnie Żuli.
Drugi raz na razie nie mam po co tam jechać.

_________________
wertykalnie
flickr

Miał być lajt wyszła rekordowa cyfra. a rozgrzewkę padł American Dream za IV, później poprowadziłem pierwsze w życiu VI+ "kompot z mózgu", na pewno pomogły mi moje długie grabie na ostatnich dwóch wpinkach bo pierwsza część to zwykłe schody. Jak już założyłem wędkę to spociłem się na Amerykańskiej Mózgownicy za V ( za wąska jest ta rysa jak na moje palce) i dobiłem się na Dzikim Żywcu za V+. Cztery godziny łojenia i jestem nasycony tym rejonem:mrgreen:

Kiedyś na Sarnią jeszcze wrócę bo bardzo fajnie wygląda "Szacowna Przecówka "i "Brawura i Nonszalancja"(VI.1).


Ktoś poleca jakąś obitą skałe na trasie Krakw - Zagłębie Dąbrowskie bliżej Zagłębia?

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/

Może Adept albo Niedźwiedź w Podzamczu ? Fajne łatwe drogi z bardzo dobrą asekuracją. Zjechanie z trasy w Olkuszu to nie jest chyba duży problem

hmm... a ktoś z TG (może zwłaszcza z południowców) bywa tutaj?

Súľov
zlepieniec, obicie wymagające, wyceny solidne, doskonałe tarcie

(skała) Trojzubec - (droga) New Age, 6 (klasyk Súľovski, przewieszona podwójna rysa, zapieraczka, klinowanie rąk i ramion, na szczycie notes do wpisów, polecam!)

Tabula - Modre Misky, 6+ (wysoko pierwsza wpinka, ryski, krawądki, podchwyty, odciągi, piękna droga, ostatnie dwie wpinki bez korzystania z lewej rysy to już raczej 7-/7)

VPN - Lakmusovy Papierik, 6+ (ciekawy i wymagający okap)

Sulov to na prawdę super miejsce. Byliśmy tam niedawno, i kurcze wspinanie jest pierwsza klasa. A drogę Odyseja uważam za chyba najładniejszą jaką dane mi było zrobić.. Na pewno tam wrócę

_________________
Jako pijesz, tako leziesz.

Po długim weekendzie nowe odhaczenia za VI:
Zemsta Kłapouchego, Środek Chatki (Chatka) i Rój Hektora (Sukiennice) w Sokolikach
wyglądają na standardy, bardzo sympatyczne drogi - każda inna
grunt że nie ma przewieszonych rys nad tym muszę jeszcze popracować...

_________________
wertykalnie
flickr

4 dni w sokołach, 3 dni w Tatrach, nie narzekam

_________________
wertykalnie
flickr

Zgadzam się w 250 % miejscówka rewelacyjna.

W ostatnią środę świąteczną czas i moce witalne już na nią nie pozwoliły, ale może jak pogoda puści to w ten weekend spróbujemy...

Z nowych łupów:
Súľov
VPN - Jelitko, 6 (przez odciągi i małe okapiki)
VPN - Venusino caro, 6- (50metrowa linia, druga część ciekawsza i czujniejsza)
Chram - <no_name>, 7 (nowa droga w topo o nr 8 bez nazwy) spotkanoi ekiperzy słowaccy wycenili na 7,
(na Chramie jeszcze 3 nowe drogi, 1x7, 2x8)

Dolina Będkowska
Rogata Grań - Filar Barana - VI (ciekawy start ze ścisku, potem mniej ciekawie i krucho, uwaga brak ringu zjazdowego)
Rogata Grań - Jesienna Deprecha - VI.1 (droga jednego fajnego dynamicznego ruchu przed wpinką do łańcucha zjazdowego)

Ring jest, tyle że wygląda jak kołek na krowę

_________________
wertykalnie
flickr

Dobre to jest! Wyszedłem na te bambułkę i nie znalazłem cholerstwa żywcem prawą stroną do poprzedniej wpinki i zjechalem z niej.

Też zjeżdżałem z ostatniego ringa, z tego cuda to jednak strach jest...

_________________
wertykalnie
flickr

To i ja dołączam do grona zjazdowców z ostatniej wpinki. 2 lata temu straciłem chyba z 15 minut szukając stanowiska

Byk Wysokości w Słonecznych - da się spokojnie za VI bez kamienia, a kamień chodzony, bo startują z niego dwie VI.1

Spitostrada to fajna droga, na nogi

_________________
Blog | Flickr | Facebook | Instagram | Twitter

A jak te nowe drogi lecą od lewej? Pierwsza jest za ile? I kolejne? My zrobiliśmy 2. Jedna ta z lewej po takiej rysce jakby, i następna. Ta z lewej miała dość trudny start, a ta z prawej(szła na prawo od takiego malutkiego drzewka) wydała nam się dużo trudniejsza, i góra nieźle nas wybrała

Ale same drogi bardzo ładne, i baardzo komfortowo obite w porównaniu do innych.

zdjęcie z tej wg nas trudniejszej:



na lewo widać linię ringów tej co ma trudny start, a potem już fajne wspinanie po rysce.

pzdr

_________________
Jako pijesz, tako leziesz.

trochę się rozpędziłem z pamięci, ... po konfrontacji z topo jest tak:

hmm trochę nie ogarniam tego topo

7 to jest nowa droga? Bo z tego co pamiętam, to ta droga z trudnym startem nie leciała w lewo, a prosto do góry.

Chociaż z drugiej strony wycenę do VI+ miała podobną,ale przebieg się nie zgadza, bo startowała sama, i sama dochodziła do piku na prawo, podobnie jak droga nr 10.

11 idzie tam gdzie ta trudniejsza droga(ze zdjęcia), ale ona start miała swój od samego dołu.

ps. ogólnie to nie ważne, a drogi polecam bo są bardzo ładne

edit: już chyba łapie, 7 to jest stary trad, a ta obita droga się z nim pokrywa i go prostuje do góry. Ale tej trudniejszej drogi nie ma wrysowanej w topo. Tak jak jest na zdjęciu idzie ona na prawo od drogi nr 10, ale ma swój niezależny start

_________________
Jako pijesz, tako leziesz.

nowe to z numeracji: 6(obicie), 10, 11, 8(obicie)
słowak coś namieszał z tym wrysowaniem moim subiektywnym zdaniem... asekurowałem, kolega go nie przypilnował
wg mnie obie te całkiem nowe czyli 10 (za 7 ) i 11 (za 8 ) strarują same.
będę kolejnym razem to skonfrontuję dla pewności.

Gdyby 11 mialy wlasny start to by to bylo. Z tym ze nas ta droga puscila i dziwne zeby miala 8.. Ciezko dojsc co jest czym

_________________
Jako pijesz, tako leziesz.

Po powrocie po drobnej kontuzji przysiekałem dzisiaj Smurfy to pedały VI+ na Obelisku w Podzamczu. Droga bardzo ładna z ciekawymi ruchami, trudna jak na tą wycenę. W każdym bądź razie droga bardzo fajna i polecam ją przejść.

Ostra profuzja - VI.1 - Kamieniec

Przedziwna droga.. Irytuje ogromnie, rajbung na 2 wpinki. Ile to motyla noga tam rzucilem, a pokonanie cruxa daje przedziwna satysfakcje ze jakos udaje sie to zrobic. Dlatego mocno ja polecam mimo ze to tak na prawde boulder.

Pinokio - VI.1 - Kamieniec

Kolejny rajbung.. I kolejne stopnie na wiare Pierwsza wpinka bardzo wysoko. Niesamowicie spina plegary, ale ogolnie polecam

_________________
Jako pijesz, tako leziesz.

Uwaga na szerszenie:

http://wspinka.org/o-fundacji/news/05-1 ... szerszenie

_________________

Z Birowa nic chyba jeszcze nie było "dla szczupaków" więc z szczerym sercem polecę:

Szara Płyta
VI+ Małe Krótkie piekło
VI.1 Dziurki Kukuczki
Filar Birowa
VI+ Kiedy Kobieta płacze - piękna 30m linia!
Turnia nad Obozem
VI+ Lisek Chytrusek - 25m
VI.1 Taśma Życia -25m, siłowy start, potem piękne wspinanie, trudności trzymają do końca
VI+ Łzy Sołtysa

rejon, do którego mam chyba najbliżej z domu a wspinać się tam nie cierpię

Dlaczego?
ja byłem w ten weekend pierwszy raz i dostrzegłem jedynie same pozytywy: ładne, długie, urozmaicone linie, nie wyślizgane. W słońcu i zacienione. Do tego brak tłumów.

Długość dróg jest tam piękna, trzeba odwiedzić w końcu

_________________
prawdziwe życie to górska przygoda

jakoś zawsze trafiam tam jak jest od groma ludzi. estetyka dróg też mnie nie powala, wolę drugą stronę Podzamcza, bardziej mi tam wspinanie pasuje. Jedynym plusem Birowa jest to, że autobusem komunikacji miejskiej jadę 15-20 min i jestem na miejscu

Wczoraj robiłem Drogę przez Maśkę VI na Przekładańcu w Osztynie (wzgórze zamkowe). Bardzo przyjemna droga. Jedyny minus o tej porze roku to wystawa północna przez co jest ślisko.

_________________
To, jak daleko przesuniesz granice swoich możliwości zależy tylko od tego, jak daleko będziesz chciał je przesunąć......
http://jakubkarnicki.blogspot.com

VI / Filar Furtek/ Furtki / Podzamcze

Krucho i głucho, nie polecam się wspinać po tej drodze, bo można wylecieć z kawałkiem skały.

Maktoś topo takiej fajnej igły przy bocznej dróżce obok Brandysówki? Widziałem tam jakieś stare ringi.
Nie wiem czy to jest Hades, Iglica (prawdopodobnie) czy coś innego ale te okolice.

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/

Na Iglicz nie ma ringów(chyba że coś się ostatnio zmieniło..), tam można wleźć TRAD. A Hades jest w lesie kawałek od Brandysówki.

pzdr

_________________
Jako pijesz, tako leziesz.

Ja widzialem takie stare w stylu prętów zbrojeniowych.

http://goo.gl/maps/UXGvY Tutaj wrzuciłem lokalizację

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/