Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

Dolomity - informacje praktyczne
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=13&t=6013
Strona 17 z 18

Autor:  gimper [ Wt lut 23, 2016 4:01 pm ]
Tytuł:  Re: Dolomity - informacje praktyczne

Witam po przerwie , powoli klaruje się plan mojego pobytu w Dolomitach
Dzień pierwszy na wschód słońca na Passo Giau i jak niebo dopisze to kilka godzin pochodzę po okolicy na większą część dnia zaplanowałem wjazd na Cinqe Torri i wieczorkiem jakaś przełęcz może nawet ta sama
Dzień drugi to obejście Tre Cime di Lavaredo i jeziorko Misurina
Dzień trzeci to szczyt Piz Boe
Dzień czwarty może Lago del Sorapis
Dzień piąty to może urokliwe jeziorko Karersee trochę daleko ale urokliwa trasa
Informacji jest sporo ale musze to poukładać logistycznie.
Mam pytanie czy da się i jak wjechać na lodowiec na Marmoladę ?

Autor:  grubyilysy [ Wt lut 23, 2016 4:19 pm ]
Tytuł:  Re: Dolomity - informacje praktyczne

Taka specyficzna kolejka, nazwijmy, że "gondolowa", wywozi do podnóża lodowca.

Autor:  anninred [ Wt lut 23, 2016 9:50 pm ]
Tytuł:  Re: Dolomity - informacje praktyczne

Wiecie, co stoi na podłodze w pokoju? Pudełko. A co w pudełku?
3x kaski, 3x uprzęże, jeszcze lonże trzeba dokupić i pomniejsze rzeczy.
Dla męża i synów.

Averau będą robić (ze znajomym, bardzo doświadczony). Ja w tym czasie w schronisku będę siedzieć i czekać. Penelopa kurczę... :twisted:
Niniejszym Dolonity w lipcu:)
Spanie na Olimpii, daleko od zabudowań kempingowych.

Autor:  batmik [ Wt lut 23, 2016 11:50 pm ]
Tytuł:  Re: Dolomity - informacje praktyczne

Anninred ferrata Averau jest prościutka, ze hej. Nie ma się co spinać, nawet moja żona zrobiła bez trudności. Choć z drugiej strony można posiedzieć przy Sprizione w jakże klimatycznym schronisku :)
Jest jedna super łatwa ferrata przy wodospadach w Cortinie. Z Olimpii w drugą stronę niż do centrum tylko nie pamietam jak sie nazywa... Moze waterfalls???

Autor:  jusytka [ Śr lut 24, 2016 9:12 am ]
Tytuł:  Re: Dolomity - informacje praktyczne

anninred napisał(a):
Wiecie, co stoi na podłodze w pokoju? Pudełko. A co w pudełku?
3x kaski, 3x uprzęże, jeszcze lonże trzeba dokupić i pomniejsze rzeczy. Dla męża i synów.

Averau będą robić (ze znajomym, bardzo doświadczony). Ja w tym czasie w schronisku będę siedzieć i czekać. Penelopa kurczę... :twisted:


Byłam na Averau i zgadzam się z Batmikiem. To łatwa, krótka ferrata, świetna na początek. Idź z nimi, bo będziesz żałować....
Aha, nie zapomnijcie o rękawiczkach!

Autor:  Tomix [ Pt mar 04, 2016 12:15 pm ]
Tytuł:  Re: Dolomity - informacje praktyczne

gimper napisał(a):
Mam pytanie czy da się i jak wjechać na lodowiec na Marmoladę ?


Albo kolejką z Malga Ciapela na Punta Rocca

Autor:  lukiz13 [ Pt lip 08, 2016 8:32 pm ]
Tytuł:  Re: Dolomity - informacje praktyczne

Cześć Dolomitowicze
Wybieram się na początku sierpnia w tamte okolicę ale nie wiem gdzie się zatrzymać i którą część dolomitów zwiedzić. Jadę ekipą z rowerami by zrobić słynne podjazdy z Giro ale później jeszcze chcielibyśmy poznać dolomity na nogach. Ferraty to nie dla nas bo doświadczenie z jakimikolwiek zabezpieczeniami tego typu są nam obce. Moglibyście polecić miejsce gdzie można by pochodzić i nacieszyć się widokami? Coś o trudności nie przekraczającej tatr zachodnich/czerwonych wierchów?

Autor:  tatromaniak24 [ So lip 09, 2016 10:09 am ]
Tytuł:  Re: Dolomity - informacje praktyczne

Camping w Canazei tam bedziesz miał od razu podjazd na Passo Pordoi. A co do zwiedzania na nogach to polecam grań Sentiero lino pederiva w grupie Marmolady w przewodniku Tkaczyka to nr 412 Wjeżdzasz na Ciampac poem z buta na przełęcz Sela Brunech i granią do przełeczy passo Nicolo gdzie jest schronisko stamtąd zejśc do doliny Val Contrin i ładna pętelka się zrobiła

Autor:  anninred [ So lip 09, 2016 8:12 pm ]
Tytuł:  Re: Dolomity - informacje praktyczne

Podpinam się.
rok temu bylismy całe 3 dni w Dolimitach, mało ale zawsze coś. Zważywszy, że takich zakwasów jak po pętelce wokół Tofana di Roses to nigdy nie miałam.
W tym roku też mamy jedynie 3 dni, dzień 0 to dojazd i spanie koło Tri Cime na parkingu (w kamperze)- praking jest typu dzień i noc i mam pytanie - on płatny jest, wiecie może ile? Dzień 1 to łażenie lajcikowe wokół Tri Cime i coś jeszcze w okolicy.
Zostają 2 dni. Rok temu szliśmy sobie trekkingowo w okolicach Averau - w tym roku chłopaki chcą zrobić prościutką ferratkę - i pytanie - Averau? Czy polecacie coś łatwego gdzie indziej, żeby nie powtarzać okolic?

Ekipa - ja (najsłabsze ogniwo), mąż i synowie 16 i 13, zaprawieni w górach, trasy robią po 10-12h, przewyższenia im nie straszne.
Doczytuję relacje na forum z Dolomitów i robię notatki, palcem na mapie wycieczki - ale wszelakie propozycje mile widziane - łatwa ferratka dla chłopaków - ja zostaję poza ferratą, nadal mam lęk wysokości absurdalny, sprzęt maja chłopaki, ja zostaję w dolinkach albo gdzieś w schronisku, w każdym razie ja i ferraty to jeszcze nie teraz.

I może trasa trekkingowa pętelka tak, żebyśmy nie miotali się po Dolomitach jak szaleni :) nie musimy teraz każdą dolinę odwiedzić, będziemy wracać w Dolomity, bo bardzo nam się spodobały.

Autor:  marcin7 [ N lip 10, 2016 1:09 pm ]
Tytuł:  Re: Dolomity - informacje praktyczne

Witam! Jako że to mój pierwszy post to:dzień dobry wszystkim :)
Za kilka dni jadę na rodzinny wypad w Dolomity.W ekipie oprócz mnie i mojej szanownej małżonki dwie córki w wieku 5 i 8 lat.
Z tego względu nie mamy ambicji i planów na via ferraty czy wysokogórskie szlaki.Raczej spokojne wycieczki do schronisk,ewentualnie trochę się pokręcić w ich okolicach.Taki plan:

*Passo Tre Croci-Schr. Vandelli&Lago Sorapis-powrót tak samo(trasa 215)
*Schr Lunelli-Schr Berti(101)-przeł.Pian della Biscia-schr.Lunelli(155)
*Parking Auronzo-przeł.Lavaredo-schr.A.Locatelli-schr.Pian di Cengia-schr.Lavaredo-parking Auronzo(101+104)
*Misurina-schr.Col de Varda(kolejka)-schr.Citta di Carpi-powrót tak samo
*Misurina-schr.Fonda Salvio-powrót tak samo(115)
To tak z dzieciakami bo mam jeszcze plan na dwa dni samotnego wyjścia gdzieś wyżej :twisted:
Co do tych tras wyżej mam pytanie bo zapewne ktoś już na nich był.Czy na jakimkolwiek odcinku tych tras zdarzają się eksponowane/niebiezpieczne/przepaściste fragmenty.Dzieciakom niestraszne kilkugodzinne przejścia czy kilkusetmetrowe sumy podejść(Karkonosze,Beskidy,Tatry Zachodnie).Jednak niebezpiecznych fragmentów wolałbym uniknąć.Będę bardzo wdzięczny za każdą odpowiedź.Ewentualnie jakieś pomysły na takie lajtowe ale widokowe trasy jak najmilej widziane ;)

Autor:  tatromaniak24 [ N lip 10, 2016 6:04 pm ]
Tytuł:  Re: Dolomity - informacje praktyczne

anninred napisał(a):
koło Tri Cime na parkingu (w kamperze)- praking jest typu dzień i noc i mam pytanie - on płatny jest, wiecie może ile


Parking sam w sobie nie jest płatny. Płatny jest wjazd pod schronisko tą krętą drogą. Z tego co pamiętam kosztowało mnie to ok 24 eu płatne przy wyjeździe. Ogólnie wyczytałem że płatne było 20 eu ale kiedy wjeżdzaliśmy ok 3 w nocy szlabany były otwarte i tak dziwnie naliczyli dodatkowo 4 eu. Ogólnie to płaci sie za 24 godz.

anninred napisał(a):
I może trasa trekkingowa pętelka tak, żebyśmy nie miotali się po Dolomitach jak szaleni

ja proponuje trekking wokół masywu Sassolungo tura taka akurat na cały dzień mało męcząca ale bardzo widokowarusza się spod kolejki i wraca pod tą samą kolejkę z drugiej strony

marcin7 napisał(a):
*Passo Tre Croci-Schr. Vandelli&Lago Sorapis-powrót tak samo(trasa 215)
są tam ze dwa miejsca lekko lufiaste ale jak najbardziej do przejscia dla dzieciaków, coś w ten deseń:
Obrazek
https://picasaweb.google.com/1126310981 ... LIPIEC2015

marcin7 napisał(a):
*Parking Auronzo-przeł.Lavaredo-schr.A.Locatelli-schr.Pian di Cengia-schr.Lavaredo-parking Auronzo(101+104)
to też jest proste ja tylko przeszedłem część do schroniska tre cime ale am to jak do doliny gąsienicowej

przypomnę swoją relacje z mojego wyjazdu może sie komuś przyda

viewtopic.php?f=11&t=17597

Autor:  anninred [ N lip 10, 2016 7:09 pm ]
Tytuł:  Re: Dolomity - informacje praktyczne

Dzięki! I za info, i za relację! :)
Już czytam.
Na razie mamy szansę trafić w okno pogodowe.

Autor:  marcin7 [ N lip 10, 2016 8:55 pm ]
Tytuł:  Re: Dolomity - informacje praktyczne

tatromaniak24-wielkie dzięki! Jeśli to co na zdjęciu jest najtrudniejszym momentem to jestem spokojny(choć czujność trzeba zachować rzecz jasna).Obawiałem się bardziej jakiegoś miejsca w stylu "twarz do ściany,łapy na linie,stopy na jakiejś wąskiej półce/krawędzi" ;) Damy radę,mam nadzieję.
A jeszcze jedno pytanie do Ciebie i do wszystkich.Znacie może jakieś miejsce w okolicach Cortiny/Misuriny/Sesto gdzie można po górskiej wycieczce wykąpać się w jakimś jeziorku.Wyszperałem że jezioro w Dobiacco jest kąpielowe,bo to w Misurinie to raczej nie.Może być też jakiś basen,aquapark.Pierdziochy moje nie będą wybrzydzać,im to wszędzie dobrze ;)

Autor:  gimper [ So sie 06, 2016 2:46 pm ]
Tytuł:  Re: Dolomity - informacje praktyczne

może trudno w to uwierzyć ale przeczytałem wszystkie 17 stron a od jutra wypróbuje je w praktyce kierunek Cortina, ktoś się dołącza ?

Autor:  anninred [ So sie 06, 2016 10:07 pm ]
Tytuł:  Re: Dolomity - informacje praktyczne

Nas nie było :( żabami rzucało w czasie, kiedy mieliśmy być. Burza ba burzy. Cóż, za rok! :)

Autor:  radek_z [ N sie 14, 2016 11:15 pm ]
Tytuł:  Re: Dolomity - informacje praktyczne

Pytanie za 100pkt.

Był ktoś z Was na Tofanie de Rozes szlakiem trekkingowym? Czy takowy istnieje i jak on wygląda? Jakieś trudności? Mało informacji znalazłem na ten temat w internecie :/

Z góry dzięki za informacje.

ps Macie jakieś propozycje na ciekawy trekking? Może być taki ambitniejszy :) Coś co warto w Dolomitach zobaczyć?

Autor:  Walter [ Pn sie 15, 2016 8:34 pm ]
Tytuł:  Re: Dolomity - informacje praktyczne

Szedlem w dlugi majowy weekend w 2008 roku. Szlismy po śladach nart , bo rownolegle idzie szlak narciarski . Jest to szlak o nazwie "alta via dolomiti"nr. 404. Wtedy potrzebne były raki i czekan. Jak w sierpniu nie wiem.

Autor:  comb [ Pn sie 15, 2016 9:43 pm ]
Tytuł:  Re: Dolomity - informacje praktyczne

Schodziłem szlakiem z Tofany di Rozes w sierpniu, śniegu brak. Trudności 0+, tzn czasem trzeba użyć rąk.
Trzeba uważać, żeby nie zgubić szlaku - oznakowanie w porównaniu z np. Tatrami dość oszczędne, a można niechcący znaleźć się w trudniejszym terenie.

Autor:  anninred [ So sie 20, 2016 5:01 pm ]
Tytuł:  Re: Dolomity - informacje praktyczne

Obeszliśmy Tofanę di Roses rok temu.
Z dziećmi lat 15 i 12.
Przebieg szlaku odbiega od tego wymalowanego na mapie.
Jak dla mnie - to jeden kawał za schroniskiem - taki tawers na piarżystym kawałku - niekomfortowy. A potem się okazało, że to wszystko jeszcze wisi w powietrzu...
widoki super, za schroniskiem są strumienie, można wody nabrać.
Nasza wycieczka - https://www.ciekawawycieczka.pl/wycieczka/286-tofana-di-rozes
ślad GPS i trochę zdjęć.

Autor:  Tomto [ So sty 28, 2017 7:17 pm ]
Tytuł:  Re: Dolomity - informacje praktyczne

Na forum nie brakuje osób obytych w tych rejonach. Z racji, że mam zamiar wreszcie się tam wybrać a mam niewielkie rozeznanie proszę o pomoc. ;-)

Wyjazd szykuje się na weekend + 2 dni. Czyli mamy 2-3 dni na wspin.
Jaki rejon wybrać na pierwszy raz?
Zastanawiam się przede wszystkim nad długością dróg. Najfajniej byłoby zrobić jakąś przynajmniej 500m ścianę w imponującej formacji(filar,płyta) ale wtedy raczej musiałbym zejść z trudnościami lub wybrać mniej poważną drogę. Powiedzmy, że interesujące mnie trudności na tak długiej drodze to do VI+/VII. Po zrobieniu takiej drogi chciałbym wybrać krótszą propozycję około 200m lecz w większych trudnościach powiedzmy do VIII+/-IX i obitą. Najlepiej gdyby obie drogi dało się zrobić w jednym rejonie. Cimy podobają mi się chyba najbardziej lecz przeraża mnie nieco tłok oraz odpycha kruszyzna(wiem, że to góry ale tam ponoć fest wszystko lata). Dobrze prezentuje się Tofane di Rozes czy Piz Ciavezes.
Lubie mieć topo które leży na półce a nie na dysku. Które przewodniki warto nabyć?

Autor:  nutshell [ So sty 28, 2017 11:57 pm ]
Tytuł:  Re: Dolomity - informacje praktyczne

Tomto, jak będziesz w jakimś sklepie turystycznym z przewodnikami wspinaczkowymi, lub jeszcze lepiej - w Sklepie Pordóżnika, to poszukaj przewodników Mauro Bernardiego. Po polsku ukazały się dwa: "Najpiękniejsze drogi wspinaczkowe i ferraty wokół doliny Val Gardena" oraz "Najpiękniejsze drogi wspinaczkowe wokół Cortiny d'Ampezzo". Sprawdziłam przed chwilą i w obu jest wybór dróg o trudnościach w zakresie VI- do VII o różnej długości.

Zerknij też na tę stronę: http://www.quartogrado.com

Na miejscu można kupić papierowe wydanie tych przewodników, ale i na stronie jest sporo schematów z praktycznie każdego rejonu Dolomitów.

Autor:  tomek.l [ N sty 29, 2017 10:08 pm ]
Tytuł:  Re: Dolomity - informacje praktyczne

Tofana Di Rozes - Primo Spigolo
http://pionowemysli.pl/topoalpy/tofana- ... o-spigolo/
http://www.ormeverticali.it/relazioni/t ... o-spigolo/
http://urboneti.blogspot.com/2010/08/do ... primo.html
Podejście z parkingu nie więcej jak godzina. V+ ale cyfra cyfrze nierówna.
Koledzy z miejscówki gdzie nocowaliśmy robili. Z tym, że po skończeniu mieli zjeżdżać.
Ogólnie zejścia w Dolomitach bywają trudne więc warto rozeznać prócz drogi też zejście.

Autor:  Madness [ Pn sty 30, 2017 6:56 am ]
Tytuł:  Re: Dolomity - informacje praktyczne

Primo Spigolo to bardzo ładna linia, ale to droga na zapoznanie się ze ścianą, dla Tomto raczej rozgrzewkowa - IV-V miejsce V+ trudności na początku drogi.
Jak już jesteśmy na pierwszym filarze chłopaki, których poznałem w tym roku na parkingu pod Tofaną robili "Aspettando la vetta" VII - bardzo chwalili. Droga jest ospitowana, ale chłopaki mówili, że na jednym wyciągu, cytuję: "ktoś zayebał spity, a to uj!".

Co do topo, to tak jak nutshell pisała! Schematy w Bernardim są najlepsze z jakimi miałem do czynienia w ogóle, a same przewodniki można czytać do poduszki ;) Jest też przewodnik tego autora, obejmujący tylko drogi z górnej części skali, ale to wydanie jedynie włoskie, do kupienia na miejscu.

Jeżeli nigdy nie byłeś w Dolo to polecam na początek wejść w coś średnio trudnego i zapoznać się ze specyfiką wspinania, bo tamtejsza cyfra niejednego już zweryfikowała i nierzadko dolomitowa V może poczesać beret.

Jadąc na krótko, wybierałbym chyba między Sellą, Tre Cime i właśnie Tofanami, bo dostęp do ścian jest najłatwiejszy.

Jakbyś bardziej szczegółowo czegoś potrzebował, to zapraszam na priv.

Pozdrawiam

Autor:  velka [ Pn sty 30, 2017 7:25 am ]
Tytuł:  Re: Dolomity - informacje praktyczne

Mnie się nie udało być tam w ubiegłe wakacje, ale jak robiłem rekonesans to może podpasuje Ci na Cinque Torri droga "Via Finlandia". :wink:

Autor:  Tomto [ Pn sty 30, 2017 9:34 am ]
Tytuł:  Re: Dolomity - informacje praktyczne

Dzięki wszystkim za szybką odpowiedź. Po przewodniki Bernardiniego z pewnością się wybiorę bo do Sklepu Podróżnika mam rzut kamieniem.
Tomek, Primo Spigolo wygląda świetnie - takiej formacji poszukuję lecz tak jak Madness napisał, wolałbym mieć na takiej drodze większość wyciągów IV-VI z jakimiś VII, niż III-IV z maksem na V+. Mimo trudności ta droga pewnie i tak jest poważna ale jak już tam jedziemy to chcemy się powspinać w czymś trudniejszym. Gdybym miał na wyjazd tydzień to pewnie bym się na to wybrał.

Aspettando la vetta - wszystko spoko, jednak to już wycena VII+ (6c) która jest bliska mojego oesa i tak jak mówisz, jak na pierwszy raz do zapoznania się z Dolomitem za pewnie poczesze. Z drugiej strony kto wie w jakiej formie będę w lipcu.

Najbardziej przemawia do mnie masyw Selli ze względu na okoliczny sportowy rejon Pian Schiavaneis. 2 dni wspinu w górach + sportowe wspinanie. Taka opcja najbardziej do mnie przemawia. :-)

Autor:  tomek.l [ Pn sty 30, 2017 10:25 am ]
Tytuł:  Re: Dolomity - informacje praktyczne

Sportowych rejonów w Dolomitach trochę jest. To dobra opcja na lato bo w górach chłodniej. W większości piony. Znam jeden rejon z przewieszeniami. Skały w lesie. Tyle,że niedługie. Coś trochę jak Franken. Jest przewodnik tylko, ze sportowymi rejonami.
W okolicach Tofany też jest kilka rejonów sportowych.

Autor:  ArtBia21 [ Pt cze 16, 2017 12:44 pm ]
Tytuł:  Re: Dolomity - informacje praktyczne

Witam wszystkich.
W sierpniu wyjeżdżam do Włoch. Część wycieczki poświęcę na Dolomity (pierwszy tydzień sierpnia). Przygotowałem parę szlaków, które chciałbym przejść, ale nie mam pewności co do ich trudności. Korzystam z przewodnika Tkaczyka, wybranych tras szukałem w Internecie, ale z uwagi na ich specyfikę nie znalazłem zbyt wiele.
Dlaczego specyfikę? Otóż nie mam doświadczenia ferratowego i nie zamierzam brać ze sobą/wypożyczać sprzętu. Może kiedyś je zdobędę, ale to na razie przyszłość. Co za tym idzie ferraty odpadają. Odpadają też króciutkie, bezproblemowe szlaki typu – nasze Morskie Oko czy ichnie Tre Cime, bo mimo wszystko chciałbym uszczknąć nieco więcej. Dlatego zwracam się z pytaniem o trudność szlaków na mojej liście.

O swoim doświadczeniu powiem tyle – najtrudniejszy szlak, na którym byłem to Zawrat. O ile to możliwe to prosiłbym o porównywanie trudności właśnie do szlaków polskich (trudności niewielkie – Giewont, umiarkowane – Zawrat, znaczne – Orla Perć). Skala wystarczy, bo nie wybieram się na nic trudniejszego. Niestety „nieco trudno” u Tkaczyka obejmuje niemal cały zakres trudności tatrzańskich, więc jest zbyt mało dokładne. Generalnie chodzi mi o trudności techniczne (z kondycją nie będzie problemu) i, ewentualnie, terenowe – czy na trasie o tej porze roku jest śnieg itp.

1. Grupa Puez/Odle – Wyciągiem na Col Raiser (ewentualnie na Secedę z Ortisei – zależy od busów i czasu) – Forcella Piza – (po drodze nieco trudno według Tkaczyka) Col de la Pieres – (po drodze nieco trudno według Tkaczyka) Forcella Sieles - (po drodze nieco trudno według Tkaczyka) Forcella Nivea – Piz Duleda
Nigdzie (!) nie znalazłem zdjęć, które pokazałyby trudności pomiędzy Forcella Sieles, a Forcella Nivea.
2. Grupa Sella. Krótsza wycieczka, bo chciałbym też przejść się granią Padon. Niestety najbardziej skomplikowana. Wyciągiem na Sass Pordoi – Rifugio Boe – Ludwig Weg – Cresta Strenta - (po drodze nieco trudno według Tkaczyka) Piz Boe - (po drodze nieco trudno według Tkaczyka) Sass Pordoi.
Ostatni odcinek mnie nie martwi. Bardziej zastanawiam się nad ekspozycją na grani, ale i to nie jest najgorsze. Problem stanowi wejście z Rifugio Boe na Cresta Strenta. Ta trasa – Ludwig Weg nie została opisana ani u Tkaczyka, ani w żadnym innym opracowaniu. Jest natomiast zaznaczona na mapie Tabacco (dwa krzyżyki na samym końcu świadczą o ubezpieczeniach).
Cresta Strenta jest powszechnie uważana za wyjątkowy piękną cel podróży, a że idę od zachodu to owo Ludwig Weg wydaje się najbardziej logiczną opcją (alternatywa to iść trasą na Forcella dal Ciamorces, iść na grań, a potem cofnąć się na Piz Boe.) Jeżeli jednak Tkaczyk opisuje sześć tras na szczyt, a tej jednej nie to coś musi być nie tak…
3. Grupa Catinaccio – Wyciągiem na Ciampedie – Rifugio Gareccia – Rifugio Principe – Rifugio Antermoia – Pera/Mazzin/Fontanazzo. Tutaj zastanawia mnie tylko, która droga powrotna jest najbardziej widokowa, bo trudności technicznych zdaje się, że nie ma.
4. Grupa Marmolady – Wyciągiem z Pozza di Fassa – Sentiero Lino Pederiva (nieco trudno według Tkaczyka) – Forcella Neigra - Alba
5. Grupa Pala – Wyciągiem na Col Verde (stacja pośrednia) – (nieco trudno według Tkaczyka) Rifugio Rosetta – (nieco trudno według Tkaczyka) Passo di Ball – Rifugio Pradidali – Passo Pradidali – Rifugio Rosetta.
Jak wygląda ekspozycja na odcinku Passo di Ball? Zwłaszcza bez sprzętu.
6. Planowałem jeszcze jedną trasę – Sentiero del Gronton, ale oprócz trudności zastanawia mnie atrakcyjność trasy – graniówka z widokami na Palę brzmi nieźle, ale relacji jakoś mało, a to o czymś świadczy. Inne pomysły – Alta Via Bepi Zac (część pierwsza) i Passo delle Farangole są chyba zbyt ryzykowne bez sprzętu.

Co o tym sądzicie?

Autor:  jerzu1928 [ Śr sie 16, 2017 11:07 am ]
Tytuł:  Re: Dolomity - informacje praktyczne

Ktoś był w Dolomitach po sezonie? Są jakieś "pewne" schroniska gdzie można liczyć na "zimowe pomieszczenie"? Jak jest wtedy z dostępnością wody? Byłem w kilku schroniskach w sezonie i szczerze mówiąc nie zwróciłem uwagi na to, gdzie można tam przenocować w "pustym sezonie".

Drugie pytanie, do kiedy można spodziewać się typowo jesiennych widoków, połowa października jest jeszcze bezpiecznym terminem?

Autor:  FELIX [ Wt wrz 12, 2017 8:29 am ]
Tytuł:  Re: Dolomity - informacje praktyczne

Mało prawdopodobne, ale jest ktoś z was obecnie w okolicy Canazei lub planuje w dniu jutrzejszym Marmoladę?

Autor:  jamroze [ Pn sty 08, 2018 9:54 am ]
Tytuł:  Re: Dolomity - informacje praktyczne

Podłączę się do tematu.

W sierpniu wyjeżdżam ze swoją drugą połówką na objazdówkę po Włoszech. Na początek jednak jedziemy w okolice Kranjskiej Gory na lekki trekking po Alpach Julijskich. Plan jest taki, aby potem na 2-3 dni skoczyć w Dolomity. Budżet i czas nas ograniczają, więc zwracam się z prośbą o polecenie sprawdzonych miejscówek na nocleg w namiocie oraz szlaków na spokojny trekking z ładnymi widokami. Jakie miejsca w ogóle warto zobaczyć w Dolomitach w tak krótkim czasie?

Z góry dzięki za odpowiedź.

Pozdrowienia :)

Strona 17 z 18 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/