Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

[Alpy] Schronisko Montova w masywie Monte Rosa
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=13&t=19241
Strona 1 z 1

Autor:  mateuccio [ Śr maja 31, 2017 11:02 am ]
Tytuł:  [Alpy] Schronisko Montova w masywie Monte Rosa

Cześć!
W sierpniu wybieramy się w czwórkę w celu zdobycia szczytu kilku przystępniejszych szczytów w masywie Monte Rosa. Naszą bazą będzie schronisko Montova.
Pojawiło się kilka pytań logistyczno-organizacyjnych, dlatego stworzyłem ten temat aby dowiedzieć się od kogoś kto tam był jak wygląda sytuacja a mianowicie:

1) Podchodzimy od strony Włoskiej - tutaj pytanie. Z którego miejsca (dostępnego autem) najlepiej zacząć podejście do schroniska Montova. Znalazłem informację, że najlepiej zacząć od wioski Gressoney. Pytanie - ile zajmuje średnio podejście pod schronisko z dołu - i chodzi mi tutaj o czas z pełnymi plecakami ;) Oczywiście chodzi o opcję pieszą, ale za wskazówki omawiające użycie kolejek również z góry dziękuje :)

2) Samo schronisko Montova. Jak tam wygląda sytuacja śniegowo lodowcowa w sierpniu, tzn. czy jest tam możliwość rozbicia namiotów na ziemi, skale czy jednak trzeba rzeźbić w lodzie?
No i zasadnicze pytanie - czy schronisko pozwala się rozbić obok.

Z góry dzięki wszystkim za wszelkie Wskazówki! :D

Autor:  tomek.l [ Cz cze 01, 2017 4:10 pm ]
Tytuł:  Re: [Alpy] Schronisko Montova w masywie Monte Rosa

Przy Capanna Gnifetti kilka lat temu były kartki w języku polskim o zakazie rozbijania namiotu w masywie Monte Rosa i karze ileśset euro. My nie zaryzykowaliśmy namiotu. Nie wiem czy mocno za to gonią. Zaryzykowaliśmy wcześniej jak jeszcze nie widzieliśmy tych kartek.
Natomiast najmniej męczącym lecz i też drogim sposobem dotarcia jest kolejka z Alagna Valsesia. A w zasadzie dwie kolejki bo po drodze jest przesiadka i trzeba kawałek podejść do następnej. A od kolejki jeszcze trochę dymania w górę do pierwszego schroniska Rifugio Città di Mantova. Trochę śnieżno skalnego. Ale w miarę łatwo. Podejście z samego dołu, z doliny z ciężkimi plecakami jawi mi się jako katorga. Ale co kto lubi.
Koło Rifugio Città di Mantova przechodziliśmy w lipcu i był tam śnieg. Ale wokół schroniska nie było nikogo. Wyglądało na zamknięte. Ale to kilka lat temu.
Najlepiej działać tam na lekko z noclegiem w schronisku. I nie tachać ze sobą wszystkich ciężkich gratów na górę.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/