Forum portalu turystyka-gorska.pl

Czy ktoś z tu obecnych ewentualnie waszych znajomych - spał koło schroniska Gouter'a ?? Czy ten zakaz spania jest nadal taki jak był - czyli jest ale nie wielu go przestrzega.

Jadę na przełomie lipca/sierpnia i nie wiem czy jest sens taszczyć namiot do Gutiera jak mi 50e kary wp.ierdolą ...

matiq po co iść pod prąd jak typowy Polak, który musi zrobić inaczej niż nakazują przepisy.
Jasno napisane jest, ze jest zakaz biwakowania powyżej TeteRousse i trzymamy się tego.
Dbajmy o nasz wizerunek!

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=vDP-IL5Sx9k

_________________
"Głos wciąż mnie pogania: Ustaw - unieś - oprzyj - hop... Ruszaj się. Spójrz, ile przeszedłeś! Byle tak dalej. Idź, nie medytuj."

Zwłaszcza, że w Gouter zniżki kumulują się- 50% za OEAV(i inne tego typu- PZA nie jest uznawane!) i 30% jeśli ktoś ma szczęśliwie poniżej 26lat...
Osobiście dla mnie takie omijanie przepisów jest żenujące...
Koło Tete Rousse jest darmowe pole biwakowe, a sam namiot można przechować w przedsionku schroniska TR- są specjalne szafki z kaucją 1€(zwrotną).

_________________
Pozdrowienia
Sebastian
PRZEWODNIK GÓRSKI|MIĘDZYNARODOWY PRZEWODNIK GÓRSKI UIMLA|KURS LAWINOWY

A dla mnie to żenujące są zwyczaje tam panujące. Osobiście spałem i w namiocie obok Gouter i w Vallocie. Bo tak było nie tylko taniej ale i wygodniej. Nawet pomijając koszty wolałem spać wygodnie i w spokoju w namiocie niż być ułożonym jak bydło w "pokojach" Goutera. Dla mnie spanie na więziennej pryczy pomiędzy śmierdzącym żabojadem a pierdzącym helmutem nie jest czymś akceptowalnym. Tak samo wk..a mnie tabun ludzi wstających o 1.00 bo są tak słabi, że inaczej na szczyt nie zdążą.
Również nocując w vallocie nie zostawiłem po sobie prawie w ogóle śladów, w przeciwieństwie do rzeszy wzorowych westmanów, którzy obsrali całe okolice kibla, zarzygali ściany, zostawili kilkaset podartych foli nrc i tabun innych śmieci.

Nie wypowiadam się natomiast w kwestii nowego schronu, może teraz jest lepiej i warto zapłacić za nocleg.

to też racja,
również spałem w namiocie nad gouterem i byłem bardzo zadowolony z tego biorąc pod uwagę co się działo w schronisku
i dotyczy to ogólnie chamstwa i tłoku na drodze
tak czy inaczej, jeśli podejście do biwakowania ze strony władz zmieni się, to opcja kulturalnego biwakowania obok schroniska odpada

_________________
wertykalnie
flickr

PONAWIAM PYTANIE: czy ktoś spał teraz w lipcu koło gutka ?? Chodzi mi oto czy ten zakaz jest taki jak w zeszłym roku ??

A co do moralnej cześci - to sam twierdzę że skoro ktoś przepisy ustanawia to nie po to aby je łamać ... ale w kwestii wizerunku - to na kilka osób z polski bądź polaków - które spotkałem to nie ma co porównywać z francuzami niemcami - jeb.anymi śmieciarzami . Ja nie widziałem problemu posprzątać po sobie po powrocie z ataku i wynieść zapakowane śmieci do gutka.

co to jest "gutka"

_________________
pozdrawiam Jan
http://www.kochamnarty.pl/

olej namiot i kup nore goretexowa za 150 zl .W norze spalem ostatnio przy murowancu i nikt mnie nie zauwazyl..a ludzie przechodzili z 2 m odemnie:)

Ciesz się, że Cię jakiś niewyżyty misio z niedźwiedzicą nie pomylił

w norkach to raczej świstaki mieszkają
ale też są zagrożone

_________________
wertykalnie
flickr

Masz na myśli nasz wyjazd do Tadżykistanu i wszechobecne norki świstaków ?:D Tzn dziurki na kupy ?:D

to też, ale poza tym są różni amatorzy świstaków

_________________
wertykalnie
flickr

dzięki za odpowiedź ... a z norą przemyślę ...

ja byłem w dniach 2-3. 06. 2012, spaliśmy w namiocie i nikt nam nic nie mówił. nawet zostawiliśmy go na czas ataku, i nie było problemu. ale to nowe schronisko było jeszcze zamknięte.

Dzięki za info .. schronisko nadal zamknięte ... ma być czynne od sierpnia ... pozdro

Spalem w zeszłym tygodniu w namiocie powyzej goutera, problemu nie było, łącznie rozstawionych było około 10ciu namiotów
Stare schronisko czynne, zauwazylismy, że budują nowe (taka fajna, okrągła bańka)

Tak na gorąco - spaliśmy koło schroniska łącznie 32 namioty - więc zakaz jest ... taki jak zawsze ...

Później wrzucę foto - co grupa ukraińsko/rosyjska sobie zrobiła ...

matiq - wyruszaliście w sobotę? Jeśli tak, to udało się? Bo pogoda zaczynała być paskudna ...

Wyruszyliśmy 29.07 na szczycie 31.07 o 8:40...

udało się ...

a pogoda - dzień przed naszym atakiem szczytowym paskudnie wiało - sporo osób (w tym polaków) z którymi rozmawialiśmy mówiło że z Vallota zawracali ze względu na wiatr...

my podczas ataku najgorzej nie mieliśmy - jakieś 25 km/h.

A my mieliśmy piękną bezwietrzną pogodę Widoki bajeczne Ciepło to tak było, że koło gutera na matach opalaliśmy się w majtkach, a ludzie się patrzyli jak na głupków A weszliśmy w sumie w dobę tylko, że podzieloną na dwa dni. http://zdrowo.info.pl/pogoda.html

_________________
Jeśli chcesz biegać, przebiegnij kilometr… Jeśli chcesz zmienić swoje życie, przebiegnij maraton.

Emil Zatopek

my spaliśmy w zeszłym roku kiedy nowe schronisko się budowało
nie byliśmy jedyni
nikt nam uwagi żadnej nie zwrócił
więc myślę że i teraz powinno być ok
tylko helikopter długo nad głową szalał

_________________
guroholicy.pl - ludzie uzależnieni od gór

kolega wrócił w niedzielę; namiot pod Gouterem przestał szczęśliwie 2 noce; Gouter przepełniony, za podłogę żądali 50euro, o zniżkach można było zapomnieć...

_________________
Marek

200 zł za spanie na podłodze gdzie jedzie moczem

_________________
Jeśli chcesz biegać, przebiegnij kilometr… Jeśli chcesz zmienić swoje życie, przebiegnij maraton.

Emil Zatopek

nowy kosmiczny hotel gouter z kosmicznymi cenami
http://www.interia.tv/wideo-luksusowa-bacowka-w-gorach,vId,1166062

Na chwilę obecną namiotów obok Goutera nie stwierdzono.
Bez rezerwacji kasują jak im się podoba - 30 (AV), 60, 90 eur.
W zeszłym tygodniu brak było wody w nowych schronisku.
Info od kolegów.

_________________
wertykalnie
flickr

No i w Gouterze siedzi Żandarm i pilnuje (nie wiem, jak dokładnie to pilnowanie wygląda).
Podobno na Col Du Midi, jak Żandarm trafi na rozłożony namiot, to sobie coś z niego zabiera (zapewne coś małego, droższego) i zostawia adnotację, że do odebrania "na komisariacie" po opłaceniu mandatu.

Mam podobną informacje. Z cenami poprzewracało im się w głowie.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Biwakowałam teraz w lipcu 2 noce niedaleko goutera . Tylko podeszliśmy na jakieś 4000 m i nikt się nie doczepił.
Ale całkiem możliwe ,że mieliśmy szczęście . Generalnie zakaz podobno jest .
Nie drążyłam tego tematu.

_________________
KASIA