Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

Zimowe ośmiotysięczniki
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=13&t=12678
Strona 98 z 109

Autor:  kilerus [ Wt mar 06, 2018 11:53 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

E tam po 40. Poczekaj 10 lat to może będziesz partnerem dla Bieleckiego.

Autor:  Redemption MM [ Wt mar 06, 2018 11:54 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Nawet dziabek nie umiem używać, ale czego nie robi się dla sławy kraju.
Paru znawców tu jest - zmontujemy drużynę :) GiŁ na kierownika

Autor:  kilerus [ Wt mar 06, 2018 12:02 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Bazę założymy w Skardu. Zbyszka wypastujemy pastą do butów co by za szerpę robił. Ja mogę spać na poręczówkach, albo ewidencjonować wydatki w Excelu.

Autor:  Redemption MM [ Wt mar 06, 2018 12:05 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

:D :D :D szerpa the best
Wilczyca zaplecze medyczne..
anninred mapy

Autor:  Zbychu [ Wt mar 06, 2018 12:15 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Redemption MM napisał(a):
Nawet dziabek nie umiem używać, ale czego nie robi się dla sławy kraju.

Ogródka nigdy nie plewiłaś? :mrgreen:

Że wypastować to kogo?! Ja to mogę tylko kierownictwo i dyscyplina: która kiedy i gdzie... czyli rotowanie pojedynczymi zespołami :mrgreen:

Autor:  grubyilysy [ Wt mar 06, 2018 12:27 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Redemption MM napisał(a):
GiŁ na kierownika

Ja się jeszcze ciągle wspinam!
Mogę byc "kierownikiem sportowym", jak Janusz Gołąb.
Tylko dajcie mi coś prostrzego do przeżywcowania na filimik reklamowy. O, Grań Kościelców będzie w sam raz. Trochę skośnie kamerę trzymać i będzie git.

Autor:  Redemption MM [ Wt mar 06, 2018 12:37 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Zbychu napisał(a):
Ogródka nigdy nie plewiłaś? :mrgreen:

U mnie się to haczka nazywa, ew. motyka . Tak w sumie... a propos :mrgreen: ".. na słońce ".

Autor:  grubyilysy [ Wt mar 06, 2018 12:40 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

No bo ocieplenie idzie.
Mój kolega na widok miojego czekana zwykł podśpiewywać:

...czekan na wiatr co rozgoni....

Autor:  Redemption MM [ Wt mar 06, 2018 12:42 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

To ja muszę kupić, bo wiatrów nie lubię. Patrz, a to wystarczy czekan.. Tyle lat człek w nieświadomości..

Autor:  Zbychu [ Wt mar 06, 2018 12:42 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Redemption MM napisał(a):
U mnie się to haczka nazywa, ew. motyka . Tak w sumie... a propos ".. na słońce ".

Można i tak, można i tak!
Maść na szczury, maść na szczury! :D

Autor:  Redemption MM [ Wt mar 06, 2018 12:47 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Ignorantka musiałam wygooglić. Nie znałam :|

Autor:  kilerus [ Wt mar 06, 2018 12:48 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Redemption MM napisał(a):
Zbychu napisał(a):
Ogródka nigdy nie plewiłaś? :mrgreen:

U mnie się to haczka nazywa, ew. motyka . Tak w sumie... a propos :mrgreen: ".. na słońce ".


Akurat jak najbardziej to przypasi Gołebiowi:


Autor:  kilerus [ Wt mar 06, 2018 4:55 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Jak już pisałem - będzie kwas:

https://sportowefakty.wp.pl/alpinizm/74 ... w-mentalno

Autor:  tomek.l [ Wt mar 06, 2018 9:16 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Po wcześniejszych wpisach było już wiadomo, że się im nie układa. On miał największy żal o to, że jego parcie do góry było tłumione przez kierownika. I o to, że zaangażowanie innych jest mniejsze niż jego. On miał mega motywację na szczyt. Oni mieli tylko motywację. No może z wyjątkiem Adama.
A akcja z wifi to już chyba przejdzie do historii.

Autor:  gizmo [ Wt mar 06, 2018 9:43 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Ja mam tylko nadzieje, ze nikt w BC pod K2 nie prezentowal zbychowego podejscia. Choc to by moglo wiele wyjasnic w temacie Urubki.
Szkoda, ze sie nie udalo tym razem bo szansa na kolejna Wyprawe Narodowa jest raczej mala. A postawienie zimowej kropki nad i sie nam nalezy.

Autor:  gb [ Wt mar 06, 2018 11:03 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

trebor napisał(a):
Minęło półtora tygodnia a u ciebie już taka zmiana stanowiska.

Zmiana w świadomym użyciu cudzysłowu - (nawet dla Ciebie) nie powinna oznaczać zmiany stanowiska.
Dobierać należy takie środki przekazu, by docierały do odbiorcy...

pozdrawiam
gb 8)

Autor:  Sanders [ Śr mar 07, 2018 12:28 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Już w latach 80'tych Marek Konecki w wielu satyrycznych rysunkach przedstawiał realia polskich Wypraw Narodowych w Himalaje. Czy coś się zmieniło od tamtego czasu?

Taki właśnie obraz pozostanie przy przeciętnym, mało znającym się obserwatorze. A wystarczyło tylko pozostać przy temacie uratowania Revol (która nie miała szans na przeżycie, gdyby nie pomoc), aby zostawić w ogólnej pamięci jakiś ślad dobrej i bezinteresownej pomocy.

Marketing i PR było do @!#$%^, więc ostatecznie zostawiono w świadomości innych obraz, że nie osiągnięto nic, oprócz kłótni i kosztownej porażki słabego zespołu z dwójką liderów bez szans.

Miała być wisienka na torcie, a wyszedł zakalec ;)

Autor:  Wolf_II [ Śr mar 07, 2018 1:04 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Jeszcze raz trochę o pogodzie/warunkach na K2 (perspektywa człowieka od meteo)
https://sportowefakty.wp.pl/alpinizm/741596/analityk-wyprawy-na-k2-pozostanie-w-gorach-byloby-igraniem-ze-smiercia

Najbardziej podoba mi się ten fragment, który między wierszami ośmiesza Denisa, ale w dosyć przewrotny sposób:
Cytuj:
Natomiast już wcześniej przewidywałem, że jeśli nie uda się tego zrobić do połowy lutego, a jeszcze lepiej do końca stycznia, to potem szanse szybko maleją, z uwagi na ryzyko opadów śniegu.


No bo tak: zimowe zdobycie K2 najlepiej zrobić ... w styczniu, może lutym bo wtedy jest najłatwiej. Potem jest trudniej bo ... pada śnieg :-).
A jak powszechnie wiadomo zima to pora roku bez opadu śniegu. Mało tego: opady śniegu nie powinny nam się kojarzyć z zimą.
Dla mnie perełka.

Autor:  trebor [ Śr mar 07, 2018 7:23 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

gb napisał(a):
trebor napisał(a):
Minęło półtora tygodnia a u ciebie już taka zmiana stanowiska.

Zmiana w świadomym użyciu cudzysłowu - (nawet dla Ciebie) nie powinna oznaczać zmiany stanowiska.
Dobierać należy takie środki przekazu, by docierały do odbiorcy...

pozdrawiam
gb 8)

Dobra, dobra a później znowu będziesz bredził że ktoś czegoś nie zrozumiał. Zdaje się że to mój post do ciebie nie "dotarł" wysmażając elaborat o jakże istotnej roli cudzysłowia.Także trzymaj się konwencji i nie odwracaj kota ogonem domorosły erudyto.

Autor:  Redemption MM [ Cz mar 08, 2018 7:28 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Obrazek

Autor:  mpap [ Cz mar 08, 2018 1:19 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Jest afera, bo Denis zażądał od Przeglądu Sportowego kasy za wywiad. Oburzeni są wszyscy, od naczelnego po sprzątaczki z Domaniewskiej, bo przecież "wyprawa była narodowa", należy nam się darmowy wywiad, więc bierz Denis gitarę i graj nam, piękny Kazachu z polskim paszportem :mrgreen: :wink:

Autor:  Neander [ Cz mar 08, 2018 2:08 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Zastanawiam się, czy PZA powinna w przyszłości finansować takie wyprawy. Środków wiele nie ma, czy nie lepiej wspierać mniejsze wyprawy na niższe szczyty, ale jednak o sportowych ambicjach? Nasz PZA zorganizował ostatnio tylko jedną wyprawę unifikacyjna, i to średnio chyba udaną. Może cel był zbyt ambitny? Niemniej, bez takich wypraw, gdzie wyga przekazuje swoją wiedzę młodym, małe szanse na to, że pojawi się jakaś grupa zdolnych i doświadczonych wspinaczy wysokogórskich. Na razie takich nie mamy. Warto przyjrzeć się liście zdobywców Złotych Czekanów. Skąd tam tak wielu Słoweńców? Słowenia to raptem 2 miliony mieszkańców, ale właśnie tam od dłuższego już czasu istnieje system takich wypraw unifikacyjnych i wspierania młodych, utalentowanych wspinaczy. Mają nawet coś, co określają narodową reprezentacją alinistyczna - to grupa młodych wilczków, którzy mogą liczyć na wsparcie przy wysokogórskich wyprawach, którzy wyjeżdżają razem z Prezeljem czy innym tuzem i łoją pod okiem mistrza.

Autor:  tomek.l [ Cz mar 08, 2018 4:25 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

mpap napisał(a):
Jest afera, bo Denis zażądał od Przeglądu Sportowego kasy za wywiad
Czytałem. Nijaki Kuba Radomski się tym oburzył i podał dalej.
A Przegląd Sportowy jest finansowany z budżetu polskiego państwa czy to prywatna firma, która chce na tym wywiadzie zarobić?
A kto jest właścicielem? Pewien niemiecki koncern.
Czyli niemiecka, komercyjna gazeta domaga się darmowego wywiadu motywując to narodową wyprawą za państwowe pieniądze. To są dopiero jaja. Mógłby ktoś Kubę Radomskiego trochę naprostować :)

Autor:  mpap [ Cz mar 08, 2018 4:31 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Pomijając już fakt, że na miejscu Denisa z PS nie chciałbym w ogóle rozmawiać, skoro połowie redakcji wręcz palą się łapki do tego, by wyleźć przed szereg ze swoją opinią na temat himalaistów, póki temat gorący i może dać dodatkowe kliki na stronie www. Tweetów naczelnego Rudzkiego czy niejakiego Wołosika (dziennikarz PS) przytaczać nie będę, bo trzeba trzymać jakiś poziom. Byle jaki, ale trzeba :lol:

Autor:  końpolski [ Cz mar 08, 2018 9:42 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

mpap napisał(a):
Jest afera, bo Denis zażądał od Przeglądu Sportowego kasy za wywiad. Oburzeni są wszyscy, od naczelnego po sprzątaczki z Domaniewskiej, bo przecież "wyprawa była narodowa", należy nam się darmowy wywiad, więc bierz Denis gitarę i graj nam, piękny Kazachu z polskim paszportem :mrgreen: :wink:


A co w tym dziwnego, że chce kasę? W Polsce pismaki przyzwyczaili się, że wywiady udzielane są im za free, myślą, że wszyscy mają takie parcie na szkło, że wystarczy zaproponować wywiad a będą im jeść z ręki. Mechanizm jest prosty - dziennikarz zarabia na pisaniu dla gazety a wspinacz na opowiadaniu o swojej robocie, którą jest wspinaczka. Dziwię się, że do pismaków nie dociera ta prosta sprawa.

Autor:  tomek.l [ Cz mar 08, 2018 10:22 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Krótki wywiad z Denisem Urubko
https://sportowefakty.wp.pl/alpinizm/wi ... l-jak-beda

Autor:  BeBaD [ Cz mar 08, 2018 10:35 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

- Przez całą wyprawę nie zarabiam, a nawet tracę: bo zawieszam działalność zawodową. Teraz żeby wrócić do domu, muszę sam sobie kupić bilet na samolot. Chcę coś przywieźć rodzinie. Nie mam do zaoferowania nic poza wspomnieniami.

Odpowiedź na pytanie od Stanowskiego dlaczego chciał kase za wywiad. Na weszlo.com pojawi się bardzo obszerna rozmowa z Denisem ;) oraz jak to ujęli dzień z Urubko na antenie ich radia... w sobote. Zobaczymy co z tego będzie ale zapowiada się ciekawie. Skasował 1k euro ;)

Autor:  Markiz [ Cz mar 08, 2018 11:46 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

http://www.se.pl/wiadomosci/polityka/hi ... 42863.html

Autor:  gb [ Pt mar 09, 2018 12:51 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

trebor napisał(a):
Dobra, dobra a później znowu będziesz bredził że ktoś czegoś nie zrozumiał. Zdaje się że to mój post do ciebie nie "dotarł" wysmażając elaborat o jakże istotnej roli cudzysłowia.Także trzymaj się konwencji i nie odwracaj kota ogonem domorosły erudyto.

??? Bredził??? - to nie znasz już innych określeń???
To, że nie rozumiesz nic, z tego co piszą inni - to nie znaczy, że stajesz się wyrocznią. Wręcz przeciwnie :)
Kota ogonem odwracać nie mogę - bom uczulony na kocią sierść.
Lepiej być nawet "domorosłym erudytą" niż nie rozumieć prostych wypowiedzi :)
Mam nadzieję, że Ty również będziesz się "trzymał konwencji" :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

pozdrawiam
gb 8)

Autor:  Redemption MM [ Pt mar 09, 2018 7:04 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

A propos 'bredzisz', mąż czytał mi fragmenty wywiadu, to Denisowi najwyraźniej coś zaszkodziło..

Strona 98 z 109 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/