Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

Zimowe ośmiotysięczniki
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=13&t=12678
Strona 8 z 109

Autor:  uysy [ So mar 31, 2012 12:09 pm ]
Tytuł: 

http://www.prezydent.pl/aktualnosci/wyd ... rum-i.html

Autor:  kaziuuu [ So mar 31, 2012 2:21 pm ]
Tytuł: 

Ale Adam Bielecki miał fajną czapkę :D

Autor:  semow [ So mar 31, 2012 5:09 pm ]
Tytuł: 

w tvp3 pomylili nazwiska w podpisach,
generalnie to trochę zabawne te reportaże

Autor:  comb [ N kwi 01, 2012 8:02 pm ]
Tytuł: 

Całkiem niezły artykuł z Dużego Formatu, można? można
http://wyborcza.pl/1,75480,11433899,Osm ... nastu.html

Autor:  zephyr [ Pn kwi 02, 2012 7:48 am ]
Tytuł: 

comb super artykuł :!:. Niezwykła jest historia Adama. Jestem pełen podziwu :brawo:. Z tego chłopaka jeszcze nie raz będziemy dumni :)

Autor:  trekker [ Śr kwi 04, 2012 2:06 pm ]
Tytuł: 

Taki super to ten artykuł nie jest.

Już sam tytuł to bzdura bo to był 9 ośmiotysięcznik zdobyty jako pierwszy przez Polaków.

"Pakistańczyk Nissar Sadpara" Przecież jego nie było w trójce atakującej szczyt.

"Mieli tam wejść tego samego dnia - wówczas pierwsze zdobycie szczytu zimą byłoby przypisane całej piątce. Takie są zasady, nie ma wyścigu."
To też jakaś bzdura.

"Deme du Gouter"

Autor:  uysy [ Śr kwi 04, 2012 3:09 pm ]
Tytuł: 

trekker napisał(a):
"Mieli tam wejść tego samego dnia - wówczas pierwsze zdobycie szczytu zimą byłoby przypisane całej piątce. Takie są zasady, nie ma wyścigu."
To też jakaś bzdura.


Ale CO jest w/g Ciebie bzdurą ?

Autor:  marchew [ Cz kwi 05, 2012 10:37 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
Janusz Gołąb: Jeszcze przed wyprawą, kiedy my również zastanawialiśmy się, którędy wchodzić na szczyt - bo trzeba powiedzieć, że Gerfried proponował nam, żeby połączyć siły - Artur świetnie intuicyjnie stwierdził, że droga ich wyprawy ma w sobie pułapkę - rozległe plateau ciągnące się na wysokości od 6800-7200 m.


Cytuj:
Mnie się wydaje, że Gerfried i towarzysze zbyt optymistycznie do tego podeszli. My nie mogliśmy ingerować w ich działanie, ale niektóre rzeczy tam w bazie nas niepokoiły i dawaliśmy delikatnie do zrozumienia, że mamy wątpliwości co do ich aklimatyzacji i sposobu jej zdobycia. Uważaliśmy, że jeżeli chce się wejść na 8000 m, to bezpieczniej jest, żeby się przespać choć raz na wysokości ponad 7000 m. Oni tego nie mieli i uważali, że czas załatwi sprawę, że tyle dni spędzonych w bazie da im wystarczającą aklimatyzację. Zbyt optymistycznie podchodzili też do map pogodowych. Również wyposażenie mieli nie najlepsze. Kombinezony mieli wprawdzie "z najwyższej półki", ale to były kombinezony letnie, a nie zimowe. Bo zimowych nie dostaniesz, jeśli ich sobie sam nie uszyjesz, nie stworzysz.


http://wspinanie.pl/serwis/201204/01gas ... rbrum1.php

Autor:  uysy [ Pt kwi 06, 2012 8:26 pm ]
Tytuł: 

Rekrutacja na zimowego Broad Peak
http://pza.org.pl/news.acs?id=1282001
Jakub, zgłoś się, proszę!

Autor:  PrT [ So kwi 07, 2012 12:21 pm ]
Tytuł: 

uysy napisał(a):
Jakub, zgłoś się, proszę!

Jakub nie może jechać... będzie z Polski koordynował pracę zaplecza metrologicznego wyprawy...

Autor:  prof.Kiełbasa [ So kwi 07, 2012 5:21 pm ]
Tytuł: 

oj głupcy.. Dżejkob zdobył wszystkie ośmiotysięczniki długo przed Messnerem i Kukuczką , tylko w ciemni szlag trafił wszystkie datowniki i z braku dowodów mu nie uznali..

całą sytuację opisał sam Messner w swojej książce "Prawdziwy król himalajów" jednak wydania w Polsce nie było :?

Autor:  miler [ So kwi 07, 2012 8:31 pm ]
Tytuł: 

Jakub napisał(a):
Zna ktoś szczegóły co i jak?


Z postów wynika, że nie.

Autor:  uysy [ So kwi 07, 2012 9:22 pm ]
Tytuł: 

miler napisał(a):
Jakub napisał:
Zna ktoś szczegóły co i jak?

Z postów wynika, że nie.

uysy napisał(a):
Moje przygotowania powoli zaczynają się finalizować...
Już niebawem ruszam do Nepalu. O szczegółach wkrótce
Makalu , GI, GII, Shisha.

A to Ty nie jesteś wszechwiedzący ? :O^^


Wcale, że nie. Ja jebie.

Autor:  Jakub [ So kwi 07, 2012 9:40 pm ]
Tytuł: 

He he he... who knows... :twisted:

Autor:  uysy [ So kwi 07, 2012 10:50 pm ]
Tytuł: 

Jakub napisał(a):
He he he... who knows... :twisted:

A staniesz tak na szczycie ?
Obrazek
....tylko nie wiem, czy potrafisz stanąć, na szczycie własnej głupoty.

Pamiętaj też, że spodnie sztruksowe, nie są zbyt dobre w górach.
Obrazek

Ale przecież, Ty wszystko wiesz.

p.s
sprawdz prognozę przed wyjazdem.

edit:
Ale sweterek powinien dać radę!

Autor:  miler [ N kwi 08, 2012 6:17 pm ]
Tytuł: 

uysy napisał(a):
A staniesz tak na szczycie ?

Na szczycie Krzesanicy to każdy gupi.

PS. Nawet w sweterku.

PS1. Kompleks Jakuba, czy jak ? :wink: :D

Autor:  Auralis [ N kwi 08, 2012 6:48 pm ]
Tytuł: 

miler napisał(a):
PS1. Kompleks Jakuba, czy jak ? :wink: :D

Wszyscy go tu mamy jak jeden mąż.

Autor:  trekker [ Śr kwi 25, 2012 10:18 pm ]
Tytuł: 

Wywiad z Hajzerem o GI i następnych planach

http://www.rmf24.pl/sport/news-artur-ha ... nId,599114

Autor:  jabol [ Cz maja 03, 2012 9:31 pm ]
Tytuł: 

uysy napisał(a):
Moje przygotowania powoli zaczynają się finalizować...
Już niebawem ruszam do Nepalu. O szczegółach wkrótce :-)
Makalu , GI, GII, Shisha.


fajnie się masz
jaki termin i program wyjazdu ?

Autor:  uysy [ Pt maja 04, 2012 11:41 am ]
Tytuł: 

jabol napisał(a):
uysy napisał(a):
Moje przygotowania powoli zaczynają się finalizować...
Już niebawem ruszam do Nepalu. O szczegółach wkrótce :-)
Makalu , GI, GII, Shisha.


fajnie się masz
jaki termin i program wyjazdu ?

To była informacja od Kingi Baranowskiej.

Autor:  marchew [ Pn cze 11, 2012 8:30 pm ]
Tytuł: 

Jeszcze jeden ciekawy artykuł o zimowej wyprawie, tym razem z Dziennika Polskiego.

Cytuj:
- Cierpliwość, także w bazie, jest wystawiana na ciężką próbę - zgadza się Bielecki. - Bo proszę sobie wyobrazić grupę ludzi, którzy uwielbiają aktywność, zmuszonych do siedzenia w jednym miejscu? Czekanie to udręka. Zwłaszcza takie "bazowe" czekanie. Gdybym wiedział na pewno, że okno pogodowe się otworzy znosiłbym tę bezczynność lepiej. Ale takiej pewności nie ma. Więc wciąż błąka się po głowie myśl - a jeśli się nie otworzy?


http://www.dziennikpolski24.pl/pl/magaz ... nosci.html


* * *

oraz wywiad z Arturem Hajzerem o sprzęcie i ciuchach na zimowe osmiotysięczniki:
http://4outdoor.pl/news/10229/ubiór-i-sprzęt-zdobywców-gasherbrum-i-wywiad-z-arturem-hajzerem

Autor:  Spiochu [ Pn cze 11, 2012 9:51 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
oraz wywiad z Arturem Hajzerem o sprzęcie i ciuchach na zimowe osmiotysięczniki:
http://4outdoor.pl/news/10229/ubiór-i-sprzęt-zdobywców-gasherbrum-i-wywiad-z-arturem-hajzerem


Zakładając że zima nas nie interesuje to to jest kluczowa kwestia:

Cytuj:
Najczęściej popełnianym błędem przez "młodych" jest chęć wykazania się i noszenie ciężkiego plecaka - a generalnie nie ma takiej potrzeby. Trzeba sobie skompletować „minimalistyczny” sprzęt, w systemie "Light and Fast". Jadąc w Himalaje dobrze jest zamienić solidne dziabki na model z aluminiowym styliskiem, jak na przykład Aztarex marki Petzl, trzeba także solidne, techniczne raki wymienić na nieco lżejsze - np. Vasak Petzla.



Warto też zwrócić uwagę na stosowanie camelbaga (zimą!), wkładek elektrycznych i żeli energetycznych.

Autor:  semow [ Pn cze 11, 2012 9:59 pm ]
Tytuł: 

Mnie najbardziej zainteresował patent z skarpetkami CEP i workiem
vapour barrier używałem na biwaku i to działa, ale w ruchu, w butach, hmm...

Autor:  snail [ Pn cze 11, 2012 10:35 pm ]
Tytuł: 

Semow, ja używam skarpet CEP do biegania i potwierdzam ich skuteczność. Ewentualnie mogą to być skarpety lub opaski kompresyjne na łydki innych firm np. Compresport. W tym roku zamierzam sprawdzić jak się spisują w czasie wyprawy w Pamir.


EDIT:
W Pamirze skarpety CEP podobnie jak opaski kompresyjne firmy Compressport spisały się rewelacyjnie. Zero bólu czy zmęczenia łydek nawet po najbardziej ciężkich dniach gdzie akcja górska trwała ponad 10h :)

Autor:  Spiochu [ Pn cze 11, 2012 10:42 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Mnie najbardziej zainteresował patent z skarpetkami CEP i workiem
vapour barrier


Patent jest skuteczny i używany od wielu lat w wyprawach polarnych.
Jednak jest to po prostu nie przyjemne, dlatego jeśli nie ma takiej konieczności, to wolałbym tego unikać.

Autor:  snail [ Pn paź 01, 2012 1:06 pm ]
Tytuł: 

Chłopaki, które od 2 lat próbują zdobyć Nanga Parbat zimą ciągle są mocno zdeterminowani żeby tego dokonać. Wystawili nawet na allegro nagrodę Kolosa żeby uzyskać fundusze na wyprawę:

http://allegro.pl/show_item.php?item=2683040967

Autor:  kaziuuu [ Pn paź 01, 2012 7:18 pm ]
Tytuł: 

No jak by im się udało zdobyć Nanga Parbat zimą to byłby to wyczyn niesamowity, ta góra ze względu na swoją rozległość i warunki panujące w zimę jest bardzo trudna do zdobycia.

Autor:  snail [ Pn paź 01, 2012 8:17 pm ]
Tytuł: 

Nanga Parbat jest trudna nawet w sezonie. Z tego powodu chyba jest jednym z najtańszych ośmiotysięczników.

Autor:  Spiochu [ Pn paź 01, 2012 9:23 pm ]
Tytuł: 

Ile konkretnie kosztuje?

Autor:  Rohu [ Pn paź 01, 2012 9:44 pm ]
Tytuł: 

Royalties are only 5% for winter attempts!

Peak Normal Fee
Expedition Royalty $9000
Additional royalty per person $1500

Strona 8 z 109 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/