Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

Zimowe ośmiotysięczniki
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=13&t=12678
Strona 47 z 109

Autor:  zephyr [ Pt wrz 22, 2017 1:19 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

nie wiem jak Denis przekonał żonę ale jakoś to zrobił :P fajnie, że jedzie bo wzrosły nam lekko szanse. Doświadczenie Denisa się przyda. Dobrze, że ma Polskie obywatelstwo bo w razie samotnego wyjścia na szczyt możemy powiedzieć, że to nasz ;) (taki zdeczka przyszywany). Ja bym widział skład na atak: Denis, Bargiel i Bielecki. Ale Andrzej pewno nie pojedzie :/

Autor:  _Sokrates_ [ So wrz 23, 2017 7:36 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

zephyr napisał(a):
Dobrze, że ma Polskie obywatelstwo bo w razie samotnego wyjścia na szczyt możemy powiedzieć, że to nasz ;) (taki zdeczka przyszywany).


Nie mam nic przeciwko aby Urubko zdobył samotnie K2 zimą ale może niekoniecznie za pieniądze z moich podatków.

Autor:  depl [ So wrz 23, 2017 1:36 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Ruski już pokazał, że dla niego liczy się tylko kasa i idzie tam gdzie aktualnie kasa jest. Była w Kazachstanie to przyjął ich obywatelstwo, a jak się skończyła to olał Kazachstan i zrzekł się niepotrzebnego mu już kazachskiego obywatelstwa. Myślicie, że gdyby Polska nie była w unii i Schengen to przyjąłby polskie obywatelstwo czy olał Polskę ciepłym moczem? Ciekawe co zrobi MSiT jak za 1.300.000 zł z polskich podatków pierwszego zimowego wejścia na K2 dokona sam ruski. Wqrwią się na PZA i prezesa z komitetu POparcia Komorowskiego tylko trochę czy mocno? Na początek obstawiam cofnięcie wszystkich przyznanych dotacji i wstrzymanie kolejnych oraz zabronienie sponsorowania przez wszystkie spółki skarbu państwa.

Autor:  viking59 [ N wrz 24, 2017 7:25 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Depi, pieprzysz jak potłuczony, śmigaj do Skandynawi bo tam "towar" na ciebie czeka.
Kasa, to liczy się dla ciebie, prawda.

Denis zanim otrzymał polskie obywatelstwo miał propo od Włochów ...wybrał nasze.. Bez Denisa, wypad na K-2, to ..........porażka na starcie. Bargiel aby coś osiągnąć na K-2 być "wciągniety", w tej ekipie nie mógłby się "wozić", to odpuści(ł) to będzie pierwszy "sukces" Wielickiego . AB, może tym razem żadnego "numeru nie wytnie".

Autor:  Redemption MM [ Wt wrz 26, 2017 9:58 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Nie mam nic przeciwko żeby wchodził, ale jak to Polska Narodowa Wyprawa, to uczucia mam mieszane. Międzynarodowa już raczej

Autor:  depl [ Wt wrz 26, 2017 9:45 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

viking pieprzysz jak potłuczony, o jakim ty towarze w Skandynawii piszesz?
Jakby dla mnie liczyła się kasa to już dawno miałbym obywatelstwo jakiegoś bogatego kraju.

Nie, ruski nie odmówił Włochom tylko Włochy odmówiły jemu i dlatego przyjął polskie obywatelstwo mimo iż mieszka we Włoszech właśnie. Bo potrzebował paszport unijnego kraju.

Jakoś do tej pory Polacy sobie bez ruskiego radzili i nawet zdobyli kilka ośmiotysięczników, więc o jakiej porażce pieprzysz?
Bargiel ma inne priorytety (narty, wejścia szybkościowe), o czym mówił już dawno i już dawno zrezygnował z wypraw PHZ.

Tak więc słabo poinformowany jesteś, a kwestią zasadniczą jest tu właśnie państwowa kasa z podatków Polaków i to na co ją MSiT przyznało, a przyznało ją na: "Wspieranie promocji Polski w pionierskich osiągnięciach sportowych na świecie na lata 2017-2019". Jaka będzie promocja Polski jak za tę kasę pionierskiego osiągnięcia dokona ruski?

Autor:  Pawel_Orel [ Śr wrz 27, 2017 2:18 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Redemption MM napisał(a):
ale jak to Polska Narodowa Wyprawa, to uczucia mam mieszane.

Dokładnie ma być to Męska Szowinistyczna Polska Wyprawa Narodowa.

:mrgreen:

Autor:  depl [ Śr wrz 27, 2017 2:56 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Pawel_Orel napisał(a):
Redemption MM napisał(a):
ale jak to Polska Narodowa Wyprawa, to uczucia mam mieszane.

Dokładnie ma być to Męska Szowinistyczna Polska Wyprawa Narodowa.

:mrgreen:

Wystarczy zobaczyć jej zdjęcie na niemieckim onecie i od razu widać, że to feministyczna patologia z porytym lewacką ideologią mózgiem, która wszędzie widzi spisek i dyskryminację kobiet. Niestety fakty są takie, że z całego świata zimą na ośmiotysięcznik weszła tylko jedna kobieta i to na ten najłatwiejszy i na podczepkę do męskiej wyprawy. W czasach PRL kobiety jak już chciały udowodnić swoją równość mężczyznom to organizowały wyprawy czysto kobiece i same pracowały na swoje sukcesy. Aczkolwiek z udowadnianiem tej równości to też nie do końca wyszło bo żadna polska himalaistka nie zrobiła wejścia zimowego ani nowej drogi na ośmiotysięczniku.

Autor:  _Sokrates_ [ Śr wrz 27, 2017 3:19 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Pawel_Orel napisał(a):
Męska Szowinistyczna Polska Wyprawa Narodowa


:shock:

Czekam aż ktoś postawi zarzut, że jest to Biała Męska Szowinistyczna Wyprawa Narodowa.

Autor:  tomek.l [ Śr wrz 27, 2017 6:31 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Bądź precyzyjny trekker. Onet jest niemiecko-szwajcarski.

Co do K2 no to trudno się jednak nie zgodzić się z Majerem: "Jednak muszę przyznać, że obecnie nie ma kobiecego zespołu, który byłby na podobnie wysokim poziomie."
Majer pacnął seksistowski tekst bez zastanowienia ale nazywanie wyboru ekipy seksizmem to też przegięcie.

Autor:  końpolski [ Śr wrz 27, 2017 7:06 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

tomek.l napisał(a):

Majer pacnął seksistowski tekst bez zastanowienia ale nazywanie wyboru ekipy seksizmem to też przegięcie.

a kto w/g ciebie nazwał wybór ekipy seksizmem? Cała sprawa rozbija się o ten seksistowski i chamski tekst Majera, a nie o wybór tych czy innych uczestników wyprawy.
depl napisał(a):

Wystarczy zobaczyć jej zdjęcie na niemieckim onecie i od razu widać, że to feministyczna patologia z porytym lewacką ideologią mózgiem, która wszędzie widzi spisek i dyskryminację kobiet.

patologia, i to najgorszego sortu, to ty jesteś skoro stać cię jedynie na taki prostacki tekst

Autor:  _Sokrates_ [ Śr wrz 27, 2017 7:08 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

tomek.l napisał(a):
"Jednak muszę przyznać, że obecnie nie ma kobiecego zespołu, który byłby na podobnie wysokim poziomie."


To niby ten cytat z Majera jest seksistowski? :shock:

Autor:  depl [ Śr wrz 27, 2017 8:11 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Sokrates, Majer po 4 latach wreszcie załatwił sponsorów (chociaż głównie to załatwił pewien poseł PiS, który m.in. zdobył Koronę Ziemi), zebrał najlepszą aktualnie ekipę, a tu go jakaś feministka bez sukcesów męczy pytaniami czemu mnie nie wybraliście. To sobie zażartował ale trafił na okrutnie brzydką lewaczkę, której żaden facet nie chce tknąć nawet kijem przez szmatę i z powodu braku męskiego członka jest przewrażliwiona w tym temacie i zrobiła aferę z żartu, którym każdy facet nie zaprzątałby sobie głowy dłużej niż kilka sekund.

Autor:  Redemption MM [ Cz wrz 28, 2017 7:02 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Każdy facet - to na pewno

Dno dna

ps. moze jakieś swoje zdjęcie wrzuć - też pooceniamy, czy się kijem da, czy przez szmatę, czy ciepłym......

Autor:  tomek.l [ Cz wrz 28, 2017 8:22 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

końpolski napisał(a):
Cała sprawa rozbija się o ten seksistowski i chamski tekst Majera, a nie o wybór tych czy innych uczestników wyprawy.
Ty tak poważnie? Cała sprawa dotyczy pominięcia w ekipie Bieleckiej i jej rozżalenia tym faktem.
Tekst Majera o 10 chłopa to tylko dolał oliwy do ognia rozżalenia i stał się pożywką dla seksistowskich teorii. W dodatku medialnie nośnych.
Z resztą jak świat światem każdy pominięty ma prawo do rozżalenia.
końpolski napisał(a):
a kto w/g ciebie nazwał wybór ekipy seksizmem?
Przeczytaj medialne doniesienia o tym to się dowiesz.

Aha. Przy okazji trekker oczywiście wypadasz. Bye.

Autor:  Redemption MM [ Cz wrz 28, 2017 8:43 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

to trekker? nie śledziłam kariery depl na forum...

Autor:  końpolski [ Cz wrz 28, 2017 6:19 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

tomek.l napisał(a):
końpolski napisał(a):
Cała sprawa rozbija się o ten seksistowski i chamski tekst Majera, a nie o wybór tych czy innych uczestników wyprawy.
Ty tak poważnie? Cała sprawa dotyczy pominięcia w ekipie Bieleckiej i jej rozżalenia tym faktem.
Tekst Majera o 10 chłopa to tylko dolał oliwy do ognia rozżalenia i stał się pożywką dla seksistowskich teorii. W dodatku medialnie nośnych.
Z resztą jak świat światem każdy pominięty ma prawo do rozżalenia.
Przeczytaj medialne doniesienia o tym to się dowiesz.

Bzdury piszesz!
Byłeś na Festiwalu w Lądku? Słyszałeś wypowiedź Majera i kontekst w jakim ona padła? Ja tam byłem i słyszałem.
To nie Bielecka zadała pytanie dlaczego w ekipie nie ma kobiet! Pytanie padło z sali i zostało zadane przez osobę nie zainteresowaną udziałem w wyprawie.
Doniesienia medialne śledzę - połowa z nich jest zmanipulowana, jak chciażby tekst na Onecie, który powstał na kanwie jednego zdania wyrwanego z kontekstu!
Przeczytajcie jeszcze raz ze zrozumieniem wpis Bieleckiej na FB a może dotrze do Was o co tak naprawdę chodzi w tej sprawie (chociaż, po przeczytaniu niektórych komentarzy tutaj, szczerze wątpię czy do wszystkich)
Cytat:"Zastanawiałam się nawet czy w ogóle sprawę tę w jakikolwiek sposób komentować, ale wydaje mi się że wydarzyło się coś co dotyka połowę społeczeństwa w ogóle - nie tylko w górach i powinnam się do tego odnieść.
Na wiosnę zostałam zaproszona do tzw. "szerokiego składu" na zimową wyprawę na K2. Wzięłam udział w szkoleniach, zrobiłam wymagane badania, skontaktowałam się z trenerem i dietetykiem wyprawy. W sierpniu dostałam maila z informacją o decyzji finalnego składu wyprawy w którym nie było mojego nazwiska. Oczywiście byłam ciekawa dlaczego mnie na tej liście nie ma, ale o ile się orientuję nikt z tych którzy w ostatecznym składzie się nie znaleźli takich wyjaśnień nie dostał. Nie wiem kto podejmował decyzję i jakie były przesłanki. (Na liście znaleźli się moi serdeczni koledzy, którym zdarzało się wcześniej iść po przetorowanym przeze mnie szlaku w górach wysokich i którym zdarzyło się zwinąć trzeci obóz i zejść do bazy gdy jako jedyna z wyprawy byłam w ataku szczytowym.)
W sobotę na festiwalu w Lądku Zdroju miała miejsce prezentacja zimowej wyprawy na K2 (prezentację możecie ocenić sami, jest ona dostępna na stronie festiwalu.). Po prezentacji miały miejsce pytania z sali. Padło pytanie, którego trochę nie wypadało mi zadać, jednakże byłam niezwykle ciekawa merytorycznej odpowiedzi - mianowicie: "Dlaczego w składzie wyprawy nie ma żadnej kobiety, być może żadna się nie zgłosiła?" Tak jak mówię byłam bardzo ciekawa merytorycznej odpowiedzi na to pytanie, sprawa bezpośrednio mnie dotyczyła bo byłam jedyną kobietą w "szerokim składzie" i naturalnym chyba jest, że mnie interesowały powody dla których nie znalazłam się w ostatecznym składzie.
Najwyraźniej merytorycznych powodów nie było, szef PHZ nie bardzo wiedział co odpowiedzieć, wspomniał że wprawdzie w szerokim składzie była Agna, ale doszli do wniosku że - cytuję: "jedna Pani na dziesięciu chłopa to za mało" (ok. 39 min. w filmie). Muszę powiedzieć że nie od razu dotarł do mnie sens tej wypowiedzi i pierwszą myślą było, że przecież już byłam jedyna na wyprawach i ok. Oczywiście kiedy po kilku sekundach dotarło do mnie to, co zostało powiedziane wstałam i wyszłam z sali.
Moje nazwisko padło w kontekście tej sytuacji i dlatego poczułam się osobiście obrażona - ale tak na prawdę zostały obrażone wszystkie kobiety znajdujące się na sali - nie tylko te mające ambicje wysokogórskie. Poczułam, że moje dotychczasowe udziały w wyprawach, samodzielność, wysiłek i czasami sukcesy zostały przekreślone przez publiczne sprowadzenie mnie do roli markietanki obozowej.
Chyba nie jestem przewrażliwiona, pozwolę sobie zacytować część komentarza Natalii Makowskiej -cytuję: "...Panie Majer i reszto - państwo dało kasę. W tym są także moje pieniądze i każdej innej kobiety płacącej w tym kraju podatki. Jeśli w waszych oczach zadanie kobiet w górach sprowadza się do dawania dupy starym dziadom, czyimś mężom, ojcom rodzin, to ja żądam zwrotu mojej części waszego granta. Jesteście żenadą roku a nie "drim timem" - żaden z was nie zareagował na ten "dowcip" (...)" (cały wpis na stronie Natalii).
Znam Janusza Majera kilka ładnych lat, w mojej opinii jest porządnym, dobrym człowiekiem, zasłużonym dla himalaizmu. Osobiście nie sądzę, że jego intencją było obrażenie mnie lub kogokolwiek (o czym świadczą również publiczne przeprosiny na jego stronie zacytowane w komentarzu), jednakże zrobił to, wypsnęło mu się, palnął bezmyślnie i tu chyba dochodzę do sedna tego posta.
Jak to możliwe, że porządny, przyzwoity człowiek, zasłużony himalaista, lider wielu wypraw, ( jak się domyślam, szanujący na co dzień kobiety) mógł palnąć coś takiego? Nie wiem. Być może nie wiedział co odpowiedzieć na zadane pytanie i wybrnął w najgłupszy możliwy sposób, być może powiedział coś co padło w kuluarach. Ten świat, to ciągle świat mężczyzn, mentalność, której efektem są takie słowa to ciągle nasza (kobiet) rzeczywistość.
Mottem tegorocznego festiwalu były słowa Andrzeja Zawady - cytuję: "Podstawowa sprawa w życiu człowieka, każdego, to trzymać się z dala od prostaków, rozumiesz?" Panowie himalaiści, nieumiejętność dostrzeżenia w waszych koleżankach partnerek i równoprawnych uczestników wypraw jest prostactwem. Jeżeli Wy nie zmienicie swojego nastawienia teraz, to wasze córki (a wiem, że wielu z Was je ma) też nie będą szanowane i traktowane po partnersku."
Jeżeli dalej uważacie, że problemem jest tylko rozżalona niezabraniem na wyprawę, to szkoda czasu na dalszą dyskusje!

depl - szczerze żal mi kobiet z twojego otoczenia, jeśli masz do swojej kobiety, matki czy siostry taki stosunek jak tutaj prezentujesz. Jesteś żałosnym burakiem!

Autor:  _Sokrates_ [ Cz wrz 28, 2017 8:37 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

końpolski napisał(a):
Ja tam byłem i słyszałem.


Zwróciłeś uwagę panu Majerowi na niestosowność wypowiedzi?

Autor:  grubyilysy [ Pt wrz 29, 2017 2:04 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Pan Stefan obraził się na pana Kazia, bo ten się czepiał na jakiejś wyprawie, "że ma czekan do dupy", co to "nadaje się jedynie na wibrator".
Pan Stefan się wkurzył i dał do prasy i na portale całe artykuły o tym, jakich to niekuturalnych słów i porównań używa pan Kazio i jak odnosi się do kolegów i ich sprzętu.
Ba, odezwały się głosy oburzenia, głównie ze strony posiadaczy tego samego czekana, że pan Kazio to "zwykły cham". Producent wystąpił na ścieżkę sądową, domagając się przeprosin na pierwszej stronie Gazety Wyborczej i portalu "niezalezna".

Ja tam nie wiem, ale ja bym na następną wyprawę nie zabrał pana Stefana właśnie.
Ale to moje zdanie, ktoś inny może mieć inne, nie zamierzam też nikomu zabraniać zachowywać się tak, jak pan Stefan. Po prostu nie chciałbym z takimi osobami w góry jeździć.

Autor:  Redemption MM [ Pt wrz 29, 2017 6:46 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Wstyd
Po raz kolejny ta sama sytuacja.
Jak widać wielu Kazików musi pójść do piachu, żeby Stefan mógł być Stefanem .
A tak-wibrator mu w du.pę.
Temu Kazikowi..., z miękkim..

Autor:  Krabul [ Pt wrz 29, 2017 6:59 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Ja czegoś tutaj nie rozumiem.
Agnieszka Bielecka została wytypowana do szerokiej kadry 20 himalaistów (zdaje się jako jedyna kobieta). Do 10tki ostatecznie nie weszła. Że nikt nie przedstawił jej uzasadnienia to inna bajka - tak być nie powinno.
Ale jeśli ciekawił ją powód to zamiast iść i w 4 oczy pogadać, to w miejscu publicznym zadaje pytanie:
"Dlaczego w składzie wyprawy nie ma żadnej kobiety, być może żadna się nie zgłosiła?"
wiedząc doskonale, że owszem zgłosiła się - ona sama.
A Majer to nie wiedział komu odpowiada?

Dla mnie to jest ewidentne prowokowanie afery na siłę - jak widać udało się.

Tutaj komentarz pod artykułem - wydaje mi się, że całkiem trafny
Cytuj:
Jestem kobietą, wraz z kilkoma innymi kobietami słuchałyśmy wypowiedzi Janusza Majera i żadna z nas nie odebrała jej jako seksistowską. Wyrwane z kontekstu słowa faktycznie mogą razić, ale w kontekście całej wypowiedzi widać, że atmosfera była dość luźna, nagle pada atakujące pytanie, odpowiadający był wyraźnie zaskoczony tym pytaniem i użył trochę niefortunnego sformułowania, z którego zresztą natychmiast się wycofał, jak tylko dotarło do niego, że dobór słów może być dwuznaczny w odbiorze. Myślę, że doszukuje się seksizmu ten, kto sam jest przewrażliwiony w tym temacie. Konferencja to stresujący moment, jest mało czasu na odpowiedź i czasem każdemu może się zdażyć użyć innych słów niż moglibyśmy od siebie oczekiwać.

Autor:  Redemption MM [ Pt wrz 29, 2017 7:08 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Po prostu nie czas i nie miejsce na takie żarty.
Afera to jest po komentarzach. Trekker nie jest osamotniony.

Autor:  _Sokrates_ [ Pt wrz 29, 2017 7:16 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Krabul napisał(a):
Ale jeśli ciekawił ją powód to zamiast iść i w 4 oczy pogadać, to w miejscu publicznym zadaje pytanie


O ile dobrze zrozumiałem wcześniejsze posty to nie Bielecka zadała to pytanie. Natomiast z pierwszą częścią zdania trudno się nie zgodzić.

Autor:  Krabul [ Pt wrz 29, 2017 7:28 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

_Sokrates_ napisał(a):
O ile dobrze zrozumiałem wcześniejsze posty to nie Bielecka zadała to pytanie.
Aha, ok. No to to zmienia postać rzeczy.

Autor:  Redemption MM [ Pt wrz 29, 2017 7:48 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Zostało mi zarzucone przez Bogusława Kowalskiego, że na moim profilu dokonuje się lincz na Januszu Majerze. W związku z powyższym przytaczam publiczne przeprosiny Janusza oraz powtarzam, że zostały przyjęte przeze mnie. Zadano mi pytanie czy naprawdę uważam, że było to coś więcej niż lapsus językowy. Odpowiedź na to pytanie brzmi - nie wiem. Wierzę, że nie było intencji obrażenia nikogo, co podkreśliłam kilka razy i dlatego przyjęłam przeprosiny Janusza. Ja nie mam intencji linczowania Janusza. Odcinam się stanowczo od wypowiedzi tego typu. Dałam znać w komentarzach że jest wyraźna, choć subtelna różnica pomiędzy piętnowaniem pewnego zjawiska a piętnowaniem osób. Słowa, które padły z intencją lub bez, padły publicznie, każdy zrozumiał je jak chciał i dlatego publicznie się do nich odniosłam - każdy ma prawo odnieść się do mojego komentarza wg swojego uznania. Nie mniej jednak poniższe przeprosiny Janusza zamykają dla mnie dyskusję i dla tego pod tym postem i poprzednim zamykam możliwość dodawania komentarzy. Proszę o zastosowanie się do mojej prośby, jako że system nie pozwala na takie rozwiązanie. Aggna Bielecka

Autor:  tomek.l [ Pt wrz 29, 2017 8:33 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

końpolski napisał(a):
Ja tam byłem i słyszałem.
No i co?
W związku z tym wydaje ci się że masz monopol na wiedzę i prawdę ? Tak się składa, że też słyszałem.
Tylko, że ty nadal nie zrozumiałeś sytuacji. Mimo, że się tu rozpisałeś i rozcytowałeś
A ta jest najprostsza w świecie. Odrzucenie boli.
Myślisz, że jakby Bielecka była w ekipie a Majer by powiedział "No to teraz mamy w ekipie jedną babę na 10 chłopa" to by wybuchła podobna afera?
Zawsze jak ktoś chce to się doszuka podtekstów, dyskryminacji, faworyzowania itd. Ale nie można wszystkich sytuacji do tego sprowadzać. Życie jest o wiele bardziej skomplikowane.

A co do tekstów w świecie wspinaczkowym to nigdy nie było miętkiej gry. I nikt się na to nie obraża choćby usłyszał, że spedalił przejście czy różne inne epitety i podteksty. Najwyżej odpowie czy się odgryzie w podobny sposób. Taka specyfika środowiska gdzie najgorszą obrazą jest jak ktoś ci powie per pan. Jak się w tym jest to trzeba to zaakceptować.
No faktycznie nie wszyscy ogarniają tę specyfikę.

A jeśli chodzi o uzasadnienie wyborów kto i dlaczego to powinni to sobie sami wyjaśniać czy wymusić wyjaśnienia we własnym gronie. Bo na pewno to im się należy

Autor:  Redemption MM [ Pt wrz 29, 2017 8:37 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Redemption MM napisał(a):
Słowa, które padły z intencją lub bez, padły publicznie, każdy zrozumiał je jak chciał


I to chyba na tyle

Autor:  nutshell [ Pt wrz 29, 2017 11:58 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Pominąwszy, że Agnieszka Bielecka mogła poczuć się w tym momencie idiotycznie i że potraktowała te słowa osobiście, chodzi również o to, że Janusz Majer, człowiek wydawałoby się na poziomie, rzucił takim prostackim tekstem i to nie w wąskim gronie znajomków, tylko ze sceny jednego z największych festiwali górskich w Polsce. Poza tym jak niby miała zachować się Bielecka? Pierwsza śmiać się w głos i bić brawo? Cóż, są środowiska, w których kiedy obcy facet poklepie kobietę po tyłku, ona traktuje to jako nobilitację - na szczęście jak widać nie wszędzie.
Najważniejsze w tej sytuacji jest to, że padły przeprosiny i wyjaśnienia ze strony p.Janusza oraz, że cały dialog pomiędzy Bielecką a Majerem odbył się na poziomie (w przeciwieństwie do niektórych komentarzy pod postami obojga).
Słów depla/trekkera czy kimkolwiek jest nawet nie komentuję, bo ta osoba ma poważny problem ze sobą.

Autor:  Redemption MM [ Pt wrz 29, 2017 2:07 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

nutshell napisał(a):
Cóż, są środowiska, w których kiedy obcy facet poklepie kobietę po tyłku, ona traktuje to jako nobilitację


Niewiele ma to wspólnego z górami najwyższymi, ale opowiem.
Dużo podróżowałam swego czasu autostopem. Pewnego razu, wydawałoby się normalny gość, w czasie takiej podróży, podczas normalnej rozmowy, wyciągnął swoje klejnoty i zaczął się nimi zabawiać pytając - Nie będzie Ci to przeszkadzać?. Motyla noga,będzie! nie była to nobilitacja !
Everest debilizmu

Autor:  Krabul [ Pt wrz 29, 2017 2:45 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

A później wypadki, k...wa! :lol:

PS. :shock: :shock: :shock: :shock:

Strona 47 z 109 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/