Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Cz mar 28, 2024 3:16 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3269 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 109  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Śr mar 07, 2012 1:54 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Śr gru 14, 2005 7:34 pm
Posty: 1068
Trzymajmy kciuki, bo to prawdopodobnie ostatnia szansa.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr mar 07, 2012 3:57 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Cz sty 05, 2012 9:26 am
Posty: 320
Czyżby pierwsze zimowe wejście na G1 nie stanie się udziałem naszych? http://www.gerfriedgoeschl.at/?p=1619


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr mar 07, 2012 5:42 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Śr gru 14, 2005 7:34 pm
Posty: 1068
Yanas napisał:
Cytuj:
Czyżby pierwsze zimowe wejście na G1 nie stanie się udziałem naszych? http://www.gerfriedgoeschl.at/?p=1619

Zakładam że ekipa Goeshla atakuje podobną drogą jak w zeszłym roku?
http://aaj.americanalpineclub.org/wp-co ... RL-web.jpg (nr 6), lub
http://www.explorersweb.com/sitemedia/i ... rroute.jpg (droga po prawej)
Mają jeszcze prawie 1100 metrów w pionie. Muszą czuć się silni skoro chcą to przebyć jednym szturmem, bez zakładania dodatkowych obozów czy biwaków. Inna sprawa, że za bardzo nie mają już na to czasu.

Zacytuję ŚP. Piotra Morawskiego który na GI w 2008r., od wys. 7000m przeszedł z Peterem Hamorem podobną drogę:
Cytuj:
(...) trzeci biwak założyliśmy już na śnieżnej przełęczy powyżej 7000 metrów. Przed nami wiła się do tej pory zakryta, długa, śnieżno-skalna grań. Nie spodziewałem się, że będzie, aż tak długa. Wierzchołek wyglądał, jakby był tuż obok. Ale nie był. (...)

Piotry założyli wtedy jeszcze 2 biwaki w drodze na szczyt (na 7500m i 7800m), z tym że zaskoczył ich bardzo duży opad śniegu i musieli torować (no i napierali z wielkimi plecakami):
http://wspinanie.pl/serwis/200807/24zam ... rbrumy.php

Ekipa Goeshla prawdopodobnie będzie prowadziła drogę pod ową granią (jak na tym zdjęciu: http://www.explorersweb.com/sitemedia/i ... rroute.jpg).
Tak czy inaczej wszystko zależało będzie od warunków śnieżnych i wietrznych. Muszą być dobre żeby w ogóle mieli szanse. Ale to i tak w pytę drogi.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr mar 07, 2012 6:21 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Cz sty 05, 2012 9:26 am
Posty: 320
100%racji. Mnie tylko po prostu krew zalewa jako obserwatora górskich poczynań jak się dowiaduje,że poprzedni atak szczytowy wykrzaczył się bo znowu zwiało namiot z C2. Jak by mało ich już zwiało na Broad Peak..

Może sie uda. Idealnie byłoby, gdyby Gerfried&co zabiwakowali i wchodzili w ten sam dzień co nasi. Prognozy pogody jak na zimę są bardzo dobre, aż do wieczora 11 marca.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 08, 2012 10:11 am 
Kombatant

Dołączył(a): Cz sty 05, 2012 9:26 am
Posty: 320
Swoją drogą dziwna sprawa. Na FB najpierw pojawiły się wczoraj informacje o tym,że poprzedni atak szczytowy załamał się z powodu zwianego namiotu z C2, po czym te info wykasowano..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 08, 2012 12:49 pm 
Swój

Dołączył(a): Wt mar 08, 2011 6:23 pm
Posty: 35
Cytuj:
08 marca 2012, godz 15:00 czasu lokalnego

Dzisiejszego ranka Adam, Janusz i Shaheen wyruszyli do obozu III, do którego szczęśliwie dotarli w godzinach popołudniowych.
W chwili obecnej znajdują się w obozie III i odpoczywają, wszyscy czują się dobrze, warunki na górze są sprzyjające. Ze względu na prognozę pogody, która wskazuje na bardzo dobre warunki dzisiejszej nocy (brak zachmurzenia i stosunkowo słaby wiatr) Adam i Janusz planują wyjście w kierunku szczytu w nocy prawdopodobnie między 23:00 a 0:00.

Pozdrowienia z Bazy,
Agna w imieniu całego zespołu.


Ktoś wie co u Austriaków?
btw. Hajzer odpuścił atak?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 08, 2012 12:51 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Cz sty 05, 2012 9:26 am
Posty: 320
Chyba odpuścił, jest w C2.
Ekipa Gerfrieda powinna być już na szczycie lub jest tuż pod. Robi się nieciekawie - w Pakistanie już prawie 17..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 08, 2012 1:01 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 12:50 pm
Posty: 2793
Grunt żeby weszli i zeszli bezpiecznie, mniejsza o to która ekipa będzie wcześniej. W każdym razie Txikon jest kawał od szczytu:
http://alextxikon.racetracker.es/
Nie wiem jak wygląda c3, jeśli tam jest jeden namiot to pozostanie Hajzera niżej jest oczywiste.

_________________
wertykalnie
flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 08, 2012 1:05 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Cz sty 05, 2012 9:26 am
Posty: 320
W C2 też był/jest jeden..
Raczej stawiam na "ustąpienie pola" młodszym i szybszym. Jeśli tak - to chwała mu za to. Może się okazać (oby nie!),że jego asekuracja zejścia szturmowej trójki a nawet ekipy Gerfrieda (mają trawersować na drogę normalną) bardzo się przyda.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 08, 2012 1:10 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 12:50 pm
Posty: 2793
Lepsze zabezpieczenie by stanowił wypoczęty zespół wyżej, w c3, tak mi się wydaje.
Ale skoro tam jest jeden namiot, to w czwórkę by się cisnęli, łatwiej będzie odpocząć w ten sposób przed startem do góry.

_________________
wertykalnie
flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 08, 2012 1:49 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N paź 23, 2005 9:18 pm
Posty: 2103
Coś czuje że z powodu strachu przed nadciągającymi ciemnościami Niemcy odpuszczą ..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 08, 2012 1:51 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14874
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Niezły numer z tym "wyścigiem".
Niczym za dawnych dobrych lat taternictwa/alpinizmu/himalaizmu.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 08, 2012 1:56 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14874
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
semow napisał(a):
...W każdym razie Txikon jest kawał od szczytu:

A co jeżeli "taktycznie" zostawił GPSa w namiocie :-).

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 08, 2012 1:58 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 12:50 pm
Posty: 2793
macie pod ręką jakąś fotę, gdzie widać ostatni fragment drogi Austriaków?

_________________
wertykalnie
flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 08, 2012 3:21 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Śr gru 14, 2005 7:34 pm
Posty: 1068
Gerfried Goschl, Cedric Hahlen i Nisar Hussain blisko szczytu.
Zamierzają schodzić drogą normalną (na północ, drogą którą wchodzi polska wyprawa)
Alex Txikon i Tamara Styś w namiocie na 7200m- będą atakować jutro.
U naszych- Artur Hajzer w C2.
Adam Bielecki, Janusz Gołąb i Ali Shaheen w C3- mają zamiar wyjść ok. 23-ej lokalnego czasu na atak.
http://explorersweb.com/everest_k2/news.php?id=20681


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 08, 2012 3:58 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Cz sty 05, 2012 9:26 am
Posty: 320
Ali chyba zszedł do C2 i czeka z Hajzerem na rozwój wypadków. Od 9h brak wieści z ekipy Gerfrieda.. Być może biwakują pod szczytem (mają sprzęt).


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 08, 2012 5:11 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Śr gru 14, 2005 7:34 pm
Posty: 1068
Cytuj:
Gerfried previously warned his home team that he might be unable to make a sumit call due to extreme cold conditions. Alex Txikon reportedly told his own home team that "he thought that Gerffried and Co. had reached the summit." Confirmation is still expected though.

Gerfried ostrzegał wcześniej że jego team może nie być w stanie wykonać telefonu z wierzchołka z powodu ekstremalnego zimna.
Alex Txikon doniósł iż "wydawało mu się że Gerfried i s-ka osiągnęli szczyt".
Potwierdzenie tej wiadomości jest wciąż oczekiwane.

IMHO- mało prawdopodobne wydaje mi się żeby nie byli w stanie wykonać krótkiego radiotelefonu. Przecież są one przystosowane do obsługi w rękawicach.

W Pakistanie jest już po 21-ej, więc ten całkowity brak wiadomości jest nieco niepokojący.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 08, 2012 7:50 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Śr gru 14, 2005 7:34 pm
Posty: 1068
Dalej nie ma żadnych informacji od ekipy Goeschla:
http://www.gerfriedgoeschl.at/?p=1628
Miejmy nadzieję że to przez problemy z łącznością.
Mniej więcej teraz Adam Bielecki i Janusz Gołąb powinni wychodzić do ataku szczytowego od strony północnej, a wkrótce także Alex Txikon i Tamara Styś od strony południowej.
Trzymajmy kciuki!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 08, 2012 8:18 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Cz sty 05, 2012 9:26 am
Posty: 320
Tamara Styś to jest jakaś rewelacja. W cieniu Kingi Baranowskiej wyrosła dziewczyna, która z Darkiem Załuskim bez dodatkowego tlenu wspięła się na ramię K2 (chyba dwukrotnie podczas zeszłorocznej wyprawy) a teraz walczy w zimie (sic!) w Karakorum (sic!!). O ilę się nie mylę jest pierwszą kobietą wspinająca się tam o tej porze roku.

Co do reszty wydarzeń to miejmy nadzieje, że spokojnie gdzieś biwakują - pogoda jest bardzo dobra.

btw. ciekawe analizy tego, co dzieje się na G1, publikuje u siebie Jacek Teler na blogk2.com


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 08, 2012 8:25 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
I teraz tak: jeśli by nasi zdobyli szczyt to byłby to ogromny sukces, a jeśli nawet go zdobędą ale nie jako pierwsi to będzie to niestety odbierane jako porażka. Wszystko niestety wskazuje na to że tak właśnie będzie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 08, 2012 8:46 pm 
Weteran

Dołączył(a): Wt lip 22, 2008 5:07 pm
Posty: 104
Lokalizacja: beskid niski
Nie życzę ekipie austriackiej źle ale może zaliczą jakiś bezpieczny"kibel" przed szczytem i może jednak nasza ekipa zdobędzie pierwsza G1.. Cóż za emocje. Na stronie Goschla dalej nic...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 08, 2012 8:55 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Cz sty 05, 2012 9:26 am
Posty: 320
Fakt, ciężko uciec od takiej oceny,ale ona nie byłaby sprawiedliwa raczej..
Gerfried cieżko pracował na tą nową drogę.. Hajzer swoje już zdobył, z jego pokolenia nikt już się nie wspina na tym poziomie. A sukces Bieleckiego na G1 jako młodego perspektywicznego chłopaka byłby nie do przecenienia.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 08, 2012 8:57 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Cz sty 05, 2012 9:26 am
Posty: 320
Wydaje mi się, że jeśli obie ekipy wejdą jednego dnia (jutro) to nie będzie dociekania i wyłuszczania kto był pierwszy a kto drugi..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 08, 2012 9:01 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14874
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Yanas napisał(a):
Wydaje mi się, że jeśli obie ekipy wejdą jednego dnia (jutro) to nie będzie dociekania i wyłuszczania kto był pierwszy a kto drugi..

Mylisz się niestety.
Znasz zapewne historię pierwszej kobiety na K2?

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 08, 2012 9:06 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Cz sty 05, 2012 9:26 am
Posty: 320
Słyszałem..

Być może trochę za bardzo sugeruję się dobrą komitywą między obiema ekipami z G1. Zobaczymy..oby wogóle mógł pojawić się taki problem!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 08, 2012 9:12 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 12:50 pm
Posty: 2793
Co za dociekanie ma być, będzie pierwszy zespół, drugi zespół i tyle :)
Nie ma co rozdmuchiwać kwestii pierwszeństwa, bo chyba interesuje to bardziej media niż samych zainteresowanych.

_________________
wertykalnie
flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 08, 2012 9:22 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Śr gru 14, 2005 7:34 pm
Posty: 1068
Ja tam nie mam problemu z tym że grupa Goeschla wejdzie/weszła (?) pierwsza. Uczciwie poprowadzili nową drogę od południowej strony, dotarli do punktu z którego mogli zaatakować szczyt i to czynią. Nie należy oczekiwać że będą czekać na naszych, bo tak się po prostu w zimowym Karakorum nie da.
Oczywiście wolałbym żeby pierwsze wejście stało się udziałem także przynajmniej jednego Polaka, ale jeżeli tak się nie stanie/stało to tragedii nie będzie.
Warto podkreślić że przy poprzednim oknie pogodowym to polska wyprawa była w dużo lepszej sytuacji (ekipa Goeshla miała wtedy poprowadzone poręczówki do 6800m, nasi mieli już obóz 3 na 7040m z którego mogli atakować szczyt).
W wyniku błędu taktycznego (zbyt wczesna próba dostania się do obozu 3) obie ekipy nie wykorzystały tamtego okna, a te teraz jest ostatnią szansą na zaatakowanie szczytu i nie ma przebacz.

Co do braku łączności- dzisiaj są podobno jakieś burze słoneczne, które mogą zakłócać pracę satelitów i być może to jest przyczyną braku sygnałów od ekipy Goeschla.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 08, 2012 9:23 pm 
Weteran

Dołączył(a): Wt lip 22, 2008 5:07 pm
Posty: 104
Lokalizacja: beskid niski
Semow... niby masz racje. Ale kto pamięta srebrnych medalistów?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 08, 2012 9:38 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn paź 10, 2005 9:36 pm
Posty: 600
Lokalizacja: Rybnik
Tylko że - jak już tak gdybamy - może wcale nie trzeba będzie określać ich jako "tych drugich", a wejścia obydwu ekip zostaną uznane jako pierwsze wejście zimowe.
Na zimowym Cho Oyu Kukuczka wszedł na szczyt kilka dni po pierwszym zespole (Berbeka, Pawlikowski) i też uznaje mu się to jako pierwsze wejście (chociaż w sumie to była jedna wspólna wyprawa, a tu mamy dwie odrębne).

Na razie zresztą to tylko dywagacje; najważniejsze, żeby akcje obu zespołów sie powiodły i wszyscy zeszli z góry cało.

_________________
http://www.flickr.com/photos/marchew/sets


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 08, 2012 9:38 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Cz sty 05, 2012 9:26 am
Posty: 320
Gdyby C2 nie zwiało to tamten atak mógłby się powieśc.. Ale to już historia.

Dziwne,że Txicon ma połączenie z BC/światem, a Goeschl nie..


Ostatnio edytowano Cz mar 08, 2012 9:45 pm przez Yanas, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3269 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 109  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL