Forum portalu turystyka-gorska.pl

szans na powodzenie zdobycia szczytu nie mieli żadnych. Z jednej strony wycofali się bez walki a z drugiej może dobrze zrobili bo pogoda dupła. Jednak podziwiam ich, że tam pojechali. Zobaczyli jak to jest i dobrze się przy tym bawili . Nie jeden z nas chciałby chociaż zobaczyć tą górę z BC.

_________________
Galeria zdjęć

Wczoraj zapytałem w Samotni Krzyśka Wielickiego jak ocenia szanse obu zespołów działających na Nanga Parbat. Jeśli chodzi o polską ekipę to nie daje im praktycznie żadnych szans, ale stwierdził, że na pewno będzie to dobra szkoła i okazja do zebrania doświadczenia dla młodych chłopaków. W odniesieniu do Simone Moro i Denisa Urubko powiedział, że jeśli dopisze im takie szczęście jak na G II i trafią choć na 1 dzień dobrej pogody kiedy będzie można zrobić atak to powinni zdobyć szczyt.

_________________
Pain is temporary, glory is forever

kolega?

_________________
Najlepszy reset tylko w górach

To taki zwyczaj wśród wspinaczy, że się sobie mówi na ty. Nie słyszałeś?

_________________
"mój mózg,to mój drugi ulubiony organ"/W.Allen/

http://gorywysokie.blogspot.com/

http://pionowyswiat.blogspot.com/

nie wiedziałem że snail wspinaczem jest...

ale tak w temacie bardziej, skoro on tak mówi, to jednak coś w tym prawdy jest...

_________________
Najlepszy reset tylko w górach

Ta tragedia na K2 była jednak w 2008 r. -2 -go sierpnia

A jednak.
Do odpowiedzi na pytania jednak jeszcze daleka droga.

http://wspinanie.pl/serwis/201201/07pak ... brumII.php

Z tą "wyprawą" naszych na Nange to jakieś żarty są

_________________
Moje Tatry

Życie jest piękne. To ludzie są pojebani.

"Słabe stopnie są jak puszczalska dziewczyna. Jak im zaufasz to ci dadzą, a jak nie, to będą częściej zdradzały." - Mechanior

komentować nie trzeba

_________________
Najlepszy reset tylko w górach

Oj tam... chłopaki się bawią górami i spełniają jakieś swoje marzenia... chyba bardziej zależy im na tym, żeby tam być i się dobrze bawić niż na samym wejściu...

_________________
Zesraj się, a nie daj się...

równie dobrze mogliby się powygłupiać w Tatrach, ale po co, skoro później będą mogli się pochwalić, że byli POD Nangą

_________________
Najlepszy reset tylko w górach

Nie ma co ich krytykować, chcieli sobie pojechać to pojechali, większość z nas nawet tego nie jest w stanie zrobić. Wydają się dość rozsądni, a jeśli mają na to pieniądze, to tylko życzyć im powodzenia w zrealizowaniu jakichś tam planów.

_________________
http://www.flickr.com/photos/auralis1987

Za moje się nie bawią więc życzę im jak najlepiej... każdy wydaje swoją kasę na co chce...

_________________
Zesraj się, a nie daj się...

Też źle im nie życzę, wręcz przeciwnie, widać wesoła grupka, jednak chyba za bardzo na zdobycie Nangi...

_________________
Najlepszy reset tylko w górach

Czasem wdrapię się na jakąś górę, ale przy łojantach robiących megatrudne drogi to jakoś ciężko nazwać się wspinaczem
Ale faktem jest, że nie spotkałem się żeby w górach ktoś mówił sobie na "pan/pani", a już w niejednych górach byłem
A do mojego instruktora, z którym wspinałem się w zeszłym sezonie zimowym mimo, że jest starszy ode mnie o 22 lata i ciężko powiedzieć żeby był moim kolegą bo jego kolegą jest np. wspomniany Krzysztof Wielicki zwracałem się używając jego ksywy "Młody"

LOL ??

rafi86


:)

Ostatnio obiło mi się o uszy, że w tym roku, TG będzie atakować ~4700 na Kaukazie...

Nudy pod Nangą nie uświadczysz .
Polish Dance !
http://youtu.be/3DTvBWA9Jyg

Najważniejsze, że jest fun Góry pewnie nie zdobędą, ale wspomnienia pozostaną i zawsze będą mogli się pochwalić, że "rywalizowali" z Moro i Urubko

Poza tym widać, że nie taka straszna zima w Himalajach

I jeszcze pismo PZA do Redaktora Naczelnego Rzeczpospolitej
http://pza.org.pl/news.acs?id=1149556

_________________
Tatrzańskie szlaki..

No i co -jak idzie ekipie Simon Moro -Denise Urubko ? słyszałem jedynie że wybrali ścianę Diamir i zrezygnowali z drogi Kinshoffera - czy są realne szanse by jeszcze w styczniu zdobyli ten 8-tysięcznik ? jaka tam pogoda panuje -sprzyja im czy nie i jaka będzie?

Liczyliśmy tutaj wszyscy na to, że Ty nam powiesz...

_________________
Zesraj się, a nie daj się...

Chętnie bym udzielił odpowiedzi, ale po pierwsze: nie odpisują na smsy, po drugie: szklaną kulę rozbiłem po pijaku
więc chyba trzeba będzie poczekać na oficjalne informacje

_________________
wertykalnie
flickr

semow, odpisali nam na drugi numer:
Campo Base del Nanga Parbat
4230 m - Temmperatura: -30° C
i dzisiaj poszli spacerowo na 5555m i tam będą chyba spać.

Jakubie, jakie twoje przeczucia ? Co Ci mówi doświadczenie ? Dadzą radę ? Czy pisać im od razu, żeby wracali ?

Dotarła też do nich smutna informacja, ich przyjaciel Mario Merelli zginął dzisiaj rano :/. (w ciągu 24h zginęło troje świetnych Alpinistów :/).

Dzisiaj zupełnie przypadkiem czytając Taternika z 1997 roku trafiłem na notkę pt.:"Sprostowanie: Zmowa milczenia?"
Zaczyna się tymi słowami (pogrubienie moje)*:
"Minęło pół roku od opublikowania na łamach "Rzeczpospolitej" nieprawdziwych informacji w artykułach Moniki Rogozińskiej, dotyczących Wyprawy Narodowej na Nanga Parbat 1996/1997.
Po rozmowach z autorką i z kierownikiem wyprawy Andrzejem Zawadą oczekiwałem bezskutecznie sprostowania przedstawionych wydarzeń..."

Historia się lubi powtarzać?


*Całość dostępna tutaj:
http://taternik.org/Koszyk/Dodaj/236
Artykuł na stronie 32.

O kierwa, pozwolisz, że zacytuję Cię na outdoorze .

Rohu, a wiesz że z tej strony, można za darmo inne numery Taternika pobrać?

_________________
Najlepszy reset tylko w górach

Mnie? Cytuj Taternika jak już. Numery archiwalne są dostępne na stronie PZA.
Za dostęp do archiwum Rzepy niestety trzeba słono płacić, więc w tamten artykuł M.R. wgląd jest utrudniony.

Och, Rohu...... wolałem Ciebie .

koledzy drodzy, numery archiwalne Taternika właśnie sobie pobieram..za free jak coś to prv

_________________
Najlepszy reset tylko w górach

To jakaś tajemnica, że niektóre nr. archiwalne można pobrać za free na stronie taternika?

_________________